Skocz do zawartości

Busola


Sunshine

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem dziś busolę wypełnioną wodą i jest tak pęcherzyk powietrza, ktory wg mnie zle wplywa na wskazywanie kierunku. Musi byc poziomo strasznie dokladnie zeby bylo dobrze, w rece nie ma mowy na rowna polnoc, waha sie 30stopni. Czy to normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem że dokładnie nie wiem po co ta woda (na niwelowanie magnetyzmu??) jeżeli tak to hm busola ma pęcherzyk powietrza który działa (CHYBA) jak po prostu wolna przestrzeń w kompasie czyli przepuszcza magnetyzm i busola świruje. ale w sumie ten pęcherzyk i tak jest odgrodzony wodą. może też być źle wyważona iglica/wskazówka albo tarcza z oznakowanie ns ew może być źle ustawiona. jeżeli położysz busole na stole i będzie źle wskazywać to spróbuj ją zwrócić. jak masz możliwość to porównaj ją też z kompasem żeby mieć pewność.

 

jak możesz to prześlij link gdzie kupiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem /mam identyczną tylko że bez wody. tak jak mówie prawdopodobnie albo sklala jest źle ustawiona, albo ten pęcherzyk powietrza powoduje nacisk na wskazówkę od góry i odchyla ją w prawo albo w lewo. jeżeli da się odesłać to odeślij jeżeli nie to ja bym na Twoim miejscu wylał wode i tak bym się bawił, tyle że magnetyzm będzie dawał we znaki o sobie przy jakis metalowych rzeczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O słodka ignorancjo!

Zwróciłes do sklepu dobry kompas/busolę...

Ten pęcherzyk to normalna rzecz, pojawia się w niższych temperaturach, zależy od sztuki. Sam taki często miałem w śp. NRD-owskiej busoli, która służyła mi bodaj kilkanaście lat. Płyn w kompasie [to nie woda, raczej spirytus albo inny niezamarzający czynnik] jak każda ciecz ma pewna rozszerzalność termiczną i w niskiej temperaturze się kurczy. Obudowa też, ale zwykle w mniejszym stopniu, stąd pojawia się prożnia,a raczej pęcherzyk pary nasyconej tej cieczy. Zwykła rzecz... Dziwię się,że sprzedawca Ci nie wyperswadował, ale pewnie sam nie miał o tym pojęcia.

Wszystkie kompasy przyzwoitej jakości to właśnie modele "mokre" wypełnione płynem. Pełni rolę tłumika wahań igły kompasowej, która szybciej się stabilizuje i jest mniej wrażliwa na wibracje czy kołysanie. Te uwagi o zwiększonym wpływie magnetyzmu po wylaniu spirytusu czy przepuszczaniu pola magnetycznego to oczywiste bzdury.

Pozdrawiam

-J.

P.S. Oczywiscie jest możliwość,że ten kompas miał przeciek albo był źle napełniony. Jeśli to był wielki bąbel powietrza w środku, który nie znika w temperaturze pokojowej lub nieco wyższej, no to faktycznie było coś na rzeczy. Ale na oczy nie widziałem, więc stawiam na niepotrzebny zwrot.

 

EDIT: Teraz popatrzyłem na zdjecie i faktycznie pecherzyk dość spory. Ale bez wziecia do reki trudno mi powiedzieć, czy był sens się nim przejmować. Jeśli po dłuższym przebywaniu w ogrzewanym pomieszczeniu znikał, to na pewno nie.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

O słodka ignorancjo!

Zwróciłes do sklepu dobry kompas/busolę...

Ten pęcherzyk to normalna rzecz, pojawia się w niższych temperaturach, zależy od sztuki. Sam taki często miałem w śp. NRD-owskiej busoli, która służyła mi bodaj kilkanaście lat. Płyn w kompasie [to nie woda, raczej spirytus albo inny niezamarzający czynnik] jak każda ciecz ma pewna rozszerzalność termiczną i w niskiej temperaturze się kurczy. Obudowa też, ale zwykle w mniejszym stopniu, stąd pojawia się prożnia,a raczej pęcherzyk pary nasyconej tej cieczy. Zwykła rzecz... Dziwię się,że sprzedawca Ci nie wyperswadował, ale pewnie sam nie miał o tym pojęcia.

Wszystkie kompasy przyzwoitej jakości to właśnie modele "mokre" wypełnione płynem. Pełni rolę tłumika wahań igły kompasowej, która szybciej się stabilizuje i jest mniej wrażliwa na wibracje czy kołysanie. Te uwagi o zwiększonym wpływie magnetyzmu po wylaniu spirytusu czy przepuszczaniu pola magnetycznego to oczywiste bzdury.

Pozdrawiam

-J.

P.S. Oczywiscie jest możliwość,że ten kompas miał przeciek albo był źle napełniony. Jeśli to był wielki bąbel powietrza w środku, który nie znika w temperaturze pokojowej lub nieco wyższej, no to faktycznie było coś na rzeczy. Ale na oczy nie widziałem, więc stawiam na niepotrzebny zwrot.

 

EDIT: Teraz popatrzyłem na zdjecie i faktycznie pecherzyk dość spory. Ale bez wziecia do reki trudno mi powiedzieć, czy był sens się nim przejmować. Jeśli po dłuższym przebywaniu w ogrzewanym pomieszczeniu znikał, to na pewno nie.

 

 

Moja busola pęcherzyk powietrza na samym początku miała podobny, teraz pod szkiełkiem jest pusta przestrzeń. Wskazówki swobodnie się nie przekręcają tylko się zablokowują. I co teraz? Jest jakiś sposób naprawy takiej busoli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja busola pęcherzyk powietrza na samym początku miała podobny, teraz pod szkiełkiem jest pusta przestrzeń. Wskazówki swobodnie się nie przekręcają tylko się zablokowują. I co teraz? Jest jakiś sposób naprawy takiej busoli?

No to nieszczelna jest. Jeśli to nówka, a przyczyną nie jest jakiś przypadkowy defekt mechaniczny [typu lądowanie na betonie albo próba wbijania gwoździ], to spróbuj wymienić w sklepie w ramach reklamacji. Alternatywnie kup nowa sztukę [może innego producenta]. Naprawa mija się z celem, bo skąd weźmiesz oryginalny płyn? Po ewentualnym napełnieniu musiałbyś to jakoś uszczelnić, dobierając odpowiedni klej itp. -a nie mam pojęcia, jak to zrobić w praktyce. Taniej juz chyba nowy kompas...

Pozdrawiam

-J.

P.S. Dobrej jakosci mokry kompas jest dosyć trwały jeśli chodzi o zawieszenie igły i wewnętrzne pudełko. Co nie znaczy wieczny, vide ta moja enerdowska sztuka. Częściej sypią się zewnętrzne elementy obudowy, warto dokonać ogledzin od czasu do czasu. Ja np.mimo,że zawsze noszę przywiązany w kieszeni, omal nie posiałem go w terenie, bo wypadła oska od wieczka, za które akurat jest uwiązany. Na szczęscie stało się to w kieszeni pod koniec wyjazdu i mogłem naprawić w domciu. Na szlaku zimą, we mgle lub po ciemku taki wypadek byłby z lekka nieprzyjemny.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.