Skocz do zawartości

everr

Społeczność Astropolis
  • Postów

    261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez everr

  1. Wszystko kupujemy. Bilet do Namibii, wstępna na farmę w RPA, pier w Namibii, a nieraz i pełen setup na kilka nocy. Czy przy publikacji zdjęć z Namibii piszemy "materiału kupiony"? Powinniśmy? Bo w zasadzie trochę tak. Nie ustawialiśmy tego sprzętu, nie kupiliśmy go...po prostu go wynajęliśmy, razem z miejscem, noclegiem i serwisem. To już niezbyt długa droga do kupienia materiału z czyjegoś dysku.

    Kupujemy takie setupy, że nieraz nie trzeba złączkologii, tiltowania itp. Akwizycja dzięki takim produktom jak ASIAIR sprowadza się do banału. Hardware staje się mniej kłopotliwy. Podobnie z softem do obróbki. Pobranie obcego/czyjegoś materiału i obrabianie go to nie jest gwarancja sukcesu.

    Do tej pory jak były tematy pt. "Obrobiłem materiał Józka z M42 i przedstawiam swoją wersję" to lądowały i tak w DSach. Nikt też nie piętnował praktyki "gwiazdy wziąłem od Henryka bo sam nie mam filtrów RGB". Ok, takie tematy są i każdy widzi z czym ma do czynienia i ocenia pracę wg własnego podejścia do "kontrowersyjnych" kwestii.

     

    Obróbka materiału to druga połowa sukcesu. Wzajemnie muszą się te połówki uzupełnić, inaczej nikt nie spojrzy na pracę.

     

    Dla jasności: jestem obojętny na takie praktyki pod warunkiem, że ktoś uzupełni w opisie dane. Jestem natomiast przeciwnikiem "piętnowania" takich prac poprzez rozdzielanie ich na różne działy.

     

     

    • Lubię 1
  2. Aż nie chcę sobie wyobrażać jakie było oburzenie na forach internetowych grup malarzy artystycznych w XIX wieku jak okazało się, że aparat fotograficzny robi to samo w sekundy...

    Żart oczywiście.

     

    Chyba idziemy za bardzo w szczegóły.

    Koloryzowane -> Jeśli kogoś oburza wykorzystanie sprzętu umieszczonego w Hiszpanii, Chile, Australii to mnie powinny oburzać fotki z sesji z Bieszczad. Ba! Mnie oburza zdjęcie z Łapszanki....a w zasadzie kogoś z Londynu mogłoby oburzać zdjęcie z mojej wsi pod Wrocławiem.

    Gdzie jest granica amatora, a gdzie profesjonalisty?

    Jeśli ktoś już raz sprzedał zdjęcie na stock albo do astrography to już profesjonalista? Może jakiś wernisaż? A może wiedza specjalistyczna lub wykształcenie już nas definiują? I wtedy nie może już tutaj wrzucać prac? Może dla mnie profesjonalista to ten co ma PIXa albo bada aktywność gwiazd na przestrzeni lat...

     

    Zdjęcia z Namibii są opisywane albo tagowane. Takie rozwiązanie w zupełności wystarcza na wysupłanie z czym ma się do czynienia. @diver wprost opisywał swoje zdjęcia z platformy od kiedy pamiętam ale na przykład bodajże @MaPa  (no offence) wrzucał fotki z informacją tylko o tubie i kamerze, a ja sam się zastanawiałem czy to z Hiszpanii czy z Bieszczad przy udziale rozpraszacza chmur. Dlatego wg mnie lepiej pilnować jedynie opisów w poście niż tworzyć kolejne foldery na forum.

     

    @Gość na chwilę jeśli chodzi o AI to już mam wyrzuty sumienia korzystając z kalibracji kolorystycznej.

     

     

    • Lubię 1
  3. Po chyba ponad roku wróciłem do mojej tuby i zabaw z nią związanych. Mam aktualny materiał do obróbki po ponad 85 godzinach akwizycji ale nie chciałem przypominać sobie na tak dużym materiale "jak to się robi" dlatego na początek pod nóż poszła Rozeta z marca 2022. Takie posunięcie było chyba słuszne bo czuję się jak nowicjusz...pojawiło się sporo narzędzi. SPCC, trzy terminatory, NarrowbandNormalization itd. Pracę traktuję jako materiał szkoleniowy ale liczę, że może zwrócicie mi uwagę na to czego ja nie widzę albo nie znam...

    W tle mam trochę czerwieni ale wstrzymałem się z jej usunięciem bo jakoś tak teraz dla mnie bardziej naturalnie wygląda niż oderwana mgławica od pełnej czerni. Pobawiłem się trochę z gwiazdami, żeby zrobić z nich chociaż coś lepszego niż standardowe gwiazdy z HOO. Zazdroszczę innym filtrów RGB więc muszę sobie jakoś radzić.

    Materiału malutko więc nie walczyłem specjalnie z wyciąganiem na siłę...chyba 😉

     

    NGC2238-res75p.thumb.jpg.821bc6af0903746845424d15c5e975ba.jpg

     

    Technikalia:

    Teleskop: WO Fluorostar 91 + FF/FR 0,8x

    Montaż: Orion Sirius (bliźniak HEQ5) opaskowany

    Kamera: ASI2600MM G:100 T:-10stC

    Filtry: Chroma Ha 5nm, Chroma OIII 3nm

    Focuser ZWO, Guider 50/172+ASI290MM mini, ASIAIR v3.

     

    Ha: 28x300s

    OIII: 36x300s

    Zbierane 03.2022

    Niebo: 5/6 Bortle

     

    Pixinsight:

    DBE - gradienty

    LinearFIT+Statistics - wyrównanie przez łączeniem

    PixelMath:

    R: Ha
    G: ((Oiii*Ha)^~(Oiii*Ha))*Ha + ~((Oiii*Ha)^~(Oiii*Ha))*Oiii
    B: Oiii

    SPCC (coś tu nie działało więc porzuciłem dalsze próby)

    3x XTerminatory - świetne narzędzia ale trzeba mocno z umiarem

    GHS - rozciąganie (świetne narzędzie ale potrzebne obycie i doświadczenie - chętnie przyjmę porady)

    CurvesTransformation - do maski z Oiii oraz kolorowania gwiazd

    Convolution - nie pamiętam do czego wykorzystałem 😉

    NarrowbandNormalization (chyba nie moja bajka)

    RangeSelection - ze stacka Oiii wykonałem maskę do koloryzowania centrum mgławicy

    PCC - na osobnych gwiazdach zrobiłem kalibrację i pobawiłem się w koloryzowanie gwiazd na pseudo RGB

    SCNR - pomoc przy koloryzowaniu gwiazd

     

    Resize do 75%

    Plik JPG

    Czas obróbki od stacku do tego posta 7-8 godzin

     

     

    • Lubię 8
  4. Ja tu chciałem uspokoić, załagodzić, poklepać po ramieniu, a wychodzę z tej rozmowy z plaskaczem...

     

    To może to Ci pomoże w ocenie sytuacji...kamera 2600MM, "gruby, drukarkowy" kabel USB ok 70cm, kamera zasilana bez pośredników, nie aktualizowałem sterowników od nowości (prawie 2 lata), obsługa przez ASIAir.

    Surowy stack, 28x300s, biasy i darki, -10stC, gain 100, bin1, Ha, Chroma 5nm, customowe parametry w WBPP

    image.png.d74525868ab74eeb98e7e8cdaaabea94.png

     

    Surowa klatka, 300s, -10stC, gain 100, Ha, Chroma 5nm

    image.png.46ab6a14d895664de29c0311a5a81f3f.png

     

    A praca na serio na bardzo dobrym poziomie.

    • Lubię 1
  5. 53 minuty temu, Robson_g napisał(a):

    Będę chciał podejść do tego jeszcze raz, bo to w końcu ok 50h.

    Aż się wierzyć nie chce, że taka jest różnica. W tym wątku @cmku zebrał tylko jedną nockę.

    Może nie dodałeś wszystkich klatek do stacka :D

    Tak się śmieję ale sam właśnie skończyłem zbierać obiekt gdzie łącznie H+O mam ok 87 godzin i zobaczymy czy dodam wszystko.

    • Lubię 1
  6. Jeśli masz zamiar drukować to w formacie większym niż A3 i oglądać z 5cm to gwiazdy do poprawy...jak drukujesz mniejsze i wieszasz na ścianie to gwiazdki bardzo poprawne 😉

     

    Jedynie co mi przeszkadza to czarne "paprochy" w centrum mgławicy.

    Poza tym małym uszczerbkiem to bardzo dobra praca.

    • Lubię 1
  7. Chyba nie chodzi o wrzucanie do jednego worka zdalnych teleskopów. To, że po latach wystawiania sprzętu osłoniłem go budką, żeby kolejny raz nie przeziębić się podczas jego wystawiania i ustawiania nie porównuje się do skonfigurowanego sprzętu wysokiej jakości zainstalowanego na pustyni w Australii, którego nawet nie dotknąłem.

    Tutaj chodzi o skok możliwości. Niebo w Peru, 24" tuba.

     

    Prace ocenia się w oparciu o kilka płaszczyzn:

    - możliwości sprzętu (dlatego podajemy czym zrobione)

    - lokalizacja

    - sposób obróbki

     

    Od osoby, która dysponuje tubą typu SW 90/700 za 700zł, sensorem typu Nikon D90 i pod miejskim niebem nie będziemy oczekiwać efektu jak z FSQ i ASI2600 z Bieszczad. Dlatego często pojawia się zdanie albo myśl "Jak na możliwości x, y, z to zdjęcie całkiem spoko", albo "Jak on w centrum Londynu mógł zrobić takie zdjęcie". Niestety na astrobinie chyba tak się nie klasyfikuje zdjęć i osoby z niskojakościowym sprzętem nie mają najmniejszych szans na APODa.

     

    Z drugiej strony z tego co zauważyłem to zdjęcia z iT są opisywane i nikt nie ukrywa czym to zrobił. Tagowanie zatem moim zdaniem nie jest konieczne. Osobne informowanie chyba nie ma sensu.

     

    Osobiście gdy widzę zdjęcia z np iT to drugie (po efekcie WOW co mi przychodzi do głowy to, że ta fotka w moim wyobrażeniu musiała kosztować grube kilkaset złotych (w końcu muszę sprawdzić ile faktycznie kosztuje).

     

  8. ZWO zaleca osobne zasilanie dla 2600 (z tego co pamiętam również 533 i 6200).

    Z mojego zasilacza wyprowadziłem dwa kable - jeden do montażu a drugi do "teleskopu". Ten drugi przed ASIAIR rozgałęziłem na ASIAIR (z niego zasilam tylko grzałki bo reszta idzie przez USB), EAF oraz na kamerę (kabel idzie wtedy razem z kablem USB do kamery). Nie mam obawy, że gdzieś przekroczę wartości.

     

    Ważnym aspektem jest również przekrój kabla. Mówimy tutaj o napięciach 5V i 12V DC więc spadki przy dłuższych zapasach są znaczne. Słabej jakości kable USB, a przede wszystkim te płaskie mają baaaardzo małe przekroje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.