Skocz do zawartości

Mariusz Psut

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 742
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mariusz Psut

  1. 15 minut temu, kjacek napisał:

    Daj Boże, kiedyś się poznamy ;-). 

    Zgadzam się, Nagler to nie do takich powiększeń. 

     

    Trapez widać w lornetce 15x70.

    Nie próbowałem więc nie wiem.

    Co oglądacie w takich maluszkach w takich powiększeniach oprócz księżyca oczywiście?

    Sam jestem na etapie poznawania możliwości tego 72.

  2. Moim pierwszym okularem po kitowcach był Morpheus 9mm. To było coś niesamowitego. Nie mogłem sobie wyobrazić jak można by to zrobić lepiej. Obrazy i wygoda. 

    Przed kupnem ESa broniłem się rękami i nogami. Bo przecież ten mały ER ,na który tak psioczą. Kupiłem 14mm 100°. To dopiero jest okular. Mały,niewygodny ER? A co to takiego? :neat:.

    Z odwiniętą muszlą oczną ma się wrażenie wyglądania przez iluminator statku kosmicznego... Niby że trzeba się rozglądać? A po co? 

    Obserwowany cel mamy pośrodku tej przestrzeni i po prostu czujemy ją dookoła...

    • Lubię 1
  3. Ach te newtony... Kolimacja,wychładzanie...:icon_wink:

    Najważniejsze jest lustro wtórne i to od niego należy zacząć kolimację. Poczytaj Hamala i zmajstruj kolimator z pudełka po kliszy. Po czym Ci się wydaje że jest ok? Najlepiej kup kolimator koncentryczny. Drogi jak pierun ale z nim kolimacja to pikuś. 

    Ja dopiero po jego kupnie ustawiłem prawidłowo LW. 

    Chłodzimy z otwartą tubą ustawioną pionowo. Star test też nie daje pewności bo obraz z niego ciężko prawidłowo zinterpretować.

  4. Mam Aculona 8/42. Namawiano mnie do ex ale nie stać mnie było wtedy. Co do jakości wykonania to nie widzę żadnych niedoróbek czy problemów a to że mostek jest inny nie robi mi różnicy. Raczej nie zamierzam nią rzucać. Obrazy dawane przez nią są niezłe. Czy gorsze niż w ex nie wiem bo nie porównywałem. Może kiedyś kupię sobie lepszą ale w tej chwili nie widzę powodu. Nigdy mi nie zaparowała od środka a używam intensywnie i w dzień i w nocy. Duże pole widzenia to atut. Jeżeli miałbym wskazać jakąś wadę to za krótki ER. 

    Fajne poręczne bino do panoramy z ręki.

    • Lubię 1
  5. 3 godziny temu, oicam napisał:

    Strzał w dziesiątkę!

     

    Co do całego wątku kolegi @Mariusz Psut takie mam przemyślenie, czy warto dokładać kolejny sprzęt. Sam pisałeś gdzieś tutaj na forum, że obserwacja DS-ów słabo idzie z Twojego podwórka w 10". Myślę, że refraktor tu nic nowego nie wniesie oprócz innych odczuć otrzymywanego obrazu. Pisałeś, że z Twojej dziesiątki M51 z towarzyszką wypadają jako dwie oddzielne plamki, to świadczy albo o bardzo słabych warunkach na DS w Twoim ogrodzie, albo trzeba poćwiczyć obserwację DS... To ćwiczenie to nie głupia sprawa, bo na początku nie widzi się prawie nic, a później jest już tylko lepiej.

    Widzisz to nie jest tak . Nie myślę że po zakupie refraktora nagle te dotąd słabo widoczne mgiełki wyskoczą nagle jak diabeł z pudełka i ukażą piękny detal. Chodzi o to że jakiś marazm się wkradł w te moje obserwacje. Coś jest nie tak. Czegoś brakuje. 

    Nie oszukujmy się ta dziesiątka nie rozwija skrzydeł pod miejskim niebem. Najbardziej mnie wkurza długa stabilizacja termiczna i nieporęczność. 

    Refraktor daje możliwość spontanicznych obserwacji,nawet gdyby to była duża tuba na ciężkim montażu to i tak wystawiam i patrzę. Wiem że stracę zasięg ale myślę żeby odpuścić sobie słabe kłaczki. Skupić się na gwiazdach,planetach i tym co nawet w mieście jest piękne.Takie Apo 5" będzie uniwersalne. Da 3° pola i powiększenia planetarne. 

    Nie mam zamiaru kupować niczego na pałę. Koszt takiego Edka to kilka miesięcy wyrzeczeń,dlatego tak dużo pytam,wiercę temat,przekonuję CN.

    Co do twojej sugestia żeby nic nie zmieniać też o tym myślę cały czas. Przejrzałem swoje akcesoria i może tu tkwi problem. Niby mam najważniejsze ogniskowe ale odnoszę wrażenie że nic nie mam. Może dokupić okularów, zwłaszcza ESów 100°,jakieś dwa dobre planetarne plus filtry ,wrócić do szkiców i przyłożyć się bardziej do obserwacji:g:...

    I bądź tu człowieku mądry...

  6. 4 godziny temu, SebaSan1981 napisał:

    Miałem kiedyś podobną zagwozdkę i zdecydowałem się jednak ma 10". Jestem bardzo zadowolony, z transportem i obsługą nie mam najmniejszych problemów i kto wie, za kilka lat będę się zastanawiał czy brać 16" czy większy ;)

    No właśnie każdy tą mobilność widzi inaczej. 

    Co do wagi tuby gso to dużo ciężaru dokładają boczne łożyska. W moim przypadku przy obserwacji z podwórza, gdzie horyzont mam pozasłaniany drzewami i budynkami zdarzała się nie raz potrzeba przesunięcia o kilka metrów. Ciężar przecież nieduży. Co to jest 26kg dla faceta? Spróbujcie przenieść to ustrojstwo razem. Nie ma szans. Tuba na ziemię,Dobson pięć metrów w bok,tuba na Dobsona. Upierdliwe. Refraktor na az to pod tym względem bajka. Choć przy wyjazdach ten problem w zasadzie odpada bo na obcykanej miejscówce widnokrąg jest przeważnie odkryty.

    • Lubię 3
  7. Artur skoro masz montaż z napędem to może dobrą parą do tego Maka byłby krótki refraktor 150/750. Odpadnie Ci problem z wychładzaniem,kolimacją i będzie częściej użyty niż ten Newton. 6" już da niezły zasięg.Przy dzieciakach takie spontaniczne obserwacje to jak znalazł.

  8. Szczerze to nie czuję tej niewygody ręcznego prowadzenia. Pewnie kwestia przyzwyczajenia. Pisząc puknięcie bardziej miałem na myśli lekką korektę trzymając za krawędź tuby. A co do obserwacji DS to najczęściej oglądam je w średnich powiększeniach, w kontekście. 14 i 9 mm. 

  9. 4 minuty temu, Arthur Skoracki napisał:

    Nie zakładam żebym nigdy nie użył dużego powiększenia w Dobsonie. To jest oczywiste, że detal będzie lepszy. 

    Jednak Dobson nie ma prowadzenia i przy pow. 150+ brak prowadzenia staje się przynajmniej dla mnie mocno uciążliwy.

    Dobson to bajka pod względem prowadzenia. DSy nie uciekają z pola widzenia szybko,korekta to lekkie puknięcie w tubę. Co do planet to przy złapaniu wprawy przy 208× w polu 50° bez problemu oglądam tranzytem.

    Zdaje się że kolega rozleniwił się napędami:neat:.

  10. Mam 10 i obserwuję z miasta. To duży i ciężki teleskop i pod miejskim niebem nie dane mu będzie pokazać co potrafi. Zasięgiem i jasnością obrazu na pewno zostawi Maka w tyle,da też szersze pole widzenia ale będzie wymagał co najmniej trzech dobrych,szerokich okularów. Na planetach i Księżycu pokaże wspaniały detal i maczek mu nie podskoczy. 

    DSO. No cóż... Z miasta nie oczekuj cudów. Te gwiezdne będą wspaniałe. Ze słabiznami szału nie ma. M13 to kaszka z wybiegającymi sznureczkami gwiazd. Andromeda to jedynie jądro. 

    Ja samochodu nie posiadam i pod ciemnym niebem dzięki uprzejmości innych byłem raz. Tylko godzinę. M 13 była kulą dyskotekową z diamentów. Andromeda w kitowym 30mm pokazała dysk a Veil nie widoczny z mojego podwórza ukazał słabiuteńką miotłę bez żadnego filtra...

    Jeżeli podejmiesz decyzję o kupnie bez gadania bierz 10". Ja bym jednak radził przemyśleć to sobie na spokojnie. Czy te kilka wyjazdów w roku na pewno da się zrealizować przy małych dzieciach. Godzinny wypad nie ma moim zdaniem sensu. Gdy będę miał znowu okazję pojadę na całą noc. Nie wiadomo kiedy znów się powtórzy.

    Ja sam jestem na rozdrożu. Myślałem żeby sprzedać GSO i kupić dobry refraktor lub Apo. Na razie wybito mi to z głowy(sprzedaż ), jednak soczewka będzie.

    Popieram kolegę Marega. Ciesz się makiem i nie śpiesz się z zakupem. Popatrz co cię interesuje i w jakim kontekście. Może się okazać że duże lustro wcale nie jest najlepszym wyborem.

    Pozdrawiam.

  11. Tak. Chciałbym porównać w przybliżeniu chociaż zasięg gwiazdowy.

    Godzinę temu, astrokarol napisał:

     

    Jeśli chcesz dzięki temu głównie sprawdzić różnicę w zdolności zbiorczej (różnicę w zasięgu) to tak - ten test to Ci pokaże. Tylko ja bym dał nieco większą powierzchnię bo soczewka ma lepszą sprawność. 

     

    EDIT: Np. 170 mm to 4 otwory o średnicy 85 mm.

    Sugerujesz cztery otwory w kwadracie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.