Skocz do zawartości

Jak pomalować wnękę balkonową?


Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o poradę, na jaki kolor, ewentualnie jaką farbą, pomalować ścianki a zwłaszcza sufit wnęki mojego balkonu obserwacyjnego. Po rozciągnięciu wzdłuż barierki czarnej tkaniny na lince jestem w miarę dobrze zabezpieczony od bezpośredniego zaświetlenia przez osiedlowe lampy sodowe. Teraz jednak najsilniejszym źródłem światła okazały się ściany i sufit wnęki, odbijające światło latarń. Ściany są pokryte typowym, szarym „barankiem” tynkowo-klejowym, położonym na ocieplającym styropianie. To, co w dzień jest szare, w nocy odbija sporo światła. Tak czy inaczej, będę malował wnękę. Jak dobrać kolor i rodzaj farby, by nie była zbyt ciemna w dzień a pochłaniała jak najwięcej światła lamp sodowych?

notworthy.gif

Edytowane przez Janko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jest to docieplenie na styropianie, to raczej nie jest to typowy, tradycyjny tynk, a farba powinna być przystosowana do rodzaju podłoża, ale że by się już nie zagłębiać zbytnio, to krótko:

tynk tradycyjny cementowy, cementowo-wapienny, inny mineralny - farba silikatowa

tynk cienkowarstwowy na dociepleniach np. akrylowy - farba silikonowa

ewentualnie farba akrylowa (mniej trwała i już nie tak odporna na zabrudzenia jak powyższe)

kolor, to pewnie jakiś niebieski, przynajmniej w nocy, oświetlony sodówkami, będzie w miarę ciemny

aa i koniecznie mat

i najważniejsze, chyba Janku powinieneś się najpierw wywiedzieć w swojej spółdzielni mieszkaniowej, czy możesz pomalować wnękę loggii na inny kolor, niektóre spółdzielnie w ogóle nie przywiązują do tego wagi, a niektóre są bardzo wyczulone na punkcie elewacji swoich bloków

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i najważniejsze, chyba Janku powinieneś się najpierw wywiedzieć w swojej spółdzielni mieszkaniowej, czy możesz pomalować wnękę loggii na inny kolor, niektóre spółdzielnie w ogóle nie przywiązują do tego wagi, a niektóre są bardzo wyczulone na punkcie elewacji swoich bloków

pozdrowienia

 

Dzięki, Jacku, to już jest coś. Oczywiście teraz nie będę malował, zaczekam do wiosny a może nawet zrobię to po planowanym remoncie budynku. Temat wynikł po pogodnym wieczorze piątkowym, choć już wcześniej czułem, że coś nie tak. Teraz, gdy wszystkie stare czarne spódnice przerobiłem na zasłonę, zobaczyłem to jasno (dosłownie).

Ludzie robią ze swoimi balkonami co chcą, to stara zabudowa ursynowska i nikt się nie czepia. Poza tym, moje VIII piętro jest już słabo widoczne z dołu.

Dziękuję za już, proszę o jeszcze!

Także pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a bafle to musowo!

bafle balkonowe hahaha.gif

Wiecie co, śmiech śmiechem, ale gdyby tak na suficie wnęki dać listewki co parę centymetrów, albo lepiej od razu podwiesic jakąś karbowaną płytę?

Na tym tylko Orion fluorescencyjną farbą na granatowym tle - marzenie. rolleyes.gif

Wtedy nawet sprzęt niepotrzebny.

Przemyśliwałem też o wyłożenu czymś ścianek. Niektórzy mają całkiem ładne płyty coś a'la kamień (ja się na tym wcale nie znam). Gdyby jeszcze nie odbijały zbyt wiele światła nocą, w dzień zaś nie nagrzewały się zbytnio, to byłoby rozwiązanie.

Edytowane przez Janko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Pomalowałem.

Ale po kolei, najpierw był wybór koloru. Ponieważ niebieski nie wchodził w rachubę, po konsultacjach z Władzą Najwyższą i próbach technicznych wieczorową porą (czy pochłania światło sodówek) padło na tzw. kolor butelkowy. Akceptowalny dla Koleżanki Małżonki, nieszpetny, wieczorem niemal czarny. Więc zakup farby w pobliskim Obi. Na półkach takich kolorów oczywiście nie ma, tylko biały i kremowy. Jednak obok cud nowoczesności, postęp w polu i w zagrodzie – stanowisko mieszania farb. Kilkadziesiąt (jeśli nie kilkaset) wzorców barwnych, fachowy pracownik, komputer i jakieś inne urządzenia. Znajduję mój kolor na wzorcu, podchodzę do fachowca, ten już programuje komputerowo dozownik, sięga po puszkę podłoża i dozuje pigment. Znając życie proszę o drugie tyle, wiem jak maluje się surową ścianę.

Malowanie zaczynam od najbardziej uciążliwego sufitu wnęki, bardzo jasnego i odbijającego najwięcej światła dobiegającego z dołu. To była szczęśliwa decyzja, bo po pierwszym pociągnięciu pędzlem – rozpacz. Turkus rwący oczy, Morze Adriatyckie, azzurro infinito. Ładnie ja będę wyglądał, jak żona wróci z zakupów - ciche dni, rozpacz w oczach, robota od początku. No cóż, maluję ten sufit, potem będę myślał. Pomalowałem z trudem (surówka, bardzo chropowata, ale to i tak lodowisko w porównaniu z tzw. barankiem na ścianach bocznych. Mam więc niebo błękitne (a nawet turkusowe) nade mną, gorzej z tym prawem moralnym. Jednak nie doceniłem ukochanej. Wraca i przyjmuje do wiadomości wściekły sufit. Farby zostało drugie tyle, ale powierzchni 3x tyle, poza tym Adriatyku wystarczy. Mam jednak jakiś stary zielony pigment i oczywiście wodę. Próby z mieszanką są zachęcające.

Skracając dalszą opowieść – mam wnękę dość ostrej barwy zielonej z turkusowoniebieskim sufitem. Sufit odbija zadziwiająco mało światła wieczorem, a to on był głównym „zaświetlaczem” po rozwieszeniu czarnej zasłony wzdłuż barierek. W sumie nie jest tak źle.

Jednak konkluzja jest taka: nie dajmy się nabrać, farbę mieszajmy sami, tak jest bezpieczniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyknij nam zdjęcie szczerbaty.gif

 

A tak swoją drogą, Janko marnuje nam się w tej farmaceutyczno-papirusowej robocie. Powinien pisać książki. Podejrzewam, że w jego interpretacji nawet relację z otwierania słoika albo rozkład jazdy pociągów czytałoby się z wypiekami na twarzy.yes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą, Janko marnuje nam się ...

Pepin, dziękuję.

"Gdybym ja kiedyś mógł robić to, na co naprawdę zasługuję."

Edit:

Dodaję zdjęcie równie barwne jak opis, ponieważ będąc szczerym do bólucompress.gif , na AF piszę prawdę, tylko prawdę i całą prawdę.

DSCF4422.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.