Skocz do zawartości

Canon 10D


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Papatek, daj spokoj, proponujesz czlowiekowi sprzet za 35 000 zloty... Houston! czy my zyjemy na tej samej planecie?

 

Janusz podaje konkretne przyklady gdzie sprawnie mozna polaczyc jakosc z przystepna dla normalnego czlowieka cena i za to naleza sie slowa uznania, a przynajmniej zwykle "Dziekuje"

 

wiecej obiektywizmu Panowie... :(

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Nie zapominaj Papatek że Sonnar 300/4 jest do dużego formatu i robiąc fotki małobrazkowym aparatem też wykorzystujemy tylko jego najlepszy środek wolny od aberracji i winietowania to po pierwsze a po drugie fotka kolegi Perczaka była robiona Tairem 300/4,5 a ja tu proponuje Zeissowskiego Sonnara 300/4 jako lepsze jeszcze jakościowo rozwiązanie choć ze dwa razy droższe.

Do dziennych zdjęć działa w nim przysłona i możliwy jest prawidłowy pomiar światła i cóż jeszcze może od niego wymagać przeciętny użytkownik Zenita czy Prakticy bo raczej nie przenoszenia funkcji AF i czy innej z rozmytą logiką czy tam innych bajerów ;)

Wyłacz w dyskusji swój tryb Profesional i przełącz się na Amotor to będziesz przez większość tu lepiej rozumiany ;D ;D ;D

Wiem wiem skrzywienie zawodowe i te sprawy ale naprawdę spróbuj, bo warto!!!

 

Ps. Fotkę z tego Apo widziałem w wykonaniu znjomego reportera sportowego zaproszonego na seans obserwacyjny do teleskopu.

Aparat Nikon F 801s i film 400 ASA z końcem lat 90'tych.

Ukazała przy 10 minutach prowadzonej ekspozycji gwiazd wszystkie jego niedomagania z widocznym winietowaniem kadru i nieostrościami po brzegach, fotka na P=4 była już do zaakceptowania nawet do powiększeń 30x40cm i tu pojawiała się dopiero jego pełna jakość odwzorowania punktu !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po drugie fotka kolegi Perczaka była robiona Tairem 300/4,5

poprawka: Jupiterem 200/4, który osztował tyle zł ile ma oniskowej :)

 

Panowie, wyluzujta się. Lato idzie. Nic tak nie uspokaja jak robienie długich ekspozycji przy ręcznie prowadzonym srzęcie. Tylko noce niestety krótkie i pełne komarów >:(

 

pozdrawam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, postaram się jeszcze raz na spokojnie wyjaśnić mój punkt widzenia:

1.   WCALE nie twierdze, że zakup tego obiektywu EF 300/2,8 L to rozsądny wybór, pisałem o tym już wyżej, jest cała masa fajnych obiektywów w bardziej ludzkich cenach które dają dobre rezultaty.

2.   Wymieniony aparat czyli Canon EOS 10D, powinien dawać bardzo dobre rezultaty. Subskrybuje grupę dyskusyjną yahoo digital astro gdzie ludzie są bardzo zadowoleni z tego aparatu. Sam robiłem testy na to jaki aparat daje szum przy jakiej czułości i testy wyszły zaskakująco dobrze.

3.   Polecanie komuś manualnego obiektywu do zaawansowanego aparatu uważam za kompletną pomyłkę, ponieważ taki obiektyw będzie bardzo ograniczał normalne funkcjonowanie aparatu:

-   brak pomiaru innego niż integralny,

-   praca w trybie przesłony roboczej co utrudnia ustawienie ostrości w przypadku chęci zamknięcia przesłony do np. f8,

-   praca wyłącznie w trybie manualnym,

-   ograniczenia przy pracy z lampą błyskową (praca w trybie pomiaru światła integral),

-   i pewnie wiele innych niedogodnosci płynacych z przerobienia cyfrowej lustrzanki na aparat manualny

 

Teraz jeszcze kilka słów dla Janusza (oczywiście stronniczych i złośliwych). Jestem zdania, że się mylisz niech Sebastian na początek kupi np. Sigme 24-70 3,5-5,6 do zwykłych zabaw a do czegoś więcej Sigme 300/4 APO makro; cena szkiełek powinna wyjść około 2.500 zł i na początek to będzie super zestaw, albo zamiast tej 300-setki np. Sigme 70-210/2,8 APO to super szkło a używane chodzi za 1600 zł; wszystkie te obiektywy będą super działały z tym aparatem. Jest też kilka świetnych szkiełek np. Tokiny (seria ATX)

ale naprawdę nie obiektywy manualne. To by było dobre wyjście do zwykłego manualnego Canona z mocowaniem FD ale nie nafaszerowanego elektroniką EOSa !

Co do konstrukcji optycznej Panie optyku.... ręce opadają, jak Pan takie bzdury klepie. To dwie zupełnie różne konstrukcje ! Swoją drogą to ten Nikon zdrowe cięgi dostaje w testach...

Przekroje:

Canon

ef_300_28x.gif

Nikon

nikon.gif

 

aha i jeszcze tylko fotka z tego skrajnie beznadziejnego Nikora 300/2,8, tego który jak wspomianałeś nie nadaje się do astrofoto (tego o którym byłeś pewien że to Canon)

 

http://www.astropix.com/HTML/B_WINTER/B33_M42.HTM

B33_M42.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Toż o tym piszę co widać jako niebieskie obwódki wokół jasnych gwiazd.

Widzę że powoli zmieniasz zdanie co do nikonowskiej optyki której kiedyś tak zaciekle broniłeś ;)

Różnice w budowie obu obiektywów są oczywiste ale rynkowa ich popularność porównywalna, to szkielka z najwyższej półki obu producentów ;D

Do reszty uwag się nie ustosunkuję bo nie dotyczą astrofotografii :-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogodzę was. Obwódki nie są z processingu ani z wady optyki tylko... z wady atmosfery. Czasami jak jest lekkie zamglenie, to biało-niebieskie, jasne gwiazdy dają taki fajny efekt. To taki naturalny filtr :) Zresztą autor zdjęcia pisze, że wilgoć tego wieczoru była, a niebo nie było idealnie przejrzyste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Piotrze te niebieskie obwódki to efekt aberracji sferochromatycznej obiektywu ED pracującego na pełnym otworze roboczym i procesing nie ma tu wiele do rzeczy przy złożeniu tylko parki 30 minutowych klatek 8)

Pociesz się Piotrze że twój Tair ma mniejszą aberrację od wspomnianego Nikkora ale gdyby Nikkora przysłonić do przysłony 4,5 to byłby prawdopodobnie lepiej skorygowany ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja też podam źródełko skąd wyczytywałem parametry nie tylko canona, ale i Nikona D100, jaki polecił mi Czarek W, zresztą na tej stronce jest dość bogato opisany każdy model aparatów. Przyznam, że jak narazie, to utknąłem w martwym punkcie z tym wyborem, choć dowiaduję się tu od Was coraz to ciekawszych ale i zarazem na tyle technicznych rzeczy, że aż mnie głowa zaczyna powoli puchnąć. Nie dość to, że dalej nie wiem, jaki obiektyw to do tego jeszcze, co do body pojawiły się wątpliwości, a i jeszcze na dodatek dowiedziałem się że, w praktice którą już mam i myślałem że to dobry aparat, (w sumie dalej tak uważam i zdania co do tego nie zmienię), to lusterko mu tam kłapie i "strzela" szmacianą migawką :) (choć, przy zastosowaniach "nie do astro" nie ma to chyba żadnego znaczenia). Wydaje mi się że każdy z Was jest zwolennikiem sprzętu danego producenta i swojej strony będzie bronił, choć niektórzy z Was mieli to szczęście że mogli "postrzelać" sobie aparatami różnych producentów z różną optyką i mogą coś na ten temat powiedzieć.

 

Tylko komu tu wierzyć bo jak widzę mamy tu dwa obozy ... ale zobaczymy ...

 

pozdrawiam

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wogóle Seba nie ma o czym mówić !

 

ja mam racje ;)

 

Jak nie masz żadnego systemu to wskakuj w EOSa, kup 10D, będziesz bardziej zadowolony od Nikona D100, a mówie to jako osoba która używa..... Nikonów !

 

mam kope fot z 10D to super fura, a jak kupisz z manualnym obiektywem za poradą Janusza to na bank nie będziesz mógł robić takich fot:

extra300l.jpg

tu akuraty sklejone 3 fotki z EOSa 10D z obiektywem APO 80-200/2,8 L - takie tam bleeee imperialistyczne APO Canona.... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papatki

khem

ja wspomianalem w topicu nizej, ze kupilem analoga

jest to Canon Eos 33

zastanawialem sie na kupnem obiektywu

ten co mam to 28-105

na obiektyw jestem w stanie wydac tak okolo 3-4 tys. myslalem o jakims dobrym zoomie. CO sadzisz o firmach typu Tokina or Sigma ?? i drugie pytanie kiedy jest sens kupowac extender ?

pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Piotra

zreszta juz poruszalem ten temat

mozecie ciezat tego typu "korespodencji" przeniesc na maile i/lub telefon i/lub na ktoras z uslug instant message (gadu, wpkontakt, icq)

ta tablica nie ma sluzyc do prywatnych wycieczek, docinkow, cynizmu i takich tam

nie jestescie sami

nie dajecie dobrego przykladu jako osoby z doswiadczeniem

tym bardziej ze piastujecie funkcje moderatorow na tym forum

bardzo Was o to prosze

nie jest to mile gdy czyta sie tego typu posty z obu stron

jeszcze raz bardzo prosze

pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duch w narodzie ginie!!!

 

Jeszcze przed wojną (pierwsza) Papatki i Janusz_P dobyli by szabel i rozwiazali spor o Canona do pierwszej krwi. No i raz na dobre by sie wyjasnilo kto mial racje!

 

A troche zdjec robionych 10D mozna znalezc tu:

 

http://www.ricksastro.com/Gallery/htm/10D.htm

 

Uczciwie mowiac, nie sa najgorsze. Aparat mocowany do roznych sprzetow, w tym do obiektywow Canona.

 

Wniosek 1: Aparat jest OK do astrofoto.

Wniosek 2: Odkladaj na dobry montaz!

 

Pozdrawiam

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Minęło trochę czasu, przeczesałem net, zasięgnąłem opini kilku specjalistów i powoli zaczeło mi się coś klarować.

Licząc się ze zdaniem Was praktyków poszedłem poleconym tropem Papatkiego, ta ścieżka okazała się trafna i jak się okazało, chętnie uczęszczana i wydeptana przez wielu, których pytałem. A ścieżka ta prowadzi do obiektywów z imperialistycznym złotym napisem APO Sigmy :), które to stosunkiem ceny do jakości przebijają Canonowskie szkiełka. Wędrując dalej do celu w pewnym miejscu stanąłem na rozdrożu i nie wiedząc w którą pójść stronę znów pytam Was o drogę.

 

Mianowicie (dla przypomnienia, aparat już wybrałem, bezdyskusyjnie canon 10D, walka trwa o obiektyw), co do marki obiektywu sprawa wydaje się być juz też przesądzona - SIGMA.

Problem pojawił się przy wyborze jednego z dwóch obiektywów i tu oczekuję wypowiedzi za i przeciw.

 

Pierwszy wybór padł na polecany przez Papatkiego 24-70mm tyle że o stałym swietle f2.8

http://www.wolfcamera.com/webapp/wcs/store...oductId=7398991

trochę drogie będą do niego filtry bo średnica mocowania 82 ale obiektyw jest wart swojej ceny.

 

Drugi wybór to dość, a wręcz bardzo uniwersalny obiektyw ze względu na zakresy ogniskowych, a mianowicie

Sigma - 28-300mm f3.5-6.3 DL ASPHERICAL IF Hyperzoom.

I w tym miejscu pajawiają się opinie, że owszem super, ale jak coś jest do wszystkiego do znaczy, że jest do niczego, stracę na pewno na jakości, lepiej wydać więcej i kupić kiedyś dodatkowy niż pakować się w coś takiego i że jest to alternatywa dla chcących wydać mniej ale świadomie kosztem jakości.

Chciałbym poznać także wasze opinie, może ktoś pstryka fotki na czymś takim lub miał to kedyś by przetestować, czy może żeczywiście lepiej zostać przy pierwszej opcji.

Jeszcze jedno jeżeli opcja 2 to czym różnią się te szkiełka oprócz Item Number ?

 

http://s28489807.einsundeinsshop.de/sess/u...3D28900605%3D29

 

http://s28489807.einsundeinsshop.de/sess/u...3D28900612%3D29

 

http://s28489807.einsundeinsshop.de/sess/u...3D28900608%3D29

 

adres strony domowej http://www.ny-camera.com/language/poland/index.htm link obiektywy a potem sigma.

 

A na koniec szybka opinia pana ze sklepu Canona w Krakowie, otóż ów sprzedawca powiedział mi że aparat taki jak Canon D10 ma chip który rozpoznaje podpinane do niego obiektywy dedykowane Canona (z uwzględnieniem dla tego aparatu tego przelicznika 1,6) i że jak podepnę do niego Sigme to mogę się rozczarować bo przy skrajnych ogniskowych pojawi mi się efekt winietowania czy coś takiego,

nie chcę oceniać jego wypowiedzi z góry ale jak na stronie sigmy pisze Lens mount for Canon to taka firma chyba wie co pisze prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
...ale jak na stronie sigmy pisze Lens mount for Canon to taka firma chyba wie co pisze prawda?

 

No, zamtować to się na pewno da do Nikona to masz jak w banku i jest powyżej napisane ale co do winietowania to już inna bajka, nie zabiorę konkretnego zdania bo nie testowałem tego obiektywu ale takie kwiatki przy dużych zakresach Zoom oczywiście mogą się trafiać, tak wielki zakres Zoom w jednym obiektywie to chyba jeszcze spory kompromis z jakością :-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>A na koniec szybka opinia pana ze sklepu Canona w Krakowie, otóż ów sprzedawca >powiedział mi że aparat taki jak Canon D10 ma chip który rozpoznaje podpinane do >niego obiektywy dedykowane Canona (z uwzględnieniem dla tego aparatu tego >przelicznika 1,6) i że jak podepnę do niego Sigme to mogę się rozczarować bo przy >skrajnych ogniskowych pojawi mi się efekt winietowania czy coś takiego,

 

A co ma piernik do wiatraka? Canon jak i inne lustrzanki rozpoznaja obiektywy a raczej rozpoznaja to czy obiektyw dziala i jaka ma ogniskowa w danej chwili - takie info idzie np do lampy blyskowej, AF itp. nie ma to nic wspolnego z winietowaniem. Jezeli Canon 10D ma mnoznik ogniskowej x 1.6 to znaczy ze bedzie uzywal srodka obiektywu (tak jak uzywamy obiektywow sredniego formatu do malego obrazka). Czyli winietowac nie bedzie. Nikt nie projektuje obiektywow ktore winietuja w zamierzony sposob (no dobra przesadzilem :)

 

Odpowiadajac na twoje pierwotne pytanie: Jaki podstawowy obiektyw do 10D?

 

Canon 17-40mm f/4 L USM (3500 do 4000 Pln na gieldzie w Stodole)

 

Tylko i wylacznie ze wzgledu na mnoznik 1.6 bedziesz mial:

27-64mm obiektyw z serii L (co prawda troche duzym swiatlem)

 

Obiektyw ten zostal wlasnie po to stworzony - do aparatow cyfrowych. Nikon poszedl taka sama droga. Cala historie rozpoczal Olympus wypuszczajac lustrzanki razem ze specjalnymi (tylko do nich) obiektywami ... ale to juz calkiem inna historia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Trochę namotam Ci w głowie dorzucając do listy jeszcze dwa obiektywy do rozważenia.

1) Tamron 28-300 3.5-6.3 XR LD IF Ultra Zoom - wybrany obiektywem roku w swojej klasie (jako uniwersalny obiektyw do Canona 10D)

2) Moją uwagę zwrócił jeszcze obiektyw 17-35 Sigma 2.8-4 EX HSM który dobrze uzupełniałby krótsze ogniskowe.

 

Powyższe obiektywy są w zasięgu cenowym śmiertelników (cena ~400$)

Z drugiej strony słyszane są opinie o pewnych problemach w podłączeniu obiektywów Sigmy do Canona 10D (chodzi tu o starsze modele obiektywów), gdzie Canon wyświetla błąd i odmawia współpracy.

 

Apropos Canona 10D to jakieś 2 tygodnie temu odwiedziłem Media Markt, i ku mojemu zdziwieniu mają ten aparat na stanie (wystawiony w gablotce) - cena iście zaporowa ~11kPLN. Nawet nie chciałem niepokoić sprzedawcy aby go wyciągnął i pokazał.

 

Pozdrawiam,

Czarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtrące się tak na sam koniec tej dyskukusji.

Jak kupowałem swoją lustrzankę (D100), to tez marzył mi się obiektyw uniwersalny i do astro i za dnia. Tak jak koledzy wypunktowali (chyba Papatki) - jest cała masa dobrych obiektywów. Ale one kosztują od 5-50 tys zł. Są stałoogniskowe, ciężkie i odsysają wszystkie środki finansowe jakie posiadamy. A później jak już mamy 2 lub 3, to się nagle okazuje, że brakuje jakiegos wymiaru i trzeba kupić kolejny.

 

Uważam, że na początek w zupełności wystarczy coś prostego. Da się świetnie cykać zdjęcia i za dnia i wnocy. A późnieszy upgrade też nie jest problemem, bo tanie i uniwersalne łatwiej sprzedać.

 

Do swojego D100 kupiłem Nikkora 24-120 i sprawia mi się rewelacyjnie. Za dnia jest to świetny "kompaktowy" obiektyw. DS i księżyc tez nieżle mi wychodziły.

Jako drugi mam Sigmę 135-400 APO. Fajne zdjęcia, ale wymiar i ciężar wyskfalifikują ten sprzęt do fotek "ręcznych". Dlatego zdecydowanie mniej używam.

 

Nie rozpędzaj się z wydawaniem kasy tak na początku. Jak Ci się odwidzi, to będziesz miał śliczną kolekcje obiektywów-kurzołapek stojących na półce. ;D

 

I jeszcze jedno. Sigma dedykowana do Nikona i wszystkie funkcje aparatu działają. Więc ta informacja ze sklepu to chyba jakaś kicha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale, proponowanego przez Ciebie Canonowskiego modelu obiektywu na pewno nie kupię ze względu na cenę.

 

Czarku W ślicznie Ci dziękuję za dodatkowe zamiesznie, nie wiedziałem że obiektyw Tamrona jako dedykowany do D10 został wybrany obiektywem roku, skąd ta informacja ? czy to jest gdzieś w necie?

Inna kwestia to taka, że większość mi odradzała obiektywy uniwersalne o dużych zakresach ogniskowych oraz obiektywy ze zmienną jasnością twierdząc, że nie warto się w to pakować i lepiej, kupić obiektyw który w całym zakresie ogniskowej ma stałe swiatło.

 

Co do zakupów to raczej wszystko kupował będę za oceanem, tam ten aparat można kupic za 5400 zł.

 

Twoje uwagi Crocodile też są słuszne i ja tak do tego podchodzę stąd ten dylemat między Sigmą 24-70 mm o stałym świetle, a kuszącym dużym zakresem ogniskowych Sigmą 28-300 mm tyle że ze zmiennym światłem :(

 

Dzięki wszystkim za informację, każda się liczy i będzie wzięta pod lupę.

 

Chciałbym jeszcze poznać opinię naszego guru od sprzetu foto :)

 

PAPATKI DO TABLICY !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tylko tak na szybko.... urobiony jestem potwornie !

 

Ja osobiście bym Ci odradzał obiektyw uniwersalny o dużym zakresie zoom-a ! Obiektywy takie są obarczone wszystkimi możliwymi wadami - bardzo duże dystorsja, wninietowanie ktore pomimo że będzie obcinane przez ccd to i tak pewnie będzie widoczne, kiepskie wyniki przy maksymalnie otwartej przesłonie - mały kotrast i ostrość. Z regóły mówie się że dobry zoom nie może mieć większej krotności niż 3x, potem mówi się już tylko o kompromisach - a jak to w optyce jest każdy na pewno wie: albo jakość- albo uniwersalność, a jakością niestety wiąże się cena....

Może dobrym rozwiązaniem było by poszukać czegoś w zakresie 70-200 ~ 300 są to obiektywy o mniejszej krotności co na pewno będzie miało wpływ na poprawienie jego własności optycznych.

Co do wypowiedzi Pana ze sklepu foto to bym się zbytnio tym nie przejmował, bo żadko można trafić na kogoś o wystarczającym poziomie wiedzy - np właściciel dużego sklepu foto w moim mieście - pomimo że ma dużą wiedzę, często dzwoni do mnie po poradę.... ;)

Co do winietowania, kilka razy czytałem o tym, że aparaty cyfrowe mają coś na zasadzie flat-frame - jeżeli aparat zna rozmiar procentowy winietowania danego obiektywu dla poszczególnych ogniskowych, może sobie je odjąć, jest to przecież pod względem technologicznym dość proste, niestety nie znalazłem takiej informacji na żadnej stronie producenta, a więc jak to jest na prawdę nie wiadomo !

 

Pozdrafiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.