Skocz do zawartości

mateusz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 028
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mateusz

  1. tylko chce wzucic jedna uwage, a mianowicie celestron wprowadzil nowa lornetke do serii SkyMaster 12x60 i wizualnie przebudowal 20x80, calkiem inaczej wyglada: lzej duzo. Mozna to zobaczyc na http://www.celestron.com/prod_pgs/bino/skymaster.htm

     

     

     

    No, no... Ta 60tka może się okazać ciekawą alternatywą w tej klasie wielkości obiektywów - aż z ciekawości udam się do DO, kiedy pojawi się ona w sprzedaży!!

     

    Zgadzam się z Arkiem w kwestii restylingu 80tki - przypomina teraz bardziej swoje mniejsze siostry i inne lornetki z klasy "gumowców", a szkoda...

     

    Może jeszcze tak poza tym tematem - Celestron powinien zmienić tę jednoroczną gwarancję na swoje bina, bo to jest lekka żenada - ceniący się producenci tego typu sprzętu dają przecież nawet dożywotnie gwarancje na swoje wyroby... :rolleyes:

  2. Hej!!

     

    hmm to kupie coś ze źrenicą 5mm (bo cała rodzinka będzie obserwować :)

    ta 10x50 troche za mała - chyba dozbieram na tajge 16x80  :Boink: (jeśli będzie w sklepie bo obecnie brak :( )

    dziękuje za odpowiedzi  B)

     

    Skoro już tak kombinujesz, to o wiele lepiej będzie, jeżeli zainwestujesz w SkyMastera 20x80... Dlaczego?? Odpowiedź tutaj:

     

    http://lornetki.camk.edu.pl/test5/wyniki.html

     

    Mogę dać Ci słowo, że będziesz z niej bardziej zadowolony niż z Tajgi, bo sam to swego czasu trenowałem ;)

     

     

    Pzdr

  3. Witam,

     

    Warto zauważyć, że mamy po sąsiedzku na Ukrainie całkowicie "czarne" obszary, które - wg powyższych map - są jeszcze bardziej ciemne, niż nasze Bieszczady, w co jakoś trudno mi jest uwierzyć... :blink: Może ktoś z Was miał kiedyś okazję znaleźć się na Ukrainie i jest w stanie potwierdzić te dane...?

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

     

    PS. Jeżeli tak, to może być to lokalizacja następnego zlotu pod egidą Forum ;)

  4. Witam,

     

    Najprawdopodobniej szkoła pomyślnie zniweczy moje plany wyjazdu na kwietniowy zlocik, więc na wszelki wypadek nie rezerwuje miejsca, co by inni mieli szanse wybrać się do Roztok (a warto!!) ;)

     

    Gdyby jednak los okazał się bardziej sprzyjający, to mam pytanie, czy ktoś z osób planujących wyjazd w Bieszczady zabierze ze sobą jakiś statyw, na którym mógłbym posadzić swoje bino 100ke?? :notworthy:

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  5. Po ostatnim tam wjeździe ze średnią 53km/h złapałem nawet gumę i co z tego :D  za to jaka frajda z jazdy półterenowej po asfalcie skraterowanym jak Księżyc :banan:

     

    Co do Księżyca, to przypomina mi się, jak mój brat opowiadał o swoim pobycie w Bieszczadach... Wrócił w środku nocy samochodem pod "Dybasiówkę" i musiał podejść parę metrów do drzwi... Wyłaczył światła, wysiadł z samochodu i w tym momencie przyszły chmurki i zasłoniły świecący w pełni Księżyc. Opowiadał mi, że musiał odczekać ten moment w stojąc w miejscu, bo zrobienie kroku wiązało się z niechybnym upadkiem o nierówny jak diabli asfalt - ponoć tak ciemno, że nie było widać dosłownie NIC :D

  6. No to co??? już mam rezerwować dla zlotowiczów całe schronisko :notworthy:  :helo:  :banan:

     

    Awaryjnie może być u Pana Dybasia na początku drogi dojazdowej...

     

    Wjazd do schroniska skończył się dla nas ostatnio wymianą wahaczy... ALE I TAK BYŁO SUPER!!!

     

    Zachęcam jak najwięcej osób do pojawienia się w Bieszczadach w podanym terminie, bo chociażby dla tego miejsca warto interesować się astro... :helo:

     

     

    Pzdr

     

    Mateusz

  7. Każdy z forumowiczów już chyba dawno ułożył sobie w głowie taką prywatną "listę ekspertów" czyli osób, których posty w jakiś sposób są dla niego cenniejsze niż pozostali na tym forum. Po sobie widzę, że niektóre z nominacji pokrywają się moimi osobistymi typami, a niektóre nie. Narzucona lista ekspertów wydaje mi się niepotrzebnym bajerem, z którym już teraz jest dużo problemów.

     

    Popieram zdanie Kolegi...!!

     

    Panowie, czy sugerujecie że to ... ?

     

    Spójrz Luki na swoją sygnaturkę u dołu i sam sobie odpowiedz... ;)

  8. Mateusz to że MarcinL pisze merytorycznie i w jednym poście można poczytać sporo na dany temat, to przecież super. Na obu forach są te same osoby i do recenzji MarcinaL nie widzę zastrzeżeń a raczej potwierdzenia zawartych informacji. Jakby pisał niepoprawnie toby zastrzeżenia były. W każdym razie ja lubię poczytać post w którym znajdę tyle wiadomości np. o lornetkach jak posty MarcinaL.

     

    No i ok!!

     

    Tylko widzisz - Marcin ma taką typowo "akademicką" naturę, polegającą na mówieniu jedenego i tego samego na 15 różnych sposobów i w formie, która nie przypadkiem nie zyskała sobie sympatii wśród społeczności tego Forum.

     

    Poza tym zwróć uwagę na brak obiektywizmu w jego wypowiedziach, która objawia się tym, że dziwnym trafem wszystko to, co on posiada, jest najlepsze i "warto kupić". Już nie wspomnę tego, że w zasadzie nie było sensu dyskutować z Nim na jakikolwiek temat, gdyż - oczywiście - zawsze on miał rację.

     

    Co do osoby samego Marcina, to trudno mi się wypowiadać, bo go nie znam - możliwe, że nie siedząc przed klawiaturą jest zupełnie inną osobą.

     

     

    PS. Sorry za ten offtop...

  9. Trochę czytam fora, i widzę że właśnie MarcinL całkiem ciekawie i obszernie pisze na forum astronomia.pl, np. tu:

    http://www.astronomia.pl/forum/viewtopic.php?t=1407

    http://www.astronomia.pl/forum/viewtopic.php?t=1180

    http://www.astronomia.pl/forum/viewtopic.php?t=1348

     

    i w wielu innych wątkach, bardzo dużo rzeczy można się dowiedzieć. Nie rozumiem dlaczego McArti, Arek i inni nie podejmują dyskusji z Marcinem jeżeli się rzeczywiście myli.

     

    Mnie tylko fascynuje, skąd Marcin bierze tyle wolnego czasu, żeby pisać takie elaboraty w Internecie... Przecież za Jego kadencji na Astro-Forum odpowiadał na posty lotem błyskawicy, a każda jego wypowiedź (okraszona inkrustracjami stylistycznymi) musiała być na pół strony, choć niekiedy treść można było ująć w dwóch zdaniach... :D

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

     

    PS. Nie rozmawia się o osobach nieobecnych w towarzystwie :lanie:

  10. A czy ta "naturalna dobra opinia" da uzytkownikowi brak ograniczen (edycja, usuwanie maili), komercyjna skrzynke pocztowa, miejsce na serwerze etc.?

     

    Na forum po prostu ma sie "oplacac" byc pomocnym, kulturalnym.  Prosty schemat.

     

    Trzeba sie tylko zastanowic i dopracowac tak idee, zeby nie miala skutkow ubocznych, o ktorych mowicie. Dlatego jestem przeciwny nazywania tego "autorytetem".

     

    No to sam sobie Adamie odpowiedziałeś na swoje pytanie... W takim razie ogranicz(-cie) ten pomysł do samego "technicznego" grantu dla "wybranych", w postaci owego miejsca na serwerze, maila i takich innych...

  11. TO ma byc promocja wyjatkowych osob, ktore wiele siebie w wartosc forum wkladaja.

     

    A czy nie lepsza jest w takim wypadku "naturalna" dobra opinia o danym użytkowniku, która niczym wieść gminna w społeczeństwie nie umiera...? ;)

     

    Jeżeli natomiast pomysł ten ma przybliżyć nowym użytkownikom Forum, kto "wart jest słuchania", to o wiele bardziej zdrowym rozwiązaniem jest obecna sytuacja, czyli polecanie danej osobie "starego wyjadacza", który jest najbardziej kompetentny w danej dziedzinie...

     

    Tak jak pisał Lemarc w jednym z poprzednich postów - to tworzy taką sztuczną atmosferę, kiedy jeden z użytkowników staje się namaszczony, natomiast inni mogą pisać co chcą, a i tak ich racją można się co najwyżej podetrzeć...

     

     

    Pozdrawiam z lekką obawą o rozwój tego pomysłu,

     

    Mateusz

  12. Oj na wiosnę to tam jest ciemno a jak nie widać Drogi Mlecznej bo są np chmury to się tam nawet można o chałpę poturbować jak zgaszą światełko przed wejściem :blink:

     

    :D Oj... to jest fakt... :D

     

    Będę śledził rozwój tego wątku... Gdyby wypaliły kwietniowe Bieszczady, to zgłaszam swój skromny akces!!

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  13. Z wielkim szacunkiem do w.w. osób, które rzeczywiście przyczyniły się do ogólnej wartości tego Forum, ale nie rozumiem dlaczego ta inicjatywa musi się wiązać z jakimiś znaczkami czy też graficznym wyróżnieniem przy avatarze danego użytkownika...?

     

    Wydaje mi się, że tego typu pomysły mogą stworzyć trochę niezdrową atmosferę na Forum - przecież wszyscy uczestniczymy w życiu Astro-Forum, więc wiemy dobrze kto z nas zasługuje na słowa uznania. A spodziewam się, że za nie długo podobnym znaczkiem bęzie mogło się pochwalić 50% czynnych użytkowników Forum, a wtedy ich wartość się zdewaluuje.

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  14. "....masz bardzo ciekawe zainteresowania co do gwiazd mnie to nigdy nie interre lipa swieca se to se swieca ale nawet nawet robi wrazenie...."

     

    :D:ha: Bardzo spodobała mi się ta wypowiedź... :rolleyes:

     

    Jeżeli pozwolisz, wrzucę ją sobie jako podpis do profilu ;)

     

    A tak na poważnie - astronomia nie jest w niczym uprzywilejowana na tyle, by każdy mieszkaniec tej Ziemi musiał znać jej podstawy... Co prawda będąc ludźmi powinniśmy się interesować tym co jest "na górze", gdyż od tego wzięły się nasze początki, ale znajomość nazw gwiazdozbiorów czy rozpoznawanie różnych ciał niebieskich na nieboskłonie nie uważam już za coś elementarnego dla każdego zjadacza chleba. Choć faktem jest, że lądowanie na Tytanie powinno odbić się większym echem po społeczeństwie, gdyż jest to kolejny krok milowy człowieka ku poznaniu tego, co jeszcze w połowie zeszłego wieku trudno było nazwać nawet fantazją naukową... :o

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  15. Chcialbym do dyskusji wtracic pytanie odnosnie statywu pod lornetkę.

    Przymierzam się do zakupu SKY MASTERA 25X100, czy poruczkowy

    żuraw jest w stanie sprostać tak dużej lornetce, czy trzeba się rozejrzeć

    za czymś znacznie solidniejszym?

     

    Bez dwóch zdań "za czymś znacznie solidniejszym"...

     

    Czy ktoś może się orientuje, czy jakościowo jest duża różnica między

    SKY MASTEREM 25X100 a APOLLO DO 22X100?

     

    Kiedy przymierzałem się do zakupu dużego bina patrzyłem się przez oba i zdecydowanie Celestron górował pod względem optyki i mechaniki. W praniu wyszło, że SkyMaster też ma swoje ukryte wady, ale generalnie jest wykonany bardzo solidnie i nie mam większych uwag co do dawanych przez niego obrazów. Ogólnie mówiąc - dobry produkt za dobrą cenę... :)

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  16. Witam,

     

    Aż tak nowe to one nie są - można było o nich przeczytać już dobry rok temu na Cloudy Nights (tak na marginesie - jeden z członków CN kupił takie bino i, oczywiście ;), wychwalał je pod niebiosa za doskonałą jakość wykonania...).

     

    Jeżeli dobrze pamiętam, to te największe mają średnicę 18 cm, wymienne okulary (3 opcje powiększeń) i cenę ustaloną przez człowieka całkowicie pozbawionego wyobraźni... ;)

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  17. Dzisiaj miałem możliwość rzucenia okiem raz jeszcze na Saturna przez SkyLuxa i SkyMastera 100. Powiem tak - mimo że to zupełnie różny sprzęt, to jednak paradoksalnie Celestron pokazuje przy powiększeniu 25x ładnie oddzielony pierścień, natomiast SkyLux wypowerowany na 35x (czyli jedyna sensowna opcja przy standardowych okularach) pokazuje jedynie, że ta "gwiazdka" jest owalna, ale szczegółów nie zdradza ;) Dopiero przy 4mm okularze coś się zaczyna dziać, ale o jakości obrazu nawet nie warto wspominać.

     

    Ponadto miałem okazję porównać obraz Saturna z 70tki BPC i 100 Celestrona. Tutaj za to różnica nie jest duża, co więcej ciemniejsza BPC znacznie ułatwia rodzielenie pierścienia od planety.

     

     

    Pozdrawiam,

     

    Mateusz

  18. Witam,

     

    Nie wiem dlaczego, ale dopiero teraz zauważyłem, że Everest jest w wersji 70 mm...?

     

    Nigdy przez tą lornetę nie patrzyłem, ale z tego co pamiętam, to Everesty generalnie trymają dobry poziom. Z drugiej strony BPC to już sprawdzona jakość, którą wiele osób bardzo sobie chwali - moim skromnym zdaniem nie jest to nic niezwykłego, czego nie można by zastąpić jakimś "chińczykiem"...

     

    Moja rada jest taka - kiedy ja szukałem dla siebie bina, słyszałem bardzo dużo rzeczy od różnych ludzi i - nie wnikając w to, czy były to porady słuszne, czy nie - koniec końców okazało się, że ostateczną i słuszną decyzję podjąłem dopiero, kiedy przez te lornetki mogłem trochę popatrzeć i zobaczyć, czy odpowiadają moim oczekiwaniom. Dlatego też podobną rzecz polecałbym Tobie - jeżeli będziesz miał taką możliwość, to zerknij sobie przez jedną i drugą i sprawdź, czy któraś z nich "leży Ci w rękach" lepiej od drugiej... I mówię to teraz poważnie - niekiedy lornetka może zbierać dobre recenzje wielu użytkowników, ale Tobie spodoba się akurat inna, bo będzie bardziej odpowiadała Twoim wymaganiom (tak było w moim przypadku).

     

    Tym nie mniej jestem bardzo ciekaw opinii innych Forumowiczów na ten temat :)

     

     

    Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru, bo dobre bino to wielki skarb!! :)

     

    Mateusz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.