Przy chłodzonej kamerze to nie ma znaczenia, ale tu mamy do czynienia z niemodyfikowaną lustrzanką (jeśli dobrze doczytałem), więc rozumiem obawy. Przy DSRL i tak każde zdjęcie jeśli jest robione odpowiednio szybko po poprzednim jest w lekko innej temperaturze. Stąd darki robione nawet przy okazji każdego zdjęcia będą nieidealnie dopasowane termicznie do odpowiadających im zdjęć. Nie wiem jak dokładnie rośnie temperatura w 6D. Z tego co sprawdziłem, to różnica między 0°C a 10°C to wzrost szumu o około 20-30% (nie wiem przy jakim iso i czasie), więc uwzględniając pozostałe niedokładności myślę, że można z powodzeniem stosować przeskalowane darki z odjętymi biasami + biasy. Mogę jednak się mylić i wzrost temperatury przy 5 minutowej ekspozycji jest na tyle duży w porównaniu do np. 30-50 sekundowej, że takie darki przy tak długim czasie lighta potrzebują specjalnego przeskalowania (nawet niekoniecznie liniowego), albo mogą być już bezużyteczne.