Skocz do zawartości

Kółko astronomiczne w mojej szkole


Kuba J.

Rekomendowane odpowiedzi

NORMALNIE TAKIEGO OBROTU AKCJI SIĘ NIE SPODZIEWAŁEM!!

 

 

BĘDZIE KÓŁKO ASTRO W MOIM GIMNAZJUM!!!

 

Dowiedziałem się tego dzisiaj. Przyszedłem wraz z kolegą do wicedyrektora i pytam się:

Ja: Dzień dobry wujku. Dowiedziałeś się czegoś w sprawie mojej propozycji?

WD: No tak. Będzie takie kółko.

Ja: Przepraszam... Jakie kółko?

WD: Kółko astronomiczne?

Ja: No coś ty! Nie spodziewałem się czegoś takiego! Super!

WD: Hehe. Tylko musisz teraz iść do nauczycielki od fizyki, do p. X*, i z nią porozmawiać. Bo to już nie moja działka.

Ja: No to extra! Dobra, to jest mój kolega. On też się tym interesuje i pomoże mi.

WD: To fajnie. Gdyby co to, musicie iść i z panią porozmawiać. A kółko ruszałoby od 15 października.

Ja: OK. To, jescze raz wielkie dzięki! Dobra, lecę. Narazie.

 

No, koniec tego dialogu. Pewnie po moim piśmie widać, że jestem podekscytowany ;D. Bo to prawda. Spoczywa na mnie i moim koledze duża odpowiedzialność, bo chcielibyśmy czasem pomóc nauczycielce przygotowywać zajęcia. I teraz to są moje mniej więcej plany:

- Porozmawiać o wszystkim z nauczycielką

- Po punkcie 1, ogłosić, że odbędzie się np. prelekcja dla chętnych o godz. XXX w dniu XXX. Potem jak ktoś będzie chętny, to może się zapisać. Na takim plakacie będzie też co nie co o astro (3-4 zdania).

- Jak będą odbywać się zajęcia, to być może organizować raz na dwa miesiące wyjazd na obserwy.

 

No takie są moje plany. Czy ktoś ma coś w głowie, takiego co mogłoby być dod. argumentem podczas prelekcji, na plakacie?

 

Pozdrawiam

 

* NIe będę pisał nazwiska tej pani

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Tak to już bywa :( Astroamatorzy to chyba jedna z najbardziej niezrozumianych grup, do której zwykle należą geeks i nerds, którzy wogóle znajdują niewiele zrozumienia w społeczeństwie :szczerbaty: Niestety ludzie dziś zajmują się głównie sprawami przyziemnymi i kontemplować niebo chęci nie mają...

 

 

 

Przypomina mi się historia, którą opowiadał pewien koleś na Astromarcie. Tuż przed emeryturą, w ostatni dzień pracy przyniósł do swojej firmy telep i pokazywał wszystkim kumplom plamy na słońcu i chwalił się, że na emeryturze będzie sobie do woli oglądał niebo. Później dowiedział się, że po tym jak poszedł do domu, jego kumple stwierdzili że... zwariował na starość :blink: Eh, pozostaje nam, drodzy astrokoledzy, klepać się po ramieniu :)

Edytowane przez Marcin Klapczyński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jest kryzys w zainteresowaniach w gimnazjum...

W czasach gdy ja chodziłem na zajęcia astronomiczne do Planetarium w Łodzi to na zajęcia pozaszkolne przychodziło sporo osób. Każdy na dodatek coś robił - jedni obserwowali zmienne, inni zajmowali się rozwiązaniami teoretycznymi a inni tak jak ja obserwowali zakrycia. Każdy pisał referat na konkurs do Grudziądza co lepsi teoretycy ambitnie i z sukcesami startowali w olimpiadzie.

Teraz ledwo co można zebrać grupę by oficjalnie uruchomić koło. A niestety, poziom w porównaniu do nas, jest lekko mówiąc niski. U nas nie było mowy by ktoś nie wiedział jak się zająć paralaktykiem czy choćby policzyć liczbę wolfa czy ocenić prostą zmienną...

Teraz nawet nie wiedza co to liczba wolfa... ale ważne, że im się chce chcieć...

Niestety koła w szkołach zazwyczaj tak kończą - wyjątkiem są podstawówki. Sam jako pracownik planetarium prowadzę dwa małe koła w wiejskich podstawówkach. Przychodzi średnio 10 osób z klas 5-6 ale za to ambitnie sie do zajęć przygotowują.

 

Przykro mi ale spotkałeś się z normalnością rzeczywistości...

Paweł Maksyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, taka jest rzeczywistość. Patrząc po moim osiedlu to widzę, że 70% woli iść na dwór z kolegami, zapalić fajkę, wypić browca i się upić. W szkole nie będzie już możliwe przywrócenie koła. Natomiast mam zamiar w sierpniu zorganizować pokaz zaćmienia Słońca, więc może to chociaż kilka osób zainteresuje...

 

Marcin- Ja się cieszę, że wogóle, mogę spotkać się z takimi osobami, jak Wy tutaj, na forum. I chwała Wam za to :Salut:

Edytowane przez Kuba J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja w klasach 1-3 w szkole podstawowej miałem chyba 4 lekcje związane z Astronomią. Astronomia to mój ulubiony

przedmiot a nie ma go w szkole.Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo chciałbym żeby w mojej szkole było

kółko Astronomiczne! A nie ma!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Tak sobie odkopałem ten temat... Kurcze, to już 3 lata minęły. Szybciutko. :rolleyes:

 

Teraz idę do liceum, może tam sprawa będzie wyglądać lepiej. No kurde, jak mają kółko języka łacińskiego, to dlaczegoby nie astronomiczne? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.