kanarkusmaximus

Pierwszy miesiąc pracy portalu mamy już za sobą. Mamy 124 artykuły oraz 12 piszących, w tym jedną panią. To chyba całkiem dobrze jak na początek, czyż nie? Wciąż jednak zapraszamy potencjalnych Autorów do zgłaszania się do nas! Jeśli jesteś zainteresowany astronautyką i badaniami kosmosu, to jest to miejsce dla Ciebie!

Niesamowite! Jedna z moich ukochanych gwiazd nadal jest niedostępna lornetkowo! Przyznam, że ostatni raz obserwowałem ją tuż po wejściu w minimum (bo akurat w tym samym czasie wybrałem się studiować pod... jaśniejsze i bardziej zachmurzone nieba!), ale jak widzę, R Crb wciąż daje popalić. Na węglowo!

Niebieski Hippopotamie, mi się nie chce tracić czasu na Twoją ignorancję. Już raz przez kilka tygodni próbowaliśmy. Podawaliśmy dowody, jak choćby będące w codziennym użytku satelity GPS. Po prostu nie chciałeś tego przyjąć do wiadomości. Wszystko uznawałeś za bzdurę i pomimo wystarczającej ilości dowodów Ty i tak wiedziałeś lepiej dzięki swym teoriom, których nigdy nie sprawdziłeś (pamiętasz moje pytanie o akcelerator? napisałeś, że Tobie tego nie potrzeba), bo Ty wiesz lepiej od pokoleń fizyków i od razu, bez obliczeń wiesz (a raczej czujesz) co jest prawdziwe a co nonsensem. Wniosek - masz duże problemy ze zrozumieniem całej nauki XX wieku. Nie martw się - takich jak Ty jest dużo, dla których otaczający nas Wszechświat (z dużej literki się pisze!) to magia i sfera uczuć. Wystarczy. Wróżę Tobie krótką karierę na tym forum. Ale próbuj próbuj - kto wie? Może rzeczywiście powinniśmy wyburzyć wszystkie gmachy instytutów, rozstrzelać naukowców, zestrzelić satelity, zaprzestać komunikacji radiowej, wymazać równania, uznać wyniki badań astronomicznych, np dżetów galaktyk czy akceleratorów za błędne i przede wszystkim spalić książki? Może tak naprawdę Twoje uczucia są ważniejsze dla Wszechświata?? Ja się wycofuje. Nie mam wystarczającej wielkości młotka, aby pomóc Tobie w zrozumieniu całego XX wieku w nauce. Może dlatego, że już XXI wiek?

Ooooo Niebieskie Ucho! Nasz dawny dobry "przyjaciel" z sąsiedniego forum! A już myślałem, że słuch po Tobie zaginął! Jaki jest powód twej infekcji tego forum*? Czy znów będziesz atakować to, czego nigdy nie będziesz chciał się nauczyć, czy też rzeczywiście masz ochotę zapoznać się z koleżanką fizyką? Jeśli to pierwsze - to ja idę po pas i wybieram się do Dymchurch! Dla zainteresowanych link z dawnych czasów: http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=11889.0 Drugi wątek po debacie pomiędzy moheratorami na sąsiednim forum pozwoliliśmy sobie wykopsać poza orbitę - ponieważ znacząco obniżał poziom działu. Jak by ktoś jeszcze wątpił - to niech przeczyta korespondencję do szanownego Uszka, która to została umieszczona na jego szanownej stronce: http://www.andreaquarius.org/index.php?opt...mp;limitstart=2 Ubaw po pachi! Pozdrawiam Szczerze oddany kanarkusobrzydliwus PS. Jak tam Twoja książka - broszurka, która w 50 stronach zawiera wszystko potrzebne do opisu Wszechświata (bez ani jednego równania o ile się nie mylę)? * Tak nazwaliśmy po pewnym czasie zarejestrowanie się tego Pana. Mam nadzieję, że na tym forum zostanie oszczędzone to, co tam się działo...

Naturalne HDR?? Co to takiego? Mi się zawsze wydawało, że HDR to rodzaj zdjęcia, któremu bardzo daleko od naturalności...

Hansie, otwarcie napiszę - zżera mnie zazdrość! Ja dopiero do takich smaczków będę mógł się za kilka lat... jak przeniosę się pod ciemniejsze i mniej zachmurzone niebo...

Jeśli chciałbyś się przysłużyć ludzkości i nadać jakiś sens obserwacjom - to z pewnością możesz zacząć romansować z gwiazdami zmiennymi. Rzuć okiem np na ten link: http://sswdob.republika.pl/ Oraz się co nieco dowiedzieć np o gwieździe Epsilon Aur, która może nas nieźle zaskoczyć w najbliższym czasie. Tam obserwacje się bardzo przydadzą! http://en.wikipedia.org/wiki/Epsilon_Aurigae Alternatywnie - choć nie wiem, jak się zmieniła sprawa w tej materii - możesz poszukać gwiazd, które są podejrzewane o zmienność (dużo takich!) i zabrać się za obserwacje. Kilka lat temu, po publikacji danych z Hipparcosa co nieco takich gwiazd się pojawiło. Nie wiem jak sprawa w chwili obecnej wygląda - i czy jest rzeczywiście sens się za to zabierać, ale kilka lat temu generalnie wyglądało to smakowity kąsek dla amatorów, którzy chcieli zrobić 'coś więcej' niż same 'och i ach'. Pozdrawiam.

Proponuję dodać link: http://www.asod.info/?p=1510 Pozdrawiam

Przeczytałem ten wątek. Moim zdaniem pokazuje jak łatwo można wskoczyć do nieznanej wody nie będąc świadomym wielu niuansów całego zagadnienia. Moim zdaniem, jeśli w astronomii można zrobić jakiekolwiek pieniądze, to na jakiejś zasadzie bardziej zbliżonej do edukacji - rozrywki. Czyli np trójwymiarowe filmy o kosmosie/astronomii z rodzinką wypoczywającą w niedzielę jako cel. Ale tylko tak zgaduję.

Ponieważ portal ruszył już na dobre i większość problemów technicznych mamy za sobą, to chcielibyśmy rozpocząć kolejną fazę działalności portalu - współpracę. W skrócie - każdy zainteresowany pisaniem artykułów z dziedziny astronautyki i badań kosmosu, w której się czuje dobry, może publikować swoje teksty i u nas! Ponieważ chcemy, aby portal kosmonauta.net był wspólnym narzędziem całej społeczności entuzjastów lotów kosmicznych, chcemy zaznaczyć, że nie jest ważne, gdzie jeszcze piszesz - może to być to forum, twoja własna strona, serwis zagraniczny - a nawet lista dyskusyjna na temat trzody parzystokopytnej. Co więcej - jeśli chcesz, to możesz podać link do źródła informacji - kierując zainteresowanych czytelników z powrotem do Twej strony albo forum. Nie ma tu żadnych haczyków! Jak by to wyglądało od strony technicznej? Ano tak: 1. kontakt z którymś z administratorów portalu (np ze mną) 2. zaakceptowanie zasad umieszczania artykułów (w skrócie - piszemy o kosmosie a nie o sąsiadce z bloku) 3. założenie konta autora 4. gotowe! Portal kosmonauta.net jest oparty na Joomli. Gwarantujemy przewodnik tłumaczący pisanie artykułów (co wcale nie jest trudne!) oraz pomoc techniczną (której zbyt dużo raczej nie trzeba!). Artykuły pisze się szybko i wygodnie - szczególnie, gdy chcesz tylko przekopiować wcześniej napisane zdania. Preferujemy osoby pełnoletnie, na i po studiach, będące miłośnikami astronautyki i badań kosmosu. No to chyba wszystko jasne.

Ja prócz składki na Syntę dam jeszcze moje młodzieńcze serce i plakat Borubara.

Nurin, dzięki za techniczny komentarz - to jest coś, o czym w ogóle nie pomyśleliśmy! Favicon jest w planach - jak na razie chcieliśmy stworzyć działającą platformę, która pozwoliłaby na pisanie artykułów oraz publikację. Następnie, czyli mniej więcej od teraz , czas na zmiany i usprawnienia.

Nowa grupka plam - nie ta z 7 stycznia - ale ta najnowsza - otrzymała znów oznaczenie 1010. Zatem witamy ponownie i na nowo!

Nowa propozycja dla astronautomaniaków władających językiem polskim. Tak tak, do Ciebie piszę! Od kilku lat można zauważyć w polskim zakątku internetu rosnące zainteresowanie misjami kosmicznymi. Niestety, wciąż brak dobrych i wiarygodnych źródeł informacji. W zasadzie jedynie znana nam wszystkim strona 'Lotów Kosmicznych' działa od lat i umieszcza informacje na bardzo wysokim poziomie. Jednocześnie ogólnodostępne media, takie jak radio, prasa czy telewizja przekazują bardzo mało informacji ze świata astronautyki. Co gorsza, bardzo często sporo w takich informacjach błędów, uproszczeń i nieprawidłowych pojęć. Dlatego, wraz z kilkoma maniakami lotów kosmicznych (którzy są aktywni już kilka dobrych lat w 'temacie') wspólnie postanowiliśmy założyć stronę-portal. Żeby było weselej, kilku z nas maczało palce w pracach nad projektami poniekąd kosmicznymi. Inni są przedstawicielami odradzającego się Polskiego Towarzystwa Astronautycznego. Wszystkich nas łączy nas wspólna pasja - Wszechświat - o którym chcielibyśmy w zorganizowany sposób informować wszystkich zainteresowanych. Adres - http://www.kosmonauta.net Na tej stronie chcielibyśmy zamieszczać aktualności oraz historycznie ważne wiadomości ze świata astronautyki. Co więc się znajdzie na stronie? Ano, znajdą się informacje o: - lotach załogowych, - bezzałogowych lotach do celów w naszym Układzie Słonecznym, - planach i pracach agencji kosmicznych z różnych krajów, - startach rakiet, w tym suborbitalnych i komercyjnych, - badaniach kosmosu i misjach astrofizycznych, - zlotach i konferencjach, - oraz innych informacjach z 'branży'. Deklarujemy współpracę z każdym, kto prowadzi swą własną stronę internetową związaną z eksploracją kosmosu. Naszym zdaniem wciąż mała polska społeczność entuzjastów astronautyki nie powinna być rozbita na małe obozy i nie wiedzieć o sobie nawzajem - a znać się, spotykać, prezentować swą opinię a także (tu z ukłonami dla tych zainteresowanych, na i po kierunkach inżynieryjnych ) uczestniczyć w projektach! Zapraszamy i polecamy się na przyszłość! PS. Proszę się nie sugerować listą linków, jakie podaliśmy - jest w trakcie uzupełniania. W razie czego - jeśli chcesz, aby i Twoja strona była u nas w linkach - wyślij mi PW.

1010 zniknęła - ale pojawia się nowa plama! Też 24 cykl - tym razem po drugiej stronie słonecznego równika. http://www.spaceweather.com/images2009/09j...lq7ellrg4alq8k5

Jedziemy dalej z koksem. Tym razem sprzedawca sprzedaje okularowy filtr słoneczny: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=515966862 Napisałem do niego, że to niebezpieczne. Brak odpowiedzi. Zatem wrzucam do tego wątku.

PST w wersji h-alfa - jako pierwszy teleskop słoneczny - zdecydowanie TAK. Jest świetnym sprzętem do rozpoczęcia swej przygody ze Słońcem, jest bardzo mały i lekki (można go postawić na czymkolwiek), apertura moim zdaniem jest wystarczająca do zaobserwowania protuberancji, obszarów dookoła grup plam słonecznych i całego Słoneczka w ogóle. Maksymalne powiększenie, jakie można nim wycisnąć - około 80 x jest również wystarczające do obserwacji Słońca. Prócz tego można powalczyć z astrofoto, choć w tym przypadku to wcale nie musi być takie proste... PST w wersji CaK - zdecydowanie NIE. Za mała apertura na cokolwiek.

Tak na marginesie - pozwolę sobie napisać, że ja nigdy o czymś takim nie słyszałem, a nie miałbym nic przeciwko takiej sytuacji. Informacja do mnie taka nigdy nie dotarła... Nigdy też nie byłem proszony o jakikolwiek komentarz - a chyba się domyślacie, co bym doradzał. Może działo się w okolicach konkursu/ów astrofoto, gdzie chyba kilku różnym osobom nerwy puściły i niektórzy zabierali się za zwyczajowe trollowanko? Ja akurat z całą pewnością kłód pod nogi nie będę kłaść w jakiejkolwiek formie współpracy. Wręcz przeciwnie! Będę bardzo szczęśliwy, jeśli i jedno i drugie - a także i trzecie forum zawiążą jakąś nić współpracy i nie będą usiłować się zwalczać nawzajem. Gotów jestem tutaj współpracować i z diabłem - kimkolwiek ten diabeł w naszej astronomii jest. Pamiętajmy, że najgorsza jest sytuacja, gdzie każdy - niczym w piaskownicy - kłóci się o to samo wiaderko i tę same grabki. A tego już nie raz doświadczyliśmy.

Dobry pomysł i dobra interpretacja! Robercie! W razie czego służę pomocą!

A co z organizatorami MRA 2009 w Polsce? Czy raczą kiwnąć palcem i spojrzeć na ten konkurs? Z lektury wątku o stronie można wywnioskować, że wcale nie muszą!

To może lepiej zrobić własne MRA 2009 PL, wykazać się energią i entuzjazmem i smarkać zwyczajnie na olewających wspaniałomyślnych organizatorów chcących wypromować dwa mało aktywne i niskiej jakości portale?

Dopiero teraz przeczytałem ten wątek i przeczytałem treść listu otwartego, który szanowny kolega Paweł podlinkował. Jak widzę, niestety, w naszym polskim zakątku internetu, znów ktoś chce zagarnąć wszystko dla siebie i organizować coś wielkiego - bez wcześniejszych konsultacji, pytań, propozycji i zbierania pomysłów - na takiej zasadzie 'ja rządzę - a wy się cieszcie'. I jak zwykle - jak widać - zadanie przerasta możliwości a forma - treść (choć i forma jest tutaj tragiczna). Nie tędy droga! W pełni zgadzam się z listem otwartym! Czemu ktoś zignorował całe środowiska? Czyżby MRA 2009 miało być tylko lokalną inicjatywą w Polsce - tam, gdzie ten ktoś zamieszkuje? W ten sposób naprawdę sporo stracimy! Co więcej, mam wrażenie - mam nadzieję, że mylne - na podstawie tej strony http://www.astronomia2009.pl/6/, że celowo zignorowano społeczność tego i sąsiednich forów. Dlaczego? Sprawdźcie sami, jakie serwisy są tam podane (dość niszowe i skupiające małą ilość amatorów). O innych - tych, gdzie znacznie więcej się dzieje - nie ma ani słowa. Czemu się tak stało? Czyżby ktoś chciał wykorzystać MRA 2009 dla własnych celów? Co więcej - sądzę również, że wiele osób z komitetu zwyczajnie nie używa komputera i internetu tak często jak większość z nas - przez co zwyczajnie nie wiedzą, gdzie tak naprawdę sporo się dzieje. Na dodatek, lokalne organizacje po prostu mogły być poproszone o dokonanie czegoś lokalnego - dlatego mogą też nie wiedzieć, jak cała sytuacja wygląda... Akcje MRA 2009 powinny być odtrąbione i organizowane przynajmniej od czerwca tego roku. Wtedy byłby czas na zrobienie czegoś konstruktywnego, o walorze edukacyjnym i wspólnie. To, co tam widzę - to straszne hop siup. Pozdrawiam ten komitet i otwarcie piszę - źle robicie! Szkodzicie wszystkim dookoła! Apeluję do Was o szybką zmianę w działaniu!

Ja się tylko przypominam. To już jutro! Serdecznie zapraszamy! Plan nie uległ zmianom - wszystkie prezentacje się odbędą.

No to pora na konkrety. Konferencja się odbędzie - adres: Gimnazjum i Liceum Jezuitów w Gdyni Gdynia - ul. Tatrzańska 35. Mapka dojazdowa: Plan prelekcji można przeczytać o tutaj: http://gimli.int.pl/~maquis/plan.pdf Mamy łącznie 12 prezentacji. Wszystko zacznie się o godzinie 11.30 a zakończy około 17.00. Serdecznie zapraszamy! Co prawda termin dość nieprzystępny - ale może się uda kilku z Was pojawić choć na godzinkę? PS. Chodzą plotki, że jeśli zainteresowanie wykładami okaże się być duże, to będzie następne takie spotkanie - możliwe, że w kwietniu.

Niestety, Słońce jednak stwierdziło, że nic się nie miało na rzeczy. Na chwilę obecną możliwe jest, że nasze Słonko wygenerowało właśnie plamkę: Miejsce oznaczone 1 - to właśnie obszar, gdzie maciupcia plamka może się chować. 2 to obszar, gdzie (jeśli aktywność wzrośnie) coś może się pojawić. Obserwacje wskazane!