upadek aniola ;) ;) ;)

[tboro]

Jadac do pracy 8:10 dzis widzialem przelot meteora (zwracam uwage na godzine i to ze jest do tego slonecznie). Wygladalo pieknie, zobaczylem go w przyblizeniu na wysokosci 60 stopni nad horyzontem lecial ku ziemi pod katem ok 60st. Jesli by cos dolecialo do ziemi to pewnie upadl dosc blisko miejsca obserwacji. Caly przelot byl bardzo jasny dodatkowo mocno blysnal dosc nisko nad ziemia (Widac bylo to na tle dosc jasnej chmurki) no i zgasl. Przebyl kawal nieba w ok 1sek jak Blysk byl niebieski z odcieniem zielonkawym i po zabawie. Ciekaw jestm czy ktos to jescze widzial (moja zona np. nachylila sie sekunde wczesniej zeby wziasc cos ze schowka). Czesto obserwuje sie takie rzeczy w dzien?

[Gość]

A jakieś efekty dżwiękowe były? No i napisz w jakim mieście to widziałeś.

[Gość Janusz_P.]

Gdyby było blisko usłyszał byś grzmot i huk a było to zapewne ponad 20 km od obserwatora jak sądzę ;D

[tboro]

co do efektow dzwiekowych to sie nie moge wypowiedziec bo jechalem samochodem. <br>Jasne z wrazenia zapomniealem podac miejsca :droga Nowa Sól -Zielona Góra jakies 4km przed Zielona Góra (1km przed linia laczaca miejscowości Kisielin i Racula jakby ktos chcial zobaczyc na mapie, kierunek bedzie chyba polnocny-zachod, wiec wylecialo z rejonu malej niedzwiedzicy)

[Gość Janusz_P.]

Przy takim zjawisku zatrzymuj sie ,wysiadaj i nasłuchuj dobrą minutę bo możesz przegapić nawet spadek meteorytu i zaniechać jego odnalezienia ???

[Gość]

W takich sytuacjach zawsze warto zapamietac w miare dokladny

azymut i wysokosc poczatku i konca zjawiska, a takze jego predkosc

w stopniach na sekunde. Taka obserwacja, w polaczeniu z innymi,

daje mozliwosc wyznaczenia elipsy potencjalnego spadku. Bolid

dzienny (czyli taki, ktorego jasnosc wynosi przynajmkniej - 8 mag)

ma duze szanse stac sie meteorytem. Sadzac z opisu tboro jasnosc

zjawiska byla wyraznie wyzsza niz owe podrecznikowe -8 mag.

 

Co do bliskosci spadku, to nie ekscytowalbym sie tym zanadto. Jasne

zjawiska wydaja sie byc blisko, a w rzeczywistosci to co obserwujemy

dzieje sie najczesciej na wysokosci jakis od 40 do 100 km.

 

Pozdrawiam,

Arek

[tboro]

no jak zawodowiec to sie nie zachowalem, ale trudno. Tak czy tak mam co wspominac bo zjawisko bylo przepiekne.

[tboro]

zdaje sobie sprawe ze zludenia jakimu moglem ulec ale podtrzymuje ze moglo byc dosc blisko bo czesc trajektorii widoczna byla na tle dosc nisko zawieszonej chmurki. Sam szukac nie bede ale jak ktos chcialby to sluze w miare mozliwosci dokladniejszymi namiarami . (uksztaltowanie terenu i kierunek z jakiego podazal stanowia mysle o tym ze dalo by sie odtworzyc "parametry lotu").

[KoPeC]

Ja kilkia miesiec temu widzialem tez cos co spadalo z nieba, ale bylo to bardzo daleko, oczywiscie spadalo w dol i zostawial za soba czarny pas, a dokladniej taki bardziej siwy ale samolot to na pewno nie byl, chyba ze szczatki jakiegos samolotu a dokladniej jakas wieksza czesc bo byl bardzo daleko i bardzo wysoko, i tez bylo jasno chodz zblizal sie po malu wieczor tak gdzies godziny 17-18.

Pozdrawiam

[Gość]

witam!

wczoraj około 22,30 widziałem meteoryt na południowym nieboskłonie. to był czysty przypadek. wracałem z garażu, a że częściej patrzę w niebo niż pod nogi (czasem to bywa niebezpieczne ;D ) to go i przyuważyłem. nie mam pojęcia z jakiego gwiazdozbioru ( sprawdzę dzisiaj, bo miejsce pamietam dość dobrze). prędkość była dość duża, oceniam, że pokonał około 70-90 stopni kąta widzenia w 2 sekundy, po czym na wysokości około 45 stopni znikł. jeśli ktoś zaobserwował takie zjawisko z moich okolic prosiłbym o danie jakiegoś znaku (byle nie dymnego )

p.s. oczywiście obserwowałem to zhjawisko w Gostyninie na moim podwórku. Mieścina ta leży na połowie drogi pomiędzy Kutnem, a Płockiem

pozdrawiam

[Gość]

Max prędkość meteoru jaką może poruszać się na niebie to 29 stopni na sekundę więc to że przebył 70-90 stopni w 2 sek jest z grubsza przesadzone. Zapomniałeś też o ocenie jednego z ważniejszych parametrów dla meteorów jakim jest jego jasność , choć to i tak nic niewniesie w tej sprawie

[Gość]

Max prędkość meteoru jaką może poruszać się na niebie to 29 stopni na sekundę więc to że przebył 70-90 stopni w 2 sek jest z grubsza przesadzone

Jeśli 29 zaokrąglisz do 30 i przemnożysz przez 2 to wyjdzie Ci 60, a własnie to jest okolica dolnej granicy moich danych . przypominam raz jeszcze, że to nie była standardowa obserwacja meteorytów, i pomyłka 15-20 stopni jest całkiem możliwa.

Po drugie nie jestem astronomem na takim poziomie jaki prezentują inni użytkownicy tego forum. W astro wszedłem przez zakup MTO, a ten z kolei potrzebny był mi do fotografowania samolotów. Co do jasności to oscylowała ona wokół wartości prezentowanej przez np. gwiazdę polarną. Tyle, że rozmiary kątowe wydawały się być kilka razy większe

[Gość Janusz_P.]

Marcinie około 22 30 naszego czasu letniego jest jeszcze dość jasno i meteor o jasnosci gwiazdy polarnej nie zwrócilby napewno twojej uwagi, albo źle oszacowałes jasność albo godzinę obserwacji, coś tu się nie zgadza ???

To być może jeden z szybkich perseidów ale był pewnie trochę jaśniejszy niż Polarna :-

Gdzie rozbłysnał a gdzie zgasł na niebie, w jakim gwiazdozbiorze???

Arku, wzywamy fachowca do tablicy

[Gość]

Nie nadużywajcie cierpliwości Arka, nie bedzie za każdym razem wyjaśniał waszych niejasności gdy ktoś napisze, że widział 1 długiego i szybkiego meteora (a nie meteoryta(u)? jak napisal owy obserwator) jakich w lipcu całkiem sporo lata po niebie

[Gość]

bardzo możliwe, że żle podałem czas, co do jasno0ści jestem pewien, że poprostu była duża. przypominam, że jestem amatorem, przez wielkie A i naprawdę, nie warto robić ze sprawy wielkiego problemu naukowego , wysłałem tą wiadomość, żeby podzielić się z Wami pewnymi informacjami, a że są one niepełne ? cóż napewno w przyszłości będzie lepiej : Widać jeszcze długa droga przedemną...