Skocz do zawartości

lech

Społeczność Astropolis
  • Postów

    508
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lech

  1. Znawcą tematu też nie jestem, ale jeżeli chodzi o podłogę, to ja bym próbował coś podziałać ze styropianem podłogowym. Jest to specjalny, twardy styropian, którego głównym zadaniem jest izolacja termiczna, ale myślę, że wygłuszać też powinien (niektóre drzwi stalowe nie są wygłuszane/izolowane pianką, tylko styropianem).

     

    Pozdrawiam

     

    lech

  2. tak mniej więcej:

     

    Czytałem, że z niektórych teleskopów nie da się obserwować nieba w miastach. Dlaczego?

     

    Ogólnie to raczej nie teleskopy są tutaj ograniczeniem, a obiekty które możemy obserwować, które z kolei zależą od warunków w jakich przychodzi obserwować w mieście:

    1) przede wszystkim silne LP KLIK, które uniemożliwia sensowe obserwowanie obiektów głębokiego nieba KLIK (słaby zasięg gwiazdowy i problemy z adaptacją do ciemności podczas obserwacji) więc zmniejsz się sens kupowania dużych aperturowo (KLIK) teleskopów, przeznaczonych głównie do obserwowania DSów.

    2) problemy ze słabym seeingem KLIK, co jest szczególnie mocno odczuwalne w przypadku obserwacji księżycowo-planetarnych z balkonu (kiedy nagrzana ściana budynku oddaje dużo ciepła). Im teleskop ma mniejszą aperturę (KLIK) tym jest bardziej "odporny" na słaby seeing,

    3) przejrzystością powietrza też nie odbije się bez echa,

    4) inne problemy związane są bezpośrednio z miejscem, z którego prowadzisz obserwacje. W mieście są to głównie balkony, a tutaj już masz cały szereg ograniczeń i innych problemów. Zostały one opisane w tym bdb art. na Celestii KLIK i ostatnio w kompleksowym opracowaniu pt. "Obserwacje miejskie-balkonowe" autorstwa wimmera KLIK

     

    Czym różnią się te teleskopy? (Tak z grubsza)

     

    typ montażu, GOTO, pewnie jakość wykonania (ale tutaj głowy nie daje, bo nie miałem ich w rękach), producent ;)

     

    Jaki jest stopień trudności korzystania z tych teleskopów?

     

    przy skyluxie musisz się przynajmniej orientować jak ustawić montaż paralaktyczny KLIK. Do obserwacji wizualnych wystarczy że ustawisz go mniej więcej na polarną.

     

    Czy obserwowanie kosmosu przez takie teleskopy to tylko kwestia ustawienia odpowiednio obiektywu i patrzenia godzinami, czy kryje się za tym coś jeszcze?

     

    kiedyś już opisywałem na podobne pytanie, zobacz ten post KLIK i jeszcze jeden o "skakaniu" może się przydać KLIK

     

    Co zwykle obserwuje się przez takie teleskopy, jakie zjawiska/obiekty?

    i

    Co mogę obserwować i w jakim stopniu szczegółowości przy pomocy tych teleskopów? (Np. jakie planety będę mógł obserwować itp.)

     

    Próbować obserwować możesz wszystko (Słońce tylko z filtrem pełno aperturowym !). Na pewno wdzięcznymi obiektami do obserwacji będą:

    1) obiekty katalogu Messiera,

    2) również z innych katalogów (NGC, IC ...) sporo gromad otwartych (tak wiem, że mam do nich słabość ;)),

    3) obiekty Układu Słonecznego, ale tutaj o ilości dostrzeżonego detalu decyduje przede wszystkim: seeing, wysokość nad horyzontem i widoczność obiektu w danym okresie (jego rozmiary kątowe, położenie względem Słońca, ale tutaj polecam Ci już śledzić świetny astro-kalendarz Roberta Bodzonia KLIK)

     

    Jaką wiedzę należy posiadać, aby móc obserwować cokolwiek ciekawego przez takie teleskopy?

     

    Przede wszystkim podstawy, czyli:

    1) znajomości gwiazdozbiorów,

    2) położenie obiektów, które chcesz obserwować, ich charakterystyki (aby np. nie atakować gromady otwartej jakimiś absurdalnymi powiększeniami, typu 120x ;))

    3) wiedzieć jak się zabrać do obserwacji KLIK i KLIK

     

    Na pewno podstawy z książki Przemysława Rudzia polecanej przez skymacho2, Celestia i Forum będą dobrym źródłem podstawowej wiedzy w tym zakresie.

     

    Jakie ważne/charakterystyczne funkcje ub cechy ma każdy z tych teleskopów?

     

    skylux - montaż paralaktyczny KLIK

    etx - azymutalny z GOTO (tylko nie wiem czy wersji lidlowej, tutaj niech ktoś bardziej zorientowany w tym konkretnym sprzęcie się wypowie)

     

    Czy siedzenie w jednej pozycji z okiem przy okularze teleskopu nie jest męczące?

     

    Na początku może to być męczące, dlatego zmienia się co jakiś czas oko, którym się obserwuje na drugie. Aby nie mrużyć drugiego oka można stosować jeszcze opaskę piracką.

     

    tutaj cytat z Celestii z podlinkowanego wcześniej art. "Jak obserwować":

    Wróbelek co miał jedno oczko bardziej

     

    Nasze oczy nie są przeważnie równe i warto o tym pamiętać. Drugą sprawą jest to, że się męczą. Po pierwsze, staraj sie obserwować tym okiem, którym widzisz więcej. Co kilkadziesiąt minut, daj mu odpocząć, przestawiając się na drugie oko. Gdy zmieniasz oko, którym obserwujesz, pamiętaj o ponownym ustawieniu ostrości. U większości z nas każde oko widzi nieco inaczej..

     

    Co jeszcze powinienem wiedzieć na temat teleskopów i astronomii przed kupnem teleskopu?

     

    Przede wszystkim musisz poznać podstawowe konstrukcje teleskopów i ich wady i zalety. Wybór teleskopu nigdy nie jest prosty i oczywisty, ponieważ jest to sztuka kompromisu. Nie ma sprzętu do wszystkiego dobrego, tak samo jak przeznaczonego tylko do jednego. Niektóre po prostu nadają się lepiej do obserwacji pewnych obiektów (co wcale nie znaczy że nie możesz obserwować czegoś innego przez nie).

     

    Pozdrawiam

     

    lech

    • Lubię 5
  3. Jeżeli chodzi o podstawy jak się zabrać do obserwacji to na Celestii jest kilka bardzo dobrych artykułów na ten temat (np. ten który podlinkował szuu).

     

    Jeżeli chodzi o porady odnośnie konkretnych obiektów, czyli jak znaleźć, obserwować, trochę o przydatnych technikach itp rzeczy, to ja staram się właśnie w taki sposób uzupełniać informacje o DSach na Celestii. np. KLIK, aby nie były to suche informacje i dane z wiki, tylko bardziej praktyczne dane, dla obserwatora amatora (brakuje tylko szkiców). Trochę teraz się wyłączyłem z tego, ale zaraz po obronie mam zamiar wrócić do dodawania nowych obiektów.

     

    Pozdrawiam

     

    lech

    • Lubię 2
  4. Ale żeby na tyle że się zobaczy strukturę danego obiektu?? Wątpię.

    Kilka relacji z obserwacji Veila z wykorzystaniem OIII, UHC-S KLIK.

    Ogólnie to nie można generalizować, że z tym filtrem jest bee, a z innym jest super. Przede wszystkim o efektach jakie możemy uzyskać z filtrem decydują:

     

    1. Sam obiekt, który obserwujemy. A dokładniej jaki typ widma on emituje, czy jest to trochę z: OIII, H-beta, H-alfa itp.

     

    2. Czy jest to filtr:

    a) szerokopasmowy - przeznaczony do wycinania głównie linii widmowej sodu i innych (czyli ALP i podobne),

    b ) wąskopasmowy - bardziej uniwersalny, przepuszczający kilka linii widomowych i trochę pomiędzy nimi,

    c) liniowy - przepuszczają mniej więcej jedną linię widmową

    Sprawa wygląda tak, że im więcej ten filtr wycina widma światła widzialnego (od a do c) tym przy tej samej aperturze, obraz jest ciemniejszy. Jeżeli ktoś pierwszy raz styka się z takim filtrem może mieć wrażenie, że jest bee. Wbrew pozorom podniesiony zostaje kontrast, dzięki czemu we wcześniej zlewającej się plamie pojawiają się różnice w jasności powierzchniowej i inne wcześniej niewidoczne niuanse. Jest tylko haczyk, w związku z tym, że niektóre filtry, w szczególności liniowe wycinają prawie całe widmo, nie powinno się ich stosować przy małych aperturach (np. ja w 8" newtonie korzystam z OIII i moim zdaniem 8" to jest już absolutne minimum dla tego typu filtrów).

     

    3. Nieba pod jakim obserwujemy - co jak co, ale ciemnego nieba żadnym filtrem nie zastąpimy. Jeżeli obserwujemy w warunkach bardzo silnego LP, to nie ma zmiłuj, nawet ALP nie pomoże. Z kolei pod ciemny niebem filtry typu ALP, czy wąskopasmowe mogą okazać się mniej skuteczne, ale liniowe już nie. Wycinają one nie tylko linię emisyjną sodu, ale również prawie wszytko inne poza dedykowaną linią. W tym przypadku tło zawsze będzie ciemniejsze, a kontrast pomiędzy nim a obiektem większy.

     

    4. Bardzo często zastosowanie filtra nie oznacza, że będziemy mieli obrazy jak z 16". Poza wyjątkami oczywiście, filtry w szczególności wąskopasmowe i szerokopasmowe wprowadzają zamiany nie zawsze widoczne na pierwszy rzut oka. Bardziej dyskretne, które uwydatniają się po chwili wpatrywania się w obiekt.

     

    Pozdrawiam

     

    lech

    • Lubię 3
  5. Tylko czy taka nasadka pasuje do newtona ?

     

    A newton ma wyciąg 1,25 , zapewne ma , to i pasuje

     

    Średnica tak, ale obawiam się, że w newtonie nie będzie ona ostrzyła bez jakiś przeróbek (po prostu brakuje ogniska). Podobno można kombinować ze skróceniem osi optycznej pomiędzy LW a nasadką, np. wymieniając przejściówkę 2" na 1,25" na krótszą, czy zmienić wyciąg na niskoprofilowy (ale wtedy może być problem z ostrzeniem normalnych okularów bez nasadki) i zastosować barlowa 1,6x. Ogólnie, zanim ją zamówisz to najpierw ją sprawdź i przetestuj.

     

    Pozdrawiam

     

    lech

  6. Witam,

     

    Od kiedy podłączyłem napęd do mojego cg5 denerwował mnie z uporem maniaka wypadający pilot z póki na okulary. Próbowałem różnych rozwiązań gumko-recepturko podobnych z różnymi skutkami (najczęściej opłakanymi). Ale dzisiaj miarka się już przebrałam, wiedziałem, że przyszedł czas na ATM !

     

    Generalnie całość wykonana jest z trzech uchwytów do verticale`i, jednego płaskownika i kątownika (takich do drewna) i dwóch innych profili nieznanego pochodzenia:

    DSC08359.jpg DSC08371.jpg

     

    Samo trzymadełko jest dosyć uniwersalne, za pomocą dwóch śrub można regulować jego szerokość

    DSC08365.jpg DSC08372.jpg

     

    i jednej jego wysokość:

    DSC08366.jpg

     

    Całość jest przykręcana do półki na okulary. A dokładniej to półka wchodzi pomiędzy te dwa metalowe profile i za pomocą nakrętki motylkowej są one ściskane. Aby nie rysować półki pomiędzy te profile pójdzie pewnie jakaś guma, ale na razie z powodu braku kawałka gumy, lub podkładek filcowych, użyłem taśmy malarskiej:

    DSC08364.jpg

     

    Aby nie rysować pilota i zrobić lekki dystans (bez nich przy maksymalnym zwężeniu pilot latał na wszystkie strony) w środek wkręciłem kilka śrub z plastikowymi łepkami. Teraz po odpowiedni ustawieniu szerokości nie ma szans aby wyleciał:

    DSC08361.jpg

     

     

    Rozwiązanie proste, tanie i chyba wygodne (chociaż to już czas pokaże)

     

    Pozdrawiam

     

    lech

    • Lubię 3
  7. Zgadzam się z polaris`em.

    Obrazy planet (w szczególności właśnie Saturna) przez C8N potrafią pozytywnie zaskoczyć. Myślę, że lepiej było by zainwestować trochę w filtry typowo planetarne: polaryzacyjny, neodymowy może kolorowe, aby poprawić kontrast na obiektach o mniej zróżnicowanej jasności/kolorach widocznych szczegółów i ewentualnie przyciemnić trochę obraz w przypadku naprawdę jasnych obiektów.

     

    Pozdrawiam

     

    lech

  8. Jaki jest najmniejszy użyteczny okular do mojego teleskopu?

    art. "Okular krótkoogniskowy" na celestii KLIK

     

    Czy LVW3.5mm to dobry wybór? Jak ma się w nim jakość w stosunku do ceny? Mam już Vixena NLV 5mmn i ciekawy jestem jaka jest różnica między nim ,a LVW3.5 w obrazie.

    Poważnie zastanawiam się nad kupnem tego okularku, ale nie wiem czy jest sens inwestować w niego mając już nlv 5. <_<

    Ja osobiście prawie nigdy nie schodzę poniżej 5mm (pow. 200x przy źrenicy 1mm) i moim zdaniem jest to taki sensowny max. Nadaje się do obserwacji Księżyca czy planet kiedy seeing dopisuje i czasami pozwala ładnie rozbić jaśniejsze gromady kuliste.

     

    Z 3,5mm (pow. 285x przy źrenicy 0,7mm) już robi się znacznie ciemniej i o jego wykorzystaniu można mówić tylko kilka razy w roku.

     

    Czasami mniejszy obraz tarczy potrafi pokazać więcej ;)

     

    Pozdrawiam

     

    lech

  9. Ja sam od jakiegoś czasu zbieram materiały, schematy itp. rzeczy związane ze sterownikami do grzałek. W prawdzie ja myślę raczej o analogowym sterowniku (tylko czasu mi brakuje na zbudowanie go ;) ). Sterownik o którym piszesz OSMO, jest bardzo fajną sprawą. Liczę, że coś z tego wyjdzie, trzymam kciuki.

     

    A jeżeli chodzi o ceny, to kiedy robiłem sobie kosztorys dla sterownika z PWMem, termostatem i wskaźnikiem rozładowania akumulatora, to żeby nie wiem co, ceny zawsze wychodziły coś w okolicy 100-120 zł (jeżeli zamawiasz online). Więc cenowo bardzo podobnie to wychodzi.

     

    Pozdrawiam

     

    lech

  10. Hm, a ta mała ma jakieś zastosowanie poza tym, że jest ?

    Tak, a dokładniej to:

     

    1. Im większa apertura teleskopu (średnica obiektywu/zwierciadła, KLIK) tym jest on bardziej wrażliwy na zły seeing (ruch mas powietrza, KLIK). Ten mały otwór właśnie do tego służy, aby zmniejszyć aperturę i tym samym zmniejszyć wpływ słabego seeingu na obraz. Ogólnie, podczas obserwacji w nocy chyba nikt z tego nie korzysta. Natomiast podczas obserwacji w dzień Słońca (koniecznie z filtrem pełno-aperturowym), sprawa wygląda inaczej. Powietrze jest znacznie bardziej nagrzane i wszystko w okularze bardziej pływa. Głowy nie dam ale chyba 8" to jest taka granica, od której podczas obserwacji Słońca już warto czasami zmniejszać aperturę.

     

    2. W sumie konsekwencją zmniejszenia apertury, jest zmniejszenie jasności obrazu i zmniejszenie światłosiły (stosunek apertura/ogniskowa, więcej znajdziesz na celestii KLIK). Przydaje się to do zwiększenie kontrastu podczas obserwacji bardzo jasnych obiektów, jak Księżyc czy planety.

     

    To tyle teorii, ja osobiście nigdy z niej nie korzystałem ;)

     

    ps: Witaj na AF ^_^

     

    Pozdrawiam

     

    lech

  11. Wyraźny lecz nie ostry pierścień bez możliwości wyostrzenia nie ważne czy z UHC czy bez.

    Tu moje pytanie do Was:

    Czy będzie lepiej w miarę jak pora roku się zmieni a z nią SEEING?

    Przede wszystkim DSy mają zróżnicowaną jasność powierzchniową. Jeżeli jego jasność mocno, ale równomiernie spada tuż przy jego krawędzi to może właśnie skutkować takimi "nieostrościami", lub inaczej po prostu problemami z wyłapaniem konkretnego miejsca gdzie obiekt się zaczyna, a gdzie kończy.

     

    Inną kwestią nie związaną już z samym obiektem są różnego rodzaju przeszkadzajki:

    1) Jasność nieba (LP ale i nie tylko) - Jeżeli masz za jasne tło to tracisz kontrast pomiędzy obiektem a tłem przez co zdaje Ci się on rozpływać. Jeżeli nie możesz zmienić miejsca skąd obserwujesz to dobrą radą może być minimalne (nie za duże) zwiększenie powiększenia w celu zwiększenia kontrastu.

    2) Seeing - Ale tutaj jego wpływ już możesz kontrolować z zależności od powiększenie jakie stosujesz. Przy obiektach o dużych rozmiarach kątowych (m.in. mgławice refleksyjne, emisyjne, gromady otwarte, galaktyki) kiedy stosuje się pow. rzędy 30-50x wpływ seeingu jest praktycznie niezauważalny. Odpowiednio kiedy zwiększasz powiększenia do mniej więcej 120-160x, czyli dla m.in. mgławic planetarnych, gromad kulistych, galaktyk ten negatywny wpływ jest coraz bardziej zauważalny. Przy powiększeniach typowo planetarnych czyli ok. 180-220x i wyżej to już jest ruletka.

    3) Wysokość obiektu nad horyzontem - czyli też wpływ gorszego seeingu i bardzo często większego LP.

    itp.

     

    Sprawdziłem jakie najciemniejsze Gwiazdy mogę zauważyć gołym okiem. Wygląda na 4.30 mag na granicy percepcji wzrokowej.

    Czy to dobrze czy złe ? Jak to określić dla obserwacji DS w skali np: od 0 do 5?

    Ogólnie to teraz chyba lepiej nie sprawdzać jaki najlepszy zasięg możemy wyciągnąć, bo:

    1) Księżyc zbliża się do pełni i świeci jak latarnia,

    2) noce są bardzo krótkie i jasne

     

    Ale generalnie taki zasięg (w zenicie) podczas normalnej ciemnej nocy jest słaby i jeżeli chcemy pomyśleć nad lepszymi efektami naszych obserwacji to trzeba pomyśleć nad zmianą miejscówki.

     

    A co to za technika to zerkanie tzn mam mrugać powieka czy jak?. O co chodzi?

    W sumie koledzy już wszystko co można powiedzieć to powiedzieli.

     

    Ogólnie chodzi o to, że "patrzysz kontem oka", ponieważ pręciki są położone w zewnętrznych częściach siatkówki (są to receptory bardziej wrażliwe na słabe światło).

     

    Pozdrawiam

     

    lech

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.