-
Postów
599 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Morth
-
-
Skoro nic o nim nie wiadomo można nawet założyć, że może być najinteligentniejszym zwierzecięm na Ziemi.
Tylko czy wtedy byłoby go tak mało?
Można też założyć, że mówi po rosyjsku i jest komunistą
-
2
-
-
Przyznam, że nie czuję się zrozumiany. Obserwacje będę prowadził głównie ze statywu, ale od czasu do czasu chciałbym wziąć ją w plener, np. idąc na pagórek oddalony od domu o 200 metrów. 95% obserwacji ze statywem, 5% z ręki. Przeczytałem różne książki, wiele tematów na forach, opisy na stronach o obserwacjach i za każdym razem powtarzano, że nie liczy się powiększenie, tylko apertura. Uświadomiliście mi, że 15x niewiele mi da na planetach, toteż tracą one priorytet w tym momencie. Wg Was przejście z 10x50 na 10.5x70 jest bezsensu. Więcej światła Was nie przekonuje
Więcej światła każdego przekona, ale pod dobrym, ciemnym niebem. Ty skoro mieszkasz w miejscu gdzie nocne niebo jest mało kontrastowe, nie zauważysz wielkiej różnicy między 10x50, a 10,5x70, a nawet oglądane niebo może się wydać mniej estetyczne ze względu na wspomniany mniejszy kontrast.
-
-
Za jakieś następne 500 lat, pewnie znajdzie się kolejny lemarc junior^x, który nazwie na forum ewolucjonistów (będącej już wtedy czymś takim jak astronomia teraz) teorie czegoś tam bronią ideologiczną. Historia zatoczy koło, a harmonia we wszechświecie zostanie zachowana
-
2
-
-
a słowik szary nie krzyżuje się ze słowikiem rdzawym, mimo że pod względem genetycznym są bardzo zbliżone, a ich podział na osobne gatunki nastąpił raptem w czasie ostatniego zlodowacenia.
Krzyżuje się. Kolega bada wraz z Czechami słowiki nad Prosną i środkowa Wartą. Notują co roku mieszańce słowików, w dodatku płodne! Oczywiście wszystko sprawdzane genetycznie.
-
2
-
-
@astrokosmo
Ktoś był ale wybredny i marnotrawny skazując na zagładę 99,9% gatunków żyjących kiedykolwiek na Ziemi.
-
1
-
-
Nie ma czegoś takiego jak teoria ewolucji.
Zostały stworzone rózne formy zycia i tyle , moga byc podobieństwa ale nie pokrewieństwa.
Jezeli nie to jak wytlumaczysz brak ewolucji skrzyploczy ktore do dzis zyja w niezmienionej formia od x lat a ich skamieliny sa identyczne.
Są stwarzane, wystarczy zainteresować się mikrobiologią. Przykładem z makrofauny jest słowik szary i słowik rdzawy, gdzie te gatunki przed ostatnim zlodowaceniem były jednym czy też miały wspólnego protoplastę, a jego osobniki mogły się krzyżować w granicach całego zasięgu. Zlodowacenie podzieliło ten gatunek na dwie populacje (iberyjską i bałkańską) które, po ustąpieniu zlodowacenia zajęły odrębne tereny - słowik szary Europe na wsch. od Wisły, a rdzawy na zach. od królowej polskich rzek. Zatem negowanie teorii ewolucji, a przynajmniej jej głównej koncepcji zakrawa o absurd i wynika albo z niechęci do poszerzania wiedzy albo z impotencji umysłowej. Oczywiście jeśli takie, a nie inne poglądy wywodzą się z "przekonań" , a nie podejścia naukowego, to wtedy jest to inny kaliber i należy taki fakt zaznaczyć, aby przestrzec niektórych przed wdawaniem się w dyskusję.
Miłego dnia
-
3
-
-
-
U mnie w ogrodzie też plaga komarów. Coraz poważniej myślę o budce dla nietoperzy, spryskiwanie nic nie daje a szkoda innych owadów. Bardzo blisko mnie jest stary bunkier. Do czasu jak był otwarty, mieszkało w nim dużo nietoperzy. Od trzech lat jest zamurowany i od tego czasu jest więcej komarów. Wcześniej tych faktów nie kojarzyłem razem, dopiero post Jackaerbel dał mi do myślenia. Poczytałem trochę i rzeczywiście komary w dużej ilości zjadają te małe stworki. Z budkami to nie ma problemu można zrobić czy kupić, jakie się chce, gorzej czy w niej zamieszkają nietoperze? Chyba kupię jedną na próbę.
Budkę dla nietoperzy należy powiesić na wystawie południowej, np na ścianie domu czy pod okapem. Koniecznym warunkiem jest także obecność zbiornika wodnego (mam na myśli naturalny rezerwuar, chyba, że ktoś ma spore oczko wodne) w odległości nie większej niż 300-400m od miejsca powieszenia budki. Jeśli zastosujemy się do powyższych wskazówek, szanse na zasiedlenie przez nietoperze przygotowanego przez nas lokum wzrosną, ale nie oznacza to, że zajmą budkę w pierwszym, drugim, a nawet przez parę następnych lat.
-
-
-
p.s.
Przyjdzie nam zatem chyba jednak oszczędzać energię, ocieplać ściany, instalować rekuperację, oraz ...
pokochać OZE czyli Odnawialne Źródła Energii (biomasa [też drewno],biogaz,biopaliwa,[mikro]wiatraki,
panele fotowoltaiczne,kolektory słoneczne, elektrownie wodne - ale to skromnie z racji małych spadków,
pompy ciepła - niestety długi czas zwrotu nakładów, itd).
Ekologu, rozumiem, że z żalem stwierdzasz, iż przyjdzie nam "pokochać" OZE? A jeśli nie to twój nick chyba ironicznie sobie wymyśliłeś.
-
Nie ma szpileczek jak się gra po 10 minut luminancji na f3. Szpileczki to są na Ha.
Mnie się takie nieszpilczkowate gwiazdy bardzo podobają
-
Ale żyleta. Super.
-
Wyraz "ciemność" ma definitywnie pejoratywne konotacje. Najlepszą, moim zdaniem, propozycją, która tu padła, to "Tracąc nocne niebo" Adama. Możemy pójść troche dalej szlakiem polskiej sztuki tłumaczenia tytułów filmowych i np. przetłumaczyć "LTD" na "Tracąc piękno nocnego nieba".
W tytule trzeba zaznaczyć, że tracimy coś naprawdę wartościowego, choć w dzisiejszych czasach rzadko kto dostrzega, a nawet docenia piękno. -
To ja jako młody pryk czuje się starzej, jak widzę z jakimi wiekowo (bez obrazy
) osobami mam na tym forum do czynienia
-
A ja akurat w niedziele wróciłem do Poznania
Peszek.
-
W życiu tak nie zmarzłem jak wczoraj... mam lornetkę nie pokrytą gumą, jak się wychłodziła, to w połączeniu z wiejącym wiatrem nie dały rady rękawice narciarskie
( Aż straciłem czucie w palcach... pojutrze będzie wyśmienita okazja.
Polecam zakładać dwie pary rękawiczek, jedna na drugą. Idealne rozwiązanie jak się nie robi zdjęć, a i wtedy można sobie poradzić
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Po wczorajszej nieudanej próbie, dzisiaj sukces, choć nie pełen. Powietrze ewidentnie się wykrystalizowało po wietrznym dniu, dzięki czemu kometa świetnie się prezentowała w 10x50. Widoczny wyraźnie warkocz z dwiema skrajnymi wyraźniejszymi smugami.
A teraz zdjęcia:
72mm @2.4 6sec iso80
A tutaj crop:
Obok widoczny Algenib. Szacowanie mag pozostawię bardziej doświadczonym
Zdjęcie zostało zrobione o 19:07 w gminie Żerków, wlkp.
-
10
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
-
Jeżdżę i nawet próbuje badać
głownie monitoring. Sóweczka i włochatka to u mnie nie lada raryt, ale zawsze pozostaje puszczyk, którego pocieszne podloty można oglądać z paru metrów
Ciekawe, wygląda na to, że tylko nas troje z astropolis widziało ten meteor.
Globalne ocieplenie - fakty, mity, lokalne przystosowania
w Planeta Ziemia
Opublikowano
Nie słusznie.
Bo to statystycznie ma się nijak do GO.