Skocz do zawartości

Ajot

Społeczność Astropolis
  • Postów

    584
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ajot

  1. 6 minut temu, bartolini napisał:

    Jaka jest światłosiła Twojego teleskopu i czy używasz/planujesz zakup paracorra?

    Na razie głównie w refraktorze f/5 SW150mm. Planuję go zamienić na TS152/900 albo na jakiegoś ED/APO min. 120mm. Jeszcze nie wiem, bo i tak kasy mam za mało.

    W ogóle nie przyszło mi do głowy użycie Paracorra. Powinienem? :)

     

  2. Witajcie mieszkańcy Astropolis!

    Na początek się pochwalę. Niedawno skończyłem kompletowanie mojego wymarzonego zestawu okularowego. Składa się na niego 5 Morpheuszy i 2 Hyperiony 31mm i 36mm.

    Droga była długa i kosztowna ponad miarę, bo sporo sprzętów, obiektywnie co najmniej dobrych, dla mnie okazało się jednak nie najlepszymi. A więc jest super?

    No niestety znalazłem dziurę w całym. Zaczęły mnie drażnić Hyperiony Asferyki. Są dużo gorsze jeżeli chodzi o ostrość na brzegach i odblaski od Morpheuszy, do tego wyraźnie widać różnicę pola 72 kontra 76st.

    Na Morpheusze je nie zamienię, bo nie ma takich ogniskowych. Zastanawiam się natomiast nad ES30/82. Czy będzie on wyraźnie lepszy od Hyperionów? Ogniskowa i to pole pozwoliłoby mi zastąpić 2 asferyki, a więc koszt żaden. I jeszcze pytanie do praktyków. Ile gorszy jest ten ES30/82 od Naglera 31? Różnica w jakości spora, czy ledwo zauważalna, bo w cenie kolosalna?

     

  3. W dniu 10.08.2021 o 10:18, ATK napisał:

     

    Wg mapki - jest szansa, że powinno być ok ;)

     

    image.png.2a9fa4fd4875cff7757d0970268da16c.png

    Przy takim zaświetleniu to nie potrzebujesz latarki astronomicznej do czytania mapy nieba.

    A weź pod uwagę, że to dane sprzed 6 lat - teraz jest zapewne gorzej.

    IMO w takich warunkach można sobie odpuścić kupno dużego newtona f/5 i wybrać coś do obserwacji planet i Księżyca. Jakiś większy MAK albo SCT.

    Do obiektów głębokiego nieba też będzie można w sumie użyć, jakieś tam gromady wypatrzysz nawet w takich warunkach.

  4. 6 godzin temu, Mariusz Psut napisał:

    Tak po cichu na ucho to ciekaw jeszcze jestem dużego, krótkiego refraktora. Coś a'la  SW 150/750 :D

    Mam takiego SW. Ogólnie jestem zadowolony. Sprzęt mobilny, szybko nadaje się do użytku nawet w zimie. Jest lekki jak na 150mm, waży pon. 8kg - wisi na Alt-az5 bez większych problemów.

    Daje piękne szerokie pola obserwacji.

    Miałem go równocześnie z Syntą 8 i moim zdaniem tam gdzie chromatyzm nie zjadał obrazu, pokazywał więcej. Tyle że moja Synta 8 miała lustro ze zwykłego szkła, nie z Pyrexu.

    Tyle zalet, a teraz wady, to przede wszystkim aberracja chromatyczna. Do obserwacji gwiazd podwójnych, Księzyca i planet przysłaniam go do 70mm (wtedy jest ok, tak do 100x, ale pow. aberracja znowu wychodziła). Niestety aberracje widać zawsze, może poza jakimiś mgiełkami, nawet średnie gwiazdy błyszczą się kolorami.

    No i dosyć marny wyciąg.

    Jeszcze kwestia ustawienia soczewek w obiektywie. U mnie jest super, gwiazdki nie uciekają w żadną stronę. Tyle że obawiam się, że to przypadek, bo w najmniejszym z tej rodziny - nowym SW 102/500 musiałem ustawić obiektyw, więc możliwe że można natknąć się na minę przy zakupie, a ciężko go rozkręcić bez specjalistycznego, drogiego klucza.

    Kolejna wada, to jakość wykonania wewnątrz tubusu. Lakier czarny mat położony częściowo, musiałem lakierować. Jeszcze paskudna wada, ale do łatwej naprawy, to punktowe przerwy między diafragmami, a tubusem. Pięknie sobie wpadało światło poza torem optycznym, zanim je zakleiłem. 

     

    • Lubię 1
  5. 13 godzin temu, Marianos napisał:

    Witam. Wpadłem w posiadanie w/W zabawki (raczej córka ale bardziej mnie zainteresowała) i me pytanie: 

    Czy da się coś z tego sprzętu wycisnąć poprzez zakupienie np soczewki barlowa (i jakiej) czy jakichś filtrów, ogólnie czegokolwiek? Jak patrzyłem w niebo to Jowisz (gdzie z lunetką się pcham:) ) to tylko jaśniejsza kropeczka od jakiejkolwiek gwiazdy (przelatujący ISS był o wiele jaśniejszy) A księżyca oczywiście brak. Dodam że mieszkam na pomorskiej wsi gdzie nie przeszkadzają światła miast. Co chciałbym zobaczyć: księżyc :D ale chyba najbardziej jakąś mgławice (może przy ciemnym niebie jest szansa) Proszę Was o poradę jak i czy warto z tym sprzętem zaczynać zabawę;) poradniki aplikacje (stellarium mam) cokolwiek.

    Na wyposażeniu masz 2 okulary: 20mm i 4mm. 20mm użyj do obserwacji mgławic, gromad i galaktyk ( trochę jest dostępnych dla tak małego teleskopu np. M31, M13, M3, M42 w zimie i sporo gromad otwartych - ogólnie pewnie jakieś kilkadziesiąt DSO). 4mm do planet daje powiększenie 75x przy źrenicy 1mm i sądzę że nie ma sensu więcej próbować. Jeżeli nie widzisz pasów na Jowiszu to raczej to kwestia małej apertury. Po odliczeniu obstrukcji centralnej tego newtona f/4 to pewnie pozostaje ci 50mm. Mało na szczególy, choć Księzyce Galileuszowe, Saturn z pierścieniami i Tytanem, fazy Wenus powinny być w zasięgu.

  6. 32 minuty temu, bobitsu300 napisał:

    zerknij na es 5,5 albo moze nlv6 lbo lv vixena fajne obrazy daja te okulary jest o wiele lepszy komfort obserwacji niz ortho duzo osob je posiada i chwali jak i Ja rowniez mowa oczywiscie o planetach. es prownaniu z lv daje fajny jasny obraz podobnie jak ortho

    ES do planet to kiepski pomysł, może do Saturna ujdzie, ale Jowisz, Wenus, czy Mars w opozycji będą z dużymi odblaskami.

    • Lubię 1
  7. 6 minut temu, seele napisał:

    Mam refraktorek SW 90/900 czyli F 10. Co byście polecili zamiast kitowej "10" która jest ciemnawa i ogólnie nie zachwyca (okulary zakresu 10-5 mm) ?. Myślę, że 6-5 mm to za krótko, a może nie. Pytam bo chcę patrzeć na planety bez Barlowa.

    Pytam praktyków którzy obserwowali przez takie okulary, a nie teoretyków, którym się wydaje że coś o tym wiedzą.

    Posiadam podobny teleskop, bo SW102/1000. Najlepiej sprawdzają mi się Morpheusze 6,5 i 9mm. Ostre po brzegi, prawie bez odblasków, wygodny ER. Wada: cena.

    To moje okulary docelowe. Przynajmniej na razie :)

    W podobnych ogniskowych miałem jeszcze ES 82st. 8,8mm i 6,7mm (tego dalej posiadam, ale chyba sprzedam). Trochę gubią się przy diafragmie i dają średnie odblaski na planetach i najjaśniejszych gwiazdach, średnio-niski ER, wnoszą trochę aberracji chromatycznej. Ogólnie naprawdę niezłe do DS, ale do planet jak nic innego nie ma.

    Mam jeszcze SW66 9mm, mocne odblaski, nieostrość tak 1/4pola, wnoszą duża aberrację chrom. Jako budżetowe mogą być, ale tylko do DS, do planet absolutnie nie.

    Miałem jeszcze klony TMB 5 i 7mm. Dobry ER, mało odblasków, mało aberracji chromatycznej, ale coś było z ocieplaniem barw i jakby przyciemniały obraz.

    • Lubię 2
  8. Mogę kupić starszego Ed100, tego ze szaro-srebrnym tubusem i jeszcze bez wyciągu crayforda.

    Pytanie czy on jest tak jak współczesne na szkle FPL53?

    Jeszcze jedno, bo mam achromat SW102/1000 z wyciągiem crayforda SW. Czy dam rady go przełożyć do EDka?

  9. Tak jak pisałem, nawet z tym okularem 25mm obraz nie powinien być taki jak gołym okiem, bo to 30x.

     

    A może jest zakryta apertura w tym newtonie? Pokrywę trzeba zdjąć całą, a nie tylko dekielek z niej, bo wtedy jest światłosiła ledwie coś ok. f/12 i co za tym idzie mała źrenica wyjściowa.

    Był tu kiedyś taki problem u początkującego obserwatora.

    Ogólnie już mi nic nie przychodzi do głowy, poza wadą sprzętu.

    Na amerykańskim forum widziałem źle poskładany nowy okular Celestrona - w efekcie pomniejszał zamiast powiększać, ale coś takiego jest mało prawdopodobne.

    • Lubię 1
  10. 5 minut temu, Kasiula napisał:

    Nie mogę wytężać oczu na czyms tak małym. 

    Coś nie tak, bo z 25mm okularem masz źrenicę wyjściową blisko maksymalnej, a jak piszesz Księżyc zajmuje pól pola obserwacji. Tylko bez obrazy, ale chyba nie patrzysz przez szukacz, tylko przez okular w wyciągu?

    • Lubię 2
  11. 1 minutę temu, Kasiula napisał:

    Chodzi o to, że chciałabym żeby obraz byl większy. Szczegóły są za małe, bardzo mecze wzork kiedy się wpatruje. Potrzebuję większego obrazu. Może to kwestia mojej wady wzroku. Nie mogę wytężać oczu na czyms tak małym. 

    To nie kwestia powiększenia, bo nawet z 25mm okularem powinnaś widzieć Księżyc ostry jak brzytwa z mnóstwem szczegółów z "poszarpaną" powierzchnią. Kupno krótszego okularu nic nie da jak obraz z długiego jest zły.

    Co do wady wzroku to wątpię, bo nawet 3-4 dioptrie to zniwelujesz wyciągiem.

    Może jakiś problem z tym teleskopem. Źle zmontowany albo uszkodzony?

    • Lubię 2
  12. 1 godzinę temu, Kasiula napisał:

    Obraz jest ostry, problem jest w tym, że księżyc jest za daleko żeby coś na nim dostrzec. Kiedy patrzę przez okular to 50% to niebo , a 50 to księżyc. Nie wiem jak mam to wytłumaczyć. Poprostu jest za mały. Tyle na nim widać, co gołym okiem.

    Jeżeli Księżyc zajmuje pół pola obserwacji powinnaś dokładnie widzieć kratery, góry, wielkie uskoki skalne na jego powierzchni, szczególnie przy terminatorze. IMO albo masz rozjechaną kolimację albo nie wyregulowałaś ostrości.

    • Lubię 1
  13. 47 minut temu, Kasiula napisał:

     

    w pełni też ładnie powinno być widać tarcze z kraterami i jasne linie biegnące od największych kraterów. Zarówno w kitowcu 10 jak i 25mm. Chyba że kolimacja jakoś makabrycznie rozjechana.

    Edit: Na początek nie wkładaj soczewki Barlowa w wyciąg.

    • Lubię 1
  14. 5 godzin temu, Smorff84 napisał:

    Ajot ma na myśli Es 24 mm 82 stopnie a nie es 24 mm 68 stopnie. Bo es 24 mm 68 stopnie kosztuje ok 700 zł, a Es 24 mm 82 stopnie 1100 zł 

    Nie jasno napisałem, nie potrzebnie zagmatwałem z tym ES24mm. Miałem na myśli porównanie H36/72 vs ES40/68, tu jest 800 vs 1400.

  15. Godzinę temu, Arthur Skoracki napisał:

    A ja się podepnę trochę do tematu przy okazji z pytaniem jaki okular polecacie z ogniskową 40mm tyle że do refraktora F10. Miałem okazję spojrzeć przez Maxvisiona 40mm 68° (poprzednik ESów) i widok był super. I w sumie myślałem żeby dozbierać i kupić to szkiełko. Ale cena 1000zl za okular to sporo i dlatego myślę czy jakaś tańsza alternatywna z podobnym polem/ogniskową też da radę. 

    Maxvision i ES to chyba równoległe marki - te same szkła w innych obudowach.

    Co do alternatywy, to może Hyperion 36/72. Po zakupie byłem naprawdę pozytywnie zaskoczony.

    Rzeczywiste pole obserwacji tylko min. mniejsze od ES40/68.

    Nie miałem nigdy tego ES-a więc cięzko mi porównać jakość, ale mój ES24/68 jest  trochę lepszy od H31/72, więc i tu może być podobnie.

    Z zalet Hyperiona to dużo niższa waga i niższa cena - 800zł vs 1400zł za nowy.

  16. M31 to powinieneś dobrze widzieć w szukaczu tej Synty. Ja ją pierwszy raz zobaczyłem właśnie w ten sposób. Ogólnie w tej chwili warunki do obserwacji m31 są słabe, bo jest nisko nad horyzontem. Nawet jeżeli masz dobre wiejskie niebo, to nisko nad horyzontem mogą być jakieś światła dróg czy miast.

    Na początek proponuję Ci wyszukać m13. Teraz jest wysoko nad horyzontem w ciemnych godzinach, a widok nawet w kitowcach na pewno zrobi wrażenie. Również ją łatwo wyszukać szukaczem.

  17. 22 minuty temu, Łysy_z_balkonu napisał:

    Miałem, odradzam. Oszukane pole, odblaski i nieostrość brzegowa, co ciekawe nierówna - tu się zastanawiam, czy był nierówno poskładany mój egzemplarz, czy wszystkie tak mają. Dałem go koledze, bo wstyd było mi to sprzedawać.

    Gdy kupiłem po nim Hyperiona 31mm zobaczyłem jaka jest różnica, choć ten Hyperion i tak jest daleki od ideału.

    Z Syntą 8 używałem najczęściej właśnie tego Hyperiona i takiego jak tu podlinkowany ES24/68. Czasami ES14/82, ale ten mi nie pasował, bo jak dla mnie to niewygodne duże pole i niski ER - jestem wyjątkiem, większość ludzi lubi ten okular.

    Oprócz tego GSO wcześniej kupione SW WA66 poszły w odstawkę, bo nawet się nie umywały do tych w sumie średnich okularów.

     

    Edit: Sry. Mój GSO miał pole 70st, ten który podlinkowałeś 68st. Więc to inna konstrukcja, której nie znam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.