Kupilem tego Lidlowskiego Tronica.
(zebyscie widzieli wyraz twarzy slubnej, jak placilem w kasie )
Co mozna powiedziedziec na szybko? Moze wypunktuje niewiadome, plusy i minusy.
Na plus:
- Bardzo bogate wyposazenie. (koncowki, koncoweczki, wtyczki, kabelki, zasilacz, w duzych ilosciach i wygladajace na nie-tandetne)
- Zgrabna, zwarta i dosyc lekka konstrukcja. (zamykane schowki na wyposazenie, pasek na reke, czytelne naklejki z opisami)
- sprawia wrazenie dobrej jakosci (metal, niewiele dobrego jakosciowo plastiku, gumowe ochraniacze itp.)
- szeroka parametryzacja pracy (od 3 do 12V od 100mA do 10A) i mozliwosc pracy w trakcie ladowania.
- 3 lata gwarancji z serwisem w Polsce.
Na minus:
- brak polskiej i angielskiej instrukcji (jak nie szprechasz po niemiecku lub w ktoryms z jezykow skandynawskich to jestes zdany na ikonki, na szczescie intuicyjne i czytelne)
- brak pokrwca (tylko zwykle, tekturowe pudelko i koperta na dokumentacje)
Niewiadome:
- ile wytrzyma pod obciazeniem mojego teleskopu?
- jaka jest jego zywotnosc?
- jak bedzie wygladal ew. serwis?
- ile czsu bedzie sie ladowal?
Podsumowujac. Postaram sie skrobnac cos za jakis miesiac jak potestuje te zabawke pod niebem. Uruchomic na nim naped LJota zdolalem w 30sek w sklepie (to naprawde intuicyjna konstrukcja). Na razie jestem mile zaskoczony. Zobaczymy co bedzie dalej. Z czystym sumieniem polecic lub odradzidzic bede w stanie za kilka miesiecy.
Pozdrawiam.