- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Postów
1 414 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez OBERON RD
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Wieje, chmury, piachy. Obrabiam zatem zdjęcia z Wielkiego Tygodnia. Chciałem Wam pokazać jeszcze jeden polski ślad na Księżycu. Bo często pytani o Polaków na Księżycu mówimy o Twardowskim lub Koperniku. A ten drugi jeżeli wierzyć różnym źródłom mało że miał von przed nazwiskiem to był kobietą
(starsi pamiętają kultowy film, gdzie pada to stwierdzenie).
Ten "polski" krater to fragment często opuszczany przy obserwacjach, bo po prawo od niego leży Prosta Ściana (łac. Rupes Recta), która bardziej przykuwa uwagę swoim kształtem. Chodzi mi o krater Lubniezky wg. atlasu Rukla (str. 53), choć naprawdę ten polski astronom nazywał się Stanisław Lubieniecki (ur. 1623 w Rakowie - zm. 1675 w Hamburgu). Więcej np. tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Lubieniecki_młodszy
Różne źródła podają, że skatalogował 415 - 600 komet z lat od czasów biblijnych do 1655 roku.
Krater Lubieniecki ma 44 km średnicy. Pokazuję go na dwóch zdjęciach, na pierwszym zajmuje lewy dolny róg, dalej po prawo od niego zrujnowane kratery Opelt i Gould.
Na drugim zdjęciu Lubieniecki jest w górnym lewym rogu, nad bardzo wyraźnym (podobnym do Kopernika :) kraterem Bullialdus, który z kolei jest powyżej zalanego lawą krateru Kies.
-
8
-
1
-
1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Wieczorem usiadłem obrabiać fotki z 15 kwietnia. Fajnie wyszedł krater Encke koło skrytego w cieniu Keplera. Otoczenie Keplera też plastyczne. Jednak opisując zdjęcie - szukałem co to za krater na prawo od Enckego (ten z kraterkiem w środku). W atlasach krater ten nazywa się Kunowsky na cześć niemieckiego miłośnika astronomii, który z Berlina obserwował przez refraktor m.in. Księżyc i planety. Postać bardzo barwna, kimże ten człowiek nie był! Życie stracił też w oryginalny sposób. Czy faktycznie postać niemiecka czy rodzina była może polska możecie przeczytać w rocznikach nadwarciańskich:
No i na fotce w prawo i do góry od Keplera jest krater Milichius a ciut bliżej Milichius A. Ciut bliżej od Milichius A w stronę Keplera słabo widoczna, ale jednak (!) Rima Milichius
Sprawdziłem, na fotce ZbyTa też ją widać, Z kolei u Lemarca (posty wyżej) jest Rima Delisle z takim grubym i prostym początkiem. Dobrze, że Lemarcowi wyszła, bo bałem się, że na moim zdjęciu to jakiś dziwny, prosty artefakt. Taka krecha
A jednak nie!
-
9
-
1
-
Ja też siedziałem wczoraj, ale przed kamerą. Babbage zdecydowanie przykuwał uwagę, fajne cienie, urzeźbienie ścian krateru. Ale pogoda nie dopisała, powietrze solidnie falowało degradując obraz. Mam nadzieję, że masz kątówkę i nie wyginasz się za mocno. Bo ja po filmowaniu próbowałem przez okular patrzeć na "wysokie" obiekty, blisko zenitu, a nie chciało mi się iść do domu po kątówkę. No i klęczałem przed panią Astronomią zadzierając głowę
Tak na szybko wyżej wymieniony Babbage, ale zdjęcie nie powala szczegółami. Zdecydowanie 14 i 15 kwietnia była lepsza pogoda.
-
8
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Zakamarek wspomniany ostatnio z uwagi na krater Marth (7km) w 2008 roku. Tak, to ten "dwa w jednym" w centrum Palus Epidemiarum czyli Bagna Epidemii !
Okoliczne większe kratery to na dole po lewo ukryty w cieniu Ramsden (25 km średnicy) i całkiem po prawo od niego Capuanus (60 km). Na górze obrazu większy krater, podobnie nazwany do kolegi po przekątnej - Campanus (48 km) i po prawo od niego Mercator (47 km).
A u mnie chmury, wykrakałem
Ale się wyśpię
-
10
-
Scheiner jest dużo łatwiejszy do rysowania od leżącego obok Claviusa, nie chciało się popracować bardziej ?!
Miałem problem, co Ty tam namalowałeś. A potem olśnienie, bo ja w kamerze widzę obraz prosty, z reguły zorientowany według współrzędnych, a Ty z okularu widzisz obrócony. Podziwiam, a jeszcze numer 377 sugeruje, że karteczek było więcej.
-
Uff, Lemarc, dzięki. Nie muszę swoich obrabiać
Wczoraj też filmowałem, ale dziś stackowałem jeszcze przedwczorajsze. Ale wiecie - przezorny zawsze ubezpieczony - w maju chmury, latem będzie zły seeing, trzeba nakręcić na zapas. U mnie też trochę wiało i falowało, ale chyba Ty robiłeś po fotki po 21.00, bo Gassendi ma więcej światła niż ten z mojego filmu.
Ładnie wyszły fale na Mare Humoru. Widać, że to ciemne na Księżycu to Morze, a to ze zdjęć to w dodatku Morze Wilgoci!
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Zasługa bardziej pogody - w marcu, kwietniu jakoś Księżyc najlepiej wychodzi. Co do pytania o warunki techniczne - STC chłodzę coolerem wkładanym przez wyciąg okularowy. Z reguły 2 - 3 h przed zdjęciami. Teleskop stoi w obserwatorium z odsuwanym dachem, tzn. raczej przewiew też go schładza. Bez coolera nie był w stanie się wystudzić, tak samo latem, nie pomagają worki z lodem
Naprawdę, próbowałem schładzaczy do mrożonek. Za szybko zmieniają się temperatury.
Gain 210 tj. 41% Maksymalnie dawałem 49%. Czas naświetlania 24 ms, histogram lekko w lewo, żeby nie wypalić świateł. Cienie można rozjaśnić potem krzywymi itd. Zależnie od wielkości rejestrowanych klatek 60 - 30 kl/s. 3000 x 2000 - się nie da. Płynnie zrzuca na dysk SATA 1500 x 1000 pikseli.
Sensor przyniesiony z domu na początku sesji, po 19.00 20 C, po 23.00 zjechał na 9 C, przy powietrzu 4 C.
Jeszcze dowód, ze nie tylko Platon ma na dnie krateru dziurki, inni filozofowie też - piję tu do Archimedesa, rzecz jasna.
Poniżej prawdziwy księżycowy zakamarek - mi chodziło o ten łańcuszek kraterów, może powstałych jak coś tworzyło Tycho? Aby ułatwić poszukiwanie tego tworu przyrody w atlasach: na dole klatki Lexell, Hell a łańcuch kraterków leży w zrujnowanym kraterze Deslandres.
Dziś wieczór atakujcie teleskopy!
-
13
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
No, pogoda wreszcie była, do tego niedziela w domu, więc coś nakręciłem. Zrobiłem trochę takich "przeglądówek" jak Loxley, ale też parę zbliżeń, bo pogoda pozwalała dostrzec szczegóły 1 - 1,5 km średnicy, przynajmniej w okresie do 22.00, potem znów mocniej wiało. Miesiąc temu pisałem, że kąt oświetlenia ma znaczenie. No i teraz światło było lepsze dla Platona.
Teleskop Meade STC 14", ogniskowa 3500 mm, kamera ASI 178MM filtr IR.
Jeszcze raz wczoraj sprawdziłem eksperymentując, że żaden barlow czy teleekstender szczegółów nie dodaje, co najwyżej niszczy kontrast (czyli zrobiłem 4 filmiki po parę GB danych niepotrzebnie).
I na bazie fotek Platona odkryłem, że wielkość pola do alignowania w AS!2 ma znaczenie. Ale inne niż myślałem. Drobne szczegóły, te 1 km, są widoczne przy polu 104 i 200 pikseli. Wielkość pola 24 i 48 pikseli zamiast pomóc - raczej szkodziła szczegółom. Zostawały tylko te 2,5 km ipowyżej.
A, pisałem że sprawdzę i sprawdziłem. Stackowanie na dysku SSD zajmuje 25% czasu w porównaniu z dyskiem 5400 obr/min. Ale nagrywam na tradycyjnym SATA, bo nie mam tak dużych SSD. Wczorajszy wieczór to ponad 350 GB a Windows też chce być na dysku
Jak się obrobię (święta za pasem!) to może wieczorem wrzucę mniej oklepane widoki. Pozdrawiam i pogody życzę!
-
9
-
1
-
Dziękuję, poczułem się od razu lepiej
Ale jak to przy astrofotografii - wszystko zasługą pogody (a była mglista, plus 4oC) i wysokości nad horyzontem. Na szczęście miałem suszarkę do włosów i co 5 filmików suszyłem przednią szybę
Z tej samej sesji zdjęciowej z 23 marca Petavius, tym razem składany w AutoStakkert!2. Petavius ma średnicę 177 km, jest większy od krateru Cleomedes. Ale i więcej się w nim dzieje. Górki, kraterki, spękania ze szczelinami, do tego ciemniejsze i jaśniejsze miejsca. Jest co oglądać.
W atlasie Rukla na 59 stronie: Petavius, wł. Denis Petau, 1583 - 1652, francuski teolog i historyk. Studiował chronologię.
-
8
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Mam zwolnienie na chore gardło więc z czystym sumieniem mogę oddać się hobby. A skoro nie wychodzę - zostaje obróbka ostatniej sesji.
Poniżej na zdjęciu największy krater to Cleomedes (średnica ok. 126 km). Krater leżący nad Morzem Przesileń (Mare Crisium), na które to morze z reguły kierujemy teleskop kiedy w okolicy przebiega linia terminatora, pomijając okolice tego morza. Czyli pokazuję raczej zakamarek
Cleomedes jest dobrze widoczny (większy niż Plato), z górką centralną i czasem dostrzegalnym rowem Rima Cleomedes. Na zdjęciu widać kraterek na początku rowu biegnącego z kierunku godziny 10 na godzinę 4 (powiedzmy). Kraterek ma jakieś 2,4 km, poniżej niego słabiej widoczny mniejszy ma ok 1,5 km średnicy. Setup 3500 mm, ASI 178MM, filtr IR 3000 kl składane w AviStack2.
-
10
-
1
-
No właśnie, więcej szczegółów i pomiarów np. po wczytaniu mapy z LRO
-
Wywołany do tablicy odpowiem mocno ogólnie, bo w domu będę dopiero w czwartek wieczór. Nie mam atlasu w laptopie, może ktoś z kolegów podeśle link do pomiarów gdzieś z netu, były przecież przekroje, to i średnice by zmierzył?
Platon ma średnicę 104 km, Szczelina w Alpejskiej Dolinie ma szerokość 500 - 900 m i na zdjęciu widać ją częściowo. Małe kraterki na południowych zboczach Plato 5 km te większe, maluśkie ok 2 km. Problemem tej fotki jest nierówna ostrość, patrz np. rozmycie lewej części brzegu Platona. Dodatkowo kąt oświetlenia nie był tu najlepszy do wydobycia szczegółów - a sporo w fotografii Księżyca zależy od światła. Poniżej dużo mniejsza fotka z kwietnia 2009 roku z DMK-31 i barlowa 2x. Skośne światło dało 2 km kraterki wewnątrz Platona i 1 km na zboczach.
-
2
-
-
Jeszcze okolice południowego bieguna Księżyca z sobotniego ranka. Były co prawda omawiane w innym wątku Loxleya o górach Leibnitza. Ale skoro wyszła mi mozaika z trzech mniejszych zdjęć ?
. Zdjęcie "do góry nogami", ale jakoś tak mi się lepiej ogląda. Kto chce to obróci południem w dół. Na "szczycie" fotografii jednak nie biegun, ten leży po lewej stronie zdjęcia, około 20% od lewej krawędzi. Środek zdjęcia, niejako usytuowany na szczycie, zajmuje krater Drygalski. Erich von Drygalski był polarnikiem, logiczne, że upamiętniono go koło bieguna, prawda? Drygalski mimo polsko brzmiącego nazwiska miał przed nim szlacheckie von, pochodził z okolic Elbląga (?), zmarł w 1949 w Monachium. Krater ma 149 km średnicy, przy setupie złożonym z kamerki ASI 178MM i teleskopu o ogniskowej 3500 mm na zdjęciu Księżyca wypada około 5 pikseli na km. Większe zdjęcie ma 3500 na 1056 pikseli. Dla szukających von Drygalskiego w natłoku szarych plam dodaję ściągę.
-
8
-
-
Morze Żyzności czyli Mare Fecunditatis to duży obiekt na powierzchni Księżyca (średnica 900 km). To na nim są kraterki Messier. Na północy Morza Żyzności znajduje się, a jakże: Sinus Successus czyli Zatoka Sukcesu. To ta dolna, gładsza część mojego zdjęcia. Nierówny teren powyżej, z niezbyt dużymi kraterami Ameghino (9 km) i powyżej Bombelli (10 km) jest ciekawy historycznie jak chodzi o podbój kosmosu przez ZSRR. Pomiędzy tymi kraterami rozbiła się sonda Łuna 18 (1971 rok), ale już Łuna 20 ( w roku 1972) wylądowała poprawnie i jej tzw. „powrotnik” dostarczył na Ziemię 30 g księżycowego gruntu. Myślę, że chcieli wylądować z Zatoce Sukcesu, ale parę kilometrów na północ nie było już tak łatwo. Powyżej tych gór leży Morze Przesileń (łac. Mare Crisium). Tam z kolei „lądowały” Łuna 15 i Łuna 24. Jeszcze ciekawostka – Łuna 15 rozbiła się w czasie, kiedy na Księżycu byli astronauci z Apollo 11. W sumie tylko, a może aż, trzy Łuny przesłały ładunki powrotne: 16, 20 i 24. Dobrze, że nie wysyłali na Księżyc ludzi.
Zdjęcie można porównać ze stroną 38 atlasu Rukla’a. Tam zaznaczone są miejsca lądowań Łun. Ciekawe, czy platformy powrotników widać na zdjęciach z orbity Księżyca, tak jak ślady Łunochodów?
Lokalizację zdjęcia i miejsc lądowań próbników na mapie naszego satelity może Wam ułatwić krater na środku dolnej krawędzi zdjęcia – Webb. Jego średnica to 22 km.
-
8
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Jeszcze jedno zdjęcie, podobne do poprzedniego ale z mniejszej klatki.
I tu wniosek jakim chciałbym się podzielić. ASI 178 fajnie łapie szczegóły, ale przy rejestracji mniejszych klatek. Rozdzielczość 3000 x 2000 - lepiej zapomnieć, 1400 x 1800 wyczerpuje RAM po 400 - 600 klatkach. Tradycyjne 1024 x 700 itp. - kręci się 30 - 60 kl/sek. a nie 10 - 15 na sek. Chyba że w przyszłości użyję dysk SSD i wtedy spróbuję czy to coś zmienia? Komunikat jest jednak o ubywającej pamięci RAM.
Jak filmuję w dziurze między chmurami lepsze szczegóły rejestruję przy krótszych czasowo filmach i 2000 tys. klatek. Filmik ma 2 GB a nie 6 - 7 GB.
Jeszcze raz Mairan i Sharp - tu widać obie części Rima Sharp, szeroka powyżej cieńszej, słabiej widocznej.
Drugie zdjęcie to Hansteen i Billy (ten ciemny, wypełniony lawą). Jasna górka pomiędzy to Mons Hansteen, a jakże
Czekam na pogodę w weekend!
-
8
-
-
Krater na środku to Mairan (40 km). PO lewo i do góry to Sharp (tez 40 km). Udało się uchwycić Rima Mairan ( na lewo od Mons Gruithuisen), szerszą część Rima Sharp. Ciekawostką jest kopuła Mairan T z kraterem na szczycie (3 km). To ten kraterek przypominający kluskę śląską, a rzucający spiczasty cień. Setup jak poprzednio, bez barlowa.
Dziś u mnie chmury, więc zostaje obróbka filmów.
PS. Po kliknięciu na obrazek - otwórz w nowej karcie będzie widać większy format (szerokość 1490, wysokość 1840 pikseli). Gdybym wycelował trochę niżej byłaby idealnie odwzorowana strona 51 atlasu Rukla.
-
5
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Jeszcze z wczoraj - eksperymentowałem z barlowem. Jednak kamera ASI 178 ma na tyle mały piksel, że nic się nie zyskuje na wydłużeniu ogniskowej, poza może rozmyciem obrazu
. Seeing był średni, niestety wiało i teleskop mimo osłony parawanem drgał. A w soczewce barlowa - wręcz obraz latał. Dodatkowo dłuższy czas naświetlania rozmywał szczegóły. Pomyślałem sobie - stary a taki chciwy na szczegóły
Dla ciekawskich i ku przestrodze młodzieży pokazuję też obrazek z barlowa 2x. Ważna jest nie długość ogniskowej ale dobór piksela do rozdzielczości teleskopu.
W każdym razie Aristarchus, Herodotus były ładnie widoczne. Widać nawet pagóreczki na dnie doliny Schrotera. Spróbuję złożyć filmik z krótszej ogniskowej ale z resamplingiem, może będzie lepiej widać.
PS. Po kliknięciu na obrazek - otwórz w nowej karcie będzie widać więcej. W każdym razie na moim na laptopie,
-
11
-
I znów chwila pogody wieczorem, fakt, że bardzo wietrznej. O dziwo dzisiejsze zdjęcia wyszły lepiej dziś niż wczoraj.
Na fotkach ślady prawdziwej lub domniemanej aktywności wulkanicznej. Kopuła Mons Gruithuisen Gamma ma 20 km - udało się zarejestrować krater 900 m na szczycie.
Za to Marius i chyba setka kopuł (ang. domes) miał być celem jednej z wypraw Apollo, która nie doszła do skutku. A może doszła do skutku, tylko była tajna
-
5
-
-
-
Była nareszcie dziura w chmurach (nieduża). Testowałem nowy setup, jak chodzi o zakamarki, to Łunochoda nie ustrzeliłem
Zatoka Tęczy przy niebieskim jeszcze niebie (godz. 17.31) przez filtr IR 685 nm i kamerą ASI ZWO 178. Ogniskowa 3500, bez barlowa, seeing taki sobie, ale to 1000 kl z 2000. Składane AS!2.
-
5
-
-
Większość opisów podaje King's Lynn w Anglii. Kiedyś mieszkał w Selsey (?) w UK. Na Barbados to jeździł chyba dla planet głównie. U nas Księżyc bywa dostatecznie wysoko (45 stopni czy wyżej) by warto było go fotografować w dobrej rozdzielczości.
Nie wiem czy Damian był w Andach, był w obserwatorium Pic du Mindi (teleskop 105 cm średnicy, f 17 ) ale to Pireneje (Europa), plus są fotki z Wysp Kanaryjskich i Cypru - tak patrząc na jego stronę internetową. Zakamarki Księżycowe skończyły się na jego stronie w 2016. Pokonaliśmy go
?
-
4 godziny temu, JSC napisał:
Jak na obiektyw 80 mm całkiem ostre. Myślę, że to jest trochę za duże zbliżenie i stąd wrażenie rozmycia. Robiłeś zdjęcie przez filtr R lub IR? Z filtrem łatwiej ustawić ostrość i same zdjęcia ostrzone z fragmentu widma są tym samym wyraźniejsze niż robione z całego białego światła.
-
1
-
-
Nad bałwankiem, w cieniu u góry wisi miecz! Właściwie można się dopatrzeć, że dwie kulki są, ale głowa z noskiem właśnie spada
Mam nadzieję, że Wy tez to widzicie, a nie jest to u mnie wpływ przepracowania przed Świętami.
Księżycowe zakamarki.
w Planety i Księżyc
Opublikowano
Można i dodawać kolejne, na prawo od Kies'a jest Rima Hesiodus i Pitatus itd. Jak na górnym zdjęciu. Filmików nakręciłem sporo, nie wiem tylko czy na 100% wszystkie mają dostateczne zakładki. Nie wszystkie jeszcze obrobiłem.Pitatus jest tu na zdjęciu za jasny, wyszło tak bo chciałem, żeby Kies miał takie poziomy jak na poprzednich zdjęciach.
Aby mieć szerszy podgląd zrobiłem trochę filmów w ognisku głównym, ale z pikselami złączonymi 2x (binned), w mniejszej rozdzielczości. Na tym dolnym zdjęciu Morza Chmur (Mare Nubium) niestety gubią się szczegóły. ASI 178 i ogniskowa 3500 mm daje najlepszą ostrość, dla mnie obraz jest wtedy najfajniejszy. A rozdzielczości 3000 x 2000 nawet z USB 3.0 mój laptop nie daje rady![:hmm: :hmm:](https://astropolis.pl/uploads/hmm.gif)