refraktor 80/900 problem z obrazem

[bmarek]

modernizując swój refraktor 60/700 wymieniłem obiektyw na 80/900, wczoraj ok. dwudziestej dokonałem pierwszych testów, saturn przy 120x wyglądał w miarę ok natomias mars miał w jednym rogu coś jakby halo? (wybuchy na słońcu?) takie rozmywające się jakby płomienie, czy problem tkwi w złym ustawieniu optyki, a może np. w większej jasności marsa?

Edytowane 27 Grudnia 2005 przez bmarek

[Hans]

Taki objaw moze miec kilka przyczyn.

 

1. - soczewa lub okular zaczely ci zaparowywac. - pomaga suszarka

2. - przy bardzo jsnych oniektach (Jowisz, Wenus, Mars) pojawia sie silna flara gdy powietrze jest wilgotne (flara to wlsnie pionowy slup swiatla tylko w gore, lub w gore i w dol od obserwowanego obiektu) - pomagaja kolorowe filrty planetarne

3. - aberracja amosferyczna - zolta/pomaranczowa otoczka na gorze obiektu i zielono-niebieka na dole - pomaga odczekanie az obiekt wzniesie sie wyzej.

4. - rozkolimowana soczewa - obraz czesciowo rozdwojony, w takim przypadku nalozone echo romywa ktoras z krawedzi obrazu (zdaza sie przy achromatach z soczewa powietrzna (np. skylux) lub przy achromatach klejnych np. Turist3 gdy glowna soczewa, lub jedna z soczew nie jest ulozona osiowo. - pomaga kolimacja

5. - zle wyczernienie - pojawiaja sie duchy swietlne wokol obiektu lub na obiekcie/jego krawedzi - pomaga wymiana okularu, lub ztiuningowanie wyczernienia tuby/wyciagu.

 

Pozdrawiam.

[McArti]

stawiam na 4!!!

[Piotr B]

modernizując swój refraktor 60/700 wymieniłem obiektyw na 80/900, wczoraj ok. dwudziestej dokonałem pierwszych testów, saturn przy 120x wyglądał w miarę ok natomias mars miał w jednym rogu coś jakby halo? (wybuchy na słońcu?) takie rozmywające się jakby płomienie, czy problem tkwi w złym ustawieniu optyki, a może np. w większej jasności marsa?

 

Cześć

Skąd masz ten obiektyw?

Ostatnio sam wykonałem refraktor na bazie 80/900, który spisuje się znakomicie. Może bym Ci mógł pomóc, jeśli miałbym więcej szczegółów odnośnie budowy Twojego refraktora oraz pochodzenia obiektywu. Mój obiektyw nie był z górnej półki, jednak byłem bardzo dokładny w trakcie projektu i budowy, i efekt jest super. Może spróbowałbyś wykonać nowy refraktor? Przeróbki zawsze są jakimś kompromisem...

Pozdro.

Piotr

[bmarek]

Obiektyw mam prawdopodobnie z tego samego źródła co Ty (tylko ja go kupiłem bezpośrednio w stanach) kiedyś nawet zagadałem do Ciebie na ten temat na PW.

Czy miałeś jakieś problemy z rozkręceniem tego obiektywu? Ja nie mogę sobie z tym poradzić (może za mało siły w to wkładam? nie wiem)

[dziadek]

Witam

jestem zainteresowany takim obiektywem i proszę o więcej szczegółów.

Na większy ciągle mi brakuje kasiorki [127/1000].

Pozdrawiam Dziadek

[Piotr B]

Obiektyw mam prawdopodobnie z tego samego źródła co Ty (tylko ja go kupiłem bezpośrednio w stanach) kiedyś nawet zagadałem do Ciebie na ten temat na PW.

Czy miałeś jakieś problemy z rozkręceniem tego obiektywu? Ja nie mogę sobie z tym poradzić (może za mało siły w to wkładam? nie wiem)

 

Kiedy pierwszy raz spojrzałem przez mój, jeszcze nie skończony sprzęt, również się podłamałem. Tragiczne aberracje chyba wszelkich typów + fatalne ostrzenie.... Powód? Szkła obiektywu były wsadzone niewłaściwie, tzn odwrócone tyłem do przodu lub może nawet zamienione miejscami, nie pamiętam już w tej chwili dokładnie. W każdym razie spróbowałem wszystkich możliwych kombinacji kolejności i ustawienia szkieł, no i trafiłem. Najłatwiej sprawdzić tak: Tylna strona przedniego szkła i przednia strona tylnego szkła mają identyczną (lub prawie) krzywiznę, do tego stopnia, że gdy spróbujesz je złączyć ("skleić", oczywiście na sucho) wyczujesz poduszkę powietrzną pomiędzy szkłami, która jakby nie pozwala na uzyskanie "tarcia" pomiędzy nimi. Sytuacja ta pojawia się tylko dla jednej "pary" płaszczyzn. Kiedy ją znajdziesz, reszta juz wiadomo: dwuwypukłe z przodu, wklęsłowypukłe z tyłu.

Jeszcze jedno: im gorszej klasy jest obiektyw, tym mniej pozostawia marginesu na niedokładności wykonania sprzętu.

Odkręcić należy przykładając tyle siły ile należy przyłożyć żeby odkręcić Nic się złego nie stanie. Za to skręcając go zrób to tylko dwoma palcami, lekko, tylko tyle żeby wyeliminować luzy. Zbyt ciasne skręcenie może powodować deformacje obrazu.

Oczywiście kolimacja rzecz podstawowa, ale chyba niepotrzebnie o tym wspominam...?

Pozdro

[bmarek]

obiektyw kupiłem ze strony: http://www.surplusshed.com/

 

a gwint w pierścieniu dociskowym jest normalny czy przeciwny?

wiesz może jaka jest dokładna średnica soczewek? zastanwiam się nad likwidacją z przodu obiektywu przesłonki która u mnie ogranicza średnicę do około 78mm

[Piotr B]

obiektyw kupiłem ze strony: http://www.surplusshed.com/

 

a gwint w pierścieniu dociskowym jest normalny czy przeciwny?

wiesz może jaka jest dokładna średnica soczewek? zastanwiam się nad likwidacją z przodu obiektywu przesłonki która u mnie ogranicza średnicę do około 78mm

 

Gwint w pierścieniu dociskowym jest prawoskrętny czyli "normalny".

Soczewki po rozkręceniu mierzyłem, są na pewno większe niż 80mm, ale nie pamiętam już dokładnie o ile. W każdym razie każdy dodatkowy milimetr średnicy da Ci tylko możliwość uzyskania powiększenia większego o "dwie jednostki". Czyli 78mm = 156x, 80mm = 160x. To jest naprawdę niewiele, nie zauważysz zadnej różnicy w jakości obrazu. Tak naprawdę to obraz może się jeszcze pogorszyć z tego powodu, że przewaznie obrzeża soczewek nie są już tak optycznie "w porządku" jak ich centralne rejony. Taki "poszerzany" obiektyw może dać Ci więcej nieporzadanych aberracji niż korzyści.

Pozdro

[llero]

Witam!

 

Od dawna chciałem zakupić taki obiektyw i pokusić się o budowę refraktora.

Nigdzie nie mogłem znaleść coś niedrogiego.

Zwracam się z prośbą o radę w jaki sposób można stać się posiadaczem takiego obiektywu.

Jak nie znając języka angielskiego można taki obiektyw kupić i rozliczyć się.

Z góry dziękuję.

Pozdrawiam!

[bmarek]

ok, w końcu rozkręciłem obiektyw, najpierw musiałem podważyć troszkę pierścień i jakoś poszło, soczewki mają ok 82mm, u mnie również soczewki były zamontowane w odwrotnej kolejności (a może przód obiektywu jest z tyłu? ) zwiększenie średnicy o 2mm daje 5% światła więcej.

 

też za bardzo nie znam angielskiego ale sobie jakoś poradziłem, płatność zrealizowalem przez PayPal, obiektyw kosztuje ok 29$ wysyłka lotnicza ok 16$, obiektyw szedł do mnie chyba z 5 dni, można jeszcze skorzystać z przesyłki morskiej króra jest sporo tańsza, ale realizacja liczona jest w miesiącach!

[llero]

Witam!

Chciałem zapytać czy ten obiektyw byłby dobry do astrofotografi?Może byłby lepszy ten o krótszej ogniskowej ?

Jeszcze prośba do bmarka czy mógłbyś podać mi opis kok po kroku zakupu tego obiektywu.

Byłbym niezmiernie wdzięczny.

Pozdrowienia!

jorell@op.pl

[bmarek]

Piotr B ---> czy mógłbyś pokrótce opisać jak w swoim obiektywie wyeliminowałeś astygmatyzm. u mnie na brzegach soczewek są porobione krzyżyki markerem, może one mają sugerować jak poprawnie je ustawić?

[Piotr B]

Wykonałem w domu sztuczną gwiazdę. Potem metodą prób i błędów poprzez obracanie wzajemne soczewek co 20-30stopni uzyskałem najbardziej podobne obrazy prążków interferencyjnych przed i za ogniskiem. Podobne, tzn. okrągłe lub zbliżone do okrągłego.

Sztuczną gwiazdę tworzyła kulka łożyskowa o średnicy ok.4mm (lub coś koło tego) oświetlona 100watową żarówką z odległości ok. 2m pod kątem ok.45stopni z góry w stosunku do linii: kulka - obserwator (czyli ja )