Skocz do zawartości

Morth

Społeczność Astropolis
  • Postów

    599
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Morth

  1. 14 minut temu, lkosz napisał:

    opisałem je powyżej. Zadajesz pytania dot. częstotliwości będących dawno w użyciu. Nie musisz prowadzić badań laboratoryjnych, każdy w tym kraju jest w zasięgu przynajmniej dwóch z trzech pasm planowanych dla 5G, rośliny również. Wystarczy przeanalizować statystyki medyczne lub pobrać materiał roślinny z terenu.

     Pobranie roślin z terenu wyklucza aspekt kontroli eksperymentu. Analizowanie statystyk to badania epidemiologiczne, ich moc wyjaśniająca jest kiepska. Po za tym, należy dywersyfikować źródła informacji i nie brać słów anonimowych użytkowników internetu jako prawdę najprawdziwszą bez krzty sceptycyzmu.

  2. 32 minuty temu, ZbyT napisał:

    no właśnie po co?

    i tak nikt kto nie chce to w te badania nie uwierzy, a ci, którzy ewentualnie byliby zainteresowani wiedzą, że fotony o tak niskiej energii nie są w stanie zrywać wiązań chemicznych, więc takie badania byłyby bez najmniejszego znaczenia naukowego, a za to łatwe do podważenia

     

     

    Jak to po co? Dla wiedzy.
    Tutaj pan Morowitz straszy skutkami Radio Frequency Radiation (m.in 5G). A tutaj pan Grimes obala straszące argumenty pana Morowitza, słusznie zauważając m.in, że najsłabszy foton światła widzialnego ma 17 000 x większą energią od najsilniejszego emitowanego przez urządzenia w technologii 5G.
    Pan Grimes także odnosi się do prac naukowych cytowanych przez pana Morowitza, obnażając ich wadliwość lub poczynioną przez innych ich interpretacje. Oba artykuły ukazały się na łamach blogu scientificamiercan.com. Ja wiedziałem, że taka chucpa nie przejdzie, a jednak nie znałem dokładnie mechanizmów fizycznych, na których bazuje 5G. Jednak Ty Zbyt swoją generalizacją postaw zmotywowałeś mnie do tego, aby tej generalizacji zaprzeczyć. Za to Ci dziękuje.

  3. 18 minut temu, HAMAL napisał:

    Jest dobra okazja obalić pewną tezę :D Kiedyś stwierdzono, że różnicę między moim M51 a Łuaksza robi 2cm więcej mojego lustra, On robił 25cm ja 27cm apertury czynnej z 30,5cm, tym razem mamy Łukasza 35cm i moje 27cm apertury czynnej z 30,5cm na M82 poniżej, czyli 8cm różnicy na jego korzyść. Gdzie lepszy detal ?

     

    M82_ASI290MMC.png

     

    http://indexhamal.pl/astrofotografia/galaxies/M82.htm

     

     

    U Łukasza galaktyka łyka swoim światłem gwiazdki, które u Ciebie są na czarnym tle. Masz większy kontrast na galaktyce, ale też masz punktowe gwiazdki na tle galaktyki, które u Łukasza są rozmytymi plamami. Na ile to jest kwestia obróbki, to pewnie wy tylko możecie stwierdzić.

  4. 23 minuty temu, zdzichu napisał:

    Teza: Świnie nie gadają
    I teraz ktoś przyprowadza świnie, z którą możesz sobie porozmawiać o sztuce, polityce, poezji.

    A Ty mówisz - Nie, nie, nie To tylko pojedyncza świnia. To nie jest żaden dowód. To nie ma żadnej wartości.

    Więc ile potrzebujesz tych świń? 10, 100, 50% gadających świń?

     

     

     

    A co do tego pojedynczego "razu" i jeszcze poprzednio jesiennego kolejnego "razu" to ja nie mogę wykluczyć (pomijając już samoloty), że to jest początek większej ilości "razów" czyli grubszych zmian klimatu. I powiedzmy za jakiś czas może być u nas pogoda jak na południu Włoch czy Hiszpanii.

    Wykluczyć to nie możesz praktycznie nic. Przykład ze świnią i wykluczaniem pokazuje jak naukowe stawianie hipotez i wnioskowanie jest dalekie od "zdrowego rozsądku", którym ludzie się posługują.

  5. Przez cały okres zimowy (bo zima to nie była) mieliśmy bardzo dodatnie NAO oraz AO. Skutkowało to ciepłem oraz chmurami do nas napływającymi. Luty był rekordowo mokry w wielu miejscach. Sugeruje się, ze taka charakterystyka rozkładu ciśnień na Atlantyku (a zatem temperatur oceanu) daje nam wiosną regularne tworzenie się układów wyżowych.

    10 lat temu wiosną był bardzo długi okres bez opadów. Około 40 dni, w tym wiele bezchmurnych, nikt nie pamięta? Ten temat to doskonały przykład efektu potwierdzenia.

    • Lubię 3
  6. Godzinę temu, szuu napisał:

    12 razy bliżej - czyli zgaduję, że ramiona drogi mlecznej byłyby widoczne tak, jak od nas widoczne są ramiona andromedy w lornetce 12x.

    więc jednak rezygnuję i nie lecę, to byłoby rozczarowujące :D

    Dodaje wersje, która z 2 tys. m.n.p.m może jest odwzorowaniem tego co tam widzą, jeśli mają warunki ziemskie przy zerowym antropog. LP.

     

     

     

     

    MIlkyFromLMC8.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.