Skocz do zawartości

Wspólne obserwacje - 7/8 IX 2013


Piotrek Guzik

Rekomendowane odpowiedzi

Tydzień temu - w nocy 7/8 września 2013, korzystając z ostatnich chwil pięknej pogody około nowiu wybraliśmy się nieco większą grupą na obserwacje. Tym razem na miejsce obserwacji wybraliśmy pola na wzgórzu w miejscowości Dosłońce, 38 km w linii prostej na północny wschód od centrum Krakowa.

Przyjechał Paweł Trybus z Kielc oraz koledzy z Krakowa i okolic: Blondas, Zbuffer i jeszcze 3 inne osoby (przepraszam, ale nie pamiętam dokładnie kto - ciemno było ;))

Warunki były całkiem niezłe, choć niestety łuna od Krakowa dawała się we znaki, zwłaszcza jeśli ktoś miał w planie poobserwować coś na południowych zachodzie. Gołym okiem było widać bez wielkiego problemu m.in. M33, jednak niebo było już trochę mniej przejrzyste niż we wcześniejsze noce. Nie wyznaczałem dokładnie zasięgu, ale myślę, że był zbliżony do 7.0 mag. Paweł Trybus mierzył kilkukrotnie jasność tła nieba swoim SQM-L i za każdym razem otrzymywał wartości około 21.2 - 21.3 mag/sekundę kwadratową, czyli całkiem przyzwoite.

 

Na miejscu byliśmy około 22:30. Sprzęt, którym dysponowaliśmy to Meade LB 16", Taurus 330 (13"), dwie Synty 8" i wspaniała lorneta Miyauchi Bj100.

 

Obserwacje prowadziliśmy aż do świtu, dzięki czemu przez całą noc w teleskopach przewinęło się mnóstwo obiektów. Z ciekawszych udało nam się wypatrzeć:

 

Mgławicę planetarną Jones 1 (PK 104.2-29.6): w Taurusie bez filtra bardzo słabo widoczne były dwa jej najjaśniejsze fragmenty, a i to jedynie po długim wpatrywaniu się w okular. Za to po użyciu filtra UHC pojawiła się natychmiast. Co prawda nie była obiektem "rzucającym się w oczy", niemniej jednak widać ją było bez wielkiego trudu jako wielką, słabą literę "C" z dwoma jaśniejszymi fragmentami.

Bardzo słabo była też widoczna inna mgławica planetarna - Abell 39. Ustawiłem ją dopiero jakiś czas po rozpoczęciu obserwacji, kiedy nie świeciła już zbyt wysoko i była obiektem naprawdę trudnym. W Taurusie było ją widać po dłuższym wpatrywaniu się w okular jako niewielką, idealnie okrągła mgiełkę.

Obejrzeliśmy też grupkę galaktyk w Rybach, nazywaną czasem Łańcuchem Ryb (Pisces Chain). Nie poświęciłem im jednak zbyt dużo czasu i zidentyfikowałem jedynie 6 z nich: NGC 379, NGC 380, NGC 382, NGC 383, NGC 384 i NGC 385. Wszystkie one mieściły się w 27' polu widzenia okularu przy powiększeniu 182x. Muszę jeszcze kiedyś wrócić do tej grupy, bo jest tam jeszcze kilka galaktyk, które w dobrych warunkach powinny dać się wypatrzeć w 13" teleskopie. W niewielkiej odległości od tego miejsca można znaleźć jeszcze kilka innych słabych galaktyk.

Paweł Trybus dość szybko odnalazł też ciasną grupkę 4 galaktyk - Hickson 10 w Andromedzie. Galaktyki NGC 529, NGC 531, NGC 536 i NGC 542 pięknie mieszczą się w niewielkim (27') polu widzenia. Tak naprawdę, z trudem zmieściłyby się już w polu widzenia o średnicy 12'. Trzy najjaśniejsze były widoczne bez problemu, natomiast z ostatnią - NGC 542 trochę się namęczyliśmy. Najpierw wydawało się, że delikatnie ją widać, później nie byłem tego w 100% pewien, aż w końcu po ustawieniu teleskopu tak, że pobliska gwiazda 6.4 mag znalazła się poza polem widzenia okazało się, że galaktyka choć z trudem, ale zerkaniem widoczna jest przez cały czas. Tu warto odnotować, że jej katalogowa jasność wizualna to zaledwie 14.8 mag, za to jest obiektem malutkim o rozmiarach (katalogowych) 1.0' x 0.2'.

Nad ranem udało mi się także odnaleźć mgławicę IC 443 - pozostałość po supernowej w Bliźniętach. Była ona widoczna bardzo słabo i to jedynie przy użyciu filtra UHC, jako dość podłużny obiekt.

Później przyjrzeliśmy się też gromadzie kulistej NGC 2419, którą najpierw namierzył Paweł Trybus w swojej lornecie. W lornecie była widoczna dość słabo, choć była obiektem oczywistym, za to w teleskopie była bardzo jasna i duża.

Lornetą pooglądaliśmy też wiele ciemnych mgławic. Tu może Paweł Trybus napisze coś więcej, bo ja zerkałem na nie jedynie przy okazji.

Przez całą noc namierzyłem też 4 komety - C/2012 F6 (Lemmon), 154P/Brewington, 2P/Encke i C/2012 S1 (ISON), z których jedynie pierwsza była widoczna dość dobrze.

 

 

 

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Trybus

Nie mam przy sobie notatek, ale z pamięci wymienię ciekawsze obiekty, które obserwowałem ja i koledzy przez Miyauchi Bj100:

- M35 z sąsiednią NGC 2158, zdecydowanie ładniej wyglądają w szerokim polu, gdy mieszczą się razem

- M31-32-110, M33, M36, M37, M38 z sąsiednią NGC 1907, M42-43, M1, M45 z wyraźną mgławicą obok Merope

- NGC 7293 (Helix, "Ślimak") widoczna doskonale przy 20x z filtrami UHC jako jasne kółko lekko bledsze w środku

 

Zidentyfikowałem też ciemne mgławice:

"Mgławica E" aka "Triple Cave" w Orle (Barnard 142-143 niedaleko Gammy Aql), wspaniale odcinające się od mrowia gwiazd wokół. Wstyd się przyznać, ale to była moja pierwsza świadoma obserwacja ciemnych mgławic, wyglądały świetnie!

724px-ENebulaHunterWilson.jpg

Barnard 138 widoczna jako długa, wygięta i lekko postrzępiona ciemna smuga, w Orle

Barnard 111 i 119a w pobliżu "Dzikiej Kaczki" M11 w Tarczy

Kompleks Barnard 169-170-171 w Cefeuszu

Barnard 150, cienka wstążka w Cefeuszu

... i jeszcze 2-3 inne, których nazw nie pamiętam.

 

To była bardzo przyjemna nocka w dobrym towarzystwie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze ze swoich notatek dołożę parę obiektów, w tym trochę dla mnie nowych:

Bardzo fajna w Cefeuszu NGC 6946 (Fireworks galaxy, ostatnio kilka fotek się pojawiło) m.in. w jednym polu z NGC 6939 (gromada otwarta) w 10 mm (w Syncie), sporo czasu spędziłem na tej parce, bo naprawdę przyjemność na to popatrzeć.

NGC 404 (Duch Mirach) w Andromedzie po raz pierwszy zaobserwowany

NGC 6543 - Cat Eye nebula w Smoku, mocno niebieska tarczka, świetnie widoczny kolor. Podobnie mocno niebieska Saturn Nebula NGC 7009 w Wodniku, kolory aż waliły po oczach.

NGC 2392 Eskimos w Bliźniętach z wyraźnie widoczną gwiazdą centralną w otoczce mgławicowej. Wcześniej od siebie miałem okazję go oglądać, ale był mniej efektowny.

NGC 6888 Crescent, nawet w 13" teleskopie delikatna, wymagająca filtra. Sam półksiężyc ewidentny, ale farfocli wewnętrznych nie widziałem. W Bieszczadach zdecydowanie lepiej widoczna, ale to inne niebo.

Zachwycony byłem też ciemną mgławicą w lornecie. Pewnie przesadzę, ale wyglądała jak na zdjęciach w szerokim kadrze.

Edytowane przez Blondas
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.