Po pierwsze nie czyścić. Ale na to za późno.
Po drugie dać do czyszczenia osobie która się na tym zna.
Napisz skąd jesteś może ktoś z forum niedaleko mieszka.
Po trzecie to trzymaj teleskop w najzimniejszym miejscu w domu a potem przy obserwacjach na minimum godzinę przed wystawiaj go do schłodzenia.
Po skończonych obserwacjach powinien powoli wracać do temperatury pokojowej.
Ja zawijam po dużych mrozach teleskop w polar i chowam na cały dzień do spiżarni.
Wtedy nie zaparuje więcej. No może nie od razu.
ps.
Masz wygodne życie jak nie musisz pracować .
No cóż ja pracowałem w wakacje mając 14 lat.
I kupiłem wiele lat temu rewelacyją na owe czasy rosyjską lornetkę 8x30.
Wierz mi więcej nią zobaczyłem niż przez podobny do twego zabawkoteleskop.
Ale od czego masz wakacje , popracujesz ,zarobisz i kupisz z naszą poradą coś sensownego.