Skocz do zawartości

twegier

Społeczność Astropolis
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Skąd
    Nowa Iwiczna
  • Sprzęt astronomiczny
    SW Mak127, SW Evostar 72ED, EQ3-2

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia twegier

78

Reputacja

  1. Czas pozostały: 5 dni i 19 godzin

    • SPRZEDAM
    • Używany

    Do sprzedania za symboliczną złotówkę adapter do digiscopingu firmy Olivon. Przyznaję, że był to jeden z moich najmniej udanych zakupów (głównie dlatego, że adapter jest relatywnie cieżki aby go montować na prostą lunetę 65mm w moim posiadaniu, natomiast na większej lunecie kątowej powinien sprawować się lepiej). Może jednak komuś się przyda, ewentualnie posłuzy jako dawca części do innego "projektu". Adapter można zamontować na okularach do 55 mm średnicy lub przymocować do lunety za pomocą tulei z gwintem wewn 50 mm, o ile luneta taki gwint ma. Służy do digiscopingu przez aparat kompaktowy, nie przez smartfona. Stan bardzo dobry; wszystko dziala. W załączeniu adapter, tuleja oraz instrukcja; oryginalnego pudełka brak. Odbiór osobisty w Nowej Iwicznej lub wysyłka do paczkomatu za 18.99 zł.

    1 zł

    Nowa Iwiczna - PL

  2. Po dłuższej przerwie wracam na forum ze zdjęciem Jowisza i Io z 11.10.2022. Mak127 + ZWO ASI 462 MC z filtrem IR Block. Klatkaż 66 fps. Ogniskowa (wyliczona z odległości kątowej między księżycami Io i Europa) 1700 mm. Składanie w AS!3 (drizzle 1.5, 750 ramek z 3000), wyostrzanie w RegiStax 6.
  3. To mnie zmarwtiłeś Podobnie jak Jacek1977 przymierzam się do zakupu kątówki pryzmatycznej Baadera; zwykłej bo ta BBHS jest już droga i słabo osiągalna. Mam teraz Mak127 z VB2" i kątówką 2" SW (kitowa) i kątówką lustrzaną 1.25 SVBony. Czy to mniej więcej taki zestaw jak Twój? Jeśli piszesz, że z pryzmatem Baadera będzie gorzej, no to raczej nie mam co go kupować. Liczyłem na zwiększenie kontrastu i mikrofokusowanie. Czy te dwie potencjalne zalety nie równoważą jednak z nawiązką lekkiej aberki?
  4. Podłaczę się pod ten temat bo też mam Mak127 i czasami lubię sobie pomarzyć czym mógłbym kiedys tego Maka ewentualnie zastąpić.... Mój nr 1 na liście marzeń jest SCT8. Ale z tego co czytam to może nawet SCT6 miałby sens. Celestron ma ze trzy serie SCT6 na statywach AZ z GOTO. Czy orientuje się ktoś czy SCT6 z serii SLT, SE czy Evolution różnią się czymkolwiek od SCT6 OTA poza kolorem ? Widzę, że teraz Delta Optical ma SCT6 SLT za niecałe 4 tys, i za praktycznie tyle samo samą tubę SCT6. Jeśli tuby są takie same, to wybór byłby chyba oczywisty.... Nawet jeśli montaż w serii SLT nie jest najwyższych lotów, to takie GOTO byłoby czasem fajną odmianą od mozolnego wyszukiwania obiektów z EQ3-2.
  5. Mam dwa konkretne pytania i trochę dylematów: 1) Czy jak aktualne zapotrzebowanie na energie przekracza to co dają panele, to prąd idzie z paneli i sieci jednocześnie, czy jednak to działa zero-jedynkowo i w takiej sytuacji wszystko idzie z sieci, a energia z paneli jest marnowana ? 2) czy są jakieś rozsądne cenowo rozwiązania magazynowania energii, żeby chociaż wieczorem/w nocy móc ją wykorzystać ? Widziałem tu bardzo drogie propozycje, ale mi chodzi o coś tańszego np. jednofazowy UPS, który coś tam zmagazynuje w ciągu dnia i wieczorem będzie chociaż z tego trochę światła, TV itp. a jak poziom baterii spadnie do 15-20% to automatycznie przejdzie w bypass. Czy to ma sens ? Kilka lat temu byłem przekonany że na pewno pójdę w fotowoltaikę, bo mam dach pieknie wystawiony na południe - aż się prosi o panele. Ale moje główne zużycie prądu to (d)ogrzewanie elektryczne zimą. Jeśli bym się rzutem na taśmę jeszcze załapał na stare zasady, to pewnie miałoby to sens, ale boję się, że te 15 lat na starych zasadach sie nie utrzyma; coś wymyślą, skoro obecna energetyka nie jest technologicznie przygotowana na taką ilośc prosumentów... Inne korzyści jakie widzę z paneli to "darmowa" klima (jak się ja założy rzecz jasna) i własne bezpieczeństwo energetyczne, bo nie wiadomo czy za ileś lat nie dojdzie do regularnych przerw w dostawie prądu...
  6. A, OK Bo ja nie wiem czemu wyczułem sarkazm, jakiś przewrażliwiony chyba jestem...
  7. Ja to napisałem. I nadal uważam, że na postrzeganą "ostrość" obrazu wpływa zarówno rozdzielczość jak i kontrast. Gdzie tu jest nieprawda?
  8. Poszedłem popatrzeć na niebo, wracam i widzę, że dyskusja trwa w najlepsze Chociażby dlatego, że są w odpowiednio większej odłegłości od tablicy testowej niż obiektywy krótkoogniskowe. No i dużo łatwiej zrobić obiektyw 50 mm "żyletę" niż obiektyw 600 mm.
  9. Ja rozumiem "ostrość" jako potoczny termin będący wypadkową zarówno rodzielczości jak i kontrastu. Aby uznać, że jest obraz jest "ostry" musi być i dobra rozdzielczość i dobry kontrast. Im większa apertura tym rozdzielczość powinna byc lepsza (jak warunki na to pozwolą), kontrast niekoniecznie. Kontrast powinien być natomiast mocną stroną refraktorów, które z kolei z racji niewielkich apertur nie zapewnią dużej rozdzielczości. W obiektywach, do których ktoś już powyzej się odniósł, przy otwartych przysłonach obraz często jest nieostry bo wtedy widać wszystkie wady optyczne + jest mała głębia ostrości, ale rozdzielczość teoretycznie powinna być duża. Przy domkniętej przysłonie wady optyczne są niewielkie i głębia ostrości jest duża, co daje duży kontrast, ale rozdzielczość będzie mocno ograniczana dyfrakcją. Dlatego w testach MTF zwykle jest jakieś optimum przy którejś z wartości przysłon.
  10. Weź jeszcze pod uwagę rozstaw źrenic. Dla 8-letniego dziecka wiele lornetek "dla dorosłych" może mieć za duży minimalny rozstaw źrenic. Dlatego ja jak kupowałem lornetkę swojej córce to stanęło w końcu na Olympusie RC II 8x21, przy czym moja córka była wtedy młodsza, pewnie tak 6 lat, a samego Olympusa RCII za bardzo nie polecam, no bo w takim maleństwie jakość obrazu nie może być zbyt dobra. Czy córka nosi okulary? Jeśli tak i wadę ma sporą to odstęp źrenicy też będzie kluczową sprawą, bo wiele lornetek ma niezbyt duża korekcję dioptrii i osoby o sporej wadzie wzroku (krótkowzroczność) muszą obserwować w okularach (zakładając ze nie noszą soczewek) i wtedy odstęp źrenicy robi sie istotny. Kowa 6x30 YF II wizualnie prezentuje się świetnie, ale ona ma małe pole widzenia. Niby 8 stopni, ale przy 6x to będzie jak przez dziurkę od klucza. Tym bardziej, że Kowa czesto zawyża pola widzenia w swoich lornetkach. Nikon 7x35 ma rewelacyjne pole widzenia, ale jest cięższy i rozstaw źrenic ma chyba też większy niż w Kowie. Model Aculon 7x35 jest lżejszy od Action EX 7x35, ale ma mniejszy odstęp źrenicy. Reasumując, jak dla dziecka to mała waga, umiarkowane powiększenie i możliwość ustawienia niewielkiego rozstawu źrenic to chyba kluczowe parametry jak na lornetkę dla dziecka.
  11. Mój Mak127 kupiony rok temu z VB 2" ma gwint SCT. Nawet wkręcałem już kiedyś na niego jakiś adapter SCT. Ale moim zdaniem jest spore ryzyko, że nasadka nie zmieści sie obok pokrętła ostrości, jeślibyś chciał nasadkę nakręcic bezpośrednio - odstęp trudno zmierzyć, ale to jest ok. 1 cm.
  12. Jestem zszokowany. To daje radę posadzić SCT 8" na EQ3-2 i jeszcze robić zdjęcia DSów przy 2000 mm ogniskowej? To trochę przeczy obiegowym opiniom na tym forum. Pytam, bo mam Mak127 na EQ3-2 (stalowe nogi) i właśnie w SCT 8" upatruję mój docelowy teleskop. Do tej pory zakładałem, że przy zakupie SCT 8" musiałbym od razu zmieniać montaż. Czy w takim razie móglbym nadal używać EQ3-2? Póki co od fotografii DSów staram się trzymać z daleka (slabe niebo nade mną), ale fotografię planetarną na SCT 8" chciałbym jak najbardziej robić...
  13. Tak, dokładnie ten. Red dot owszem jest bardzo przydatny jak chcesz szybko namierzyc jasną planetę czy gwiazdę. Ale ze znalezieniem słabszych obiektów na niebie możesz mieć problem. Nawet jak kupisz Mak127 z VB 2" i okular np. GSO SV 42mm, to będziesz mieć pod okularem pole widzenia maks ok. 1.5 stopnia, no i obraz odbity lewo-prawo. Pamietam jak kilka razy bezskutecznie próbowałem znaleźć Urana, kupiłem szukacz, i znalazłem go od razu. Masz w nim jasny, prosty obraz, 5 stopni pola widzenia, i skakanie po gwiazdkach jest banalne. Red-dot słuzy mi natomiast teraz w małym refraktorze o krótkiej ogniskowej; namierzam w nim jakiś jasny obiekt i dalej już szukam pod okularem, bo pole widzenia w takim refraktorze jest spore. Ale jak widzisz po wypowiedzi kolegi Kompas, każdy może mieć na ten temat trochę inne zdanie. Być może Tobie Red-dot też wystarczy i zaoszczedzisz trochę grosza, bo ten szukacz 8x50 tani nie jest.
  14. Tego, niestety, nie wiem. 462MC to moja pierwsza kamerka...
  15. Mam Mak127 na EQ3-2 ze stalowymi nogami od prawie roku. Wiadomo, apertura mogłaby byc większa, ale nie żałuję tego zakupu. Dobry na planety, księżyc, gwiazdy podwójne i na niektóre DSy też. Ja na podwarszawskim niebie bez problemu obserwowałem M57, M27, M13, M15, M2 czy nawet M51. Najprzyjemniej mi sie te DSy ogląda w ES 20/68, ale w Maku właściwie wszystkie okulary dają niezłe obrazy. Z akcesoriów na pewno nie żałuję zakupu szukacza 8x50, napędu w osi RA i kamerki ZWO ASI462 MC (na planety).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.