Krzysztof_TG

Jakoś mnie nie przeraża cena 200zł za markowy sprzęt ( tu się zgodzę z Oskarem ) i wiem że to inna lornetka, ale Benedykcie twierdzisz że za niewielkie pieniądze nie da się zrobić porządnej lornetki. Skoro w USA kosztuje z VAT 61 USD (200zł) aż dwa razy drożej niż wersja z lidla, to widać większość sprzętu tam sprzedawanego to chłam. pozdro Krzysiek ps. cena sprzętu optycznego tak jak każdego innego sprzętu to tylko problem skali - patrz np. historia cen pamięci do komputerów (bez strat w jakości tych pamięci)

Proponuję sięgnąć do źródeł http://www.meade.com/binoculars/travelview.html , a potem wypowiadać się co do cen markowego sprzętu. pozdro Krzysiek

Tak jak już wcześniej koledzy pisali w tym wątku, nigdy nie oglądamy gwiazd w realu, nawet ta najbliższa nas Słoneczko oddalona jest od Ziemi o około 8 min świetlnych, czyli oglądamy je takim jakie było 8 min temu, a najbliższa gwiazda spoza układu słonecznego to odległość ponad 4 lata świetlne. Pozostałe gwiazdy są jeszcze dalej. pozdro Krzysiek

Właśnie o to tu chodzi, lornetka LidlLeade 10x50 kosztuje 88zł i należy ją oceniać w stosunku do sprzętu za 50 -150zł, jasne że Minolta Activa jest lepsza ale to już inna kategoria cenowa. pozdro Krzysiek ps. chyba lepiej żeby początkujący, niezamożny astroamator kupił LidLeade 10x50 niż jakiś rubinowy wynalazek za 100żł.

Mateuszu a nie lepiej kupić zwykłą sklejkę i kilkukrotnie pomalować impregnatem do drewna. Podejrzewam, że będzie taniej i szybciej. Pozdro Krzysiek ps. sklejkę wodoodporną może znajdziesz w jakimś klubie żeglarskim z Twoich okolic, albo dowiesz się od nich o namiary sklepu który to sprzedaje.

Tylko pamiętaj że niektóre usługi sieciowe są niedostępne dla Opery np. skanery wirusów online. pozdro Krzysiek ps. pod Operę i tak jest mniej ataków niż w IE, ani razu odkąd jej używam ( 3 lata )nie podpieła mi się żadna strona jako startowa, co przy IE było dosyć częste.

Hmmm, jest to dosyć słynny Dekiel i o ile mnie pamięć nie myli kilkukrotnie zagościł na łamach tego lub siostrzanego forum. pozdro Krzysiek

Ten duży skok gwintu to ewidentna wada tej lornetki używanej do celów astro, łatwo przeogniskowac punkt w którym "gwiazdki są jak szplileczki" (raczej nie w tej lornetce ). Ale w obserwacjach przyrodniczych ( ornitologicznych ) dla tej lornetki to zaleta. Ma ona tą przypadłość że zakres ostrego widzenia dla danej odległości jest mały, co przy ruchomych obiektach (ptaki, zwierzyna płowa) wymaga ciągłego kręcenia pokrętłem ostrości, mogłem się o tym przekonać dzisiaj podczas obserwowacji kołującego na niebie jastrzębia. Mimo stosunkowo dużych zmian odległości między mną a jastrzębiem nie musiałem odrywać palca od pokrętła co w innych lornetkach które posiadam było by konieczne i chyba to główne przeznaczenie tych lornetek i o tym trzeba pamiętać. pozdro Krzysiek

Wczoraj sprawdzałem na lampach odległych o 15km. Niestety koma, lewy okular na akceptowalnym poziomie, prawy gorszy. Jako że mam zamiar kupić drugą (patrz post wyżej) jak w warunkach sklepowych sprawdzić tą wadę. pozdro Krzysiek

Arku, nikt z osób piszących w tym wątku nie namawia nikogo do zakupu lornetki w Lidlu za 88zł zamiast SWAROVSKI SLC 8x56 B za 6700zł (marzenie każdego fana bino obserwacji). Ale kryterium dla większości z nas to cena. Zresztą powyższa lornetka w Waszym teście zajęła 11 miejsce według punktacji econo. Kupiłem tą lornetkę z myślą o przerobieniu na szukacz, ale zaskoczyła mnie na, tyle że chyba kupię jeszcze jedną, wybiorę tę lepszą a gorsza zostanie przerobiona jw. pozdro Krzysiek

Sprawdziłem swoją, faktycznie naciskając oś mostka okularowego palcem spowodowałem zmianę ustawień ostrości w lornetce. Spróbowałem tego samego dociskając oczy do muszli, po wystąpieniu efektu wytrzeszczu moich gałek ocznych z powodu siły nacisku , pełen sukces nastąpiła zmiana ostrości. Wniosek doświadczenia zgodny z tym co twierdzi Arek, chciałem jednak podkreślić że moje oczy są dla mnie bardzo cenne i zamierzam ustawiać ostrość przeznaczonym do tego pokrętłem, dla masochistów pozostawim ten drugi sposób. pozdro Krzysiek ps. powyższe dotyczy mojej lornetki, może inne chodzą lżej.

Dlatego to kolejny argument za wyborem Taurusa. Niestety o ile wiem 250 nie będą w najbliższym czasie produkowane. http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=8124&hl= pozdro Krzysiek

Hmmm... poza miastem to się zgodzę ale przy zaświetleniu z lamp w mieście to już nie takie oczywiste. pozdro Krzysiek

W moim przypadku, jeżeli odkręce blokadę stopki w gnieździe to mam w nim tyle luzu że punkt który był ustawiony w środku krzyża, lata na wszystkie strony po połowie pola widzenia. Może trzeba gdzieś podłożyć podładkę tak by ustawić oś szukacza równolegle do osi teleskopu. Ja mam refraktor i gniazdo szukacza jest częścią odlewu korpusu wyciągu, Ty w swoim reflektorze pewnie masz to gniazdo przykręcane, może wystarczy poluźnić śruby i pobawić się ustawieniem samego gniazda. pozdro Krzysiek

Masz identyczny szukacz jak ja. Co do uchwytu to mogą być różnice. Jeżeli jednak jest ten sam, to stopka uchwytu ma na końcu blokadę ( o 2-3 mm wysunięte pióro), mogłeś wsunąć uchwyt w gniazdo za głęboko i to pióro zamiast blokować podniosło tył o te milimetry. Krzysiek

Dla wszystkich zainteresowanych podaję link do kalkulatora obliczającego parametry teleskopów i soczewek. Warto zajrzeć. http://www.enzerink.net/peter/astronomy/scopulator-n4.htm pozdro Krzysiek

Zdjęcie teleskopu z szukaczem tu: http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...4ce2f478ade0f5c Jest to standardowy szukacz dodawany do tanich modeli Celestrona. Na szukacz od strony soczewki nakłada się oring który go stabilizuje a od strony okularu są dwie śruby regulacyjne i bolec na sprężynie. O dokładnej kolimacji tego ustrojstwa można zapomnieć (zwłaszcza przy dużych powiększeniach w telpie) byle wstrząs przemieszcza cały szukacz - luzy na oringu. pozdro Krzysiek

A masz założony oring na szukacz? pozdro Krzysiek

Jeżeli jeszcze niczego nie znalazłeś to proponuję zacząć od tego http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...szczenie+lustra Pozdro Krzysiek

Napisz coś więcej, co chciałbyś oglądać, czy masz jakiś sprzęt do lukania na gwiazdy itp.? pozdro Krzysiek

Tak ale Janusz podaje wady tych luster - mała światłosiła (do planet to zaleta) - długi tubus i to największa wada tego rozwiązania, dla lustra o świtłosile f/10 i średnicy 200 mm miusisz mieć ogniskową 2000mm pozdro Krzysiek

kamilu proponuję byź zaczął edukację od tej strony http://lornetki.camk.edu.pl/abc.shtml tu masz wyjaśnione prawie wszystkie terminy z jakimi przyjdzie Ci się spotkać czytając archiwalne posty. Przyjemnej lektury. pozdro Krzysiek ps. zdecydowanie lornetka na początek, minie dużo czasu zanim swoim pierwszym teleskopem znajdziesz jakąkolwiek M-kę ( no może poza Plejadami).

Do komet i mgławic dobra lornetka a do planet buduj sam np. taki jak proponuje Janusz Wiland na swojej stronie: http://www.astrojawil.pl/jazzz.htm pozdro Krzysiek

Jeżeli kogoś to kręci podaje link do strony gdzie jest pokazany prosty sposób wykonania takiego plastikowego wyciągu ala Adam Słodowy http://www.atmsite.org/contrib/Holbrook/pv...user/index.html pozdro Krzysiek

Hamster z ust mi to wyjąłeś masz u mnie pozdro Krzysiek