Skocz do zawartości

szuu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 644
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez szuu

  1. Teraz, radio-teleskop.pl napisał:

    To jest jeden egzemplarz, a nie 12 000 - jeśli potrafisz dostrzec różnicę :)

    no właśnie!

    porównanie z konstelacją satelitów uświadomiło nam wreszcie jak wiele piękna natury przez to tracimy! :D

    zamiast być tysiącem małych dyskretnie przemykających w ciemności punkcików ten bydlak bezczelnie daje po oczach, będąc najjaśniejszym gwiazdopodobnym obiektem na niebie.

    spójrzmy prawdzie w oczy. małe satelity to balon, który pozbywa się balastu wysypując piasek z worka. ISS wali nam w głowe całym workiem bez otwierania. słabe pocieszenie że jest tylko jeden i że może masa jest podobna ^_^

     

  2. Godzinę temu, radio-teleskop.pl napisał:

    Nocne niebo jest dobrem tak samo jego, jak i moim. Na tej samej zasadzie mogę nie życzyć sobie świecenia mi sztucznym księżycem przez Chińczyków czy wyświetlania reklam z orbity przez Rosjan [...]

    śmiałe uderzenie w program ISS, największe źródło orbitalnego light pollution! :D

    popieram!

    zestrzelić tego szkodnika, niech już nie świeci, przywróćmy nocnemu niebu jego naturalny wygląd! ^_^

  3. 570483891_StarlinkPhase1-1stOrbitalShell_1600_sats_@_550_km_altitude.jpg.0ca1da8479b04cb5108f447de6fe3beb.jpgjak ktoś chce zobaczyć "na własne oczy" w stellarium jak latają starlinki gdy już ustawią się w konstelację to zapraszam! :flirt:

     

    według informacji z wiki (ilustracja z filmu "Starlink revisions, Nov 2018", Prof Mark Handley of University College London, November 2018) pierwszą fazą ma być 24 płaszczyzny po 66 satelitów czyli 1584 sztuki. wygenerowałem taki układ programikiem w pythonie (który też załączam w razie gdyby ktoś chciał coś ulepszyć albo może zilustrować inne konstelacje). plik TLE można użyć w stellarium albo gdziekolwiek da się wczytywać pliki z orbitami (choć na przykład flightclub sie nie przyda bo ma ograniczenie do 100 orbit).

    w stellarium można je sobie łatwo pokolorować innym kolorem, np. czerwonym (ale uwaga, to co widać na skrinie na czerwono to tylko starlinki oświetlone czyli potencjalnie widoczne, te nieoświetlone są na szaro). jak widać w niektórych miejscach robi sie całkiem gęsto a to tylko pierwsza faza - dalekosiężny plan zakłada że będzie ich jeszcze kilka razy więcej.

    stellarium.jpg.67a6f3f6f5153358d51b8a0ffd2e0461.jpg

     

    tle.txt starlink.py

  4. 6 minut temu, Auron napisał:

    Oto efekt 60 z planowanych 12000 tysięcy Starlinków, które to mają zostać wystrzelone w przyszłości, czyżby najgorsze dopiero przed nami ?

    image.png.8ebfc688fa094572d6e56457add94d12.pngczy to ty osobiście sugerujesz że tysiące satelitów będzie lecieć w takim zagęszczeniu jak wtedy leciało 60 czy to astrofotograf Evan Hobbs? :P

    • Lubię 2
    • Haha 1
  5. czy po czymś takim jeszcze ktoś powie że spektakularny sznurek satelitów to świetna reklama nowego przedsięwzięcia? :D

     

    choć paradoksalnie, jedyną wymierną korzyścią jaką mamy z "podboju" przestrzeni kosmicznej są właśnie te satelity dlatego największy grzech jaki może popełnić satelita to popsuć innego satelitę ^_^

    spójrzmy prawdzie w oczy - w 21 wieku satelity są koniecznie ale astronomia tylko opcjonalna.

    • Lubię 1
    • Smutny 1
  6. przeczytałem zadziwiony w jaki sposób astronomia wizualna miałaby umrzeć z powodu satelitów i uspokajam wszystkich że choć nagłówek jest z "super expressu" (odwołany już w pierwszym zdaniu :lanie: satelity satelitami ale grunt to walka o klikalność) to jednak autor nie przekroczył tej granicy absurdu :D

    • Lubię 1
  7. aktualny "lem" tak jak poprzedni, po fazie beletrystyki idzie w filozofię i eseje ^_^

    https://www.polskieradio.pl/9/396/Artykul/2315828,Jacek-Dukaj-gosciem-Klubu-Trojki

    Cytat

    W "Po piśmie" Dukaj pokazuje ludzkość u progu nowej ery. Kolejne technologie bezpośredniego transferu przeżyć– od fonografu do telewizji, internetu i virtual reality – wyprowadzają nas z domeny pisma. Stopniowo, niezauważalnie odzwyczajamy się od człowieka, jakiego znaliśmy z literatury – od podmiotowego "ja".

     

  8. phi, to zwyczajne uzależnienie od technologii... :P

    jak to, nie umiesz utkać sobie koszuli lnianej z własnoręcznie przetworzonych łodyg? jeździsz kupionym samochodem? nie odbierasz pergaminów z prognozą pogody poprzez konnego posłańca tylko sprawdzasz w internecie? nic dziwnego że ten świat upada przez takich jak ty millenialsów! :D

    • Lubię 1
    • Haha 2
  9. ludzie potrzebują do życia czegoś więcej, to nie brak internetu jest powodem małej gęstości zaludnienia prawie wszędzie :P

    nawet gdyby ktoś się uparł i postanowił zwiększyć liczbę ludności na świecie kilkudziesięciokrotnie żeby wszędzie było jak u nas, to większość umrze z głodu i chorób. mam nadzieję że ta optymistyczna wizja kogoś pocieszyła :D

     

    • Lubię 1
  10. 8 godzin temu, MateuszW napisał:

    To nie jest dobra analogia. Bo większa ilość pamięci nikomu nie szkodzi, a zbyt dużo satelitów już tak. Granica oczywiście nie jest precyzyjna, ale jak widać się do niej zbliżamy.

    na razie znamy tylko jeden parametr świadczący o tym że jest za dużo satelitów: zaczynają na siebie wpadać :D

    wszystko inne to tylko drobne niedogodności :flirt: oczywiście w sytuacji w której te satelity robią coś pożytecznego a nie są tylko śmieciami, czyli niedogodność jest równoważona przez dogodność dla kogoś innego.

    (a podobno musk powiedział że będą sprawdzać czy da radę obniżyć albedo tych satelitów)

     

    8 godzin temu, MateuszW napisał:

    czy będzie jak z LP, które w niekontrolowany sposób zalewa cały świat i w najbliższej przyszłości całkowicie uniemożliwi jakiekolwiek badanie kosmosu.

    e, to raczej nasza wypaczona perspektywa ludzi mieszkających w miastach albo w pobliżu miast (trudno w europie mieszkać daleko). na szeroko rozumianym "całym świecie" wciąż panuje "ciemnota" ^_^

     

  11. 27 minut temu, MateuszW napisał:

    Powinno być ich jednak tyle, ile potrzeba, możliwie mało. A nie dowolnie dużo, ile kto sobie zechce.

    a to spoko, bo to co teraz nam się wydaje dużo to kiedyś będzie mało :D jak ktoś nie kuma to niech przypomni sobie ilość pamięci w swoim pierwszym komputerze albo szybkość swojego pierwszego internetu :P

     

    ale ja nie o tym.

     

    od lat dajemy szansę naturze, żeby pokazała wreszcie na niebie coś nowego. tak, do ciebie mówię, wstrętna betelgezo która ciągle nie wybuchłaś!

    natura ciągle milczy ale przynajmniej na pocieszenie mamy ten sznur satelitów. co się dziwić że ludzie szaleją, wreszcie można zobaczyć coś czego nikt przed nami nie widział :zakochany:

     

  12. https://en.wikipedia.org/wiki/Starlink_(satellite_constellation)#Competition_and_market_effects

     

    inne planowane konstelacje satelitów "internetowych" na różnych etapach realizacji (w nawiasie planowany rok rozpoczęcia świadczenia usług)

    - OneWeb - 650 szt. (2021)

    - Samsung - 4600 szt. (???)

    - Telesat - 117 szt. (2021)

    - Amazon - 3236 szt. (w ciągu dekady)

     

    przykładowa istniejąca konkurencja (głównie telefony)

    - globalstar - 24 szt.

    - iridium - 66 szt.

    - orbcomm - 31 szt.

     

    a jeszcze są przedsięwzięcia takie jak planet.com

    https://www.ted.com/talks/will_marshall_the_mission_to_create_a_searchable_database_of_earth_s_surface/transcript?language=en

    gdzie satelity liczy się w setkach (ale przynajmniej są małe)

     

    to na wypadek gdyby ktoś pomyślał że dodatkowe 60 satelitów robi jakąś różnicę ^_^

     

    • Lubię 2
  13. 53 minuty temu, kosmit napisał:

    I bardzo dobrze niech zbankrutuje. Nie potrzebujemy tych jego satelitów na niebie !!! Precz z nimi !!!

    jeszcze nie wiadomo czy potrzebujemy :P ale prawdopodobnie tak, bo inaczej by ich nie było. ludzie będą korzystać z usług satelitarnych i płacić to liczba satelitów będzie rosła. nie będą płacić to będzie spadała. musk jest trochę świrem więc nie do końca wiadomo czy to co robi jest racjonalne, ale na dłuższą metę zawsze decydują konsumenci. jak pokazuje historia iridium nie zawsze wiadomo kto wygra.

     

    słyszy się czasem podobne nieporozumienia jakoby jakieś złe korporacje zanieczyszczały powietrze, produkowały za dużo śmieci albo latały samolotami bez opamiętania produkując CO2. nic takiego się nie dzieje. żadnej korporacji i żadnego multibiliardera nie stać ot tak na zawalanie świata produktami i surowcami dla własnego kaprysu. fajnie zwalać winę na innych, ale to wszystko się dzieje na nasze zlecenie bo to my jako konsumenci wybieramy produkty i usługi.

    fakt, że nasza siła jest trochę słabsza niż przeciętnego konsumenta w usa czy w europie zachodniej (podczas gdy przeciętny mieszkaniec afryki nie decyduje o niczym) jest może nawet jeszcze bardziej usypiający, że niby to nie nasza wina bo nie my zadecydowaliśmy. ale tak to działa, w globalnym głosowaniu zażyczyliśmy sobie takiego a nie innego wykorzystania zasobów i jako ludzkość mamy dokładnie to co wybraliśmy. dysonans między tym co wybieramy a nie do końca akceptowanymi skutkami wyboru to już kwestia dojrzałości, odpowiedzialności itd... :D

     

     

    15 minut temu, anatol napisał:

    Czy to w ogóle ktoś konsultuje (i z kim) ? Czy każdy kto ma odpowiednią rakietę wysyła w kosmos co mu się podoba? Ciągle się słyszy, że bliskie orbity są zaśmiecone, a tu jeszcze dołożą 12 tyś obiektów. Nie ma innego sposobu na internet dla Afryki? 

    satelitę to teraz mogą wysłać nawet dzieci w szkole (cubesat), ale jeżeli to kogoś pocieszy, przestrzeń kosmiczna wokół ziemi ciągle jest jednak zasadniczo PUSTA, skoro przy takiej liczbie obiektów to ciągle działa!

     

  14. ale śmieszny wątek :P to musk prowadzi jakieś badania przestrzeni kosmicznej w imieniu stanów? ktoś zlikwidował nasa? bo ja słyszałem że ostatnio prezydent im kazał polecieć na księżyc i ciągle tego nie odwołał (może zapomniał że już polecieli). pewnie u nas albo w rosji gdy państwo nie przeszkadza w dużym biznesie to trzeba sobie kupić przychylność, płacić mafii za ochronę albo być na smyczy służb ale czy w stanach koniecznie też? to jednak kraj gdzie takie rzeczy się czasem udają, prawda? i nie dlatego państwo usa nie stworzyło państwowej coca-coli, państwowego mcdonalda i państwowego gogla że go nie stać, tylko tam jest trochę inny model działania. albo przynajmniej był...

    co innego u nas, rzeczywiście trochę wstyd, że naszego kraju nie było nawet stać na założenie narodowego forum astronomicznego i musiał to zrobić podstawiony człowiek! :D

    • Lubię 4
    • Haha 3
  15. 1 godzinę temu, anatol napisał:

    Zachowujemy się jak miłośnicy astronomii w latach 60-tych obserwujący pierwsze satelity. Nawet były specjalne sekcje ich obserwacji. Za kilka miesięcy takie orbitalne swory spowszednieją jak dzisiaj zwykle satelity albo ISS. 

    też mi się przypomniały słowa z jakiejś starej książki astronomicznej gdzie z ekscytacją podawano informację że możliwa jest obserwacja sztucznych satelitów ziemi! :D

     

    ale nawet zakładając że w najbliższych latach nie wystąpi jeszcze syndrom kesslera i zakończenie programu kosmicznego ^_^ taki ciąg satelitów to sytuacja krótkotrwała bo potem zajmują swoje pozycje w konstelacji i już nie ma tego efektu i trzeba czekać na następny start. a może musk zbankurutuje i w ogóle już nigdy tego nie zobaczymy? tak czy inaczej, widok o wiele rzadszy niż przelot ISS.

  16. Godzinę temu, KrzysztofZ napisał:

    wszystko w łeb, aż do dzisiaj

    Problemem był mały zagubiony pliczek hosts  w katalogu windows\system32\drivers\etc, do którego została dopisana linia:

    127.0.0.1 pixinsight.com

    to nie pierwszy taki przypadek! :)

    https://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/trzy-lata-z-nozem-w-plecach-nic-o-tym-nie-wiedzial,314389.html

    Cytat

    Pewien Kanadyjczyk przez trzy lata miał wbity w plecy nóż i nic o tym nie wiedział. Aż do ubiegłego tygodnia, gdy podczas drapania się wyczuł wystające z ciała ostrze.

     

    • Haha 1
  17. W dniu 17.05.2019 o 00:05, MateuszW napisał:

    ludzie nie byli tak leniwi i palili 20h zamiast 2h i kombinowania z odszumianiem :P

    dawniej ludzie byli leniwi i nie chciało im się czekać 10000 godzin na wynik odszumiania super algorytmem uruchomionym na zx spectrum więc szli na łatwiznę zbierając te parę godzin więcej materiału :D 

     

     

    Godzinę temu, Sebo_b napisał:

    A czy ktoś za czasów Kopernika kombinował z serwerami do odszumiania? Wnioski nasuwają się same ;)

    jednak odszumianie na sieciach neuronowych już wtedy było ^_^

     

    • Haha 1
  18. 4 godziny temu, lkosz napisał:

    do niektórych kłikczardży (tak je nazwijmy) nie trzeba komunikacji cyfrowej. Spotkałem się z takimi protokołami, gdzie odbywa się to prawie analogowo

    przykłady praktyczne:

    https://obddiag.net/usb-power.html

     

    do testów zrobiłem sobie przejściówkę która odcina linie danych co powoduje że telefon pobiera mniejszy prąd. co ciekawe, ta przejściówka ułatwia(!) ładowanie z ładowarek tak badziewnych, że zgłaszają możliwość szybkiego ładowania ale od razu napięcie im siada i telefon się poddaje i nie ładuje wcale. z przejściówką bierze 500mA i działa :D

  19. no właśnie, klasyczna guma ugięta wrzucanymi kulkami to tylko pozorne wyjaśnienie. coś się zakrzywia ale efektem wcale nie jest powstanie siły grawitacyjnej. przecież grawitacja istnieje tam od początku, inaczej guma by się nie uginała. przykład pokazuje zakrzywienie ale nie pokazuje że z samej geometrii może coś ciekawego wynikać (tak jak wynika w naszym wszechświecie).

     

    jeżeli nie chcesz sobie wyobrażać rzeczy opisanych przez behlura czytając literki, jest to zilustrowane w końcowej części filmu Michaela "Vsauce" Stevensa "Which Way Is Down":

    - zasada równoważności 14:59

    - pozorna siła jako skutek geometrii 20:40

    i potem widzimy dlaczego obiekty spadają w czasoprzestrzeni mimo że grawitacja tak naprawdę nie istnieje ^_^

     

    film jest ciekawy od początku, nie tylko część o zakrzywieniu czasoprzestrzeni, polecam!

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.