Czerwcowy Łabędź

[lukost]

Tak sobie wczoraj/dziś niezobowiązująco wycelowałem Canona 200 mm w centralną część Łabędzia, nie licząc na wiele, bo co chwilę pojawiało się niskie zachmurzenie. Coś tam jednak się złapało, choć materiału jest nieco za mało na "poważniejszą" obróbkę. Niemniej jako impresja z krótkiej, czerwcowej nocy powinno się nadać.

6d, 200 mm f/3.5, 50x150 s.

 

Edytowane 11 Czerwca 2021 przez lukost

[lukost]

Paczałem sobie na te pociemnienia dziś nad ranem przez lornetkę 12x56. Są dość łatwe do identyfikacji, gdy Łabędź góruje. Ładnie widać Fish on the Platter (B 144), nieźle i wyraziście kłębi się też wokół η Cyg. Tulipana nie widać. Co innego w niutku 350 mm z filtrem UHC - wtedy owszem. Ogólnie polecam, nie tylko miłośnikom ciemnot.