Skocz do zawartości

Ekipa wykończeniowa - poszukiwana


Rekomendowane odpowiedzi

Jak ogólnie wiadomo, są "pewne" trudności ze znalezieniem fachowców do prac wykończeniowych. W związku z tym staram się wykorzystać każdy potencjalny kanał, do nawiązania takiego kontaktu.

 

Wczoraj odebrałem klucze do nowego mieszkania, w związku z tym pilnie poszukuje ekipy, która dokończy prace wykończeniowe. Nie szukam najtańszych, szukam dobrych specjalistów, którym zależy na jakości i czasie.

 

Jeżeli macie jakieś dobre kontakty to byłbym bardzo zobowiązany. Mieszkanie jest w Warszawie, ale to chyba w dzisiejszych, mobilnych czasach, nie ma znaczenia.

 

Z góry dziękuję za pomoc. Kontakt proszę na priwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szukam najtańszych, szukam dobrych specjalistów, którym zależy na jakości i czasie.

 

Szkoda że tak mało jest ludzi w Polsce którzy cenią sobie precyzję i dokładność, szkoda że ci którzy potrafią spełnić oczekiwania "wymagającego klienta" musieli pojechać do innych krajów tam gdzie szanuje się dobrze wykonaną pracę.

 

Czasami dorabiam sobie po pracy zakładając kafelki itp. mało kto szanuje precyzję, każdy patrzy tylko na pieniądze- najlepiej że by za darmo zrobić i jeszcze w rączkę pocałować, ale kogo to jest wina?

Odpowiedz jest prosta :Salut:

 

Powodzenia Adamie, obyś znalazł dobrych i był z nich zadowolony, bo teraz o takich trudno :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, z dobrymi fachowcami jest wielki kłopot. Dlatego czasami wolę zrobić coś sam (o ile potrafię). Robię wolno, ale starannie. Ale wiadomo, że czasami nie obejdzie się bez fachowca. Z tym, że ci najlepsi są albo za granicą, albo czeka się na nich tygodniami. Wkurza mnie jednak niedbałość dużej grupy "fachowców". Często nawet jeżeli ktoś robi dobrze, to przesuwa terminy, spóźnia się itd. :angry:

 

Powodzenia Adamie i abyś stracił jak najmniej nerwów ;)

Edytowane przez Robert Bodzoń
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ma to także dobre strony, dopiero teraz zaczęto szanować ludzi z ZAWODEM Polak mądry po szkodzie.

Jeszcze nie tak dawno szkoły zawodowe były kompletnie niedoceniane, teraz to się zmienia, oby młodzi ludzie znowu zaczęli uczyć się zawodu, tego nam trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ma to także dobre strony, dopiero teraz zaczęto szanować ludzi z ZAWODEM Polak mądry po szkodzie.

Jeszcze nie tak dawno szkoły zawodowe były kompletnie niedoceniane, teraz to się zmienia, oby młodzi ludzie znowu zaczęli uczyć się zawodu, tego nam trzeba.

 

To naturalna kolej rzeczy. Najpierw sprawy wychylają się w ekstremalne położenia po to, aby znaleźć swój "środek". Jesteśmy młodą gospodarką, najpierw był kult robotnika, potem na wygranej pozycji stawał pracodawca/przedsiębiorca, a teraz - mam wrażenie, zaczyna się to normalizować. Czyli dobry pracownik to skarb noszony na rękach, tak samo jak dobry pracodawca też będzie doceniony.

 

Za granicę wyjechali w większości "ci gorsi" fachowcy. Wydaję mi się, że w PL, jak ktoś był dobry, to nie miał po co wyjeżdżać. Zarobki ekip wykończeniowych chyba nigdy nie były złe, a na pewno znacznie wyższe od średniej krajowej. Mistrzowie fachu zarabiali i zarabiają krocie. Ostatnio dowiedziałem się, że dobry dekarz zarabia 20-30 tys. msc. Za tyle chyba nie myśli się o ucieczce na obczyznę?

 

Wracając do tematu, mam jednak nadzieję, że uda mi się znaleźć kogoś do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się że zostali lepsi, z własnego otoczenia wiem że np. murarz który tynkował mi garaż jest za granicą, a był świetny- teraz dzwonie po niego bo akurat go potrzebuje ale go nie ma :o nie mogę znaleźć dobrego murarza <_<

Ale to nie koniec, rok temu naprawdę dobry cieśla stawiał mi zadaszenie na schody, był świetny w swoim fachu wszystko robił starymi metodami żadnych śrub czy gwoździ, to jest mistrz fachu- i co z tego jak już nie dla Polski pracuje, zostawił troje dzieci i żonę w poszukiwaniu konkretnej kasy :mellow:

Wybrałem innego cieśle, niestety nie spełnił moich oczekiwań- strach pomyśleć co by zrobił gdybym go nie przypilnował.

 

I jeszcze jedno- zarobki o których napisałeś są iście kosmiczne, aż trudno w to uwierzyć ale nie wątpię że tak jest, niestety to jakieś anomalia odstające od nienormalności jaka panuje w Polsce.

Rozumiem że takie i podobne zarobki mogą panować w wielkim mieście, ale nie w małych miasteczkach gdzie przecież fachowcy potrafią to samo co w dużych mistach.

 

I tak dla przykładu- założenie metra kafelek w moim regionie kosztuje ok. 30/40 zł podejrzewam że w Warszawie dwa razy tyle, to samo ma się do hydrauliki, w moim regionie punkt kosztuje ok. 40/60 zł a w wielki mieście ok. 120/180 zł !!!

 

Wydaje mi się że operujesz informacjami z twojego otoczenia, co niestety nie przekłada się na problem całego kraju a on jest i ja świetnie zdaje sobie z tego sprawę- wiem ile trzeba czasu poświęcić żeby dobrze położyć

kafelki np. w łazience a jakie są z tego marne pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzuce swoje 3 grosze:)

 

niedawno zakończyłem z żonką budować domek i jesli was interesują ceny z okolic Sandomierza to prosze pisac, hydraulik z wielka biedą 80zł (znajomy) panowie od roboty związanej z drewnem , czyli szalunki fundamentowe, szalowanie pod strop acermana i przykryce dachu cenili sie dość niezle , gdzie nie potrzebowalem dokladnosci typu fundamenty itp to przy dachu mi nerwy pusciły i wygonilem ich nie płacąc za spiep--- ną robote.moze to nie łądnie z mojej strony ale z ich chyba tez ze robote zle wykonali, na dodatek kradli gwoździe czarne...:) nastepna przeprawa była z tynkarzami , zaprosiłem tynkarzy do pracy ci jak sie wyrwali w ciągu tygodnia otynkowali cały dom wewnątrz (100m2) a nakoniec "szef" czyli ja zabrałem sie za sprawdzanie wykonanej pracy i panowie tynkarze (chwalacy ze pracowali w Warszawie) nastepny tydzien spedzili na poprawkach i tak nie poprawili tego tak jak chcialem w związku z tym wypłaciłem im 1/3 kwoty ktora zostala ustalona na początku (zostawilem sobie reszte na szpachle do wyrównywania ścian i SUFITOW, jedynie co nie mam zastrzezen to do Panów od posadzek... bardoz fachowa robota i TANIA , i płytkarz , mógłby co prawda dokładniej zrobić pewne szczegóły , ale.... teraz za pozno. Efekt ogolnie dobry .

Rezszte stwierdziłem ze sam juz zrobie ,bo najlepiej sie samemu robi dla siebie ... nauczylem sie kostke przed domem kłaść:) ocieplac styropianem :) płytki tez sie nauczylem :) bo nie wszedzie mi kładł FACHOWIEC.. malowanie sam z żona w ramach oderwania sie od rzeczywistosci:)

Pozdrawiam P.Adamie i życze szczescia w szukaniu porządnych fachowców ... a nie partaczy .. :banan: a po wszystki bedzie tylko :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Adamie...

 

 

 

Szukasz ekipy do wykończenia... a projekt masz?

 

Jakby co, służę pomocą super extra hi tech kosmicznej aranżacji nowego gniazdka...

 

 

 

Specjalista ds. wizualizacji i aranżacji

 

Ori

 

 

 

Ps: Ekipę mam dobrą, ale w Gdańsku i puki co nie mogę Ci ich dać :(.

 

Rabotają u mnie ;):P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.