Skocz do zawartości

Gwarancje


Piotr B

Rekomendowane odpowiedzi

Oskarze, brak pogody to dobry czas na wylizanie swojego teleskopu. Trzeba dbac! A jak jest nieskazitelny, to popatrz sobie nim na przyrode za oknem, warto...

 

A jak tu patrzeć na przyrodę, skoro dookoła niemal sama biel. Śnieg sypie i sypie, jest go już z 30 cm, a padać ma nadal.

 

Ale ja lubię śnieg i zimowe krajobrazy, tylko, że pora już na wiosnę. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tez, delikatnym powiewem z gruszki, pedzelkiem z wiewiorczej siersci, potem alkohol z eterem ewentulanie, jak zachodzi potrzeba  8)

 

gregory SORRY 8) (o do rymu :shock: )

"it was joke" :wink:

alkohol izopropylowy :)

jak zobaczyłem "wylizać" jakoś mi sie od razu skojarzyło

Pozdrawiam

:smoke:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Najczęściej taka drobinka przeleci sobie po szkle i nic mu nie zrobi, ale może też paskudnie się przylepić i w takim miejscu może nastąpić jakaś drobna reakcja chemiczna i plamka na soczewce gotowa. Oczywiście mała plamka praktycznie nie ma znaczenia, ale po co Ci ona.  

...

 

Robercie sadze ze mocno przesadzasz, sadza to wegiel (grafit) i to praktycznie bez rzadnych domieszek (wyjatkiem moga byz sladowe domieszki zwiazkow siarki), bo reszta ulatuje w gore w postaci tlenkow nie ma szans nawet jezeli osiadzie na lustrze na jakiekolwiek istotne zmiany dla powierzchni alumizowanej, zwlaszcza ze wegiel tworzy w postaci reaktywnej (co sie nie tyczy admian pasywnych w tym grafitu, nawet jezeli nie jest to postac czysta), czyli tlenkow - kwasy, a aluminium jest bardziej podatne na dzialanie zasad i sladowe ilosci zwiazkow kwasnych bez dodatku wody jako katalizatora reakcji nie sa w stanie wplynac w jakikolwiek sposob na stan lustra.

 

Dodam jeszcze ze powierzchnia czystego aluminium automatycznie, bez jakiejkolwiek ingerencji zewnetrznej choc mozliwej i intensyfikujacej ten proces, ulega tak zwanej pasywacji przez niektorych "producentow" astrofoto nazywanej z tego co pamietam "pokrywaniem istotnych powierzchni powlaka szafiru", jest to totalna bzdura i zjawiasko naturalne dla czystych i wystawionych na dzialanie ziemskiej atmosfery powierzchni aluminiowych... i wykonywalne w warunkach domowych jezeli chodzi o powloki techniczne przez kazdego amatora...

 

A jezeli do tego dochodzi szeroko reklamowane pokrywanie powierzchni aluminizowanych tlenkami krzemu to jedyne co moze takiej powierzchni zaszkodzic, w kwestii chemii to aktywne zwiazki fluoru, wiec nie myj zebow nad lustrem teleskopu, a jezeli sie zmatowi wal prosto do producenta bo musi gwarancje uwzglednic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc jestem zdziwiony tą ostatnią odpowiedzią. Przecież wyraźnie napisałem, że "najczęściej taka drobinka przeleci sobie po szkle i nic mu nie zrobi" i "może nastąpić jakaś drobna reakcja".

 

Nie jestem chemikiem i nie będę polemizował na temat reakcji zachodzących na szkle (soczewka, zwierciadło), ale 20 lat obserwowałem w rejonie kopcącego komina i wiem co z niego czasami wylatuje. I może zdarzyć się, że taka zanieczyszczona (siarką?) sadza pozostawi ślad na warstwach odblaskowych soczewki (u mnie powstała plamka na soczewce 64/800) ale nie ma ona praktycznie żadnego wpływu na jakość obrazu.

 

Zawsze należy jednak chronić lustro przed zanieczyszczeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
Dodam jeszcze ze powierzchnia czystego aluminium automatycznie, bez jakiejkolwiek ingerencji zewnetrznej choc mozliwej i intensyfikujacej ten proces, ulega tak zwanej pasywacji przez niektorych "producentow" astrofoto nazywanej z tego co pamietam "pokrywaniem istotnych powierzchni powlaka szafiru", jest to totalna bzdura i zjawiasko naturalne dla czystych i wystawionych na dzialanie ziemskiej atmosfery powierzchni aluminiowych... i wykonywalne w warunkach domowych jezeli chodzi o powloki techniczne przez kazdego amatora...

 

Szkoda tylko że piszesz, piszesz a nie wiesz o czym i mylisz tematy jak blondynka pytania w milonerach :lol::lol::lol:

Naturalna warstwka tlenku glinu tworzy się na czystym aluminium po naparowaniu na szkle i po wpuszczeniu powietrza do komory próżniowej. Ma grubość ułamka mikrona i jest bardzo delikatna!!!

Warstwy szafirowe powstające na elementach aluminiowych( nie lustrach!!!) w roztworach w procesie galwanicznym mają grubości po 80-120 mikronów i są naprawdę twarde i trwałe.

Tak więc Twoja wypowiedź jest tu niczym kwiatek do korzucha i jest zupełnie nie adekwatna do tematu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.