Skocz do zawartości

Art 69

Społeczność Astropolis
  • Postów

    803
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Art 69

  1. No i mamy prezent od Słońca z okazji święta narodowego. Silny wiatr utrudnia obserwacje w dużym pow. ale nawet przy 72x grupa 3 plam prezentuje się bardzo przyzwoicie. W stosunku do zdięcia podlinkowanego przez Krawata, widać wyraźnie zmianę kształtu plam.

    Obserwować, obserwować. :glodny:

  2. Dzisiaj wieczorem również zwróciłem uwagę na Wenus która wspaniale jaśniała na zachodzie. Co więcej, ośmieliłem się także "pomacać" ją swoim 6" sprzętem. Niestety olbrzymia refrakcja atmosferyczna powodująca kompletne rozmycie podkolorowanego obrazu przeszkodziła mi w osiągnięciu pełnej satysfakcji.

    Nie będziemy jednak ustawać w wysiłkach i ponowimy próby ujrzenia jej pięknego oblicza. B)

  3. Piękne.

    Rima Birt w w tym oświetleniu prezentuje się świetnie. Niby tylko 1.5km szerokości a przyciąga uwagę bardziej niż słynna i łatwiejsza znacznie do obserwacji Rupes Recta. Także krat. Birt F (3km) od którego szczelina zaczyna swój bieg jest dobrze widoczny.

    Przejrzałem kilkanaście fotek tego rejonu w sieci ale nie trafiłem na równie dobrą. :Salut:

  4. Oj, można by się było zdziwić i poniekąd zawieść. Tylko niewielki procent wyrzuconej wybuchem materii dotarłby wprost do Ziemi (najszybszym fragmentom zajęło by to niecałą dobę) Pozostałe, spadałyby stopniowo, nadlatując po mniej lub bardziej wydłużonych orbitach eliptycznych. Widziałem gdzieś szacunki podajace że na Ziemię spada ok 15% odłamków wyrzuconych odpowiednio silnym wybuchem. niektóre mogą krążyć tysiące lat zanim perturbacje grawitacyjne nie skierują ich w stronę masywniejszych ciał Układu Słonecznego.

    Szansa na to aby naocznie ujrzeć przez teleskop upadek dużego bolidu jest porównywalna z wygraną w lotto. Jak do tej pory nieliczne doniesienia i relacje obserwatorów rzekomych błysków nie znalazły potwierdzenia w postaci młodych kraterów o odpowiedniej lokalizacji.

    Jednak nie traćmy nadziei - ktoś jednak skreśla te szóstki. :D

  5. Ale czy nie jest tak,że na librację o innej wartości trzeba polowac w innej fazie Księzyca,bo libracja jest"przyklejona" do fazy?W końcu fazy księżyca zależne są od jego położenia na orbicie wokółziemskiej,a libracja podobnie i jest możliwa dzięki eliptyczności orbity Księżyca.Wniosek-w czasie np. pełni,zawsze będziemy widzieć tyle samo i tę samą część dostrzegalnej z Ziemi powierzchni Księżyca.Czy to rozumowanie jest prawidłowe?

     

    Teoria ruchu Księżyca ziemskiego jest jednym z najbardziej złożonych zagadnień mechaniki nieba i z oczywistych względów nie zamierzam się tutaj spierać.

    Przeglądając pewną stronę z fotkami K. znalazłem takie zdjęcie http://www.davesastro.co.uk/moon/humboldt_20051117.jpg

    Trudno stwierdzić która z trzech rodzajów libracji jakim podlega K. pomogła autorowi, ale faktem jest że kąt pod jakim wykonał tę fotkę jest bardziej dogodny.

  6. Jeszcze z "tej samej serii" Krater Humboldt.Łatwy do identyfikacji,ponieważ jest duży i leży w sąsiedztwie znanego,ale ledwie tu widocznego Petaviusa.

    Humboldt.png

     

    Piękna fotka i to na dodatek w dużej skali.

    Niestety trafiłeś na niesprzyjająca librację i dlatego szczegóły wewnątrz wału (kraterki i siatka szczelin) są mało widoczne.

    Myślę że jeszcze nie raz będzie okazja przyjrzeć mu się z innej strony. :Salut:

  7. Przeglądając fotki z ubiegłego tygodnia zwróciłem uwagę na Mare Nectaris.

    Zdj_cie167aa.jpg

    W ukośnym oświetleniu dobrze widać Montes Pyreneaus i Rupes Altai. Szczególnie te ostatnia zalicza się do fragmentu wielkopierścieniowej struktury uderzeniowej wywołanej upadkiem przynajmniej kilkunastokilometrowej asteroidy. Wywołany tym wybuch przebił cienką jeszcze wtedy skorupę Księżyca doprowadzając do wylewu lawy bazaltowej a rozchodzące się koncentrycznie fale wstrząsów spowodowały formowanie się charakterystycznych pierścieniowych pasm górskich.

    Idealnym, widocznym z satelitów przykładem takiej wielopierścieniowej struktury jest Mare Orientale.

    http://apod.nasa.gov/apod/image/orientale_lunar4.gif

    Jego widok, gdyby był dostępny dla obserwacji teleskopowych, musiałby szokować. Niestety dla obserwatorów z Ziemi możliwe jest jedynie podziwianie fragmentu trzeciego pierścienia noszącego nazwę Montes Cordillera.

    Jeżeli ktoś lubi te rejony to jutro nad ranem można się właśnie na nie "zasadzić" :rolleyes:

  8. Werner jest bardzo blisko więc nic dziwnego że go "conieco przykurzyło" ale na twoim świetnym zdięciu Księżyca w pełni widac smugi od krat. Tycho aż w okolicach wschodniego krańca Mare Nectaris. Będzie chyba ze 2tys. km z okładem. Używając terminologii wojskowej - to jest dopiero zasięg globalny. B)

  9. Dzisiaj rano spodziewając się dobrych warunków obserwacyjnych wstalem wcześniej. Jeden rzut oka w teleskop i ujrzałem całkiem prawdziwy, cudowny i "nieziemski" obraz. :blink:

    Zdj_cie188a.jpg

    Bogactwo szczegółów niesamowite i to na całej tarczy Księzyca. Obraz stabilny i z uwagi na terminator przebiegający po środku, bardzo kontrastowy.

    Patrząc na to zdięcie zastanawia mnie róznorodność form górek centralnych w kraterach. Wysoko pośrodku kadru widać krat.Herschel (43km) - jest młody, głęboki i posiada stosunkowo małe wzniesienie centralne. Bezpośrednio poniżej stary krat. Ptolemaeus (158km), jego dno jest gładkie inie licząc kilku widocznych małych krat.( Ammonius 9km, D i L po 4km) jest równomiernie pokryte lawą bazaltową. Jeszcze niżej leży krat. Alphonsus (121km). Jest on także wypełniony lawą ale wierzchołek małej górki wystaje nieco z pod jej pokładów. Widać jak nadmiar lawy rozerwał koronę wału i spłynął nieco w kierunku płd. Jeszcze niżej po lewej mamy mały krat. Alpetragius (41km) z rozległym wzniesieniem centr. Na dole tej grupy znajduje się najciekawszy chyba krat. Arzachel (100km) Posiada on szeroki, dobrze zachowany wał i wyraźną górkę o wysok. 1,47km. We wnętrzu widać mniejsze krat. A -10km, K - 4km, H -5km oraz bruzdę o dług. ok. 50km.

    Nic dziwnego że naukowcy przez dziesięciolecia pracowali nad spójnym wyjaśnieniem teorii powstawania tych ciekawych tworów.

    Patrząc na prognozę jutrzejszy poranek również zapowiada się ciekawie. Tym razem zapolujemy na Saturna - bo słyszałem że bez pierścieni zupełny z niego "cienias". :D

  10. Jedynie znany i lubiany film Sin City pozwolił mi dotrwać w piątkowy wieczór do północy. Chcąc być twardy jak filmowy Marv, nie bacząc na zimny wiatr zerkąłem co też słychać u naszego Księżycowego przyjaciela.

    Zdj_cie179a.jpg

    Krater Janssen (190km) należy bez wątpienia do bardzo starych formacji księżycowych i jest wspaniałym przykładem ich wzajemnego nakładania się. Jego nieregularny, sześciokątny w zarysie i niski wał jest dobrze widoczny jedynie przy mocno ukośnym oświetleniu. Od północy wnika weń młodszy krat. Fabricius (78km) nieco wyżej trochę starszy Metius (88km) zawierający w środku mniejszy krat.B o średn. 14km. Wnętrze Jenssena jest jest mocno zrujnowane materiałem wyrzuconym przy kolejnych uderzeniach i oprócz grzbietów zawiera także dobrze widoczną, ponad 140km bruzdę tektoniczną.

    Pozdrowienia.

  11. Szkoda że ów niesławny dla nas szczyt polityczny w Brukseli nie wypadł tydzień później czyli w nadchodzącą środę. Powyższe zdjęcie z odpowiednią dedykacją może ostudziłoby nieco rozpalone emocje naszych krajowych przywódców.

    Oczywiście z niczym nie uzasadnionym optymizmem zakładam że byliby w stanie dostrzec i docenic chłodne piękno księżycowych krajobrazów. :szczerbaty:

    P.S. Fajne zdjecie tego nie często pokazywanego "zakamarka".

  12. Wczoraj wieczorem nic nie wsazywało że obserwacje Księżyca mogą być udane. Niesiona przez wiatr całymi tumanami , wilgotna mgła okazała sie jednak nie tak straszna a obraz falował w nieznacznym tylko stopniu. W rezultacie z kilkunastu fotek, kilka reprezentuje przyzwoitą ostrość.

    Zdj_cie155a.jpg

    Poza Mare Crisium najbardziej spodobał mi się rejon na skraju Mare Fecunditatis gdzie dominują dwa wielkie krat. Langrenus (132km) i Petavius (180km). W krat. Langrenus widać szeroki na ok. 20km wał podzielony na wiele tarasów i łagodnie schodzący do środka. Jest on niezbyt wysoki i mało zniszczony. Petavius jest w wyglądzie dosyć podobny ale zdobi go dobrze widoczny nawet w małych teleskopach uskok tektoniczny o dług. ok 80km zwany Rima P. Wybiega on od wysokiej na 1.75km górki centralnej. Nieco pod nią udało się uchwycić malenki krat. Petavius A (5km) :rolleyes:

    Liczyłem że dzisiaj także będzie jakaś minimalna widoczność co pozwoliłoby pokazać wspomniane kratery przy bardzo ukośnym już i jeszcze bardziej plastycznym oświetleniu. No ale na szczęście dla nielubiących takich opisów - :deszcz:

  13. Ciekawe jaką wysokość mają te wzniesienia, wyglądają na dość strome ale w rzeczywistość pewnie tak nie jest.

     

    Strzelam trochę w ciemno.

    Wzniesienia te nie przypominają naszych Tatr, są bardziej podobne do łagodnych krajobrazów bieszczadzkich. Zarówno pod kątem wysokości 500-1500m jak i nachylenia zboczy które dla Księzyca rzadko przekracza wartość 30 stopni. Są to w większości mało urozmaicone wzgórza o spokojnie opadających stokach które przy braku atmosfery oświetla ostre Słońce.

    Wynika z tego że ich piękno to tylko niestety - ulotna gra cieni. B)

  14. Wczorajszy wieczorny Księżyc był kilkanaście godz. przed pełnią ale pomimo tego dało się zobaczyć na nim kilka ciekawych, wielkoskalowych struktur. Dzięki spokojnej atmosferze można było stosować duże powiększenia i cieszyć się stabilnym obrazem. Największe wrażenie wywarł na mnie łańcuch Montes Cordillera. Chociaż widziany pod dużym kątem i tak dawał bardzo plastyczny obraz.

    Zdj_cie129a.jpg

    Na fotce zaznaczylem krat. Schluter (92km) położony na zachód od widocznego częściowo krat. Grimaldi. Właśnie od niego zaczynają biec w kierunku południowym wspomniane góry. W ich środkowej części leży krat. Eichstadt (51km) Za nimi zaś rozpoczyna się tajemnicze Mare Orientale.

  15. Nawet blisko pełni na naszego naturalnego satelity można go skutecznie fotografować i czerpać z tego radość. Niestety nie mogę tego powiedzieć o sposobie w jaki mamy oglądać efekt Twych wysiłków. Chciałbym cieszyć oko fotką Księżyca a nie "nałaźliwą" reklamą jaką raczy mnie Fotosik. :Beer:

    Pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.