19.09.2007

[Tadeopulous]

dziś zapowiadają co prawda nieznaczne mgły

ale może mimo tego jakiś wypadzik na wał ??

[Lampka]

Wstępnie YES.

Ale muszę jeszcze dogadać z rodziną. Mam dzisiaj stolarza i nie wiem, czy nie będę mebli przestawiał do późna...

Trzeba będzie się ciepło ubrać, bo temperatura ma być niska. Na szczęście wiatr ma osłabnąć.

[Tadeopulous]

powiedz mi jeszcze czy dałbyś rade mnie zgarnąć po drodze

na 99% odbieram dziś samochód od mechaniora

ale gdyby cóś nie wypaliło ...

[Lampka]

powiedz mi jeszcze czy dałbyś rade mnie zgarnąć po drodze ...

Tak, ale dosyć późno. Na pewno nie wcześniej niż koło 20.30-21.00.

A może jeszcze później.

Edytowane 19 Września 2007 przez Lampka

[Tadeopulous]

no jakoś do 21 z groszami łysy szaleje więc spoko

[Lampka]

Byliśmy, oczy nacieszyliśmy, fotki porobiliśmy (to ostatnie tylko Tadeo). Niebo było całkiem przyzwoite jak na lekko zamgloną dolinę dużej rzeki w Polsce północnej. Niestety dużo wilgoci było w powietrzu i brak wiatru, no i koło północy ze sprzętu biły ruczaje i większe strumienie. Trzeba było się przed pierwszą zwinąć. Ale i tak widzieliśmy co nieco. Udało nam się zobaczyć trzy planety (Mars, Uran, Neptun), mnóstwo gromad otwartych i kulistych i do tego parę galaktyk.

[Tadeopulous]

było cudownie

Celina celowała jak ta lala

foty słabe wyszedły i zobaczymy dziś po pracy co i jak

 

a co najważniejsze

zapowiada się dziś powtórka

 

Piotrze chętny jesteś ??

[Lampka]

...

zapowiada się dziś powtórka

 

Piotrze chętny jesteś ??

 

Niestety dzisiaj nie dam rady. Pewnie co najwyżej polukam na Księżyc i falującą tarczę Jowisza z balkonu.

 

Muszę kupić w najbliższym czasie przetwornicę z 12V na 230 do zasilania laptopa, to popróbujemy pokamerkować Marsa i Wenus Twoim Makiem. Oby tylko nie były to ostatnie dni ładnej pogody. W weekend też za bardzo nie mam czasu, bo chyba wybiorę się do Biskupina na festyn archeologiczny. Ewentualnie, w jeden dzień na Słonko moglibyśmy się zasadzić (PST). Nie wiem tylko jeszcze który dzień weekendu mi bardziej pasuje.

 

No i szkoda, że jak któryś z nas nie może, to już 50% toruńskiego squadu odpada. Przydałoby się jeszcze jakieś wsparcie personalne i sprzętowe... Ludzi ubywa zamiast przybywać.