Behlur_Olderys

3 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

Astrofotografia to nie jest zajęcie dla ludzi niecierpliwych.

Astrofoto na pewno jest łatwiejsza gdy ma się dużo czasu, cierpliwości itp. ale tak od razu bym nikogo nie wykluczał.

Do tłumaczenia i pomagania ludziom z problemami z guidingiem to dopiero trzeba mieć cierpliwość

To zabawne, czy jak by do mnie przyszedł dzieciak i poprosił o pomoc z wiązaniem butów, to bym mu prawił kazania o cierpliwości wymaganej przy wiązaniu butów, albo że nie zna teorii robienia węzłów, albo że mówi się "sznurówki" zamiast "snulówki"? 
 

@Mateusz8799 spróbuj zrobić normalnie zdjęcie np. 3min i zobacz, czy będzie OK. Jak będzie, to się nie przejmuj wykresami. 

Ja bym trzyletniemu dziecku kupił klocki jakieś fajne którymi będzie się bawić  może jest teleskop z Duplo? 

Teleskop to nie zabawka z definicji, a z własnego doświadczenia wiem, że dzieci lubią się bawić, budować, niszczyć, używać przedmiotów zupełnie niezgodnie z ich przeznaczeniem. Takim teleskopem to albo by się zaraz moi chłopcy zaczęli okładać, albo zasypać w piasku, albo wziąć do kąpieli. Rzeczy z którymi nie można bezpiecznie zrobić tych czynności nie nadają się moim zdaniem dla trzyletnich dzieci. Zmuszony kupiłbym pół plastikowej lornetki z targu.

Nie wyobrażam sobie ślęczeć nad dzieckiem i tłumaczyć mu że to tak, że to śmak, że tego nie ruszaj itp. szlag by mnie trafił po 3minutach. 

Oczywiście z drugiej strony nic mi do tego co ludzie chcą robić ze swoimi pieniędzmi, odzywam się nieproszony itp. itd. jeśli tak to proszę zignorować całą wypowiedź. Jednak jako ojciec i uważny obserwator wiem, że dzieci w naszych czasach nie potrzebują żadnych rzeczy, tylko uwagi, cierpliwości i wysiłku w kierunku ich zrozumienia. 

11 godzin temu, Paweł Soja napisał(a):

też chcę teleskop, swój, jestem jeszcze mała i chcę taki mały!"

Dobrze że nie zażyczyła sobie konia. Dzieciom trzeba umieć odmawiać.

27 minut temu, _Spirit_ napisał(a):

420mm F2,8 Antlia Ha 3nm / 15godzin

Oh, yeah. Efekt był do przewidzenia: to jest to! Dzięki!

@fizyk5 co to za obiektyw?

Pixel 2.9um w tej kamerce moim zdaniem nie zabangla z czymś, co było produkowane pod kliszę fotograficzną.

Oczywiście ma sens, żeby zdobyć trochę doświadczenia itp. itd jeśli akurat na nic lepszego Cię nie stać (albo chcesz ten M42 obiektyw z jakiegokolwiek innego powodu) to na pewno też coś można tym ustrzelić.

3 godziny temu, Pikolaczek napisał(a):

A co się stało?

Bo dawno nie byłem w mieście…

Hehehehe nie nic się nie stało tylko jest ciepło i wakacje więc na forum są tłumy

Mógłbym się napić czegoś bardzo zimnego Pytanie czy Forum bo tam chyba teraz jest bardzo dużo ludzi....?

Mogę pokazać takie coś: 

Ale od razu mówię, że nie znam się na obróbce i ogólnie dużo eksperymentuję. Na pewno w porównaniu do zwykłego filtru Baadera, jaki miałem (7nm) widać było znaczną poprawę w ilości sygnału.

Ja mam trzy sztuki astronomika MaxFR 6.5 Halpha i wszystkie spisują się znakomicie z Samyangiem 135/2 na pełnej dziurze 

22 minuty temu, Piotrek K napisał(a):

Dzięki, ale pytam przede wszystkim o obiekty na których różnica będzie szczególnie widoczna ("wyższa czułość"). BTW ta akurat kamera jest bez chłodzenia i na co dzień pewnie będzie mieć inne zastosowania, ale sądzę, że jasne i duże mgławice ogarnie.

38 minut temu, tomchm napisał(a):

Największą różnicą będzie to, że dedykowana astrokamerka OSC ma wbudowane chłodzenie, co zdecydowanie obniży poziom szumu podczas robienia zdjęć.

To chłodzenie szczególnie przydaje się latem, kiedy noce są ciepłe.

W nowszych CMOS-ach dark current jest na tyle mały, że nawet bez chłodzenia kamera wykazuje niewielki szum. 

Warto zobaczyć wykres dark current vs temperatura dla jakiejś nowej ASI i porównać go np. z SBIG8300. 

Tak czy inaczej darki trzeba robić*, a one załatwią lwią część problemu.

Co do wyższej czułości jako takiej, to nie wiem, czy jest aż taka przepaść...? Szczególnie gdyby wziąć do porównania jakiegoś w miarę nowego bezlusterkowca. Chodzi mi o to, że same matryce mają już wszędzie wysokie sprawności.

Natomiast bezdyskusyjnie aparat bez moda kontra dedykowana kamerka, to *jest* przepaść na rzecz rejestracji wodoru, przynajmniej kilkukrotnie zwiększona, ze względu na filtr cut-IR w aparacie.

* fixed noise pattern i amp glow to pierwsze lepsze powody, jakie przychodzą mi do głowy.

Kolejna porcja swojskiej, krakowskiej awifauny

Trzcinniczek, kokoszka, rodzina łysek. Wszystko na takim stawiku przy Wildze niedaleko Rydlówki.

Wszystko oczywiście Tair 3s 300mm

1 godzinę temu, yeabuny napisał(a):

Gdybyś coś chciał "ulepszyć" "zmodernizować" od drogi technicznej. Ta płyta z alu 5mm na grubości nie jest za cienka? Wracając do mojej odpowiedzi, to gdybyś potrzebował coś inwidualnie dorobić to zapraszam do kontaktu jakieś (kliny, pryzmy czy coś co mogę na cnc wykonać) 

5mm, ale jeszcze podparta z dołu pancernym dovetailem. To jest ultrasztywne. Mam w zanadrzu kilka rzeczy które trzeba będzie dorobić w metalu, więc na pewno rozważę propozycję gdy już będę na 100% wiedział, czego chcę

Kolejny update:

Po testach guidingu mam do zaprezentowania taki wykres:

Wykres niestety w pixelach, a nie w sekundach łuku. To niedopatrzenie softu, zmienię to przy najbliższej okazji.

Niemniej RA zachowuje się bardzo przyzwoicie. Widać, że korekty trzymały go w ryzach, a miałem ustawiony próg korekcji na +/- 2", więc prawdopodobnie mamy tu skalę jakieś 3"/px. Będę próbował bardziej agresywnego ustawienia, ale i tak jest dobrze na tyle, żeby jechać Samyangiem choćby i godzinę bez przerwy.

DEC przedstawia się dużo gorzej, z pewnością problemem jest luz i jakieś mechaniczne problemy - zobaczę, na ile da się to wyregulować. Nie wiem skąd się biorą takie nagłe skoki - w dłuższym przebiegu było ich więcej, dość podobnych. Dalsze zachowanie to konsekwencja luzu. Niemniej tego też nie powinno się dać zauważyć na ekspozycji Samyangiem, gdzie skala to jakieś 13"/px. 

Także uważam pierwsze próby guidingu za bardzo obiecujące i będę mógł wkrótce zacząć robić "normalne" klatki po 5 czy 10 minut bez przejmowania się PE czy też dryfem.

Pozdrawiam!

W dniu 11.06.2023 o 14:17, calla napisał(a):

Poniżej to M27 -  88x 60s, i jak widać, prawie nie świeci w IR.

Jeszcze dwie uwagi odnośnie zdjęcia:

1. M27 w NIR to emisja głównie siarki SIII, to są długości fali ok. 953nm z tego, co pamiętam (są dwa pasma w tej okolicy). Sygnał pokrywa się w dużej mierze z Halpha. 
2. Na zdjęciu jest mocny fixed noise pattern, powinno dać się go wyeliminować darkami, warto spróbować...

26 minut temu, calla napisał(a):

swoja droga, https://leda.univ-lyon1.fr/ledacat.cgi?o=PGC100170   Dwingeloo 1 wyglada na możiwy cel, jeśli dobrze interpretuję ten I-band magnitude

Oh yes  Oczywiście wielkości gwiazdowe w I są trochę przesadzone moim zdaniem, ale obiekt na pewno jest ciekawy i chyba jeszcze nie fotografowany w Polsce

3 godziny temu, calla napisał(a):

Jak ktoś ma propozycje obiektów to smiało dawajcie

Maffei 1 & 2 są oczywistym wyborem:

https://en.wikipedia.org/wiki/Maffei_2

56 minut temu, licho52 napisał(a):

dużo większy

Nie więcej, niż 2.2x większy niż przy świetle zielonym. Zakładam, że powyżej 1100nm już nic kamera nie łapie ... Na pewno trochę ma to wpływ. Ale te spuchnięte gwiazdy są znacznie większe. 

Godzinę temu, calla napisał(a):

Zastanawiają mnie bardzo duże gwiazdy -  kolimacja jest licha, ale poza niesymetrycznością mam wokół nich jeszcze ogromną poświatę.

Miałem to samo w każdym obiektywie i w Newtonie 130/650. Wydaje mi się że w tych długościach fali kamera jest też bardziej przezroczysta więc piksele przeświecają między sobą. Może też szybka ochronna w kamerze już trochę przeszkadzać, nie wiem na pewno. Ciekawe byłoby sprawdzić tubę - zdjęcie z przodu zwykłym obiektywem plus filtr IR. Oczywiście dyfrakcja też robi swoje ale nie do tego stopnia.

PS

Filtr ZWO jest trochę słaby, ale miałem kilka innych filtrów NIR o bardzo wąskich pasmach i stromych zboczach - wszędzie jest podobnie.

Świetny kadr w sensie - dużo się dzieje.

Tlen zjawiskowy. 

Bardzo podoba mi się ta czerwona mgławica z boku - oprócz wodoru jest tam z pewnością sporo czegoś, co świeci w podczerwieni, i to w całkiem sporym zakresie. Ciekawe, co to za twór

32 minuty temu, Andrzej Lach napisał(a):

Dzisiaj pogoda więc czeka mnie trochę obracania filtrów  
(co pewnie będzie niemożliwe że znaleźć odpowiedni kąt, ale spróbuję)

Może zobacz czy trochę nie trzeba dokręcić (albo odkręcić) pierścienia mocującego filtr w oprawie?

W dniu 29.05.2023 o 23:03, Andrzej Lach napisał(a):

Czy może być to efekt braku równoległości w osadzeniu filtrów w oprawie?

Moim zdaniem prawie na pewno tak jest

9 godzin temu, Lukasz83 napisał(a):

 

Prelekcja plenerowa - przenośny ekran, głośnik, rzutnik - tylko pogoda by musiała być

Albo deszcz i namiot taki duży biały, nie wiem jak to się nazywa

powiem od siebie:

To jest zlot astronomiczny a nie jakiś inny. Wolałbym mieć lepsze niebo kosztem wszystkiego innego. Bo prelekcje czy grill to można zawsze pokombinować, przycebulić, zajanuszyć, zaimprowizować itd... Można zrobić zbiórkę, zagadać z właścicielem albo jakimiś lokalsami. Nie wiem co konkretnie, ale wiem, że można coś tu ugrać, pójść na kompromis, wiele zależy od nas.

Ale z jakością nieba to bym na kompromis nie szedł. Jacy byśmy nie byli cwani i kumaci to sobie ze słabego nieba nie wyczarujemy lepszego. Dlatego wolałbym miejscówkę z lepszym niebem a za taką uważam to całe "Źródełko"

Pozdrawiam 

Osobiście na dzień dobry nie ufałbym tym wykresom. Zrobiłbym godzinkę zdjęć w ekspozycjach po 1-2s i zobaczył samemu, czy się te gwiazdy tak ruszają na fotkach czy nie, żeby wiedzieć, co tu kłamie

Godzinę temu, Kriss2022 napisał(a):

Czytam i czytam i każdy ma wersję swoją do robienia flatow. Czyli nie ma stałej bazowej której można się trzymać. Ale ja lubię experymenty i sprawdzę te tezzy stawiane przez Was. 

Dziękuję Chłopaki za  cenne info. 

Wystarczy, że pamiętasz jaki jest cel robienia flata: usunąć syf, który jest widoczny na lightach. Źródłem tego syfu jest optyka i wszystko inne pomiędzy obiektywem a matrycą; w tej konfiguracji, w jakiej robisz lighty. 

Jeśli zmienisz ostrość, odsuniesz obiektyw, przekręcisz filtr, obrócisz kamerę: wszystko będzie na nic. 

Co do ostrości to łatwo sprawdzić: na nieskończoności pyłki są nieostre i robią się z nich kółka. Im bliżej się wyostrzy, tym będą mniejsze i wyraźniejsze. Poza tym zmiana ostrości może nieznacznie zmienić efektywną ogniskową obiektywu: o kilka promili, ale czasem już tyle wystarczy, żeby piksele się przesunęły między lightami a flatami, i zamiast kalibracji robi się koszmar  Jak ja już zrobię flaty to naprawdę boję się w ogóle dotykać sprzętu do końca sesji

A flatownica jest wygodna, bo możesz robić nią flaty bez ruszania czegokolwiek: rano, wieczór, we dnie, w nocy  Na robienie flatów na wieczornym niebie jest dość wąski przedział czasowy - nie zdążysz, to możesz mieć problem. Następnego ranka może już padać albo coś, będziesz musiał przenosić setup albo cokolwiek ruszać, coś się zmieni, i już nigdy nie zrobisz w 100% dobrej kalibracji. Trzeba mieć naprawdę dyscyplinę, czas, pogodę i pamięć

Pod tym względem flatownica jest super ułatwieniem. 

To oczywiście podsumowanie podobne do tego, co napisał @Szymoff ale myślę, że takie rzeczy warto powiedzieć kilka razy.

Na marginesie: ja stosuję flaty na niebie, mam też flatownicę i używałem jej z powodzeniem, natomiast dobrych flatów z ekranu czy ze ściany nigdy nie udało mi się zrobić - może mam dwie lewe ręce do tego, a może jest z tym za dużo kombinowania w porównaniu do nieba czy flatownicy.

6 minut temu, Tuvoc napisał(a):

Wyjaśnię Ci obrazkiem

Rozumiem. W takim razie Twoje spektrum musi być chyba jakoś niestandardowo skalibrowane, skoro tak się pnie do góry w czerwieni (może to maska Bayera?). No i Halpha jakoś bardzo wyraźnie się nie wybija.