F-adapter

anva · 11 Lipca 2006

Witam.Znalazłem na alegro coś takiego http://www.allegro.pl/item114011123_f_adap...em_luneta_.html ,co o tym powieci.Pozdrawiam ANVA

11 Lipca 2006

wg mnie lepsze rozwiązanie (solidniejsze) to:

http://market.fotoclassic.pl/sklep/product...products_id=355

W sumie i tańsze nawet

grzel · 11 Lipca 2006

wg mnie lepsze rozwiązanie (solidniejsze) to:

http://market.fotoclassic.pl/sklep/product...products_id=355

W sumie i tańsze nawet

Coś ten link nie za bardzo chce działać :angry:

11 Lipca 2006

coś u nich z serwerem, caly sklep internetowy padł...

Edytowane 11 Lipca 2006 przez mbodek

Lupus · 12 Lipca 2006

http://market.fotoclassic.pl/sklep/product...products_id=355

sprawnych informatyków tam chyba nie mają - minęła już doba, a sklep dalej offline... :blink: :angry:

12 Lipca 2006

No nic, jak nie działa poradzimy sobie sami:

Takie coś mają w sprzedazy, kosztuje 88 zł:

anva · 12 Lipca 2006

Witam ponownie.Może SZANOWNI koledzy podpowiedzą mi jeszcze jak podpiąć lustrzankę(zenit lub inny) do teleskopu.Może są też specjalne adaptery?

12 Lipca 2006

Jak ma wyjście pod statyw to wydaje mi się, ze właśnie tym mocowaniem

Hans · 12 Lipca 2006

Witam ponownie.Może SZANOWNI koledzy podpowiedzą mi jeszcze jak podpiąć lustrzankę(zenit lub inny) do teleskopu.Może są też specjalne adaptery?

Ale chcesz to podpinać w projekcji okularowej, ognisku głównym czy na piggy back'u?

Pozdrawiam.

anva · 12 Lipca 2006

Proszę o podpowiedź jaka z tych metod jest najlepsza, najskuteczniejsza ??? :unsure:

Hans · 12 Lipca 2006

Wiesz co, żeby Ci odpowiedzieć z sensem, to musisz napisać:

- Co to za teleskop. (typ , apertura, OGNISKOWA!, marka, rodzaj wyciągu)

- Na jakim montażu. (TYP!, producent, zmotoryzowany czy nie, z PF czy bez)

- Co chcesz fotografować. (Łysego, planety, DS'y)

- Czym chcesz fotografować (bo juz nie wiem, najpierw dopytujesz o adaptery do cyfrowych kompaktów, a potem płynnie przechodzisz do analogowych lustrzanek )

- I na koniec jak u Ciebie z wiedzą o fotografowaniu klasycznym.

Pozdrawiam.

Edytowane 12 Lipca 2006 przez Hans

anva · 13 Lipca 2006

Wiesz co, żeby Ci odpowiedzieć z sensem, to musisz napisać:

- Co to za teleskop. (typ , apertura, OGNISKOWA!, marka, rodzaj wyciągu)

- Na jakim montażu. (TYP!, producent, zmotoryzowany czy nie, z PF czy bez)

- Co chcesz fotografować. (Łysego, planety, DS'y)

- Czym chcesz fotografować (bo juz nie wiem, najpierw dopytujesz o adaptery do cyfrowych kompaktów, a potem płynnie przechodzisz do analogowych lustrzanek )

- I na koniec jak u Ciebie z wiedzą o fotografowaniu klasycznym.

Pozdrawiam.

Dzięki za odpowiedź

- Zacznę od końca,zabawę z fotografią samodzielną zaczynałem mając 9 lat kupując pirewszy w życiu aparat fotograficzny (smiena),później przez 10 lat obracałem się kole fotograficznym przy miejscowym MDK-u robiąc zdjęcia różnymi modelami aparatów(START,PRAKTICA ,ZENIT i innymi)oczywiście analogami(w tamtych czasach nikt nawet nie śnił o cyfrówkach)tak że trochę liznołem tego tematu.

-Czym chcę focić? Chcę cyfrową lustrzanką(którą w niedalekiej przyszłości planuję kupić,i przy okazji prosiłbym o radę jaką,oczywiście za rossądną kasę)a teraz mam cyfrowego kompakta(sony cyberszot 5.1)i Zenita12xp dlatego przeszedłem z jednego tematu do drugiego.Jeszcze jedno pytanie do tego tematu:czy jest jakaś różnica w montowaniu lustrzanki cyfrowej a analogowej?

-Co chcę focić.Wszystko co jest na nocnym niebie.Szczegulnie DS'y ale także czasami chciał by zfocić łysego i jakąś planetkę też.

-Co do sprzętu,mam Celestrona firstscop'a 114/900 , parę okularków i barlowa x2 i tu następne pytanie chcę wymienić tego C na coś lepszego bo ten montaż w C to wszyscy wiedzą jaki jest,co byście poradzili wybrać tak do 2000zł.Wiem zaraz napiszecie że na forum napisano na ten temat wiele postów,ale przeczytałemchyba wszystkie i powiem że byłem zdecydowany do dziś na Syntę 8" ale po przeczytaniu dzisiejszych postów zwątpiłem w zakup tego telpa.

Pozdrawim ANVA <_<

Hans · 13 Lipca 2006

Dzięki za odpowiedź
- Zacznę od końca,zabawę z fotografią samodzielną zaczynałem mając 9 lat kupując pirewszy w życiu aparat fotograficzny (smiena),później przez 10 lat obracałem się kole fotograficznym przy miejscowym MDK-u robiąc zdjęcia różnymi modelami aparatów(START,PRAKTICA ,ZENIT i innymi)oczywiście analogami(w tamtych czasach nikt nawet nie śnił o cyfrówkach)tak że trochę liznołem tego tematu.

Ok. Czyli łatwiej nam bedzie rozmawiać.

-Czym chcę focić? Chcę cyfrową lustrzanką(którą w niedalekiej przyszłości planuję kupić,i przy okazji prosiłbym o radę jaką,oczywiście za rossądną kasę)a teraz mam cyfrowego kompakta(sony cyberszot 5.1)i Zenita12xp dlatego przeszedłem z jednego tematu do drugiego.Jeszcze jedno pytanie do tego tematu:czy jest jakaś różnica w montowaniu lustrzanki cyfrowej a analogowej?

Jedyną moim zdaniem cyfrową lustrzanką nadajaca sie dobrze do astro-foto jest Canon 300-350D lub ich więksi bracia ze stajni Canona.

Różnic nie ma dużych w montowaniu takich aparatów do teleskopu. Ale różne lustrzanki mogą mieć różne standardy gwintów obietkywu i będzie trzeba dobierać przejściówke pod konkretny gwint posiadanego przez ciebie aparatu.

-Co chcę focić.Wszystko co jest na nocnym niebie.Szczegulnie DS'y ale także czasami chciał by zfocić łysego i jakąś planetkę też.

I tu się zaczynają schody. Dlaczego? Bo co innego strzelić Łysego w projekcji okularowej, a co innego wypalac przez pół nocy jakiegoś słabego DS'a w ognisku głównym. Ale zaraz do tego wrócę.

-Co do sprzętu,mam Celestrona firstscop'a 114/900 , parę okularków i barlowa x2 i tu następne pytanie chcę wymienić tego C na coś lepszego bo ten montaż w C to wszyscy wiedzą jaki jest,co byście poradzili wybrać tak do 2000zł.Wiem zaraz napiszecie że na forum napisano na ten temat wiele postów,ale przeczytałemchyba wszystkie i powiem że byłem zdecydowany do dziś na Syntę 8" ale po przeczytaniu dzisiejszych postów zwątpiłem w zakup tego telpa.
Pozdrawim ANVA

No więc tak. Mając tego celestrona, (jak znam życie to nie zmotoryzowanego) i posiadane juz aparaty (zenit i jakiś tam kompakcik) mozesz zacząć się uczyc astro foto dwiema drogami.

1. Na teleskopie metodą "Piggy Back" możesz posadzić tego zenka (na obejmach tuby teleskopu powinieneś mieć gwint statywowy - piggy back polega właśnie na nakręceniu na ten gwint aparatu tak aby spoglądał swoim obiektywem dokładnie w tym samym kierunku co teleskop. Jeżeli tego gwintu nie masz, to mozna próbować wykonać go we własnym zakresie). I teraz tak. Jezeli dasz do Zenka jakis krótki jasny obiektyw możesz pokusić się o fotografowanie wiekszych polaci nieba (całe gwiazdozbiory, fragmenty drogi mlecznej itd.) Procedura wygląda tak:

- ustawiasz teleskop tak aby osią godzinową wycelował dokładnie biegun północny - z braku lunetki biegunowej (PF) zostaje ci metoda dryfu (wbij w wyszukiwarke forumową słowo dryf - tylko czy jest to wykonalne bez napedów? cholera w życiu tak nie próbowałem)) .

- tuba teleskopu celujesz w interesujacy cię fragment nieba. Ładujesz w wyciąg jeden z najkrószych okularów

- ustawiasz bardzo dokładnie ostrośc i uruchamiasz aparat na manualne czasy naświetlania.

- prowadzisz mikroruchami obraz w okularze teleskopu tak aby zawsze był w tym samym miejscu (im dokładniej to zrobisz tym lepsza wyjdzie fotka, im dłuzszy czas naświetlania ustawisz, tym więcej zarejestrujesz, ale i tym większe ryzyko błędu prowadzenia)

Sens przy tej metodzie i montażu tego celestrona, mają tylko krótkoogniskowe obiektywy. Jak długo jeseś w stanie poprowadzić ręcznie teleskop to juz kwestia eksperymentów. Ta metoda odeszła już praktycznie w zapomnienie.

Druga metoda to projekcja okularowa. Tu możesz mieć problemy zwiazane z twoim kompaktem, bo nie kazdy sie do tego nadaje. Zenka tak raczej nie użyjesz - za wielkie obiektywy. Jak wygląda flow? ano tak:

- ustawiasz telep j.w. (na Polarną)

- do wyciągu ładujesz po kolei (okular, adapter kompakt)

- ustawiasz ostrość i manualny czas naświetlania

- prowadzisz telep recznie (ja piernicze przy tym montażu ogniskowej tuby i braku prowadzenia automatycznego to ma duże szanse na totalną klapę)

- wykonujesz serię zdjęć (musisz sam rozpoznac jakie czasy, i parametry (ISO) będą najlepsze)

- Fotki ładujesz do jakiegoś programu do obróbki fotek astre (e.g. IRIS)

- Wywalasz poruszone i nieoster.

- Pozostałe poddajesz procesowi stackowania (wbij w wyszukiwarkę forumową słowo IRIS - zdobędziesz linki do softu i manuale do niego)

Trzecia metoda to fotografowanie w ognisku głównym. I znowu jest wysokie prawdopodobieństwo, że zamorduje cie brak napedu, i beznadziejność montażu tego Celestrona). Algorytm postępowania.

- ustawiasz telepa j.w. (na Polarną)

- do wyciągu nie wkładasz żadnych okularów Wędruje tam jedynie przelotka z 1,25" na taki gwint jaki masz w swojej lustrzance.

- Zdejmujesz z zenka obiektyw i nakrecasz go na przelotke.

- Łapiesz ostrość.

- i standardowo już ustawiasz na interesujący cię obiekt i prowadzisz ręcznie ekspozycje (ja piernicze, na ogniskowej 900mm i montażu tego Celestrona to sie nie może udac, chociaż... McArtiemu się udawało na podobnej klasy sprzęcie)

Na koniec pare hintów.

- Jasne obiety (Łysy, planety - nie potrzbują długich czasów naświetlania, więc względnie łatwo je fotografować).

- Ogniskowa 900mm to cholernie dużo. Zacznij od krótszych (50- 150mm)

- Brak automatycznego prowadzenia szybko zniechęca (poruszone foty)

- Do 2000 ciężko kupić zestaw do fotografowania. Jeżeli mamy doradzać co by to miało byc, musisz powiedzieć czy ma to byc tylko do fotografowania czy i do obserwacji wizualnych, skąd i czym w końcu będziesz focić (kamerka 300-350d, dedykowana kamerka, analogowa lustrzanka, jakies kompkcidlo).

- Teleskopu na montażu dobsona kompletnie nie nadają sie do fotografii. Synta 8" DOB niestety się do nich zalicza.

Uff. Dosyć , juz mnie palce bolą.

Pozdrawiam.