Cześć
Od jakiegoś czasu walczę z ustawieniami mojego sprzętu astrofotograficznego. Nie mam za wiele czasu by zgłębiać jego tajniki i wszystkiego uczyć się na własnych błędach dlatego też wdzięczny będę za Waszą pomoc koledzy i koleżanki . Dodam, że odkąd sprzedałem moje EQ3-2 to jakoś nic sensownie nie udało mi się sfotografować. Obecnie posiadam montaż SW EQ6, tuba która robię zdjęcia to achromatyczny Messier 152/760 w układzie Petzwala a sprzęt do guide to achromacik SW70/500 plus przerobiona SPC900NC. Do guidowania używam Guidemastera. Ostatnio zauważyłem takie dziwne zachowanie. Mianowicie, przy próbie fotografowania M 101 gwiazdka prowadząca uciekała mi cały czas z centrum kadru powodując jednocześnie jakieś błędne korekty w prowadzeniu montażu. W momencie, gdy próbowałem fotografować M 31 guiding pracował prawie idealnie. Wrzuciłbym fotki ale zostały w laptopie na wsi pomijam fakt, że M 31 fociłem już gdy zaczynało robić się jasno i się zdjęcie trochę przepaliło