Janko

Ratujmy przyrodę, ratujmy Mierzeję Wiślaną. Astronomie udało się uratować m.in. dzięki naszym głosom. Są jednak inne poważne sprawy, w których jako miłośnicy gwiaździstego nieba możemy zabrać głos. Obserwowałem gwiaździste niebo w Kątach Rybackich na Mierzei Wiślanej. Jednak ten unikalny, piękny przyrodniczo zakątek niedługo zostanie nieodwracalnie zniszczony. Możemy temu jeszcze zapobiec. Ratujmy Mierzeję, ratujmy naszą planetę - Ziemię! https://www.petycjeonline.com/nie_dla_nieodwracalnego_zniszczenia_przyrody_mierzei_wilanej_-_stop_przekopowi

Koledzy, ratujmy astronomię. Podpisuj, kto żyw! https://www.pta.edu.pl/petycja/

https://www.cloudynights.com/documents/limiting.pdf

Nieaktualne

No to jeszcze parę fotek. Na ostatniej - premia nadzwyczajna dla szczęśliwego nabywcy - zielony laser-wskaźnik astronomiczny.

Osobie zaufanej - a za takie uważam użytkowników forów astroamatorskich i inne osoby, za które stały użytkownik może ręczyć - rozłożę w razie potrzeby zapłatę na raty. Więcej informacji - na privat.

Dla amatora mgławic (i nie tylko), mogę dołączyć 2 filtry UHC-E Astronomik w dodatkowych oprawach ATM, umożliwiających użycie z lornetką po wetknięciu w muszle okularowe. Cena 150 zł za sztukę (tylko w parze i w komplecie z lornetką): http://www.astronomik.com/en/visual-filters/uhc-e-filter.html?size=135

Do sprzedania japońska lornetka firmy Fujinon, znanego producenta optyki najwyższej jakości. Przy obiektywach o średnicy aż 60 mm i sporym powiększeniu 10 razy daje bardzo jasny, kontrastowy obraz w warunkach nocnych i o zmierzchu,. Świetnie sprawdza się także w warunkach dziennych, oferując przestrzenny obraz o nasyconych barwach i znacznej głębi ostrości. Opisana na portalu Optyczne.pl, uzyskała 4 pozytywne opinie użytkowników http://www.optyczne.pl/index.html?lornetka=all&producent=17&lornetka=282&powiekszenie=0&srednica=0&pryzmat=0&sort= Lornetki używałem mało intensywnie do obserwacji astronomicznych. Nie była noszona po lesie a woziłem ją wyłącznie w wyściełanej torbie fotograficznej. Stan optyczny i mechaniczny bardzo dobry. Nieznacznie zmodyfikowałem mało funkcjonalne paski nośne i wygładziłem kanciaste krawędzie muszli okularowych, co jest trudne do zauważenia przy oglądzie. Ponieważ firma Fujinon daje tylko jeden, wymienny pasek do futerału i lornetki, dołączam niemal nowe, firmowe szelki Niggeloh, mogące także służyć jako wygodny pasek. Lornetka jest w okresie gwarancyjnym, mam do niej firmowe opakowania i kartą gwarancyjną (pierwszy właściciel). http://sklep-oikos.pl/pl/p/Szelki-do-lornetki-Niggeloh/1571 Cena 2700 złotych. Najchętniej do odbioru w Warszawie lub okolicy, po oglądzie i sprawdzeniu. Możliwa także wysyłka. Patrz też: http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/10807-lornetka-fujinon-hb-10x60/

"Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą; każdy stanowi ułomek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on tobie. " (No man is an Island, intire of it selfe; every man is a peece of the Continent, a part of the maine; if a Clod bee washed away by the Sea, Europe is the lesse, as well as if a Promontorie were, as well as if a Mannor of thy friends or of thine own were; any mans death diminishes me, because I am involved in Mankinde; And therefore never send to know for whom the bell tolls; It tolls for thee). John Donne

Ja odpowiem. Rozstaw okularów (IPD) wynosi 56,5 mm - 75 mm

Choćby się wielbłąd za wiewiórkę przebrał, i tak mu garb widać.

Opisz wrażenia, jak już będziesz miał.

Doradzę Ci zgodnie ze swoim doświadczeniem lornetkowym, górskim (i finansowym też). To! Dlaczego? Na pewno odpowiesz sobie sam. (Edycja postu)

Co Się Zdarzyło Według (dużego) Jasia: - Coś z tym telefonem w waszej reklamie jest nie w porządku, poprawcie. - Dobra, poprawimy, a przy okazji, jakie są ceny za reklamę? - Ale fajnie, będą płacić za reklamę, wpadnie jakaś kaska! - Co, forsy chcesz? To ty powinieneś nam płacić za promocję pisma. Zamykamy dział i bujaj się dalej sam! No i poleciało. Tylko, że na tym wszyscy tracą. I forum, i pismo, a przede wszystkim użytkownicy. Ludzie się mylą, źle odczytują intencje, denerwują się. Nie znaczy to jednak, że mają pozostawać wrogami. Wprost przeciwnie, nic tak nie cementuje przyjaźni, jak wspólne przejście niebezpieczeństwa. Propozycja Jasia jest następująca: - szczerze przyznajemy się do nieporozumienia; - śmiejemy się z niego wspólnie: - dalej działamy dla dobra środowiska astroamatorskiego; - opcjonalnie - umawiamy się na Piwo Czy Co Kto Tam Lubi.

Już było, ale warto powtórzyć: - lepiej napisać "mnie się to nie podoba", itp. (nie "mi"); - złożenia czasowników z "bym" (tryb przypuszczający) lepiej pisać łącznie, np. powiedziałbym, poszedłbym, itp.

Cześć. Ja jestem większym optymistą Wszystkich panów poznałem osobiście i nie są małostkowi.

Hej, hej, jest tam kto? Z niecierpliwością czekamy na szczęśliwe zakończenie sprawy!

W tym dziale (klik) masz bazę wiedzy lornetkowej i wszystkiego się dowiesz

Czemu Hyde Park? A nie lepiej się pogodzić?

Cudze chwalicie... Astronomia, numer majowy: "Obcy w Galatyce"

M3 i M5 – „kulki” Wolarza Wiem, wiem – M3 to już Psy Gończe a M5 to głowa Węża. Mnie jednak kojarzą się z Wolarzem, bo zawsze startuję do nich od Arktura. Więc po kolei: „po długich i ciężkich cierpieniach” zakończono remont mojego bloku i mogłem powrócić na balkon, zablokowany przedtem przez ponad 2 miesiące. W dodatku niespodziewanie niebo rozpogodziło się wieczorem po piątkowo-sobotnich deszczach. Mogłem więc powrócić do wątku „balkonowego”. Planety nie są jego tematem a poza tym niektórzy twierdzą, że nie da się ich obserwować przez lornetki , więc napomknę tylko dla porządku o pasach Jowisza i pierścieniu Saturna widzianych przed zmierzchem (20 i 40x77). Właściwymi celami późniejszego wieczoru były dwie jasne gromady kuliste. Przez lornetkę 15x56, z wolnej ręki i bez żadnych osłon od morza latarń łatwo namierzyłem M3. Znajduje się ona niemal w połowie odległości między Arkturem (α Boo) i Cor Caroli (α CVn). Jest trzecią pod względem jasności gromadą kulistą północnego nieba. Dzięki swej wielkości i względnej bliskości (27 000 l. ś.), ma jasność widomą aż 5,9mag i średnicę 16’. Widoczna była całkiem wyraźnie także przez lornetkę 8x42. Zachęcony łatwym sukcesem poszukałem drugiej „kulki”. Po chwili poszukiwań, 18⁰ na południowy wschód od Arktura a 6⁰ na południowy zachód od pomarańczowej gwiazdy w Głowie Węża - Unukalhai (α Ser), wypatrzyłem M5. Ma ona jasność 5,7mag i średnicę kątową 15’. Przez lornetkę z balkonu oczywiście nie było widać aż tyle. Jest jedną z najstarszych i największych gromad kulistych, jej wiek szacuje się na 10 do 13 miliardów lat. Widziałem ją przez obie lornetki – 15x56 i 8x42.

Tak jest, miejsce obserwacji to podstawa. Też pamiętam niebo z Perseidami z miejscówki za cmentarzem w słowackiej Demianowej. Jednak lornetka 15x56 to już nie minimalizm. Tryplet Lwa wybiera pod ciemnym niebem, szereg galaktyk w Pannie, ładnie rozdziela M-ki w Woźnicy, itp, itd.

Kiedy ja to wszystko sprawdziłem na własnej skórze i potrafię wczuć się w sytuację obdarowanej osoby Przedstawiony wyżej zestaw jest wynikiem długiej ewolucji, w tym rezygnacji z ciężkich, nieporęcznych klamotów. Dobrych, poręcznych żurawi nie ma na rynku.

Moje propozycja jest taka: - spora lornetka , o znacznym powiększeniu, lecz w rozsądnej cenie, ciągle możliwa do operowania z (podpartych) rąk, np. Levenhuk Monaco 15x56; - porządny fotel ogrodowy z opuszczanym oparciem i podłokietnikami, np. taki; - atlas nieba; - pomocniczo lekki statyw fotograficzny; - no i oczywiście złączka statywowa. Zalety: - kompletny zestaw w zbliżonej do proponowanej cenie, bez ukrytych kosztów i konieczności uzupełniania; - lekkość; - wygoda obserwacji z fotela-leżaka; - prostota obsługi; - łatwość uczenia się nieba. Wady; - małe powiększenie - obserwacje planet ograniczone do ich pozycji i największych księżyców (księżyce galileuszowe Jowisza, Tytan Saturna).