exec

Miejsce, które masz na myśli będzie raczej zaświetlone

Nie jest zle. Od granicy wrocka jest prawie 10km wiec zasieg bedzie w okolicach 6. Co prawda nie bedzie tak dobrze jak na tapadlach, ale za to jest ze trzy razy blizej.

Proponuję moje okolice czyli Obornik Śląskich. Pomiędzy Golędzinowem a Obornikami jest wzgórze i las po prawej stronie (jadąc od Wrocławia). Sprawdzałem to miejsce i zasięg jest b. dobry (6.5 bez problemu). Odległość od Wrocławia to niecałe 20 km. Ja osobiście nie będę mógł się przyłączyć, ale mogę tam zaprowadzić.

Pozdrawiam

Krzysztof

Jesli ktos jeszcze bedzie chetny to ja jade.

Hm, te spotkania nie były obserwacyjne.... przeczytaj wcześniejsze posty

Pozdrawiam

Wiem, bo bylem.

Ale z racji tego ze dzis jest pogoda (na jesieni to rzadkosc) proponuje jechac na tapadla a do knajpy kiedy indziej.

Szykuje sie w nocy ladna pogoda. W nastepnych dniach moze nie byc takiej ladnej.

Mozna skoczyc na tapadla - co prawda ksiezyc wschodzie o 2315, ale ciemno sie robi juz po szostej.

Jesli nie bedzie chetnych zeby jechac na tapadla, to mozna pojechac blizej - kolo brzeziej laki znalazlem fajna polanke gdzie sie mozna rozstawaic. To jest ok 10-12 km na wschod od wroclawia w polowie drogi miedzy wroclawiem a olesnica wiec niebo powinno byc calkiem niezle.

tel. 697060154

Dzis w nocy ladna pogoda proponuje pojechac na tapadla.

Niestety, jak dolar dalej będzie szedł do góry to obawiam się, że ceny artykułów które nas interesują również poszybują w ślad za zmianami kursów.

A pewnie jeszcze troche bedzie szedl do gory. Dopoki w USA nie zacznie sie znowu boom gospodarczy (a wraz z nim masowa produkcja pieniedzy) to raczej dolar nie oslabnie za bardzo.

Wszystko zalezaloby od tego jaki byly by wahania kursow. Jesli kurs by byl staly wowczas nie bylo by roznicy w jakiej walucie kupujemy.

Zreszta w US nie maja akcyzy wiec wahania sa mocniejsze (i dlatego tez maja benzyne ponad 2 razy tansza).

Recesji nie mamy a kryzysu bym do tego nie mieszal.

Poza tym ropy nie kupuje sie z tak dlugimi kontraktami, bo jej cena jest zbyt niestabilna na takie ryzyko. Poza tym ceny hurtowe (lotos, orlen) szybciej spadaja niz ceny na stacjach. W druga strone jest inaczej. Cena ropy lekko skoczy to zanim ceny hurtowe zdaza podskoczyc, ceny na stacjach juz szybuja w gore.

Dla niewtajemniczonych polecam porównanie kursu PLN/USD z lipca i z wczoraj. Sama cena ropy to nie wszystko - póki co w Polsce nie obowiązuje waluta USD.

Prosze bardzo:

lipiec - 145 x 2.05 = 297,25

dzis - 72 x 2.61 = 187,92

Wniosek - ropa kosztuje dzis w zlotowkach 63% tego co w lipcu.

Mamy spadek ceny ropy o 37%

Spadek cen na stacjach 3-4%.

Oczywiście, to stara zasada działania handlu... Wystarczy podjechać na stację benzynową. Ropa od czerwcowych rekordów spadła z 145USD/baryłkę do 66USD/baryłkę a ceny paliw (nawet po uwzględnieniu % udziału ropy w cenie paliwa) spadły proporcjonalnie dużo mniej.

Cena ropy spadla o 52% a ceny na stacjach o ok 4%. Cena ropy to obecnie ok 45% ceny benzyny. Psikus polega na tym, ze gdy ceny ropy skocza do gory, to zanim stacje zdaza kupic w hurtowni benzyne po wyzszej cenie juz podnosza ceny w dysrtybutorach.

Dobrze ze w sprzecie astro nie ma tego typu 'zmian'.

Stowka stary! I zycze samych niepojechanych zdjec (czy co Wy astrofotografowie sobie tam zyczycie )

Jak kupisz cos drogiego to pewnie nalicza clo, jak cos tanszego to jest mniejsza szansa. Ja kupilem szukacz za ok 50 dolarow za ubezpieczona przesylke zaplacilem 17 dolarow. I oprocz tego zadnych dodatkowych oplat.

w takim wypadku ponownie mozna rozwazac opcje sciagniecia osprzetu spoza Polski. chociaz w przypadku szkla zasze pozostaje jakies ryzyko uszkodzenia.

probowal w ogole ktos cos takiego?

 

pzdr,

tehen

Tylko, ze drozszy dolar oznacza ze samodzielnie sciagajac sprzet tez zaplacisz o 30% wiecej (bo mniej wiecej o tyle umocnil sie dolar).

Poza tym wiele osob kupowalo tu rozne rzeczy za oceanem i nie jest to jakis problem. Podajesz adres, kupujesz, placisz, oni Ci wysylaja i tyle.

Behlur_Olderys: napisz w jakim miasteczku obok wroclawia mieszkasz to moze uda sie umowic na wspolne obserwacje, gdzie zobaczysz jak sprawuje sie taka synta 200mm. Ja np mieszkam w Wilczycach 3km pod Wroclawiem i jesli mieszkasz gdzies z tej strony miasta, to nie bedzie problemu zebys wpadl na obserwy.

No wlasnie - jedziemy na Tapadla, czy walim na Walim?

Termin bez znaczenia - jade jak tylko bedzie pogoda

Ja z soboty na niedziele tez na 90% jade, byle tylko chmur nie bylo...

Gadałem z Exec'em i coś mi się obiło o uszy (właściwie o oczy bo przez gg), że też mógłby wpaść na te wspólne lukanko... Ale póki on sam nie określi swojej chęci, to nie mogę go zgłaszać

Bede bede. Mam teraz problemy komputerowo-internetowe, wiec rzadko tu bywam, ale na zacmieniu bede.

Nie było Tehy, to była tylko podświetlna

Jak wracalismy to ja wszedlem w nadswietlna bo jadac z podswietlna prawie zasnalem

No, ICM i rozne satelity mowia ze chmurek nie bedzie.

Do zobaczenia.

Ok, ja jade

Ok dzieki za rade. Balem sie jednak ze 8mm to prawie to samo co 10mm SP :/

To 10mm to czesto odrobine za malo zeby np rozbic jakas kulke, albo zeby jeszcze troche powiekszyc jakas mala planetarke a z kolei 5mm to czesto duzo za duzo. Nie tylko obraz ciemnieje za mocno to najczesciej seeing nie pozwoli na takie powiekszenie i obraz bedzie tylko gorszy.

2. Okularki beda jak dostane kase, no nie ma lekko, mysle ze pod koniec lipca bede mial juz LVW 5mm.

Jesli juz bym bral lvw to najlepiej 8mm. co da power 150x.

Najbardziej uniwersalny, bedzie najczesciej uzywany (kuliste, planetarne, planety, masz 250mm to moze i czasem male galaktyczki, ) a lvw 5mm to bedzie uzywany rzadko, czesto nie da dobrego obrazu (duzy power vs. slaby seeing).

Seben Super-Zoom Plössl Eyepiece 8-24mm czy moze mial ktos z czyms takim do czynienia albo slyszal cos o tym? mam mozliwosc kupna tego czegos za niecale 200zl czy to jakis bubel i nie warto sobie glowy zaprzatac?

Wimmer mial do czynienia z tym i stanowczo odradzal.

sprzedany, prosze zamknac.

Wszystko prawda. Zacna nocka.