Robson_g

Piękna mgiełka! Moja trochę ciemniejsza (UB).

Wczoraj odbyłem fascynującą podróż w stronę Strzelca...

Kolejna część Welonu, nie sugerujcie się spajkami w 52 CYG, gwiazda wyszła mi ciut za duża, więc maznąłem gumką, było ciemno, myślałem że przybrudziłem węglem, więc dorysowałem kreseczki:szczerbaty:. Spajków tam nie ma w OIII!

Ja mam cztery okulary, ale gdybym nie miał Scoposa, to też dałoby się żyć

Dziś rysując sobie mgławicę M27, zauważyłem satelitę w polu widzenia, widok był tak fascynujący, że postanowiłem to uwiecznić. M27 razem z towarzyszem o godz 23:40.

Masz rację niepotrzebnie zabieram ze sobą aż tyle ołówków, przecież wystarczą raptem 2 lub 3, wszystkich i tak nie używam. Rysuję takim sprzętem: http://www.koh-i-noo...szczegoly&id=21 robson

http://www.sklepplas...-rusunku-56993/ tutaj można kupić cały komplet. Pozdrawiam Robert PS sam już nie wiem...fiszor, czy fiszer:szczerbaty:

to takie papierowe urządzenie do rozcierania ołówka...

To nie plotka, bardzo często oglądam ostatnio Jowisza właśnie za pomocą Ultimy i LVW13, w syncie 8. Widoki niezapomniane.

spokojnie, na razie mam czekać i sprawdzać, czy powstanie duży rumień, jeśli tak, to od razu do lekarza po antybiotyk! Zdaję sobie sprawę, że zrobiłem to sobie na właśne życzenie, wchodząc do lasu w krótkich spodenkach i t shircie:szczerbaty:. dokładnie, OIII czyni cuda w Veilu! spróbuj coś, cokolwiek ciekawszego zobaczysz w okularze, narysować delikatnie ołówkiem i fiszorem, potem zeskanuj, wykonaj inwersję i ciesz się widokiem.

No wimmer, brak mi słów! Terminator I klasa! Vader też! A co Ty masz już za dużo plusów? Plusujmy, po to one są. Jeśli ktoś wnosi coś fajnego do forum, to znaczy że dobrze pracuje, a jeśli dobrze pracuje, no to.... robson

Oglądałem Veila pod bardzo ciemnym niebem (podwałecka Szwecja)w niedzielę. Podczas wymiany filtrów zerknąłem szybko w okular, ale chyba raczej nic tam nie widziałem, tylko masę gwiazd. Może powinienem dłużej się wpatrywać...nie było czasu, kilka osób ze mną było, każdy chciał oglądać welon:D. Z jednej strony, prezentacja cudów nocnego nieba, to ogromna przyjemność, ale z drugiej, to niestety utrata takiego jakiegoś wewnętrznego kontaktu z niebem. Ps Aha ostrzegam przed kleszczami...ja obserwowałem na takiej małej polance w środku lasu, jestem cały pogryziony sam nie wiem przez co, a najgorsze że dziś znalazłem na sobie 2 kleszcze jednego szybko wyjąłem a drugi był bardzo mały i musiała interweniować lekarka a właściwie pielęgniarka. Niestety nie wyjęła (coś zostało w środku) trzeba było wydłubać igłą. Pierwszy raz wżyciu tak mnie zaatakowały! Tak więc oglądać się po każdych obserwacjach, chociaż ja też się oglądałem i co z tego.

Nie widziałem w ogóle mgławicy bez filtra, dlatego dziwię się zawsze ludziom, którzy twierdzą że jest ona widoczna. Z filtrem UHC Lumicona jest ładnie widoczna, natomiast z OIII Lumicona powala. Robson Na Asod nie wysyłam na razie, AF dla mnie ważniejsze:D

Ja też się zabieram na tę wyprawę

Bardzo dobre szkice obserwacyjne!

No wimmer, widzę postępy w grafice astro! to już o krok od profesjonalizmu! PS Jest tylko takie jedno maleńkie ale...nie gniewaj się ale gwiazdki, hmm...troszkę pojechane (spajki) musisz to poprawić, chyba że w aerografice tak ma być? robson

Duży plus za pracę!

Nie ma sprawy Alien, tyle że Ty przy pomocy swojego eq6, to raczej szkicował nie będziesz . Chociaż tak z drugiej strony, to szybki szkic można sobie zawsze strzelić . Dzięki. robson

Dziękuję Wimmer! Szczerze mówiąc ja też się zdziwiłem, po zeskanowaniu, że ona tam sobie tak wisi jak w okularze . Gdybym jeszcze nie przycisnął tak mocno fiszora w dwóch miejscach (bliżej centrum), to już byłoby naprawdę super . Ale przecież to tylko szkic i zabawa . robson

Nareszcie nadarzyła się okazja, aby wykonać szkic Veila, chciałem jeszcze narysować palec boży ale Księżyc mnie zaskoczył . jestem pod wrażeniem filtra OIII.

piękna grafa, ale na moim monitorze pojawia się, w niektórych miejscach jaśniejsza obwódka, na krawędziach planety. robson

Dziękuję! Własnie siedzę i myślę, jak rozwiązać problem z rysowaniem kraterów...nigdy nie ćwiczyłem na "sucho". Niedługo kolejne szkice.

Ustawiłem lunetkę, wycelowałem i narysowałem . Wiem, daleko mi do co nie których, ale frajda była!!! Może kolejne będą lepsze, kurcze naprawdę ciężko rysuje się Księżyc. szacun dla rysowników srebrnego globu! robson

Niezły zbiór szkiców, napracowałeś się trochę, są oryginalne i realne. Gratulki i czekam na następne! PS Tak jak wimmer wspomniał...jeśli dopieścisz jeszcze tylko obróbkę, to już będzie super! R

Dobre szkice! Nie wiem czemu, ale wolę te ołówkowe...są bardziej realistyczne.