No toście chłopaka dobili, dajcie spokój bo się załamie do reszty z tym Heisenbergiem , ma sprzęt z zagranicy, bez servisu, bez gwarancji a wy sobie jaja robicie zamiast mu pomóc
Sam kiedyś nie umiałem prawidłowo się posługiwać lunetką biegunąwą i korzystałem zawsze w terenie z pomocy fachowego oka Janusza ale mistrz zdradził mi jak to się robi i teraz jednym okiem lookam w lunetkę a drugim jednocześnie na gwiadki z UMA i ustawianie bieguna nie stanowi już dla mnie problemu
Ps. Fajnie to wygląda dla osób postronnych jak gość klęczy przed swoim teleskopem zagladając do jego osi i rzuca mięsem pod adresem jakiejś Polaris co nie chce się ustawić grzecznie w kółeczku