Meteoryt

[CDev]

Wczoraj o godzinie 22:25 zaobserwowałem u mnie z okna na wschodzie bardzo jasny meteoryt. Nie wiem skąd zaczął się spalać, gdyż zauwazyłem go dopiero w którymś momencie. poruszał się z dość wysoka, na oko jego tor tworzył kąt z horyzontem jakieś 70-80 stopni. Być moze ktoś oprócz mnie zaobserwował to niesamowite zjawisko? Mieszkam we Wrocławiu, więc jest prawdopodobieństwo, że ktoś bardziej na wschód również to widział (a może złapał resztki skałki, jeśli dotarły jakieś ). Naprawde, to był taki niesamowity widok. był bardzo duży i zgasł dość nisko. Widać było jak się rozdziela na części, a za nim była bardzo jasna smuga, trzyczęściowa, za to jego ślad ciągnął się za nim na pół nieba...... Nie mogę tego opisać. A popierdzielał, że nie wiem. To trzeci mój meteoryt, który widziałem. W końcu to było pół sekundy, ale trwało jak 10 sekund...... Pierwszy był mniejszy i szybciej mknął, a to co się stało z drugim to niesamowite...... Obserwowałem około 4. nad ranem Saturna, a każdy wie jakie U mają fov malutki. Wtedy przemknął mi w okularze. Szybko obróciłem głowę na niebo, ale po ułamku sekundy zgasł.......... to graniczyło z cudem..........

Pozdrawiam

[Robert Bodzoń]

CDev udało Ci się zaobserwować meteor. Jeżeli rzeczywiście komuś uda się znaleźć te resztki skałki, to właśnie on będzie posiadał meteoryt.

 

Jeżeli chcesz określić jak się poruszał, to musisz podać tor jego lotu na tle gwiazd (początek, koniec) lub przynajmniej podać w pobliżu których gwiazd rozpoczął i zakończył swój lot.

Dla innych, którzy będą to czytać sformułowania typu bardzo jasny i bardzo duży będą bardzo nieczytelne. Jeżeli nie potrafisz podać jasności w magnitudo, to przynajmniej porównaj ją z jakimiś obiektami nieba np.

- taki jak najjaśniejsze gwiazdy

- taki jak obecnie Mars

- taki jak Wenus

- jaśniejszy od Wenus

 

Piszesz, że ślad ciągnął się na pół nieba. Z tego wynika, że być może to był bolid. A jeżeli zostawił taki długi ślad, to czy leciał tylko 0,5 s?

Ile czasu widoczny był ten ślad? Gdzie się zaczynał, a gdzie kończył?

 

To tylko kilka uwag do Twojej wypowiedzi. I nie po to, aby Cię zniechęcić, ale wręcz przeciwnie, aby zachęcić do studiowania literatury i przedstawienia w przyszłości pełnego, ciekawego opisu.

 

Pozdrawiam

Robert Bodzoń

[Robert Bodzoń]

Przepraszam, ale coś u mnie działa nie tak. Najpierw nie mogłem wejść na stronę Astro- forum, a teraz powieliło mi poprzedni post, który niniejszym kasuję, a wpisuję tę informację.

[CDev]

byl moze nawet jasniejszy od Marsa, nie mialem dokl porownania, bo Mars byl akurat wtedy na S, ale cos takiego. bardzo jasny. Znaczy za tym ciagnal sie slad, jakby to powiedziec, taka jakby lekka poswiata, a jasny slad byl tuz przy meteorze. Poza tym to byl pierwszy taki duzy, jak to zobaczylem to oslupialem:) wiec moze nast razem moze cos zanotuje dokl. No chyba ze wyskoczy jakis mg -5 ale to jest chyba niemozliwe:)

 

Na pewno pamietam ze cos w okolicach Kajopei startowal, bynajmniej tam go zauwazylem bo dosc wysoko moze nieco na N, a tam (jak potem widzialem) byla Kasjpea a konczyl nie wiem... U nas tak nisko nad horyzontem nie widac gwiazd, no wiesz, LP. Na oko jakies 30-40*.

 

Co do szybkosci to troche przesadzilem, bo wtedy mozg przyspiesza i wszystko sie spowalnia, no ale z 1 sek bylo albo mooooooze ewentualnie 1.5, choc raczej 1.

 

 

PS. Mi sie zawsze te pojecia myliły:)