Skocz do zawartości

YOKER

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez YOKER

  1. 31 minut temu, JSC napisał(a):

    Ale do Polski wtedy nie trafily ( lata 80-te, a i jeszcze bieda w 90.)... siedzialy na Zachodzie. Zachód mial i japońskie achro f/15 i japońskie fluoryty. My szlifowalismy lusterka z bulajów okrętowych. Stad takie artykuly jak Kinsleya z jednej strony barykady i Pleszki z drugiej. Zreszta Płeszka lubil SCT, a one rzeczywiscie nie wytrzymaja źrenicy ponizej 0.8mm. Pamietajmy ze trzeba z 10 lat poobserwowac różnymi teleskopami, aby do jakichs tam sensownych i obiektywnych  wniosków dojsc. 

     

    BTW

    Nie ma sensu toczyc wojny kto ma racje. Jeden widzi kres w powekszeniu rozdzielczym ( źrenica 2,3mm) a inny w powiększeniu 2,7 xD ( źrenica 0,36mm). Dla jakich teleskopów, jakiej optyki i jakich warunków, to chyba nie ma co kopiowac z artykulu Kinsleya, tylko po prostu w calosci go przeczytac. Długi nie jest. Ja zgadzam sie z Kinsleyem. Z powodzeniem stosuje przy dobrych warunkach powiekszenie 2,7xD EDkiem 102mm f/11 (280x!). Z powodzeniem stosuje 2,5xD achromatem 80mm f/15. Powiem wiecej. Jeśli obserwuje z kims (przy dobrych warunkach), nawet z kompletnymi laikami jak i doswiadzonymi obserwatorami, to jeszcze nikt nie powiedzial mi ze te powiekszenia nie sa użyteczne, ze mu za ciemno, lub niestro, lub jeszcze cokolwiek innego.. zawsze jest opad szczeny!

    To ze Pleszka lubił SCT nie znaczy ze o tym tylko napisał... w jego opisie jest wyraznie : KAZDY SYSTEM OPTYCZNY...

    APOchromaty juz były w Polsce ...może nie w takiej ilosci jak dzisiaj ale były.

    Należy wyraźnie wczytać sie ze zrozumieniem jakich argumentów uzywal JP w celu zaniżania powiekszenia.

    Każdy może robić co uważa...sa zwolennicy plaskiej Ziemi i to tez trzeba uszanować :)

     

  2. 2 godziny temu, JSC napisał(a):

    Chyba nie chcesz powiedziec, że użyteczne źrenice wyjsciowe dla fluorytowego Takahashi i chinskiego achromatu f/5 będa takie same :movingtongue:

     

    Janusz pisal to jak królowały w Polsce Newtony Uniwersała, "planetarne" chinskie achromaty f/10 i Maki MTO1000...

     

    Użyteczne źrenice wyjściowe sa dośc dobrze i przystępnie opisane w poniższym linku

    http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=102

    no niestety apochromaty wynaleźli  dużo wcześniej niż Janusz był adminem ...

    na twoje pytanie f/5 Janusz tez odpowiedział :)

  3. 9 godzin temu, Mareg napisał(a):

     

    W dużym powiększeniu nie chodzi tylko o wielkość obrazu w okularze, ale też o jego jasność. Więc dla jasnych obiektów typu Wenus, Jowisz, Syriusz, niektórzy wolą 2*D i więcej, żeby dobrać sobie optymalną jasność obrazu, dla której widać najlepiej.

     

     

    Temat - Źrenica wyjściowa teleskopu. (astromaniak.pl)

    Otóż źrenica wyjściowa decyduje o jasności powierzchniowej obserwowanego teleskopem obiektu czyli musimy ją dostosować do typu obiektu jak i do jasności tła nieba w miejscu obserwacji.

    Przykładowo do obserwacji wysoko położonych jasnych planet i Księżyca stosujemy takie powiększenia aby źrenica wyjściowa była w granicach 0,7 do 1,5mm i to niezależnie jakim teleskopem obserwujemy czy 5 cm lunetką czy 50 cm teleskopem 
    Z długoletniej praktyki obserwacyjnej wiem że nie warto stosować źrenic wyjściowych mniejszych od 0,7mm a to z powodu niedokładności naszej soczewki ocznej bo widzimy wtedy jej lokalne wady jak i każdy najmniejszy nawet paproszek i pyłek w cieczy łzowej zwilżającej cały czas nasze oko.
    Z doświadczenia wiem że optymalna do planet wysoko położonych okazuje się zwykle źrenica w granicach 0,8 do 0,9mm a do planet nisko nad horyzontem i przy gorszym seeingu ta z przedziału 1 do 1,5mm.
    Te same źrenice będziemy stosować w rozdzielaniu ciasnych parek gwiazd podwójnych jak i przy obserwacji granulacji słonecznej (oczywiście tylko ze słonecznym filtrem obiektywowym)

  4. W dniu 25.11.2023 o 16:02, JSC napisał(a):

    Dla mnie to jeszcze kwestia odpowiednio dlugiej ogniskowej, doboru okularu. Barlowa nie używam (a blee, a fuuu...). Lubie orciaki. Min. orciak to 4mm ( nie liczac jakichs niszowych). Latwo policzyc ile musi byc ogniskowej aby uzyskac komfortowe powiekszenue 250x... 300x na Księzycu. 

    Jak bedzie nawet "penduplet" na lantanach i fluorytach wyprodukoway w korporacji japońsko- niemieckiej , ale o ogniskowej ponizej 1000mm (no moze 900mm jakoś bym jeszcze przelknąl), to mnie do obserwacji wizualnych nie zadowoli. 

    Owszem caly układu jest istotny / wliczajac sprawnosc oka /a im mniej szkla tym lepsza transmisja, z fluorytem bym się jeszcze zgodził ale z lantanem już nie...Catalin chyba na nim robi i jest to kiepska jakość w stosunku do topów / testy Rohra/.

    300x? A z jakiej średnicy?

    Jesli masz miarowe oko to wszystko zobaczysz w 1.5D ... utrzymanie stosownej źrenicy wyjsciowej jest naprawdę ważne ...pisał o tym kiedys Janusz którego uważałem i uważam ze prawdziwego mentora i moderatora forum. 

     

     

  5. 18 godzin temu, JSC napisał(a):

    No na pewno tak jest, ze 100mm EDek SW jest lepszy od 100mm TALa R, a Takahashi 102 FS lepszy od EDka SW.

    Kwestia tylko taka, ze dla jednego warto a dla drugiego nie warto.

    Jeszcze z innej beczki - jeden wybierze mniejsza ale lepsza aperture (w tym moja skromna osoba), a inny wybierze za te same pieniądze większa, ale gorszą.  

    Warto czy nie warto to kwestia drugorzędna...istotne jest by uchwycic fakt co jest najlepsze i dlaczego...przykrywanie tego, ze widac prawie tak samo jest śmieszne i z góry okresla poziom obserwatora. :)

    takahashi 60mm jest wykresowo najlepsze... lepsze od taka 150mm ale chyba kazdy z nas wybrałby 150 gdyby nie ta cena .

  6. 2 godziny temu, JSC napisał(a):

    Te TALe mialy różna optykę. Przede wszystkim rózne kolory warstw antyodblaskowych. Ciemnofioletowa, zielonkawa i niebieska. 

    Tutaj troche o tym 

    https://www.cloudynights.com/articles/cat/user-reviews/telescopes/100mm-110mm-refractors/a-little-piece-of-russian-magic-r1960

    Zwarcam uwage na amatorski test aberracji sferycznej i chromatycznej.

     

    EDIT

    Zreszta to tylko f/10... az takich cudów mie ma, żeby prz tej swiatłosile w achromacie byl ideal obrazu. Co innego gdyby to bylo f/18 a nawet juz f/15...

    Tu warstwy nie wiele pomogą...zazolcenie optyki bylo w każdy wydaniu i tego sie nie zmieni...

    O ile byla to jakas alternatywa do home- made newtonow o tyle do takiego apochromatu na fluorycie to jest przepaść optyczna...zadne f 20 niczego tu duzo nie zmieni, ukruje przed okiem pewne niedomagania i tyle.

    Przy 180x tal 100r i rs na Jowiszu dostaje takiej tęczy, ze nie sposób oglądać...tu nawet 100ed wypadnie lepiej ale dużo gorzej od taka 102.

     

  7. 3 godziny temu, wfifiak napisał(a):

    Hej!!!

    Pewnie, że achromat ma swoje ograniczenia. Prawa fizyki są nieubłagane. I żadne achro nie ma szans z dobrym (ba nawet przeciętnym) APO. Jednak dobry projekt, materiały i wykonanie może dać niezłe efekty. Mam TAŁ'a 100RS (czyli podobno ten gorszy). Do powiększenia 160x aberracji chromatycznej trzeba się doszukiwać. Zaś kontrast i ostrość są na najwyższym poziomie. A przecież to tylko zwykłe achro.

     

    Tal 100rs ma tak potężne zazolcenie obrazu ze AC jest niewidoczna ... ot cala tajemnica . 

    Transmisja na poziomie 70% , Takahasi 102 nawet z żółtym filtrem jest 3x jasniejszy...

    • Lubię 2
    • Haha 2
  8. W dniu 22.11.2023 o 10:19, ProTerran napisał(a):

    Generalnie uważam, że dodawanie jakiegoś nimbu tajemniczej wiedzy optycznej, której nikt inny nie posiada, i tylko wytrawni znawcy mający tę wiedzę mogą docenić przewartościowane produkty, jest raczej oznaką braku podstawowej wiedzy kolego YOKER, aniżeli jej nadmiaru. Z reguły prawda jest mało ekscytująca i sprowadza się do prostych zależności. Wysoka cena jaką narzucają producenci sprzętu tacy jak Swarovski odzwierciedla ich wieloletnią budowę marki. Dziś te firmy mogą odcinać kupony od mozolnej budowy tego wizerunku, oraz mając duże marże, mogą pozwolić sobie na inwestowanie w nowe technologie, innowacje tym samym podtrzymując zbudowany wizerunek. To wcale nie oznacza, że konkurencja, która nie ma takiej pozycji na rynku, nie jest wstanie zaoferować za ułamek tej ceny podobnej klasy produktów. Baa, duże korporacje przy złym zarządzaniu mogą (i nie rzadko się to dzieje), doprowadzić do sytuacji, w której oferowane produkty znacznie odstają jakością/ceną, którą oferują mniej rozpoznawalne marki, tym samym po wielu latach dominacji odchodzą do lamusa. Taka jest dynamika rynku, ludzie którzy nie są ślepo przywiązani do danej marki i chcą szukać i głosować swoimi pieniędzmi za mniej rozpoznawalnymi produktami są de facto siłą napędową dla ciągłego doskonalenia. Wiara, że za wyższą ceną stoi zawsze wyższa jakość jest przejawem dalece posuniętej naiwności, którą później duże korporacje bezlitości eksploatują.

     

    Z reguły decydując się na zakup droższego produktu, od znanej marki, zgadzamy się na przepłacenie kosztem minimalizacji ryzyka otrzymania wadliwego produktu i/lub oczekując lepszego traktowania w przypadku, gdyby jednak taki produkt w nasze ręce trafił.

    Twoja prostota mnie poraża...

    Zapraszam ignorancie na forum optyczne.pl gdzie moze uda ci sie zdobyc troche podstawowej wiedzy - poziom klasy podstawowej i zrozumiec czym jest optyka austryjackiej firmy. 

    naucz sie czytac diagramy optycznej sprawności a zrozumiesz dlaczego optyka jest droga i nie możliwa w chińskich badziewiach .:)

     

    • Haha 1
    • Zmieszany 5
  9. no właśnie wiele się zmieniło...

    tu nie chodzi kto ma jaka szlifierkę tylko kto ma jaka wiedze jak te szlifierkę użyć

     

    Chińczycy wszystko kopiują ale nie mogą skopiować apochromatu Zeiss-a czy Takahashi bo tu potrzebna jest wiedza i to juz na etapie sposób wytapiania szkła by dało się uzyskać wyśmienitą jakość .

     

    Austriacy maja np. najlepsze na świecie  lornetki dachowe Swarovski NL,EL i żaden chińczyk nie zrobi takiej kopiując rozebrana lornetkę na części.

    czy warto dać 12 kola za tak małe biono ?

    zależy kto pyta ... większość z nas jest laikami nie mających o niczym pojęcia .../najlepiej to kupić teleskop z obiadem do domu :) / i patrzy na cenę nie widząc żadnej różnicy w jakości obrazu w lornetce za 300 zl i 10.000 zl i tacy zdecydowanie powinni kupić tani chiński refektor i tania lornetkę gdyż będą to dla nich wyrzucone pieniądze w błoto.

    jak juz posiadasz stosowna wiedze o optyce to żadnej innej lornetki niż NL nie będziesz chciał przyłożyć do oka a refector bedzie zaczynał i kończył się na drogim bardzo dobrze skorektowanym  apochromacie bo inne nie nadają się do użytku. :no:

     

  10. Krzysku

    Czemy ty chlopie cały czas prowokujesz ? Było tak spokojnie...;)

    Wykasowałeś Marcina posty celowo gdyz b.merytorycznie uchwycił to w czym takahashi przewyższa inne refractory i dlaczego jest tak dobry.

    Czytać sie już nie do tych twoich bzdur porównawczych echy, achy... wychwalasz to co ściągnąłeś  i za chwilę będziesz sprzedawał i to po nieziemskich cenach. 

    Ludzi nabijasz w butelke,że niby były testy usiłując wcisnąć kit... jako moderator astromaniaka to chyba nie do końca jest ok.?

    Daniela swego czasu tez przerobiłeś z LZOS-  em 115... o innych nie wspomnę...

    Jesli chcesz dobrą optyke to musisz kupic coś nowego, na gwarancji... a ściągnięty używany sprzęt nie będzie już tak sprawny i padnie zapewnie po paru latach użytkowania...ile wytrzymał ten twój Maksutov co chciałeś go topić w basenie ?

    Nie kasuj merytorycznych opisów bo to kawałek czyjeś pracy bez względu czy ci sie podoba czy nie.

    Ogarnij sie trochę bo jesteś moderatorem forum po Świętej pamięci J.Pleszka a to powinno cie zmotywować do odrobiny taktu i uczciwości .

     

     

     

     

    • Lubię 2
  11. Drogi Wampu

    Naprawdę pierwotnie chciałem cie zaprosic na ten mini zlot i myslalem ze fajnie by bylo by inni to zakceptowali ale twoja obecna wypowiedz utwierdza mnie,ze dobrze zrobiłem...

    Chamstwo twojej wypowiedzi ,twój prymitizm wypowiedzi świadczą tylko o tobie, obrażasz ludzi prowokując do podobnych działań. Powiem tak :

    Sprzęt ten jest naprawdę za drogi byś go dotykał  wpraszajac się na siłę na czyjeś spotkanie. :)

     

    Milego 

     

     

     

  12. Wifikin to chyba twoje 100ed pobiło Takahashi 102 ? I to przy 300x? :laugh:

    Znawca...

    Panowie, każdy sprzęt jest dobry, Krzyska 175  zapewne też ma pazur ale są sprzety dobre i wybitne.

    Do wybitnych należy niewątpliwie APO Takahashi o czym świadczą profesjonalne testy Rohra. 

    Wybierając jakikolwiek sprzęt optyczny z górnej półki należy bez watpienia bazować na takich właśnie testach a nie na podwórkowych porównaniach czesto zakraplanych alkoholem :).

    Marcinie 

    nikogo już nie przekonasz , odpuść sobie...zbieraj na jeszcze potężniejszą rurkę Takahashi bo warunki obserwacyjne masz lepsze niż na Kudlaczach. 

     

    Ciemnego nieba 

     

    J

     

  13. 1 godzinę temu, Edgens napisał(a):

     

    Cześć Jacku Yokerze.

    Ja opisuję moje wrażenia z oglądania danymi instrumentami a ty siejesz tylko w tematach użytkownikom ferment.

    Zniechęcając ich swoimi wychwałkami o cudzych, nawet nie twoich Takahashi Ponad Wszystko, do tego aby cieszyli się tą piękną pasją i tym sprzętem, który posiadają.

    Wstawiasz tu farmazony o zanieczyszczeniu w mieście jako argument aby nie kupić dobrego instrumentu.

    Są tacy co: cudze chwalą, swojego nie znają, jesteś tego doskonałym przykładem.

    Jeżeli uważasz nasz zakupiony świetny Refraktor APO LZOS 175mm kupiony od pierwszego właściciela z Belgii który zakupił go w APM za demobil. Refraktor jest z Ceryfikatem i dokumentami LZOS.A ty oceniasz go za demobil z przeciętną optyką, który ma potem wylądować na giełdę sprzedany komuś, to jesteś po prostu śmiesznym "lolikiem", nic ująć nic dodać ci w tym temacie.

    Marcina TOA 150mm jest świetnym Refraktorem APO i nikt tego nie kwestionuje, ale jest to APO nadal może jedno z najlepszych w klasie 6" Refraktora, nie więcej.

    W klasie 7" Refraktotra APO już niema z Takahashi w seryjnej produkcji dla TEC 7"czy LZOS 7" konkurencji.

    Jest też świetna np. AGEMA USA APO FL 150mm , która śmiało może z Takiem TOA 150mm konkurować. 

    Szybkie może i nie szczegółowe ale w praktyce porównania Agemy 130mm z TOA 130mm nie kłamią.

    Nie będę też więcej komentował publicznie twoich wpisów.

    Gdyż jesteś zwykłym prowokatorem, który wpada w tematy robi wpis i raban a potem na tydzień znika.

    Nie mam też ochoty z tobą pisać, gdyż musiał bym się zniżyć do twojego poziomu wypowiedzi.

    Pozdrawiam Krzysztof.:icon_wink:

     

    Nie bede komentował twoich wypowiedzi i zniżał sie do twego poziomu... bany tez ci nie pomogą :) to tylko potwierdza twoją bezsilność...szkoda gadać.

    Seeing ma znaczenie dla b.dobrych sprzętów i to duży , Lzos to dobry sprzet ale niegdy nie osiagnie poziomu Takahashi...

    W zaleznosci co bedziesz ściągał i sprzedawał to bedziesz chwalił i tak trzymaj :)

    miłego 

     

    J

     

     

     

     

     

     

     

    • Lubię 1
  14. Krzysiu

    Nie mam czasu jak ty siedziec i tworzyć poezję.   

    To prawda ja nie mam apo... a to dla tego, ze w miescie waw jest to nieporozumienie/zanieczyszczenie światłem/...mam dość blisko do marcina, ktory ma 150, 130 102APO TAK i do lukasza , ktory tez ma apo a wiec po co ?

    Kiepskie niebo, zanieczyszczone światłem nie pokażę potęgę Takahashi...

    Ale z tego co ty piszesz to 175 tez nie jest twoja ? Wiec jak to jest ? :).

     

    Marcin ma najlepszy planetarny sprzęt APO jaki istnieje...takahashi specjalizuje sie w apo od lat dlatego sa tak dobrzy...

    Wychwalasz sprzęty,ktore ściągasz z demobilu USA i sprzedajesz...o jakości owego juz większość wie na forum i tego nie zmienisz.

    Borg swieci takim fioletem, ze wykreca oczy w druga stronę...doskonale o tym wiesz ale gdy to napiszesz to nigdy nie sprzedasz ani ty ani twoi kumple...i tak to jest. :)

     

    ciemnego 

     

     

     

  15. Edgens zwany Krzyskiem przechodzi siebie samego... na zlocie nawet synta 8 była najlepsza :)

    Takahashi 130 jest duzo lepszy od Taka 120 w obrazach planet...

    bazujcie na wykresach ludzi,którzy mają o tym pojęcie a nie na podworkowych testach .

    tak naprawde najlepsze sa tylko 3 firmy : Takahashi, AP i Zeiss, resztę to inna liga ktora nawet sie do nich nie zbliży...

    Temat walkowany milion x wiec nie ma co więcej pisać. 

     

     

    • Lubię 1
  16. kupując dobre ploslle, ortho. made in Japan nie zyskujesz tylko na lepszych powłokach i warstwach ale na szlifie optycznym./okrągłe  bedzie okrągłe ,bez smużystości, ostrość, kontrast etc./

    w tanim teleskopie możesz tej różnicy nie zauważyć dlatego wszyscy idą  raczej w ogromne pole niż w jakość szkła.

    ale, zdażają się tanie okulary typu: revesal kelner, plossll-e które będą wspaniale nadawać się do obserwacji planetarnej... azymutem tu bedzie japońska produkcja i rok produkcji /im starsze tym lepsze/ .

    prawdziwy plossll dużo kosztuje a te wszystko pseudo to symetryki a nie plossll-e.

    • Lubię 2
  17. 2 godziny temu, Mateusz Dlutko napisał(a):

    Premie od 1000*500 zl zawsze beda wyzsze niz od 10*5000 zl. Poza tym umowmy sie - jakie sport optics w dzisiejszych czasach?


    Spoleczenstwo sie laicyzuje, to co kiedys bylo rekreacja, teraz stalo sie niszowe i padlo lupem producentow wszelkiej masci akcesoriow sprzedawnych za tysiace zlotych. Wystarczy np. wejsc do dowolnego sklepu huntingowego.
     

    Bird watching? Od 15 lat intensywnie chodze i jezdze po polskich lasach, w tym po Kapinosie, ktory ponoc slynie z ptasiej bioroznorodnosci. Nigdy nie spotkalem tu kogokolwiek z lornetka.

     

    Moj wujowie zawsze wozili w bagaznikach swoich aut lornetki, bo czesto stajac w drodze fajnie bylo poogladac widoki. Dzis staje sie szybko na MOPie i w droge, bo doba hotelowa droga. Pojecie drogi, ktora sama w sobie jest celem turystycznym, praktycznie przestalo istniec.

     

    Astronomia z zajecia niszowego stala sie  prawie egzotyczna, a jak juz ktos ja uprawia, to zza laptopa z podpieta kamera.

     

    Gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla wysokojakosciowej optyki sportowej?

    To , ze zanurzamy sieć w Bałtyku na brzegu i nie wyciągamy ryby nie znaczy,ze Baltyk jest bez ryb...

    W Kampinosie jest mnóstwo osób z lornetkami/szukaczami metali , etc 

    Tylko trzeba znac rejony i czas by to namierzyc...

    Wysoka "jakość posiadanych sprzętów" jest w niszowa bo trzeba miec o niej pojęcie i gruby portfel na realizację...

    a to rzadki przypadek nie tylko na tej szerokości geograficznej...

  18. Ortho Abbe Takahashi to najlepsze okulary planetarne na naszym rynku....

     juz niestety na wykończeniu i za chwile będą jedynie do zdobycia na rynku wtórnym.

    Stosujemy owe w całej gammie do teleskopów APO Takahashi 102-150mm by wydobyć max. ilość szczegółów , które są poza zasięgiem okularów szerokokątnych.

     

    4mm ma kosmicznie mały LER ale jest b. Dobrze wykonany  ale cholernie niewygodnym.

    lepszy jest z pewnością ZAOII ale ten kosztuje kosmiczne pieniądze i nie warto go stosować do średniej jakości teleskopow gdyż nie zobaczysz dużych różnic.

    ciekawym układem jest Supermonocentryk ale nie każda ogniskowa ...

  19. 8x42 ma zalety w polu.

    Moj dobry znajomy Holger Merlitz poleca właśnie ósemki do astro z racji pola.

    Osobiscie polecilbym ci 10x50 W.O, które chyba jeszcze jest dostepne na forum w dz.sprzedaż gdyż niewiele odbiega od Fuji.

    Ale to ciężka cegła...cięższa od Fuji.

     

    8x30 II porro Nikon dość drogi ale rewelacyjny... trochę cieplejsze barwy niz Swarovski porro ale te pole !!! Przy teleskopie to fajna sprawa. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.