waldek

Co tu jeszcze dodać do opisów kolegów. Tego klimatu nie da się w żaden sposób opisać. Nie nastawiałem się na foto zaćmienia żeby przeżyć to zjawisko wizualnie ale mimo wszystko za dużo czasu poświęciłem na gapienie się przez wizjer aparatu. Następnym razem jakiś nastawiony automat na uboczu dla pamiątkowych zdjęć, a ja nie będę się rozpraszał i popalając tytoń z lampką dobrego trunku w dłoni, przeżywał zaćmienie. Sam pobyt w Toledo to poezja a całodniowe wędrówki po Starym Mieście i wieczorne degustacje win w niepowtarzalnych klimatach miejscowych knajpek i bardzo wesołe powroty do hotelu. Totalnie inny świat, i ta temperatura, zwłaszcza promieniujące słonecznum ciepłem mury przy wieczornej kolacji, no i słynna MANIANA, jeszcze nie mogę dojść do równowagi po powrocie. Sen się skończył. Panorama Toledo z Hotelu tuż po wschodzie słońca 3.10 2005 i "obrączka" z refraktorka 50mm/ 540

Dwa zdjęcia to to samo, tylko wycięty i powiększony kadr, oczywiście filtr IR wyjęty z Canona. Jak pogoda dopisze i się wykuruję to zrobię tak jak proponujesz Andrzeju. Mogę tylko powiedzieć że różnica jest dramatyczna, warunek długie czasy naświetlania bo oczywiście straty światła na filtrze są.

Tym razem postanowiłem przetestować filtr UHC-S podłączony do Canona 300d po modyfikacji. Zdjęcia robiłem z miasta i Księżyc też miał swój udział. Luneta Tak. FS-128 F8, 15 x 240sek iso 800. Teraz muszę zrobić tym zestawem coś ciemniejszego i porównać z sesją np. z puszczy. Może nie trzeba będzie wyjeżdzać poza miasto. Lekko przycięta klatka i crop 30%

Mars z 24.09.05 godz. 0:30 UT, seeing 4/10 z 2000 klatek tylko ok. 300 nadawało się do poskładania. Podziwiam kolegów że tak systematycznie robią zdjęcia, ja nieprzespane noce przypłaciłem osłabieniem organizmu i jakaś infekcja się przyplątała. Muszę odpuścić nocne czuwanie na jakiś czas. No i oczywiście świetne te Wasze Marsy, poziom coraz wyższy. Pozdrawiam Waldek

Najważniejsze że masz swojego Marsa . Musisz zdjęcia cykać a efekty będą coraz lepsze. Syntą koledzy robili bardzo udane planety i Księżyc.

Staram się ustawić parametry kamerki tak żeby Mars był stosunkowo jasny ale nie prześwietlony. Ringowanie po prawej stronie wtenczas jest na minimalnym poziomie. Ale niestety prawa strona przy stakowaniu się prześwietla, trzeba wybrać złoty środek i to dla różnych teleskopów ustawy są indywidualne. Jak robię przez lunetę to parametry muszę ustawić zdecydowanie inaczej. Jeszcze Mars na czarnym tle , kurcze nie lubię tych ikon, jak obrazek za dużo nie waży to wstawiam coś większego.

Ja zrobiłem. Godz. 23:40 UT to trochę wcześnie jak na Marsa ale musiałem się wyspać. Seeing kiepski ale przejrzystość bardzo dobra. W sumie było nieźle. Mewlon 210 F12 Barlow X3 NPZ.

Sprzedam dwa silniki MT-1 , sterownik DD-1 plus dwie oryginalne zębatki F-my Vixen. Pasują również do klonów Vixena. Stan bardzo dobry. Można sprawdzić ile kosztują nowe np. w cenniku Delty http://www.deltaoptical.pl/Cennik_Vixen_03_2005.pdf Moja cena 1200 zł mwaldek @ wp.pl tel. 601-928-494

Soczewka w tym przypadku była bez zaparowań. Dzięki Radek za wyczerpującą informację. Szukając po sieci natrafiłem na nieliczne zdjęcia na których ten efekt jest widoczny, na większości agresywna obróbka i filtry maskujące gradienty tła wycinają tego typu detale.

Pogoda się kończy i dobrze bo trzeba trochę odpocząć. Tak.FS-128 F6, Canon 300d bez Filtra, Montaż jak zwykle GP-D. 15 x 240 sek.iso 800. Zdjęcie robione w Jeziorach Wielkich z czwartku na piątek. Pozdrowienia dla reszty ekipy, jak zwykle było bardzo wesoło. Musiałem spróbować jak ten obiekt wyjdzie w modyfikowanym Canonie i jestem trochę zawiedziony, może trzeba zastosować filtry np.OIII lub Halpha. Tylko czy Canon sobie z tymi filtrami poradzi, w końcu to nie jest kamera astro. Ten materiał robiłem jak Łabędź chylił się ku zachodowi i wchodzł w zaświetlenie od Poznania, trochę szkoda. Pojaśnienie po prawej,dolnej stronie jest dla mnie nie do wytłumaczenia. To napewno nie jest wina flata. Albo tam tak jest , albo się jakieś fałszywe światło utrwaliło, tylko dlaczego tak precyzyjnie kończy się z Veilem. Mogę to bez problemu usunąć ale najpierw muszę sprawdzić jak jest naprawdę, chciaż większość fotek tej mgławicy jest zrobiona przez zestawy filtrów które mogą skutecznie to wycinać.

Osobiście preferuję, jak widać delikatną obróbkę, ale jak macie ochotę na zmiany to nie widzę żadnego problemu. Cocon otoczony jest ciemnymi gazami które przy ostrzejszej obróbce niestety są niewidoczne, chyba że sfotografować ten obiekt przez filtr Halpha ,ale to wymaga bardzo długiego czasu naświetlania, narazie dla mnie niedostępnego. Starałem się wydobyć te niuanse i częściowo to się udało. Pozdrawiam Waldek

I jeszcze drobna korekta w kolorze. Wczoraj zbyt późno obrabiałem ten materiał i ze zmęczenia wzrok mi stępiał, a dzisiaj widzę że mozna delkatnie poprawić.

W tej chwili posiadam dwie trzysetki. Jakiś czas temu Paweł Łańcucki wystawił zmodyfikowanego Canona na sprzedaż a ja zamierzam go kupić jako najtańszą alternatywę niezłego przetwornika astro o dużym polu. Jeszcze nie miałem okazji dokładnego testowania ale w pierwszą noc po odebraniu przesyłki pojechałem do puszczy i już wiem że to jest to o co mi chodziło. Co do odrośnika to nie stosowałem nic oprócz standartowego przy lunecie,i niestety obiektyw parował po jakimś czasie i w tej chwili mam opaskę z oporników zasilaną z 12v i poborze prądu ok. 0,5A którą zakładam na odrośnik. Na razie się sprawdziła. Widzę że Mirek mnie wyprzedził z tą taśmą.

I jeszcze prawie pełen kadr

Przyszedl czas na Canona 300d bez filtra. Czułość w czerwieni wzrosła tak około 4x co jest dużą zaletą w zastosowaniu do astrofoto ale bardzo trudno zbalansować poprawnie kolory i potrzeba naprawdę ciemnego nieba bo sodówki masakrują obraz w tym aparacie. Puszcza 30km od Poznania, Tak. FS-128 F6, 16 x 300sek iso 800. Vixen GP-D, Canon 300D modyfikowany

Dzisiaj znowu zawaliłem nockę ale się opłacało. Mars z godz. 0:40 UTC Mewlon 210, barlow NPZ 3x , TouCam740. 800 z 2200kl. 15fps seeing 6/10 Porobiłem go na szybko bo dzisiaj za bardzo jestem zmęczony.

Cześć Adam Dwa dni temu chciałem do Ciebie dzwonić tylko nie mogłem znaleźć telefonu a Mirasa w kraju nie było i nijak nie mogłem zdobyć numeru. Jak możesz, prześlij nr na priva.

No to widzę że montaż daje radę, niestety żeby niuanse zaczęły wychodzić trzeba wydłużyć czas naświetlania i nie ma zmiłuj się. Fajnie wyszło Michał tylko czenu kolor zdjąłeś, myślę że iso1600 nabaładaniło. Ja ostatnio schodzę nawet do iso200, jakość zdjęcia ewidentnie lepsza niestety naświetlać trzeba dłużej. Pozdrawiam

Mieliśmy ze sobą dobrą lornetkę 10x70 i powim tobie Hans że widoki zapierały dech w piersiach a M33 wyglądała bardzo pprzyzwoicie. Zdjęcia to zdięcia, wizuala nic nie zastąpi.

Dla odmiany M33. Pojechaliśmy z Mirkiem do puszczy, rozstawiłem sprzęt , jak zwykle sporo prób, wydawało się ok. Po 30 minurach niestety coś się rozjechało w montażu i materiał był lekko pojechany w dodatku zaparował obiektyw ale mimo to robiłem. Efekt można zobaczyć poniżej. Tak. FS-128 F6, montaż GP-D , 18 x 300sek iso 800 Pozdr. Waldek

Cześć Tomek Żeby ten montaż pociągnął tak ciężki sprzęt to trzeba trochę się nawalczyć i sporo prób wykonać, tak średnio ok. godziny. Dodatkowo wgrywam pec w SKYsensora co pozwala na wykorzystanie większej ilości klatek. Do zobaczenia za miesiąc. Pozdrawiam Waldek

Jak zwyle satelita się załapał. Można było tę klatkę wyeliminować ale szkoda mi było cennego materiału. Fakt , jak odjechaliście to się zrobiło upiornie, a jak kot po ciemku wyskoczył z mojego samochodu to o mało co zawału nie dostałem. Tak szybko w życiu sprzętu nie pakowałem.

Sympatyczne jak zwykle spotkanie w Jeziorach Wielkich zaowocowało ciekawym obiektem, stosunkowo rzadko fotografowanym. Zgodnie z sugestiami Hansa rozejrzałem się po Cefeuszu. 20 x 240sek. iso800, Tak. FS-128 F8 , montaż Vixen GP-D. Żeby było perfekt trzeba dorzucić jeszcze raz tyle fotek ale siły i uciekający czas nie pozwoliły. O tej porze roku w stosunkowo ciepłe noce, matryca 300d strasznie szumi i pikseloza jest znaczna przy wysokich iso, oczywiście jak na warunki do zdjęć astro. Trzeba robić sporo darków a szum nie pozwala na wyciągniecie większych subtelności. Może jeszcze się uda troszkę poprawić. Pełna klatka i crop 50%.

Sumas , naprawdę nieżle. Stosuj najwyżej 800 iso Więcej praktyki i będzie bardzo dobrze.

30.08 , po drugiej w nocy zrobiłem tego Marsa. Szczerze mówiąc liczyłem na lepszy seeing, no cóż, było średniawo. Może należało poczekać az planeta pójdzie wyżej ale niestety wcześnie rano trzeba wstać. Mewlon 210, barlow 2x, Toucam 740, 15fps, 0k.500kl.