Okolice Deneba

[kamillo]

Witam wszystkich!

 

Chciałbym zaprezentować jedno z moich pierwszych zdjęć wykonanych lustrzanką Canon 450d. Z racji ze Droga Mleczna góruje o tej porze roku, na celownik poszedł mój ulubiony gwiazdozbiór Łabędzia.

 

Canon 450d niemodyfikowany, ogniskowa 55 mm, ISO 1600, czas 70x10s, obróbka DSS, IRIS

 

Proszę o uwagi, wskazówki i opinie.

 

Pozdrawiam!

Edytowane 27 Sierpnia 2011 przez kamillo

[Baloons]

Przede wszystkim przed umieszczeniem na forum zmniejsz zdjęcie do takich rozmiarów aby po kliknięciu mieściło się w całości na ekranie większości monitorów/laptopów (bardzo dobry rozmiar to 1200x800 px) bo puki co po otwarciu widać jedynie pojedyncze piksele Twojej matrycy i gwiazdki wielkości galaktyk nie ma szans na całościowe ogarnięcie zdjęcia.

[Lacky_Luck]

No Ja tam tej Ameryki właściwie nie widze. Zdaje się modyfikacja potrzebna.

[mago83]

No Ja tam tej Ameryki właściwie nie widze. Zdaje się modyfikacja potrzebna.

Wierzący zawsze zobaczy. Ja widzę, i to całkiem, całkiem.

[Baloons]

No Ja tam tej Ameryki właściwie nie widze. Zdaje się modyfikacja potrzebna.

 

Nie no nie jest tak żle. Jak na zdjęcie statywowe (bo zakładam że tak było robione) z subklatkami 10s to wyjątkowo dużo widać, szczególnie po nieco innej obróbce i i zmianie skali (zdjęcie poniżej). Zamiast psuć na początku dobrego Canona lepiej zainwestować w jakiś montażyk paralaktyczny z napędem coby nieco dłuższe klatki robi.

[kamillo]

Amerykę ledwo widać, ale to nie ona była celem. Jest to moja pierwsze "poważne" zdjęcie (subklatki, składanie, obróbka). Na pewno modyfikacja by się przydała jeśli chodzi o łapanie owej Ameryki, ale ma to być też aparat do fotografii, a astro tylko statywowe z max 30s ekspozycjami.

 

Wszystko stoi na paralaktyku EQ2 ale niestety bez napędu, a w ręczne prowadzenie lepiej się nie będe bawił.

 

Baloons, faktycznie zmiana rozmiaru polepszyła sprawę, ale widzę, że też trochę to zdjęcie obrobiłeś. Podziel się

 

Dodam że jest to zdjęcie z darkami i biasami, chociaż te drugie chyba są niepotrzebne. Proszę mnie wyprowadzić z błędu jeśli mają znaczenie.

Jak wygląda sprawa z darkami flatami i biasami w takich zdjęciach? Są konieczne? Interesują mnie tylko szerokie pola i astrofoto statywowe.

[Baloons]

Robiłem jedynie standardowe krzywe żeby troszkę więcej z tła wyciągnąć i poziomy dla wyrównania kolorków a póżniej odszumianie i zmniejszanie gwiazdek w astronomy toolsie dla PS. Ta ostatnia funkcja poza zmniejszaniem także przygasza trochę gwiazdki dzięki czemu nie przytłaczaja swoją jasnością mgiełek drogi mlecznej. Nawet do szerokich pól warto zainwestować w najprostszy napęd do tego montażu żeby gwiazdki nie były przecinkami (eq2 do fotek samym aparatem z kitowym obiektywem wystarcza w zupełności). Darki i biasy to mus (tym bardziej że to żadna filozofia a i czasu nie trzeba na to zbyt wiele poświęcić) jedynie flaty można sobie darować bo to idzie nadrobić programowo (choć nie zawsze).