Owszem masz. Niestety byłem tam bez statywu, więc wiadomo o co chodzi, ale zdjęcia oddają dzisiejsze warunki. Które z kolei wyglądały tak, że przez nie więcej niż 5 min było 9/10, po czym przyszły chmury i góry stopiły się z nimi na dobre. Dzisiejsze warunki musimy w pewnej mierze zawdzięczać ciśnieniu i nie za niskiej temperaturze, bo aż do zachodu nie widziałem charakterystycznej syfiatej mgiełki unoszącej się tuż nad ziemią, która jest nieodzownym towarzyszem takich wieczorów, jak dzisiejszy.
Foty przez szybe, więc refleksy, duszki itp. ale meritum jest widoczne