Prorok78

Przede wszystkim zamiast tego: http://astromarket.pl/montaze-1/napedy/naped-w-jednej-osi-eq2.html musiałbyś mieć to: http://astromarket.pl/montaze-1/napedy/naped-w-jednej-osi-do-montazy-typu-eq-1.html i wtedy można próbować walczyć z jakiegoś rodzaju relayboxem (np wg projektu Leszka J.) - to faktycznie jest kilka optoizolatorów i niewiele więcej...

Obiecaj że w kwiatki pomalujesz czy coś...

heh przechodziłem przez to samo - no prawie - nie musiałem rozbierać słupka... u mnie skończyło się to kompromisem polegającym na połączeniu funkcjonalności obserwatorium z domkiem ogrodowym... minusem jest brak odsuwania dachu nad częścią 'składzikową', i tym samym ograniczony widok na zachód.... no ale jak to mówią - coś za coś btw - nawet dokładnie taki sam sprzęt u mnie mieszka (eq6 i vx10) - i masz rację - tej kobyły nie da się co wieczór wrzucać na montaż i zdejmować... bądź twardy w negocjacjach - jesteśmy z Toba

Rezerwacja

Jedno pytanie - skoro jest to napęd w jednej osi, to jak (co do zasady) miałoby działać sterowanie z komputera ? - Nie - nie da się (i nie bardzo byłoby nawet po co)... Mówisz o orginalnym RF? Bo jeśli tak to nic więcej nie potrzebujesz... w zestawie dostajesz kabelki, silnik, centralkę itd... Montujesz silnik do wyciągu, podłączasz kabelki, odpalasz soft (np Maxim) i działasz...

To ja dopiszę swoje 'trzy grosze'... Swój zestaw, robiłem sam, pod kierunkiem Profesora Jolo i wg Jego projektu... Przez kilkanaście dni (jeśli nie dłużej) zamęczałem Go pytaniami i problemami... Jolo - wielkie DZIĘKI za cierpliwość i poświęcony czas... Focuser mam zamontowany na wyciągu Moonlite (Cryford), wszystko działa idealnie tak jak powinno...!! Całość bez problemu pracuje pod Maximem, FocusMax też śmiga aż miło... Temperatura otoczenia wyświetla sie w okienku focusera w maximie i pokazuje poprawne wartości, zestaw nie gubi kroków, działa powtarzalnie, a po ustawianiu ostrości offline (bez komputera) i ponownym podłączeniu do Maxima, focuser wie gdzie jest aktualnie i od razu można działać... Jedyne co mi zostało, to wykombinować jak w Maximie przenieść odczyt temperatury z focusera do plików fits, tak by móc wg tej temperatury 'segregować' klatki kalibracyjne - niestety moja kamera się chłodzi ale nie mówi jaką ma temperaturę... No ale to jest bzdet nie związany z focuserem Jolo - jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc

1. ax 2. KrzysztofZ 3. Maciek J 4. m_jq2ak 5. Burza 6. Franciszek Ch. 7. Kolega X 8. Szymon J 9. Loki 10. polaris 11. Dyoda 12. Prorok78

Teleskop wraca na giełdę....

Rezerwacja

Panowie, ja mam w 'nosie' póki co, zmiany na paski, wymiany smarów itd... Ale jeśli przy wyważaniu deklinacji (pręt przeciwwagi poziomo, tuba obraca się 'w pionie'), mając założony newton 10" f4.8, który nie jest za ciężki dla eq6, mogę poruszyc dupką tuby w zakresie plus minus 0,5 cm to coś jest nie tak A drugi babol to gdy mam pręt w dół, a tuba obrócona w deklinacji patrzy na zachód/wschód, poruszając za dupkę całość rusza się w ra... Ehhh, potrzebuję chyba kogoś z wrocka lub okolic dopomocy żeby to ogarnąć...

Właśnie nie do końca... to jest tak: poruszając dupką tuby, widzę jak odrobinkę przekręca się wokół własnej osi pręt przeciwwagi... Ale... 'poruszając' prętem przeciwwagi 'w bok' również lekko się rusza i słychać leciutkie stuk stuk... tak jakby ta głowica nie była wogóle poskręcana...

Podepnę się pod temat gdyż 'mam tak samo jak Ty.....' NEQ6, nowy, z salonu Delty w Katowicach odbierany osobiście i dooooopa... Spory luz w osi RA - ale taki dziwny - tzn nie ma za duzego luzu pomiędzy ślimakiem a ślimacznicą, za to jest luz 'osiowy'... Poruszenie teleskopu za dupkę, powoduje wrażenie obrotu (minimalnego) wokół osi RA, porusza się wtedy również pręt przeciwwagi (również wokół osi)...

No dobrze... 600 pln - przesyłka po mojej stronie...

Kolega Jajak milczy więc statyw wraca na giełdę...

Ten homo sapiens to raczej Nikola Tesla a nie Marconi :) - dość powszechny błąd historyczny wciąż utrwalany w szkole... Za wiki:..."Początkowo za twórcę radia uważano Marconiego, jednak w 1943 r. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych przyznał prawa patentowe Tesli[4]. Rozprawa rozstrzygnęła się po śmierci wynalazcy, przez co powszechnie za twórcę radia uznaje się Marconiego, mimo iż przyznał się on do wykorzystania wcześniejszych prac Tesli w zbudowaniu radia."

PW

Nadal aktualne

Nadal aktualne

Właśnie o to chodzi że wiem że musze po kolei... Najpierw perfekt (lub prawie) na biegun, a dopiero później platesolving i goto... Nie mam jak zacząć od goto bez ustawionego bieguna... A żeby go ustawić muszę być w stanie znaleść gwiazdkę chipem kamerki Zastanawiam się czy binning by tu nie pomógł ?? Czy dobrze liczę że binning 2x2, efektywnie 'skróci' mi ogniskową całości 4krotnie? W sensie - czy będę mieć większe pole widzenia wtedy ? Może to jest rozwiązanie żeby zacząć z tym ustawianiem ?

No właśnie z tym goto mam problem... Zrobiłem sobie odparkowanie z pozycji 'klasycznej', goto do capelli i.... po godzinie szukania sie poddalem... zmienilem kamere na okularek.... Focus ustawiony na kamerze szlag trafil i generalnie lipa... Wszystko od nowa...

Hej, Nie chcę wkładać kija w mrowisko i w żadnym razie nie jest to prowokacja, ale... jak Wy sobie radzicie ?? Mam 10 cali f4.8 (1200mm) a kamerka ma chip 752 x 580 pixeli, o rozmiarze 8.6 x 8.3uM, co daje wielkość chipa 6.47mm x 4.83mm. Proste obliczenie mówi że pole widzenia tego zestawu to około 14x18 minut (lub jak kto woli 0,23x0,3 stopnia), przy rozdzielczości 1.5 sekundy na pixel... Przy tak mikrym polu widzenia proste niby sprawy urosły mi do rangi konkretnego problemu Dlaczego to wszystko rozważam? Otóż jestem w trakcie strojenia całego setupu (z montażem włącznie). Ustawiłem sobie montaż lunetką dość dokładnie i przyszła pora na (Telesfora) - Alignmastera...i... i kurna nie potrafię tym trafić w nic... O ile z okularami nie ma problemu (najpierw szukacz, potem długi, później coraz krótsze) o tyle z kamerą to jakis dramat jest..Zwłaszcza że nie ma ciągłego obrazu tylko sekwencja zdjęć w Maximie...Do tego kamera jest tak czuła że to co widać okiem i w szukaczu, ma sie nijak do zdjęcia (na zdjęciu o wiele więcej)... Ok - później przy normalnej juz pracy z zestawem będzie goto, będzie jakaś Astrotortilla czy inny Pinpoint i platesolving... Ale kurna nic z tego nie będzie działać bez dobrego ustawienia na biegun... Podpowiedzcie jakąś metodę..

400 plusprzesyłka ? Nowy w sklepie kosztuje 650 PLN : http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/statyw-stalowy-2-skywatcher-do-montazu-eq6,d1949.html Mój jest dokładnie tak samo nowy - tylko tańszy...

600 plus przesyłka ?? - wyciąg przywrócony do stanu sklepowego - dorabiana zębatka zdjęta i założone orginalne pokrętło...

Tak - synchronizacja czasu przez siec i jest aktualny, pozycja z gps wpisana tak samo we wszystkich programach i sterownikach astro (maxim, cdc, eqmod, astrotortilla, alignmaster itd)..

Dokładnie tak - po ustawieniu na jeden dowolny punkt (i synchronizacji z nim w cdc) i wysłaniu montażu do drugiego punktu - nie potrafi już wrócić do punktu pierwszego (oś RA nie dojeżdża)... Ustawienie na biegun nic nie ma do tego - nie patrzę w tubę czy dojechał faktycznie do punktu do którego go wysłałem (oczywiście że nie trafi)... - porównuje położenie osi... a będąc nawet o 180 stopni przekoszony, powinien pojechać i wrócić... Hmmm - wczoraj równiez odkryłem że os RA ma luz!!!!! Przy tubie w pozycji klasycznej (wagi w dół), lekkie poruszenie za celę lustra głównego, powoduje 'stukający' odgłos i widoczny ruch końca pręta przeciwwagi... Coś mi się wydaje że trafiłem na jakiegoś złoma... pomimo tego że montaż kupiłem nowy, osobiście i sam go rozpakowywałem z kartonów...