Wyglada na to, ze w tym orionowym sezonie juz nic nie uzbieram, wiec wymeczylem to co było do granic wlasciwie tylko po to zeby zobaczyc czy chociaz na telefonie bedzie to jakos wygladalo, a czekanie na publikacje az sie bedzie mialo super prace tez chyba byt rozwijajace nie jest stad prezentuje swojego pierwszego DSa. Material zebrany podczas jednej sesji podczas ktorej nie obylo sie bez duzej ilosci bledow przy zbieraniu materialu, m.in. rozstawienie sie przy drodze.
Przy okazji przekonalem sie jak klopotliwym obiektywem potrafi byc samyang 135 bez ciemnego nieba i jak.szczegoly moga zawazyc na powodzeniu wielogodzinnego projektu w przyszlosci. Niedbalstwo wyniesione z fotografii dziennej nie uszlo mi bezkarnie
Swsa, okolo 70minut zebranych w 120sekundowych subach canonem 5dmk2, samyang 135 @f2.8, bortle 3/4