Skocz do zawartości

Mariusz Świętnicki

Społeczność Astropolis
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Mariusz Świętnicki

  1. Kometa C/2017 K2 Panstarrs stanowiła ładny obiekt obserwacyjny w letnich miesiącach 2022 roku. Peryhelium osiągnęła 19 grudnia tego samego roku, przebywając już na południowym niebie. Końcem ubiegłego roku powróciła na nasz północny nieboskłon, będąc już słabym obiektem, mocno oddalonym od Słońca. W ostatnich tygodniach przemieszczała się na tle centralnych rejonów gwiazdozbioru Oriona, wypełnionych mnogością kultowych obiektów mgławicowych. Na sesji wykonanej z okolic Lipowca spróbowałem ją ponownie złapać, tym razem w szerokim polu widzenia małej optyki, wraz ze wspomnianymi strukturami mgławicowymi. C/2017 K2 Panstarrs zarejestrowała się jako mały, niepozorny obiekt. Poruszając się po swojej hiperbolicznej orbicie zmierza w stronę mrocznych peryferii Układu Słonecznego, gdzieś do Obłoku Orta. Sfotografowana została z odległości 578 milionów kilometrów. Parametry:2024.01.09.18:15-19:25CSE. Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod + SW-SA GTi. Exp.30x120sek. ISO1600. Lipowiec, Beskid Niski.
  2. Matheo_89, a jakie Kolego miałeś doświadczenie obserwacyjne przy komecie H-B ?
  3. Jak ktoś miał przyjemność obserwować Neowise pod bardzo dobrej jakości niebem, to może jak nowy Maser do nowego Lambo
  4. To prawda, jednak każda kometa ma swoje czasy. W przypadku Arenda - Rolanda, Ikeya - Seki czy Westa było jaszcze gorzej. Nie wspomnę już o pięknych kometach sprzed epoki fotografii, gdzie obserwatorzy polegali na swoich szkicach. Pozdrawiam
  5. Dostojna, kometarna dama o imieniu C/2020 F3 Neowise - czyli wspomnienie jednej z najładniejszych komet ostatnich 37 lat. Mój subiektywny ranking pięciu najpiękniejszych komet, wybranych pośród 106 - jakie miałem przyjemność obserwować i fotografować wygląda tak: 1.C/1995O1 Hale-Bopp, 2.C/1996B2 Hyakutake, 3.C/2020F3 Neowise, 4.C/2006P1 McNaught, 5.17P/ Holmes. Parametry:2020.07.14.22:48-23:48CWE.Samyang 2/135,(f2.8)+N.D610mod+SW-SA.Exp.16x60sek.ISO800 i 32x60sek. ISO1250. Wola Piotrowa, Beskid Niski.
  6. Kometa 12P/Pons-Brook zmierzając do peryhelium swojej orbity, które osiągnie 21 kwietnia, przechodzi aktualnie na tle gwiazdozbioru Łabędzia. Ostatnie mroźne okno pogodowe, dało okazję kolejnych obserwacji tego ciekawego obiektu. Mimo nowiu Księżyca, przygruntowe zamglenia i zanieczyszczenie światłem mocno wzmocnione pokrywą śniegu spowodowało, iż w Zręcinie jasność tła nieba miałem większą jak przy pełni Księżyca, w dobrych warunkach obserwacyjnych. W takich okolicznościach uciekam najczęściej w stronę pobliskiego Beskidu Niskiego, tym razem w okolice Lipowca, na południe od Jaślisk. Sesję wykonałem wspólnie z Piotrkiem Guzikiem, który przez swoją lornetę 25x100, jasność komety ocenił na 9.1mg. DC=3, komę na 4'. Parametry:2024.01.09.17:32-18:07CSE. Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod + SW-SA GTi. Exp.16x120sek. ISO1600.
  7. Kiedyś tam, zajmowałem się trochę buszowaniem po mrocznych peryferiach Układy Słonecznego. Parametry:Newton 205/907+MPCC+N.D300.Exp.8x240sek.ISO1600.Zręcin. Pozdrawiam
  8. 69 sekund z dziennego zakrycia Wenus przez Księżyc. Parametry:2023.11.09.(CSE). Newton 250/1520+MPCC+N.D810.Exp.1/1600sek.ISO200. Zręcin
  9. Tak się składa, że raz na kilka lat dla czystej przyjemności wracam fotograficznie w ten obszar i posiadam już sporą kolekcję jego zdjęć, wykonaną różnym sprzętem i w różnych warunkach. Tym razem łatwo nie było. Fatalny seeing mocno ograniczył rozdzielczość obrazu i praktycznie uniemożliwił poprawną kontrolę prowadzenia teleskopu. Jasne tło nieba, spowodowane prawdopodobnie resztkami zorzy polarnej z poprzedniej nocy, "dopalającej" się w atmosferze, o godzinie 23:44 dodatkowo rozjaśnił wschodzący Księżyc w fazie 37 godzin po II kwadrze. W tych warunkach zebrałem dość skromny materiał, na który złożyło się 71 minut sumarycznej ekspozycji. Parametry:2023.11.06-07.22:31-00:38CSE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS-D2. Exp.15x240sek.ISO1600,4x120sek.4x40sek.4x5sek.ISO400. Zręcin
  10. Kometa C/2023 H2 Lemmon sfotografowana z odległości 37 milionów kilometrów, na 4 doby przed największym zbliżeniem do Ziemi. Parametry:2023.11.06.19:02-19:19CSE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod. Exp.16x60sek.ISO1600.Zręcin
  11. Parametry:2023.11.04.19:19-19:36CSE.Newton 205/907+MPCC+N.D610mod. Exp.8x120sek.ISO1600.Zręcin
  12. Rozmiary kątowe poszczególnych obiektów wynoszą ok. 10''. Ptaki - owszem, ale na baaardzo dużym pułapie. Pozdrawiam
  13. W czasie obserwacji zakrycie Wenus przez tarczę Księżyca wykonałem 51 ekspozycji obrazujących przebieg tego zjawiska. Na jednym ze zdjęć zarejestrowało się coś takiego. Po wstępnej analizie wykluczyliśmy: refleksy w optyce teleskopu i artefakty generowane przez aparat, ptaki, myśliwiec lub samolot wywiadowczy na wysokim pułapie a także przelot ISS. Mniej prawdopodobne wydają się: szczątki balonu stratosferycznego, płonący w atmosferze sztuczny satelita Ziemi, zespół dronów lub inne obiekty niesione przez wiatr. Zakładam że najlepszym i najbardziej prawdopodobnym będzie najprostsze wyjaśnienie tego zjawiska - bo tak podpowiada doświadczenie. Wszystkie RACJONALNE pomysły, będą oczywiście mile widziane. Parametry:2023.11.09.10:20:20CSE. Newton 250/1520+MPCC+N.D810.Exp.1/1250sek.ISO200. Zręcin
  14. Kolejne dwie komety zobrazowane na małej optyce, P2/Encke i 29P/Schwassmann-Wachmann. To już mój piąty obserwowany powrót słynnej, krótkookresowej komety Encke. Poprzednie jej powroty śledziłem w latach 1994, 2003, 2013 i 2017. Poszukiwałem jej także 16 i 18 października 1990 roku, tamte obserwacje zakończyły się jednak niepowodzeniem. Kometa 29P/Schwassmann-Wachmann, regularnie przechodząc przez fazy wybuchów plasuje się wśród najciekawszych, małych obiektów Układu Słonecznego. Tego poranka komety przebywały na tle gwiazdozbioru Raka, w pobliżu dobrze znanej gromady otwartej M-44 "Praesepe" , albo "Żłóbek" - jak kto woli. Parametry:2023.09.21.04:14-04:49CWE. Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod + SW-SA. Exp.16x120sek. ISO1600. Zręcin
  15. Kolejny poranek kometarnych łowów. Tym razem trzy obiekty znalazły się na celowniku małej optyki a jednym z nich była krótkookresowa kometa 103P/Hartley2. Została odkryta 15 marca 1986 w Siding Spring Observatory, przez Malcolma Hartleya. Jest to trzeci mój obserwowany powrót tej komety. Poprzednie jej wizyty w okolicach Słońca śledziłem w latach 1997/8 i 2010. Fotografia powstała w doskonałych warunkach pogodowych. Kometa przebywała w rejonie Woźnicy, w którym mnogość i różnorodność obiektów należących do Drogi Mlecznej może przyprawić o zawrót głowy. Mimo pewnego zanieczyszczenia światłem jakie mam w Zręcinie i skromnego materiału - zaledwie 32 minuty sumarycznej ekspozycji, coś tam udało się wydobyć z tego pola. 103P/Hartley2 to ta zielona, mała plamka w prawej części kadru. Parametry:2023.09.21.03:33-04:08CWE.Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod + SW-SA. Exp.16x120sek. ISO1600. Zręcin
  16. Gdy zakończył się poranny okres widoczności komety C/2023 P1 Nishimura, w okresie od 13 do 16 września pojawiła się szansa na jej wieczorną obserwację. 15 września z Piotrkiem Guzikiem podjęliśmy próbę jej "wykoszenia", tuż nad linią zachodniego horyzontu. Warunki były trudne, kometa znajdowała się zaledwie 12° od Słońca, świecąc 4° od Deneboli. Okno obserwacyjne trwało około 30 minut i obserwacja jej zakończyła się pełnym sukcesem. Pierwszy kontakt z Nishimurą mieliśmy o 19:23, przez lornetę 25x100,(Piotrek). W tym instrumencie prezentowała się bardzo dobrze, natomiast w lornetce 10x50 stwarzała już większe problemy, chwilami była gubiona. Jasność jej oszacowaliśmy na ok. 3.0mg., DC=8. O godz.19:54 straciliśmy z nią kontakt. Parametry:2023.09.15.19:38CWE.Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod, na statywie fotograficznym. Exp.10x1sek.ISO200. Zręcin
  17. 96 godzin z życia komety C/2023 P1 Nishimura. Nawiasem mówiąc, Hideo Nishimure w dobie zrobotyzowanej i wyrafinowanej astronomii obserwacyjnej dokonał niebywałej rzeczy, robiąc piękne odkrycie przy pomocy skromnego tandemu 200mm teleobiektywów (!). Świetne warunki pogodowe, jakie utrzymywały się na początku miesiąca pozwoliły na wykonanie serii obserwacji tej ładnej komety i jej dokumentacji fotograficznej. Obserwacje Nishimury wykonałem na lekko - lornetką 10x50. Jasność jej oceniałem stosując metodą Bobrovnikoffa a cztery kolejne poranki dały takie wyniki: 2023.09.04.04:00CWE. 5.8mg. DC=6 , koma 2'. 2023.09.05.04:00CWE. 5.8mg.(bez uwzględnienie ekstynkcji atmosferycznej). DC=6, koma 2'. 2023.09.06.04:00CWE. 5.7mg. DC=7, koma 3'. 2023.09.07.04:00CWE. 5.2mg. DC=7, koma 3'. Obrazowanie poszło także na lekkim, (ekspedycyjnym) zestawie: SW-SA, Samyang 2/135,(f2,8) + N.D610mod.
  18. A kto powiedział, że musimy wykonywać wierne kopie fotografii referencyjnych, których w odmętach internetu jest najwięcej. Filtr z kolorystyką nie ma nic wspólnego, (dołączam przykład). We wczesnych latach 90-tych wykonałem serię zdjęć tego rejonu na kliszach oczywiście, które kolorystycznie niewiele odbiegają od Twojej fotografii, (materiały Konica, Fuji). Jak tylko dokopię się do skanów, to je tutaj zawieszę. Pozdrawiam. Wspomniany przykład fotografii, na tym samym filtrze, Grupa M-106. Parametry:2023.05.09-10.21:55-00:09CWE, 2023.05.10-11.21:52-00:47CWE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS-D2. Exp.61x240sek. ISO1600. Zręcin
  19. Ostatnio, przez trzy krótkie noce przełomu wiosny i lata kierowałem teleskopy na Chmurę Gwiazd Strzelca M-24 i dwa ciemne gagatki w postaci mgławic absorpcyjnych Barnard 93 i Barnard 92. Fotograficznie dość przyjemny temat. Jedynie z naszej szerokości geograficznej, w czasie górowania osiąga wysokość niespełna 22° nad horyzontem. Stwarza to pewne ograniczenia, związane z degradacjami obrazu wywołanymi przez atmosferę Ziemi. Parametry:2023.05.22.00:24-02:16CWE, 2023.06.12-13.23:16-01:19CWE, 2023.06.26-27.23:45-00:24CWE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS-D2. Exp.57x240sek.ISO1600.Zręcin
  20. O, dziękuję za ciekawą polemikę. (Z tymi ptakami to jakieś szaleństwo). Za "rozchwiany" ślad, pozostawiony przez sztucznego satelitę Ziemi odpowiedzialna była chwilowa, (ok.10sek), silna turbulencja w atmosferze, spowodowana przejściem przez pole widzenia teleskopu smugi kondensacyjnej, po niedawnym przelocie samolotu.
  21. Dwururka, zaprojektowana i zbudowana 24 lata temu i ciągle sprawna. (Przepraszam za dygresję).
  22. Tak wrzucę, by zaostrzyć apetyt . https://www.dragonflytelescope.org/
  23. W astrofotografii często korzystam z mojego ulubionego Newtona 205/907. Pole widzenia tego instrumentu, (ogniskowa 907mm) na pełnoklatkowej matrycy wynosi po przekątnej 2,7°. W takim polu, w czasie całonocnej sesji fotograficznej, wykonanej w miesiącach letnich - gdy Słońce siedzi płytko pod horyzontem - rejestruje się przy okazji, (niestety) - nawet do kilkudziesięciu śladów po sztucznych satelitach Ziemi. Jeśli teleskop jest poprawnie prowadzony za ruchem sfery niebieskiej, ślady te prezentują się jako idealnie proste linie, (no bo inaczej być nie może). Okazuje się jednak, że może. Takiego "błądzącego" satelitę zarejestrowałem w czasie fotografowania koniunkcji komety K2 Panstarrs z gromadą M-10. Ciekaw jestem Waszych, (racjonalnych) opinii na ten temat ? . Parametry:2022.07.15.22:57-23:00CWE.Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS- D2. Exp.1x180sek.ISO1600.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.