Skocz do zawartości

baseon

Społeczność Astropolis
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez baseon

  1. Nie wiem, czy mi się wydaję, czy na sąsiednim forum zniknął ciekawy temat z wysoką fermentacją Podpowiem: Astromaniak / sprzęt astronomiczny / lustro GSO coś tam.....
  2. Wystarczy poszukać.... Mi to zajęło łącznie 30 sek. (Google - wpisanie nazwy gry - sprawdzenie na 1 str. wyników wyszukiwania - wpisanie nazwy gry + spolszczenie i to samo ...). Nie ma spolszczenia . Witamy na forum ! Życzę wielu udanych obserwacji, pogodnych nocy i usiądnięcia za sterami prawdziwego wahadłowca (nie takiego z gry).
  3. Paragony zawsze dostawałem przy zakupie towaru. Przy usłudze natomiast, nie przypominam sobie żebym dostał.
  4. Jako że jestem z okolic Krakowa i prawie codziennie przejeżdżam koło Astrokraka, kilka razy robiłem w nim zakupy. Moje osobiste odczucia są mieszane. Były przyzwoite do czasu zlecenia kolimacji lornetki. Przywiozłem lornetkę, czas realizacji - tydzień. Nie spieszyło mi się, były chmury, a sam nie umiem tego zrobić. Po tygodniu miał być telefon - nie było. Dzwonię - jeszcze 3 dni bo coś tam (już nie pamiętam co). Dzwonie za 3 dni - jeszcze 3 dni. Już nie będę dzwonił - przyjechałem. "Niech Pan przyjedzie za 2 godzinki to będzie gotowe." Uzbroiłem się w cierpliwość, wróciłem za 2 godziny i było OK, zrobione. Niemniej, czy to musiało trwać 2 tygodnie zwodzenia , chociaż "operacja" zajęła chwilę ? Jak z dzieckiem, którego się prosi żeby wreszcie coś zrobił. Wiem, że moje czekanie jest niczym wobec innych przypadków jednakże i ja byłem poirytowany. Parę słów o dostępności: Na sąsiednim forum rozgorzała dyskusja na temat dostępności towarów. Zamówiłem tydzień temu w Astrokraku filtr Lumicon UHC 2". Płatność przy odbiorze osobistym. Minęło kilka dni i nie było żadnej informacji. Dzwonię - dowiedziałem się, że na razie nie będzie. Ba, od marca czeka na niego około 60 osób. Dlaczego ma w ofercie produkt, którego nie może sprzedać od pół roku ? To jeszcze jakoś mogę zrozumieć, ale brak najmniejszej informacji o tym (choćby szczątkowego maila) już nie. A jakbym już wpłacił pieniądze, musiałbym prosić się o zwrot albo czekać..... :/ Amper - szczerze współczuję. Twoja sprawa to już jest przegięcie. Astromarket - Fajnie by było, jakbyście wprowadzili filtry Lumicona do oferty. Byłbym pierwszy w kolejce
  5. Moją ulubioną grą Astro/Sci-fi jest seria X na podobnych zasadach jak Freelancer. Kosmiczna walka pomiędzy frakcjami (nieraz tworzą się gigantyczne bitwy), eksploracja, budowanie fabryk, złożony galaktyczny handel...i wiele, wiele więcej. A wszystko to w scenerii jak z APOD'a. Przelot przez pierścienie Saturna, zagłębienie się w mgławice i zderzenie się z pustką kosmosu. Straciłem przy tej grze wiele godzin ale nie żałuję Obecna część A niedługo wychodzi najnowsza część serii. Generalnie wyrosłem już z gier.... ale tego nie przegapię
  6. Piotrku to być może prowadziliśmy tej samej nocy obserwacje parę kilometrów od siebie nie wiedząc o tym. W tamtym czasie (wrzesień-październik) obserwowałem parę kilometrów od Biórkowa w Rawałowicach. Warunki były podobne jak opisujesz (chociaż światła zodiakalnego na wschodzi nie zobaczyłem). Moja miejscówka 50.169594,20.144677 ma to dobrego, że jest na pagórku i najbliższe zabudowania (światła) są oddalone i położone niżej. Musimy kiedyś wspólnie poobserwować.
  7. Mam bardzo podobne warunki do twoich Krigore, no może kilka kilometrów dalej za granicami miasta i do teleskopu 12,6 cala używam zestawu Nagler 26, Ethos 10 i barlow 2" GSO. Myślę, że jest to zestaw absolutnie docelowy i w pełni wystarczający. Jeśli chodzi o ogniskową to w tych warunkach 30 - 31 według mnie już ma bardzo jasne tło. Ja wolę widzieć czerń kosmosu i polecałbym ci dwudziestkę czwórkę.
  8. Znowu słońce w dzień, a w nocy wiecie jak.... Z mojego zniecierpliwienia zrobiłem test trzymania kolimacji i widoków dziennych. Trasa: Osobno podstawa, potem cała reszta z płozami około 10 m przez dom (w tym dosyć strome schody). Załadunek na taczki i 60 m na ogród. Jechałem delikatnie lecz droga na ogrodzie była lekko wyboista. Efekt: minimalna odchyłka znacznika na lustrze głównym. Ćwierć obrotu śrubą z (co myślę, że warte podkreślenia) umiejscowieniem od góry i jest idealnie. Widok dzienny w Naglerze 26 OK. Wiadomo, nie do tego taki teleskop jest stworzony. Przynajmniej mogłem pooglądać, który z dachów w okolicy bardziej się nagrzał Czekam na pojawienie się w nocy jakiejś dziury w chmurach... Może dziś....
  9. Nie, było .... Muszę się chyba przeprowadzić gdzieś do Australii itp. .... Dzisiaj jest trochę słońca, ale według prognoz do wieczora nie wytrzyma. Mam nadzieję, że się teraz uda....
  10. Wiedziałem, że zapewne reguła zachmurzenia po zakupie teleskopu się sprawdzi, ale to , co dzieje się od tygodnia nad małopolską i ma być jeszcze prze tydzień to już jest przegięcie. To nie jest sprzęt do zbierania kurzu !
  11. Dam "cynk" jak tylko będę miał możliwość.
  12. Chciałbym poinformować jak się sprawy dalej potoczyły. Zostałem posiadaczem Columbusa 325 NG. Tego, który jest tu na zdjęciach. Jestem zadowolony na 325 %. Lustro piękne. Czekam na odejście chmur . A co do zooma to po wcześniejszym spojrzeniu przez niego zdecydowałem się jednak kupić 2 dobre okularki
  13. Miałem podstawową wersję tej lornetki czyli nie semi apo i bez fitrów. Parę słów napisałem tu. Po dwóch latach użytkowania mogę powiedzieć, że dostrzegłem nią większość emek ( w lepszych warunkach pewnie byłyby wszystkie ). Jeżeli chodzi o aberacje, to zależy do czego się ją używa, bo wiadomo w dzień są widoczne, natomiast w deesach to może nie mieć takiego znaczenia. Pamiętam jak oddałem ją do kolimacji w Krakowie i Janusz.P chwalił ją, że w paru miejscach w porówaniu do podobnych lornetek plastik zastąpiono metalem. Dokładnie już niestety pamiętam gdzie. Jeżeli ktoś by zakupił wersję z filtrami UHC to chętnie bym się przyłączył do obserwacji, bo chciałbym zobaczyć parę mgiełek przez te filtry. Generalnie ja zapłaciłem za nią wtedy 500 zł z przesyłką. W porównaniu z możliwościami obserwacyjnymi to chyba niewiele
  14. Tak też myślałem, chociaż łudziłęm się, że może będzie inaczej. Cóż... pozostaje czekać.
  15. A moja sytuacja jest taka: Kupiłem w OPT dwa fajne okularki, które zostały przesłane do mojej koleżanki przebywającej obecnie w Chicago. Problem jest w tym, że ta koleżanka przylatuje do Polski dopiero w sierpniu. Zamierzam czekać, aż mi je przywiezie, ale nie wiem czy moja cierpliwość to wytrzyma i zastanawiam się nad tym żeby mi je wysłała. W grę wchodzi tylko przesyłka ubezpieczona. Czy jeżeli będzie wysłane jako gift z wpisaną ceną to nadal muszę płacić podatek?
  16. Zebrało mi się parę ciekawych książek o których chciałbym napisać parę słów. 1) "Wielki atlas kosmosu" praca zbiorowa, wydawnictwo Buchmann Format: 340 x 270 mm Objętość: 306 strony Oprawa: twarda Otrzymałem tą książkę jako prezent urodzinowy od mojej narzeczonej i w zasadzie jest to prezent idealny dla kogoś takiego jak ja, czyli osoby która nie wyjdzie z domu nie zaginając głowy do góry, by spojrzeć czy chmury, czy gwiazd błyszczące sznury Książka jest dużego formatu, największa na mojej półce. Dzięki temu umieszczono w niej wiele spektakularnych zdjęć, jak choćby tych z teleskopu Hubble'a czy sondy Cassini. Przyznam, że czasem nawet otwieram tą książkę i przeglądam same zdjęcia. Mam mnóstwo zdjęć astronomicznych na komputerze w wysokiej jakości, jednakże zawsze te w książce robią jeszcze lepsze wrażenie. Po krótkiej przedmowie przed pierwszym rozdziałem przedstawiona jest graficznie skala wszechświata. Najpierw Ziemia i Księżyc, następnie wewnętrzny układ słoneczny, zewnętrzny układ słoneczny, najbliższe gwiazdy, najbliższe otoczenie układu słonecznego, droga mleczna, lokalna grupa galaktyk. Takie są też nazwy kolejnych rozdziałów. Przyznam, że w żadnej znanej mi książce skala wszechświata (graficzne uzmysłowienie czytelnikowi jego ogromu) nie została tak ładnie i przejrzyście zrobiona. Na końcu zostały umieszczone ładne mapy nieba z gwiazdami do 6 magnitudo zrobione przez Wil'a Tirion'a Generalnie w książce jest bardzo dużo zdjęć, map (ziemi, księżyca, pozostałych planet układu słonecznego) i całe mnóstwo ciekawostek. Niewątpliwie osoba kompletnie nic nie wiedząca o astronomii po przeczytaniu tej ciekawej książki będzie dokładnie zaznajomiona z jej podstawami.
  17. Załóżmy, że już kupiłem Columbusa 300/1500. Przyjąłem taką strategię, że kupię teleskop jeśli nie docelowy, to przynajmniej na dobrych kilka lat. Po prostu wyjdzie mnie to taniej, niż kupno i sprzedaż 1-2 mniejszych teleskopów wcześniej. A astro mi się na pewno nie znudzi... W związku z tym mam mało kasy na dodatkowe akcesoria. Co zrobić z teleskopem, jeśli się nie ma okularu Oczywiście mógłbym kupić jakieś tanie okularki, ale to będzie strata kasy. Dodatkowo przy światłosile F/5 widoki mogłyby być nie najlepsze. Mój pomysł jest taki: Kupić okular Tele Vue Zoom 8-24 mm ( w tej chwili na promocji 735 zł ). Nawet jak będę potem miał zestaw lepszych okularów to taki zoom mógłby mi się przydać, a na początek miałbym różne powiększenia. lub/i korzystać z dobrodziejstw naszej forumowej giełdy. Czy jest sens pchać się w taki zoom? Czy wady własne takiego rozwiązania są zbyt duże? Czytałem test zoomów na astronocach jednak chciałbym poznać jeszcze opinie konkretnych osób, które miały z takim okularkiem styczność.
  18. Dzięki za odpowiedź. Mam 15 km jednakże na przykład w tej chwili ciężko tam dojechać, bo jest mokro (szkoda męczyć auto). Miejscówka 1 Miejscówka 2
  19. Witam Po dwuletnich bojach z lornetkami nadeszła dla mnie chwila zakupu pierwszego teleskopu. Myślałem, że nie będę musiał zakładać tu nowego tematu jako, że umiem korzystać z opcji "szukaj" i można powiedzieć, że przestudiowałem zawartość tego i kilku innych forum, celestii itd. itp. To, czego mi brakuje to praktyczne doświadczenie (no ale w końcu kupuję pierwszy teleskop:) ). Stąd też moje pytania do was. Generalnie skłaniałbym się do kratownicowego newtona około 12 cali Meade LB lub Columbusa. Do wydania na teleskop przeznaczyłem 4000 zł. Oglądać chcę przede wszystkim obiekty DS, chociaż planety i księżyc również. O astrofotografii oczywiście nie myślę. Moim problemem są warunki obserwacyjne. Mieszkam co prawda na wsi, jednakże tylko 9 km na północ od Krakowa. Generalnie nie jest źle, przeciętnie w pogodną noc w zenicie mam 5,5 mag, a zdarza się w roku jedna, dwie noce że nawet dochodzi do sześciu. Północną stronę mam ciemną, natomiast od południa jest spora łuna. Jestem mobilny i mam możliwość dojazdu samochodem na moją drugą (znacznie lepszą) miejscówkę obserwacyjną, jednakże na razie wygląda to tak, że na 4 obserwacje tylko jedną prowadzę w tej lepszej miejscówce. Czy kupować newtona, czy może nie mam się co łudzić tylko nastawić na planety, gromady i spróbować jakiś refraktor, sct? Jeśli tak to jaki? Czy kupić mniejszego newtona i zbierać mniej światła/lepszy kontrast ? (nie wiem czy sensowne to pytanie) W jakim stopniu pomogłyby mi filtry wycinające część LP ?
  20. Witam! Do sprzedania mam lornetkę Telescope-Service 20x80 kupioną w maju 2009 u producenta taką jak tu.. Było też o niej parę słów w tym temacie..Stan w zasadzie sklepowy. Do tego żuraw Astrokrak w stanie idealnym. Zdecydowanie preferuję odbiór osobisty na terenie krakowa i okolic. Cena jaka mnie interesuje to 400zł lornetka + 400 zł żuraw + koszty ewentualnej wysyłki. Możliwa jest wymiana na dużego newtona z dopłatą po mojej stronie Zainteresowanych proszę o kontakt na PW lub nr tel. 791-322-411
  21. Przybył Dazer... Na pierwszy rzut oka jest większy niż na zdjęciach, ledwo mieści się w dłoni. Jako, że to urządzenie może być również wykorzystywane w tresurze pierwszy test przeprowadziłem na moim biednym Czarusiu. Drzemał sobie, wcisnąłem przycisk... a on wstał na równe nogi, wytrzeszczył oczy i był nieco zdezorientowany. Generalnie na psy nieagresywne urządzenie to wywołuje dokładnie taki efekt jak na końcu tego filmu. Czas na wypróbowanie na obserwacjach. Wyszedłem na ogród ze sprzętem, po pół godziny słyszę szczekanie. Było ich dwóch, duży i mały, niczym Flip i Flap. Wedle zaleceń producenta cierpliwie poczekałem, aż zbliżą się na około 7 metrów, chociaż ciężko być w takich chwilach cierpliwym Nacisnąłem przycisk na sekundę, sekunda przerwy, naciśnięcie i jeszcze raz ( podobno wtedy jest najlepszy efekt). Psy najpierw stanęły w miejscu, przestały szczekać, trochę były zdezorientowane, odeszły nieco dalej, potem wróciły i odeszły.Ogólnie można powiedzieć, że "zgłupiały". Jest dużo trudniej niż to na filmie widać, bo pieski były na mnie wściekłe, ale to działa! Spędziłem całą noc na całkiem udanych jak na lipiec i mocno świecący księżyc obserwacjach dodatkowo uświetnionych pięknymi srebrzystymi obłokami. Odetchnąłem z ulgą.....
  22. W sumie jak 2 czy 3 razy w roku będziesz patrzył to lepiej poszukać w okolicach pasjonatów astronomii. Na pewno ktoś się znajdzie ze sprzętem. Zobaczysz czy cię to interesuje czy nie. Mam nadzieję, że tak i w każdą bezchmurną noc spojrzysz w gwiazdy nawet nie mając lornetki.
  23. Chyba przestanę korzystać z google earth.... Czy jest ktoś na tym forum, kto wierzy w to że lądowanie na księżycu było mistyfikacją?
  24. http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=1935 Ostatnio wpadłem na to ciekawe porównanie okularów 6mm w newtonie 10" i 4" APO. Owszem, są to okulary z "górnej" półki, ale ten test daje ogólny pogląd, do czego dążyć. Życzę koledze ar10130 dozbierania kiedyś do któregoś ze zwycięzców tego testu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.