Orion ED 80mm i co dalej?

[Chivas]

Roczny kontakt z lornetką Little Giant i dobre opinie Oriona 80mm ED w sieci , przekonały mnie do zakupu tego refraktorka. Czeka teraz w NY na powrót kuzyna do Polski co nastąpi w marcu. Cudo to uzbroi zapewne Janusz, ale pojawiła się w międzyczasie pewna myśl. Czy sensowne jest dokupienie jasnego Newtona 150-170 mm ( nie mówcie o Syncie 200/1200 jest za duża) na CG-4( lub coś podobnego) jako sprzętu do DS i pozyskanie jego monatżu do obserwacji planet przez Oriona ED . Późną wiosną i latem planetki będą pochowane więc jasny Newton sie przyda. Czy gra jest warta świeczki , czy prz Orionie 80mm ED zakup Newtona 150-170mm z ogn. 750-1000mm jest bez sensu?

 

Wasze zdrowie :guiness:

[Arek]

No cóz Newton o średnicy zwierciadła 1.7 metra (=170cm) da na pewno ładniejsze obrazy niż 80mm refraktorek

 

A tak na poważnie, dla mnie zestaw travelerek 80mm i Newton 17cm wygląda bardzo OK.

 

Daj znać czy będziesz zadowolony z tego Oriona. Sam się nad nim zastanawiałem, ale znichęciłem się tym że pakują go w taką samą obudowę jak Celestrona 102AZ. Nie po to

kupuje mały sprzęt 8cm, żeby ciągać ze sobą rurę, w którą wchodzi 10cm szkło.

 

Pozdrawiam,

Arek

[Gość Janusz_P.]

Do mgławic liczy się przedewszystkim średnica i tło nieba i żadne Semi ani pełne APO niewielkich rozmiarów nie pokaże nam tego co 2-3x większy, jasny Newton na DS'ach 8)

Za to te dwa sprzęty zapewne świetnie się uzupełnią

 

Ps. Popraw sobie cm na mm w powyższym poście o Orionie 80 ED :wink:

[Gość Janusz_P.]

Oouupppsssss, w popowyższym bo ktoś mnie ubiegł :?

[Chivas]

Czasami dopada mnie gigantomania.

[Arek]

Nie przejmuj się. Newtona 1.7-metra i tak nie wato kupować, bo nie wejdzie Ci na CG-4

 

Arek

[Gość Janusz_P.]

Wjdzie, wejdzie a raczej wjedzie na CG-4 platformą podczołgową

[Chivas]

Podoba mi się tutaj , grunt to rzeczowa dyskusja :wink:

[Gość Janusz_P.]

Czasem trochę rozrywki nie zawadzi szczególnie po ciężkim dniu pracy 8)

Nie przejmuj się, niektóre modele już tak mają i tylko przyzwyczajaj się do tego

[Arek]

No ale przecież rzeczową dyskusję załatwilismy na samym poczatku. Najpierw obowiązek,

potem przyjemność

 

Arek