Skocz do zawartości

hanysiak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 716
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hanysiak

  1. Twoje zdjęcia są wielkie jak mozajki!
  2. Pięknie! Wygląda na to, że południowa Polska jest poza zasięgiem, tego co się dzieje w atmosferze, bo u mnie nie można złapać ostrości nawet przy najmniejszych powiększeniach. Ps. Ogromny format wideo, podoba mi się
  3. Jak Kolega Franz pokazał pełnię przed pełnią, to ja wrzucam pełnię po pełni Teleskop newton 400mm F 1800mm, ze względu na paskudny prąd strumieniowy w atmosferze:) Kamera Vac 135 i filtr Ir pass.
  4. Rik, Twoja "atrakcja nocy" poprostu wymiotła!
  5. Niesamowite! Ciekawe jak wyglądały te "poruszone" zdjęcia.. Widok sylwetki LRV i zarysów kół przyprawia o gęsią skórkę
  6. Nie no, masakra... Kupuje C8...
  7. Pięknie, ale nie wszystko widać, za to można usłyszeć, że silnik odpalili 50 000 stóp nad powierzchnią co daje jakieś 15 km. Dzięki!
  8. by Juram Zgodnie z zapowiedzią, otwieram temat o misjach księżycowych, gdzie będziemy dyskutować o wszelkich przejawach ludzkiej aktywności na polu eksploracji Księżyca, zarówno tych dawnych, już historycznych przedsięwzięć, jak i obecnie realizowanych lub przygotowywanych. Nowy temat pozwoli zachować pierwotny charakter tematu "Bliski Ksieżyc" (w dziale Astrofotografia - Galeria astrofotografii), który prezentuje rezultaty bliskich obserwacji Księżyca. Po niemałych trudnościach z przenoszeniem postów, w ten sposób zaczynamy nowy pasjonujący temat. Posty przenosiły się w dowolnej kolejności więc ręcznie zrobiłem mały porządek i usunąłem niektóre, niepasujące do nowego tematu wypowiedzi, także swoje. Tym sposobem zrobiło się miejsce na moje stare pytanie i dalszą dyskusje: Ale jak to właściwie było z lądowaniem na Księżycu? Wyobrażam sobie, że orbitujący z dużą prędkością lądownik musiał wytracić prędkość jak i wysokość, aby móc osiąść w zamierzonym miejscu. Widzę dwie drogi do tego celu. Pierwsza, gdy lądownik najpierw wytraca całą prędkość dzięki której okrążał Księżyc, w ten sposób "zawisa" nad miejscem lądowania, ale ponieważ jak rozumiem, używa do tego silnika głównego, więc jego dysza musi być skierowana w stronę dotychczasowego lotu, to oznacza że lądownik jest usytuowany "poziomo" i gdy prędkość "orbitalna" znacząco zmalała, to statek zaczyna szybko spadać. Teraz, aby obrócić lądownik dyszą silnika głównego w dół,potrzeba czasu. Te założenia sugerują, że wytracenie prędkości "orbitalnej" musi nastąpić bardzo wysoko nad powierzchnią Księżyca, czyli że na osadzenie go na powierzchni potrzeba strasznie dużo paliwa. Druga wersja jaka przychodzi mi do głowy, to jednoczesne wytracanie prędkości i wysokości, przez ustawienie dyszy silnika pod kątem 45*?(albo innym wyliczonym kątem). Wydaje mi się, że w tej wersji, postawienie lądownika "do pionu" mogło nastąpić stosunkowo nisko nad powierzchnią Srebrnego Globu, zatem praca silnika przeciw sile grawitacji byłaby odpowiednio krótsza i mniej paliwożerna, o ile wcześniej nie zużyło się więcej paliwa w stosunku do pierwszej wersji podchodzenia do lądowania:) A może, było to połączenie tych dwóch technik?
  9. I jeszcze mój z ostatniej nocy. Ogniskowe 3600mm i 7000mm. Newton 400mm
  10. Łączył ktoś motofocuser S-W do wyciagu Crayforda S-W??

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. hanysiak

      hanysiak

      Do zamocowania silniczka jest dodatkowa płytka, ale mi chodzi o połączenie ośki wyciągu z ośką silniczka. Nic mi nie pasuje..

    3. riklaunim

      riklaunim

      tam można pręt pokrętła bezpośrednio do silnika: Low profile 1,25" eyepiece holder compared to standard SkyWatcher lub też prze taki adapter co dodają do innych prętów.

    4. hanysiak

      hanysiak

      nie widzę dokładnie, ale chyba brakuje mi jakiejs czesci "przejściówki". Dorobię cos.

  11. Wkleję i ja swojego wczorajszego Jowisza, tyle że jestem zniesmaczony, bo obraz w okularze wskazywał na to że kamerka pokaże wspaniałe detale, a tym czasem okazała się lipa.. Gdyby tak czasem okazywało się, że przeciętny obraz w okularze daje piękne zdjęcia z kamerki....
  12. To gdzie ten Jowisz..? ;)

    1. riklaunim

      riklaunim

      Trzeba obrobić :)

  13. Hej! Nie ma zdjęć, ale wrzucę, obiecuję
  14. Jeszcze jedna wersja mojego Jupiterka- obróbka Павел Пресняков
  15. Myślę, że największy problem z moim zdjęciem stanowi to, że światło zostało przepuszczone przez 2 Barlowy, co musiało zaowocować spadkiem kontrastu.
  16. Po długich miesiącach, a nawet latach, spędzonych na robieniu czego innego, nareszcie mam okazję pokazać pierwszą fotkę Jowisza, uzyskaną moim przerobionym, odchudzonym LMT400. Nazwa teleskopu w pełni oddaje zmagania z jego budową modernizacją, przeróbkami i doskonaleniem napędu,który ciągle zostawia wiele do życzenia. A więc Long March Telescope ze zwierciadłem 400mm, oczywiście Newtonek i pierwsze światło. Jowisz z ogniskowej ~7000mm, kamerka kolorowa(God bless Pablito) DFK.
  17. No chyba osobną przyjemnością byłoby odnalezienie szczątków takiej sondy, przez następne misje, albo wprost na zdjęciach..
  18. Czy ktoś na Forum zna się na alarmach samochodowych? Plisss..

    1. ZbyT

      ZbyT

      zna się ... a co potrzeba?

    2. hanysiak

      hanysiak

      hej:) Już zrobione tzn alarm wysiepany, bo popsuł się i nie mogłem odpalić mojego Mustanga Deaewoo:) ale i tak sam bym tego nie zrobił.

  19. Dziękuję bardzo, ale właśnie nie mogę załadować tej strony:(
  20. Jeszcze się nie udzielałem w tym temacie, chociaż mieszkam na samym północniku (Frombork) ale pechowo mimo posiadania 36 metrowej wieży widokowej(56m.n.p.m.) moja miejscowość jest dosłownie otoczona wzniesieniami- Wysoczyzną Elbląską od zachodu, Mierzeją Wiślaną od północy, innymi górkami od Kaliningradu i systematycznie wznoszącym się terenem od strony południowej. Jedyną nadzieją na dalekie obserwacje jest strzał w kierunku pn-zach. tj. w stronę Żuław Wiślanych za którymi być może prześwitują Trójmiejskie instalacje.. Póki co wklejam widok na Bałtijsk(~35km), leżący na "Mierzei Wiślanej" ale po stronie Rosyjskiej. Zdjęcie wykonane cyfrówką z 20 krotnym zoomem optycznym. To i przy okazji widok na Mierzeję, odległość od mojej wieży do przeciwnego brzegu Zalewu Wiślanego to równe 10km. Ps. Ktoś wie co się stało ze stroną Hey, what's that? Bo mi ie działa na zadnej przegladarce tzn adres nieczynny..
  21. a do czego tak kamerka/przeróbka...?

    1. riklaunim

      riklaunim

      A do eksperymentów - guidowania przez szukacz, fotografii dziennej kolor, UV, IR (np. roślin), no i do rozpracowania jej na potrzeby budżetowej astrofotografii planetarno-księżycowej :)

    2. hanysiak

      hanysiak

      a ja znalazłem tanią kamerkę z czipem 1/3" i formatem 1600x1024 tylko nie pamiętam jak sie nazywała...

  22. Bardzo wielkie dzięki! Już zaczynam myśleć jak to zrobić
  23. Mnie osobiście pociągałaby taka opcja, aby można było oglądać niebo nad własnym horyzontem. Zrobić sobie panoramkę 360* i załadować jakoś do programu. Czy to jest możliwe na obecną chwilę? Albo może zasugerować twórcom programu taką opcję..
  24. Gratulacje ! Dla takich obowiazków troszkę mniej żal astronomię zaniedbywać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.