Ogromne ilości

[Kimo]

Teoretycznie każdy z nas interesuje się astronomią,początkiem wszechświata,jego historią...ale....no właśnie.Przed chwilą skończyłem oglądać na Discovery Science program o początkach wszechświata,który tak bardzo obrazowo uzmysłowił mi to, co teroretycznie już wiedziałem, że ciężko przestać mi o tym myśleć. W całym wszechświecie jest od 50-100 miliardów galaktyk - w każdej jest około 100 miliardów gwiazd - a, każda gwiazda może mieć przecież swój własny system planetarny.A co jest na końcu wszechśiwata? Uświadomiłem sobie jak bardzo nie ważne jest to co robimy na ziemi, w odniesieniu do całego świata, a jednak jak istotne dla nas.I z taką właśnie myśla ide się uczyć prawoznawstwa,aby zaliczyć kolokwium i zaspokoić swoje małe potrzeby.

[sumas]

heh, niewiem po raz który ogladam już ten sam film, ale ciągle fascynuje

bardzo ciekawa stronka na ten temat jest tu: http://www.wszechswiat.astrowww.pl/

pozdrowienia

[E.Eri]

(ciach)I z taką właśnie myśla ide się uczyć prawoznawstwa,aby zaliczyć kolokwium i zaspokoić swoje małe potrzeby. (ciach)

Kimo!! Miałeś się uczyć a nie "wisieć" w temacie!! ...bo się jeszcze dowiesz, że bezgranice Wszechświata całkiem nie wpływają na egzaminatorów... )

[Kimo]

Heh...to się nazywa gwałtowne i bezlitosne sprowadzenie na ziemie...a było tak miło.

[Ironman]

heh, niewiem po raz który ogladam już ten sam film, ale ciągle fascynuje

bardzo ciekawa stronka na ten temat jest tu: http://www.wszechswiat.astrowww.pl/

pozdrowienia

 

 

swego czasu ten atlas, a wlasciwie ukazany w nim ogrom wszechswiata, zrobil na mnie ogromne wrazenie, teraz juz mnie to nie ruszylo. chyba sie starzeje...