Skocz do zawartości

hanysiak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 716
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hanysiak

  1. Sprawa nieaktualna, strona juz powstała.
  2. Dawno nie byłem aktywny na Forum, aż tu ktoś mówi do mnie hanyś, chyba muszę się przyjrzeć swojej motywacji i wziąć się za siebie To prawda,niebo jest tu bardzo jasne całą noc więc chętnie przeniósł bym się pod Bukowieckie albo inne np.górskie niebo..
  3. Nie wiem o co to całe bum. U mnie na północniku o 1:30 przy idealnie bezchmurnym niebie, kometa ledwo widoczna przez Tajgę 16x80. O warkoczu nie ma mowy, kometka ledwo odróżnialna od słabych gwiazd.
  4. Mister McNaught, przereklamował pan swój produkt;)

  5. Przyłączam się do gratulacji, niech mnie gęś kopnie, coś pieknego!
  6. Spóźnieone życzenia wszelkiej pomyslności dla Kanarkusa Maximusa. Mam szczerą nadzieję, że wybaczysz mi to spóźnienie, bo to wszystko przez te Japonke czy Chinke..jak jej tam było...Hayabusa chyba. Z tego co wiem to spaliła się ze wstydu
  7. Fiu fiuu, robi się zakamarkowo..
  8. hanysiak

    Mikołaj Kopernik

    No ale fajne w tym było to, że chyba nikomu nie było smutno na tym pogrzebie. W piątek po zakończeniu mszy świętej i wszystkich wystąpień przewidzianych na dzień powitania Kopernika we Fromborku, późnym już wieczorem, przy trumnie została nas garstka, nasz ks.proboszcz,kanonik kapituły Warmińskiej(tak jak sam Kopernik),burmistrz Fromborka,przewodniczący rady miasta i dosłownie kilka innych osób. Wszyscy się znamy, wszyscy jesteśmy sąsiadami i to poczucie, że Mikołaj też był naszym sąsiadem, że był i jest nasz..
  9. hanysiak

    Mikołaj Kopernik

    Tak więc Mikołaj Kopernik spoczął we Fromborskiej katedrze, miejmy nadzieję że teraz już na zawsze. Powtórny pochówek naszego astronoma miał miejsce w sobotę 22 maja bierzącego roku, blisko pięćset lat po jego śmierci. Podnoszone były różne głosy, m.in. żeby pochować Mikołaja w mieście w którym się urodził, albo w mieście przez które przejeżdżał w czasie swej życiowej podróży. Na szczęście zwyciężył zdrowy rozsądek i szczątki naszego wielkiego uczonego spoczęły w miejscu jego śmierci i pierwotnego pochówku, a więc we Fromborku. Jako miłośnik astronomii nie darowałbym sobie nieobecności w czasie uroczystości pogrzebowych. Jak rozminęły się zapowiedzi co do liczby przybywających gości ze stanem faktycznym,przykro pisać. Wyobrażałem sobie, że w tych dniach nie będzie można przepchać się przez Frombork, tym czasem pustki. Jeśli to za mocne słowo, to dopowiem że co roku na odpust do Fromborka przyjeżdża więcej osób. Nie ważne, ja byłem i widziałem. To spotkanie z Kopernikiem wywarło na mnie bardzo silne wrażenie,które wiązało się z tym, że "znałem" Go z podań, książek, jako bohatera nauki,a tym czasem jego pogrzeb był "zwykły" jak każdego z żyjacych, dotknęliśmy historii. Poniżej kilka zdjęć dokumentujących wydarzenie przyjazdu szczątków Mikołaja Kopernika do Fromborka, piątek 21 maja 2010roku. http://www.imagic.pl/files//14345/./K1.jpg http://www.imagic.pl/files//14345/./K2.jpg http://www.imagic.pl/files//14345/./K3.jpg http://www.imagic.pl/files//14345/./K4.jpg http://www.imagic.pl/files//14345/./K5.jpg Z Panią Burmistrz Fromborka przy trumnie Mikołaja Kopernika http://www.imagic.pl/files//14345/./K6.jpg http://www.imagic.pl/files//14345/./K7.jpg
  10. Kupię, odkupię zlewozmywak dwukomorowy. Uprzejmie proszę o informacje dotyczące chęci sprzedaży. Pozdrawiam hanysiak
  11. hanysiak

    MEBLE KUCHENNE

    Czy wśród mebli znajduje się zlewozmywak dwukomorowy? Takiego potrzebuję. Pozdrawiam hanysiak
  12. Dziękuję bardzo za te sugestie, mam dzięki nim trop którym powinienem pójść. Pozdrawaim hanysiak
  13. Poprosił mnie znajomy, żebym zapytał na forum co to może być za twór. Jestem troche nieprecyzyjny, bo to ja obiecałem mu że zapytam, ponieważ on nie potrzebuje pytać, gdyż wie że jest to ząb dinozaura, albo w ostateczności wyrostek kręgosłupowy dinozaura. Tak czy owak, może ktoś z Forumowiczów ma prostą odpowiedź co to takiego? Przedmiot jest ciężki jak kamień,tak samo twardy, szerszy na jednym końcu, węższy na drugim i wzdłuż własnej bryły posiada ciekawe rowki,żłobienia. Będę wdzięczny za opinie i pomysły. Pozdrawiam hanysiak
  14. Zainteresowanych proszę o kontakt: hanysiak@gmail.com lub PW. Pozdrawiam
  15. No właśnie, ale u mnie to dziwne bo to pierwszy tak pozytywny w swej wymowie sen;) Pozdrawiam
  16. No i? Jakieś wrażenia, wnioski?
  17. Kto przegapił temat, niech szybko to nadrobi Wspaniali ludzie, rakietowi zapaleńcy z Danii, konstruują własną rakietę na ogromną dla amatorów skalę. Zapraszam do zapoznania się z przebiegiem prac na stronie projektu KOPENHAGEN SUBORBITALS. http://www.copenhagensuborbitals.com/ Jeśli lektura projektu zafascynuje czytelników, to prace Duńskich konstruktorów można wspierać, już to przez wpłaty na podane konto, już to przez zakupy gadgetów w sklepie on-line. Warto wspomnieć, że na liście sponsorów są już osoby z Polski, między innymi Ania i ja kupiliśmy wspólnie kubek z logo przedsięwzięcia :Salut
  18. hanysiak

    One, Two, Three...Jump!

    Pierwszy raz w życiu, kto by się spodziewał, że po tylu latach, przyśni mi się wreszcie udany skok ze spadochronem. Dokąd sięgnę pamięcią, przy okazji snów "spadochronowych" zawsze towarzyszył mi strach i kończyło się na tym, że albo nie dawałem się wypchnąć z samolotu, albo po wyskoczeniu traciłem przytomność ze strachu,albo się budziłem, bo już nie miałem sił patrzeć na to co ze mną będzie. Tym razem, kiedy zaparłem się rękami i nogami w otwartych drzwiach samolotu, takze towazyszył mi strach i lęk wysokości, ale dałem się namówić na skok i wyskoczyłem. Przed samym jumpem zapytałem jeszcze, czy to jest aby napewno ta rączka, którą mam pociągnąć aby spadochron się otworzył, a po upewnieniu się dałem nura w tę kolorową odchłań.. Rączka spadochronu wyglądała jak...pewno wszyscy znamy rączki od dziecięcych latawców, biały, plastikowy odlew, zamknięty profil nad zaciśniętą pięścią, kłujący skórę, bo pochodzacy z tandetnej wtryskarki:) Do tego "linka" czyli dratwa i to z tych słabszych. Wystarczyło by powiedzieć, ze spodziewałem się, że ta rączka się urwie, ale o dziwo, akurat tego się nie bałem.. No dobrze, skoczyłem i lecę, ogarnął mnie jakiś spokój w tym skupieniu nad własnym położeniem.Lecę, lecę, a że skakali ze mną i inni(nie widziałem ich, ale wiem że skakali) to chciałem być lepszy i pomyślałem że troszkę opóźnię otwarcie spadochronu, żeby się wyróżnić Pierwsze pociagnięcie za linkę i nic, ona ani drgnie, nie dzieje się absolutnie nic! Drugie pociągnięcie i linka z rączką są już regulaminowo urwane, więc wywaliłem je w diabły, bo nie były wiecej potrzebne. Pewnie nie pisałbym o tym, gdyby nie to, że tym wydarzeniom towarzyszyło moje całkowite opanowanie, zero paniki. Było dla mnie oczywistym co stanie sie dalej, więc namacałem na plecach spadochron, pomanipulowałem jego górną częścią, a wtedy tak jak to robiły powracające na Ziemię kapsuły Apollo, uwolniłem pierwszą maleńką czaszę, która po wypełnieniu się powietrzem bezbłędnie już pociagnęła za sobą własciwy kawał materiału, którego opór targnał mną gwałtownie, upewniając mnie w tym, że wszystko jest w najlepszym porzadku Wylądowałem najszybciej, więc przez dłuższa chwilę oczy wszystkich skaczących skierowane były na mnie...
  19. Odpada, gdyż w czwartek o 17:00 w Don Roberto mam inne spotkanie, otóż eswip chce się ze mną spotkać, hah ha:)
  20. Ja znam conajmniej jednego pasjonata astronomii i meteorytów, a do tego mieszka we Fromborku, czego chcieć więcej..?
  21. Pewno dziś zdjęcia się posypią, bo gwiazdy na mrozie pozamarzały i nawet Syriusz juz nie mruga...
  22. Poszukuję części zamiennych(zębatek napędowych) od teleskopu ETX 105 lub mniejszego. Byłbym wdzięczny za info. Pozdrawiam hanysiak
  23. Ho hoooo! Nauka czyni mistrza! Generalnie ustaliły się dwie szkoły- fotografowanie z Barlowem i bez. Jak dla mnie, wiele przemawia za ogniskiem głównym, prócz ( nie wiem jak to nazwać)jakiejś takiej "papierowatości" obrazu. No ale pewnie i nad tym nasi mistrzowie zapanują Pozdrawiam wszystkich nizinnych i górskich księżycowców
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.