Skocz do zawartości

skrzypas

Społeczność Astropolis
  • Postów

    570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez skrzypas

  1. Crop z surowej klatki wygląda tak: No i jeszcze jedno pytanie. Czy robić na przesłonie 4 czy 5,6? A może część zrobić na 4, a część na 5,6 albo np. 6 czy 7 - wtedy może udało by się tak złożyć zdjęcie aby gwiazdy i jasne części mgławic pochodziły ze zdjęcia z przesłoną np. 6, a całe tło wraz ze słabymi mgławicami pochodziło ze zdjęcia z przesłoną 4. Jest to wykonalne? I wogle czy takie coś ma sens?
  2. Na drugi raz chcę dorobić trochę materiału. Może mu poświęce jeszcze ze 2 godzinki. Jakie ekspozycje zalecacie: 1. 15x8min ISO800 2. 15x8min ISO1600 3. 30x4min ISO800 4. 30x4min ISO1600 ?
  3. No muszę pomału myśleć o wymianie tego Jupitera na coś normalnego. Z ekspozycjami nie mam jeszcze takiego doświadczenia i stąd te 5s. A jak już zrobiłem taką klatkę to trzeba ją było wykorzystać
  4. Montażu nie mam żadnego. Fotografuje na platformie paralaktycznej.
  5. Ale wczoraj była piękna noc Zrobiłem klasyczne ujęcie M42 i końskiego łba (jak widać koń prawie uciekł z kadru ). 5x480s, 2x180s, 3x30s, 1x5s - wszystko na ISO800 niemodyfikowanym Canonem z obiektywem Jupiter 4/200 z przysłoną 5,6.
  6. Super to wygląda. Jakbym leciał nad Księżycem. Bardzo fajna składanka, gratulacje
  7. Trochę popracowałem nad obróbką Californii. Poskładałem jeszcze raz, a do tego przetestowałem mnóstwo różnych funkcji w Photoshopie Więcej w tym było haosu niż celowej obróbki. Po kilku godzinach zmagań przy obróbce poprzedniego materiału wyszło coś takiego:
  8. Popróbuje metody dryfu, jest to jednak dosyć tródne dla platformy. Wydaje mi się że guiding działa u mnie dobrze, na poziomie +-2,5" w osi RE i tyle samo w osi DE. Dlaczego w takim razie gwiazda prowadząca jest rozjechana o 5 pixeli ?! Tak wygląda gwiazda, według której odbywał się guiding (Crop 100%): A tak wygląda fragment guidingu (reszta wykresu jest podobna, ale gęsta i przez to mało czytelna, dlatego zamieszczam tylko fragment): I gdzie tu logika? PS. Co to jest backslash?
  9. W przypadku ostatniego zdjęcia na kilku klatkach zapomniałem włączyć tej funkcji, ale zazwyczaj ją włączam. Migawkę wyzwalam z komputera za pomocą takiego kabelka. Tak szczerze mówiąc to skończyły mi się pomysły, dlaczego moje zdjęcia są pojechane. Każde zdjęcie guiduje z dość dobrym wynikiem. Ustawienie na polarną nie jest najlepsze, gdzieś z dokładnością do pół stopnia. OK. Może być rotacja pola. Ale u mnie na surowych klatkach pojechane są wszystkie gwiazdy, łącznie z tą, na której przeprowadzałem guiding. Nie wiem czemu tak sie dzieje.
  10. Bardzo ładne zdjęcie. Kocham tą mgławicę PS. Środek Rozety na twoim zdjęciu jest dość jasny, a w zasadzie to chyba powinny być chociaż prześwity ciemnego kosmosu. Czego to jest wina?
  11. Moje drugie podejście do Californi: Ekspozycja 9x480s i 6x300s Ciesze się, bo wreszcie trochę wyraźniej widać mgławice. Niestety dostało się gwiazdom. Z niewyjaśnionych przyczyn wszystkie klatki mam poruszone. W tym sezonie już daje spokój Californi, no chyba że jeszcze popracuję nad obróbką.
  12. Też nie znam się na świetle, ale z tego co wiem to należy naświetlać klatkę tak długo, aż będzie ona prawie prześwietlona. Jeśli montaż i inne czynniki pozwolą na dłuższe ekspozycje, to prawdopodobnie powinno się ustawiać jak najniższą czułość ISO, ponieważ szum zniekształca detal. Oprócz tego ogromne znaczenie ma jakość nieba. Teoretycznie jeśli niebo jest 2x bardziej zaświetlone to potrzeba 2x dłuższej ekspozycji aby "odciąć" mgławicę od tła. Jak gdzieś się mylę to mnie poprawcie
  13. Robione Jupiterem 4/200 i nieprzerobionym EOS300D. Pomarańczowe smugi to na pewno drzewa, aż za bardzo dały mi się wczoraj we znaki
  14. Wczorajszej nocy nastawiłem się na Rozette. Niestety wysiadło wszystko co tylko mogło wysiąść Przez 3 godziny naświetliłem tylko 4 klatki i to w dodatku jedna poruszona. Ale przedstawiam chociaż to co wyszło. Zagadka: Znajdź mgławicę wśród drzew Acha, czasy naświetlania są następujące: 3, 4, 5, 8 minut przy przysłonie 4 (oczywiście zapomniałem przestawić ) Oczywiście mam zamiar zrobić drugie podejście do Rozetty
  15. Fajne zdjęcie. Jak będzie lepsze prowadzenie to będzie ekstra. Wydaje mi się, że możesz spróbować dłuższej ekspozycji. PS. 200mm jest super
  16. Ooo piękne zdjęcie. A ja nawet nie wiem czy była wtedy pogoda bo nic nie wiedziałem o zbliżeniu Sierota ze mnie, wmówiłem sobie że kometa jest gdzieś na północy poza moim zasięgiem
  17. Dzięki! Canon nie jest modyfikowany. Przysłona 4
  18. California - 6x360 ISO800 - ledwo widoczna, ale jest
  19. Witam, Wreszcie było trochę pogodnego nieba, więc spróbowałem swoich sił w astrofotografii. Wszystkie zdjęcia robiłem obiektywem Jupiter 4/200 z zaczepionym EOS300D. Prowadzenie: piggy-back Syntą na platformie. Mile widziane pomocne wskazówki M31 - 4x240s ISO800 - gwiazdy zmniejszane filtrem minimalizacyjnym M45 - 5x360s ISO800
  20. Mnie zastanawia, czemu wartości Max +P.E. i Max -P.E. są takie małe, skoro z wykresu widać że sięgają do +-5 arcsec? No chyba że PEAS bierze pod uwagę tą zieloną linię. W każdym razie wykres jest zrobiony błędnie. Spróbuj jeszcze raz go wygenerować tym razem bez ustawiania dodatkowej korekcji w PEASie. Błędy powinny wtedy sięgać gdzieś +-3 arcsec. PS. Co oznacza Sigma P.E. ?
  21. Dzięki, drobna modyfikacja i działa Dopiero zaczynam przygodę z guidowaniem, ale zauważyłem, że bardzo duże znaczenie ma w GuideMasterze ustawienie odpowiedniej agresywności dla RA i DE. W moim przypadku optymalna agresywność RA była gdzieś po środku suwaka, a agresywność DE musiała być bardzo mała. Inne ustawienie suwaków powodowało, że błędy były 2, 3 razy większe. Powodzenia
  22. A jak do PEASa importowałeś dane z GuideMastera?
  23. A nie jest tak, że przy krótkich czasach traci się na kontraście?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.