A czy ja komuś zabraniam kupować, jeśli chce niech kupuje, ale niech robi to w świadomości. Co do mojego U5 to nie widzę sensu przekazywania go komukolwiek, szczególnie początkującemu. To jest teleskop kupiony w 1991, zwierciadło dociśnięte za pomocą zapałek, w chwili obecnej totalnie wypłowiałe, okulary w jakimś dziwnym standardzie do niczego nie psującym, pryzmat zamiast lusterka wstecznego zamocowany na drucie, szukacz z gwoździem, całość waży pewnie około 25kg. Może U robi teraz coś lepszego ale takiego syfu jak mój to sprzedali mnóstwo, po sprzedaży byłem zlewany i ignorowany i dlatego ta firma dla mie to niewypał. Niestety tego zdania jużnie zmienię.
Tak więc nie mów mi, że tuby z żywca są ok, bo widzę sporo sprzętu takiego jak opisany tutaj powyżej na allegro.
Co do aparatów, to jeśli miałbyś w ręku 300D czy coś podobnego to zmienił byś zdanie, cykasz tym co masz bo nie masz tego co mógłbyś mieć. To tylko kwestia czasu kiedy nastąpi zmiana.
Nawiasem, mój U5 po raz pierwszy od wielu lat przydał się do czegoś, mianowicie został wykorzystany do pokazu tranzytu Wenus w gimnazjum. Uczniowie byli zadowoleni a ja i mój brat byliśmy spokojni, że cokolwiek uczniowie wymyślą i wykombinują to krzywdy teleskopowi nie zrobią
Na tym kończę moja dyskusję w powyższym temacie, bo więcej już nic nie jestem w stanie doadać