Skocz do zawartości

Prorok78

Społeczność Astropolis
  • Postów

    275
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Prorok78

  1. Witajcie Wracając do mojego hobby po przerwie, muszę zakupić montaż. Będzie na nim wisieć mój Orion Optics VX10 (1200 f4.8 11kg bez akcesoriów). Montaż z GoTo (Synscan, Nexstar). Te na które patrzę wymieniłem w temacie wątka, ewentualne inne propozycje nie wymagające sprzedaży nerki mile widziane Pozdrawiam S.
  2. Po 1, jeśli nie ma napędu to obraz i tak Ci ucieknie... Napęd służy nei tylko do ustawienia montażu, ale (przede wszystkim) do śledzenia obiektu. Ustawienie na polarną daje tyle, że (jeśli jest poprawne) to za śledzenie odpowiada tylko napęd w osi RA. Moja propozycja - poczytaj jeszcze trochę jak to wszystko działa - póki co, mam wrażenie że Twoje oczekiwania i wyobrażenia są dość hmm... odbiegające od rzeczywistości. Pytaj na forum - na pewno ktoś odpowie. @Verado - Ty wieszasz długie 12 cali na HEQ5 ? Nie złamał sie ? Do wizuala czy foto ? Ja mam 10" f 4,8 na EQ6 (no ok - akurat czekam na kupno montażu po przerwie, ale wisiało wcześniej na EQ6) i zawsze miałem wrażenie że to za dużo
  3. Żeby był guiding, to musisz mieć toto ustawione na polarną, czyli albo montaż paralaktyczny, albo az ale na widłach ustawionych na klinie (wedge)... To musi byc sztywne i mega precyzyjne... Jeśli nie masz dostępu do maszyn to nawet o tym nie myśl... Prowadzenie z guidingiem w jednej osi można zrobić... Ale znów się wszystko rozbija o precyzje wykonania czyli o koszta... To co masz, to całkiem fajna tubka żeby zacząć... EQ5 albo EXOS2 możesz kupić z napędami (niekoniecznie w białej wersji goto - są też starsze z prostszym napędem), dorobić do rego relayboxa za kilkadziesiąt PLN i masz b fajny sprzęt na poczatek
  4. Gdyby nie poszło, to ja poproszę
  5. Ok to tak... po pierwsze - dobsonem zobaczysz więcej na poczatek... Po prostu w konkretnych pieniądzach, będzie Cie stać na większy teleskop, który pokaże więcej. Po drugie, Jeśli myslisz o fotografowaniu newtonem 8 cali f5, to zaplanuj dodatkowo co najmniej 5tys na EQ6 bo to minimum dla takiej tuby żeby móc fotografować. Po 3 - EQ5, nie oznacza koniecznie automatycznego prowadzenia (tańsze wersje sa wogóle bez napędu). Np tu masz to o czym piszesz czyli 200 f5 na EQ5, ale... to nadal nie ma żadnego napędu czyli nie ma tego co nazywasz 'prowadzeniem na cel żeby obiekt nie uciekł'...https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-bkp2001eq5,d708.html Dokładasz 3 stówki i masz https://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-delta-optical-gso-dobson-12-deluxe-f5-m-crf,d2297.html czyli 10 cm więcej apertury. W tej klasie sprzętu jest to przepaść w tym co można zobaczyć. Montaże które od razu mają 'wbudowane' silniki to znów HEQ-5, EQ6 i w górę... ps: jeszcze prośba... jak piszesz, postaraj sie co najmniej używać przecinków, kropek i wielkiej litery od czasu do czasu... Czytanie bez tego mega męczy..
  6. Wiesz... ja wiem że w takich warunkach brzegowych, sensowny obiektyw da jakościowo lepszy rezultat niz wątpliwej jakości dość długa tuba...Ale kolega KONIECZNIE chce teleskop... Miałem spory kawałek czasu BM 127s (wersja krótka 630mm) i on np ma 3 calowy wyciąg, kryje pełną klatkę i na prawde jest niezły (oczywiście nie jest to APO ale tez nie kosztuje tyle co samochód)
  7. a stac Cie na niewolnika, albo 2 którzy to będą targać za Toba po schodach w te i we wte ? Dolicz tez czas, potrzebny na ustawienie dobsona lub az do wizuala, a czas potrzebny na poprawne ustawienie montazu eq. EDIT: albo nie... zmieniłem zdanie.. kup.. my poczekamy na Twoje ogłoszenia w dziale sprzedam
  8. Guiding też nie załatwi problemów które pojawią się ze sztywnością takiego zestawu. Bo tu juz mówimy o podstawowej tubie, plus tuba do guide, plus dwa detektory, plus złączki, szukacze i inne pierdoły, a więc co najmniej ładne kilka kg... Ja sie zastanawiam po co ED na początek...To podnosi drastycznie cenę zestawu, a zakładając że flattenera nie kupisz (bo najwyraźniej nie widzisz potrzeby na razie), to cała inwestycja traci sens... Ja bym poszedł w achromat rzędu 100 120 mm f5 lub f6 i... kamerka do planet... Bo to jest po pierwsze łatwiejsze technicznie do ogarnięcia, po drugie sprzętowo mniej wymagające... EQ3-2 taką tubę uprowadzi akceptowalnie przez kilkanaście sekund (jak się uda) więc jakieś jaśniejsze ds'y tez powinno się dać strzelić...A z czasem... będziesz sam wiedział co jest źle i czego brakuje
  9. Znów zależy co chcesz konkretnie z takim zestawem robić.. 'Pofocić jak będzie okazja' ... nie tędy droga... przez teleskop sie nie 'foci' przy okazji... Aby uzyskać efekty o jakich 99% osób mysli i jakich się spodziewa (piekne kolorowe obrazki jak z teleskopu Hubla), to lata praktyki i grube tysiące w sprzęcie...Takie sa niestety realia.. Do sensownego 'pofocenia', aby to miało sens, to przynajmniej montaż klasy HEQ-5 lub wyżej...i to niezależnie jak mała jest waga teleskopu. Max obciążenie to nie jedyny i nie najważniejszy parametr montażu... Dochodzi do tego precyzja prowadzenia, sztywność całości...dość dużo zmiennych. Natomiast do wizuala, 5 kg tubę, spokojnie powiesisz na EQ5/EXOS2 i to z zapasem... Jaka konkretnie masz tubę i na czym wisiała póki co ?
  10. Poczytaj równiez o tzw 'meridian flip' który właśnie mimowolnie odkryłeś
  11. Hej, Nie, nie zaczynam Przeczytaj co napisałem... Że do grubszych obserwacji jest newton 250/1000 i tak juz od kilku lat:) również napisałem że mam świadomość, że te sprzęty juz wymagają statywu...górna granica bezstatywowa, to przynajmniej dla mnie 10x50... Wszystko co większe musi dla mnie mieć statyw.. Pytam o konkretne modele lornetek gdyż ze względu na niezależne uwarunkowania w zasadzie do nich jestem ograniczony...
  12. Dziki, moja uwaga miała właśnie na celu zaznaczenie że nie jest to astrograf w ogólnym rozumieniu A w szczególnym również nie... - fajna tubka na początek, z którą można zacząć ale zrobienie z tego konkretnego astrografu, zasługującego na to określenie, jest średnio opłacalne - co zauważył Tur w swoim ogłoszeniu Stwierdzenia kolegi Krzysztofa iz 'do astrofoto wystarcza' jest wogóle kuriozalne wg mnie No bo skoro 'wystarcza do astrofoto' tzn do czego nie wystarcza?? Do wizuala ???
  13. Myśle konkretnie o tym: http://www.cyfrowe.pl/lornetki-lunety-teleskopy/celestron-skymaster-20x80.html Niestety musi byc ten sklep - dostałem kody jako prezent więc sklepu nie zmienię
  14. A między innymi dlatego, że 'astrograf' to nie jest po prostu jakakolwiek tuba z jakąkolwiek kamerką... Powieś na tym wyciągu moto focuser, kamerę FF z kołem filtrowym i korektorem i zobaczymy czy dalej będzie Ci to 'do astrofoto wstarczało'... A osoba która to sprzedaje zjadła zęby na astrofoto
  15. Witajcie, Niebo pod Wrocławiem, ale juz dość ciemne, mało światła lokalnego. Do poważnych obserwacji jest orion VX10 f4, ale chciałbym jakąś dwururkę... Wymyśliłem sobie - Celestron SkyMaster 20x80 - Celestron SkyMaster 15x70 - Delta Optical StarLight 15x70 - Celestron COMETRON 12x70 Na Nikona, Fuji, Zeissa i inne wynalazki o podobnych aperturach mni eniestety póki co nie stać.. Najbardziej mi pasuje to 80mm i doczytałem że metalowa konstrukcja cała ale...jak z parametrami w realu ?? Podobno taka 15x70 Celestrona ma aperturę jedynie 63mm... No właśnie... każda z nich potrzebuje w zasadzie statywu więc to różnicy nie robi.. Czy ktoś z Was miał z nimi kontakt, macał, używał?? Czy ten C 20x80 jest faktycznie wart niemal 2x tyle co 15x70 ?
  16. Witajcie, Po jakims czasie chcę wrócic do astro, a skoro sprzedałem moje dawne eq6, pora by je odkupic Tak więc jak w temacie, przygarnę drogą kupna używany (w dobrym stanie), EQ6, NEQ6 lub AZEQ6. Wersja dowolna (synscan lub syntrek), najchętniej bez statywu (sama głowica i p wagi gdyz mam słupek). Rozważę tez inne propozycje, przy założeniu że na montażu ma wisieć Orion UK VX10 (10 cali f4,8), moonlite i jakis guiding, kamerka, duperele. HEQ5 miałem - dyndało się, na EQ6 było ok. Prosze o propozycje jeśli ktoś cos ma
  17. Spod Wrocławia, widzielismy delikwenta kilka minut po 19ej. Poleciał ze wschodu na zachód. Widoczny był patrząc w kierunku północnym. Skubaniec wielki, nie zdziwiłbym sie gdyby do ziemi doleciał gdzieś, ale 'bum' nie było słychać...
  18. Hej - nie - nie będzie - to jest technologia stara jak świat i dość dobrze dopracowana (choć coraz rzadziej stosowana ze względu na pracochłonność)... No i samemu, przy braku wprawy tego lepiej ni erobić - stanie na wysokości, na klejącej powierzchni, z wiaderkiem smoły i palnikiem w łapie do łatwych i bezpiecznych zadań nie należy Zapach jest, ale w czasie pracy tylko (zależy tez czy uzywamy lepiku z wiaderka który zawiera rozpuszczalniki, czy tez grzejemy smołę bezpośrednio)... - z lepikiem jest łatwiej, ale zapach gorszy... Po zakończeniu prac i zwulkanizowaniu sie wszystkiego w jedna warstwę, zapachu nie ma Zreszta na tej samej zasadzie kładzie sie gont bitumiczny - z tym że preważnie warstwa lepidła jest juz naniesiona na każdy 'plaster'... ale przy małych nachyleniach i tak daje sie papę pod gont, więc tak czy tak jest zabawa... btw - temperatura takiego dachu, w lecie spokojnie przekracza 50-60 stopni
  19. To ja się wtrące po sąsiedzku Sam w zeszłym roku walczyłem z żona i możliwościami zabudowy i wyszło mi na to że lepiej dać 'łapówkę' w jakiejkolwiek postaci (to juz niestety zależy od żony), niz zrobic coś bo wg Niej 'tak będzie ładniej i lepiej' a samemu sie później bujac z problemami... Sumas ma racje jeśli chodzi o pokrycie dachu - tu juz nie tylko chodzi o mały spadek i związane z tym problemy (namakający dach, zalegający śnieg itd) ale też o możliwość zastosowania poszczególnych materiałów... Dla gontu bitumicznego przyjmuje sie minimalny spadek 18 stopni, ale zalecenia mówia żeby było 25-80... Jak jest bardziej płasko to lipa bo woda będzie Ci przesączać sie pomiędzy łączeniami elementów... Z tego samego powodu, nie położysz na tym żadnej dachówki ani w zasadzie chyba nic co składa sie z 'elementów'... Pozostaje Ci papa - 2 warstwy z lepikiem na gorąco plus posypka... Tez może być ładnie tylko brudnej roboty sporo... Co do łat - łaty ( i inne elementy o przekroju prostokątnym), zawsze, ale to zawsze kładzie sie 'na sztorc' a nie płasko - chodzi o momenty gnące i pracę takich elementów na rozciąganie w dolnej warstwie (zginanie to w zasadzie rozciąganie ze ściskaniem) ... Te łaty sa teraz proste, ale jak położysz na nich deskowanie i dowalisz pokryciem dachu (jakie by nie było) to jest spora szansa że się wygna 'w łódki'... A co dopieo jak rano w ziemie sie obudzisz i zobaczysz 20 cm śniegu na dachu..... btw - mieliśmy sie spotkac na jakiegoś browarka....
  20. Nowa cena: 3200 Tuba Orion Optics UK VX10 + Moonlite + wymienione dodatki (dowtail Losmandy, chłodzenie LG, gdzałka LW, szukacz)
  21. Montaz sprzedany Tuba aktualna - NOWA cena - 3400 PLN - moge spróbowac wysłać, ale najlepiej odbiór osobisty. Około połowy maja, będę się przemieszczac na trasie Wrocław-Tarnów - wtedy moge dowieść
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.